[Nasze Zestawy AV] Projekt Kino 2016

Drunk

New member
Bez reklam
Dokładnie. Z tyłu velo mam ustawione na 40hz czyli minimum jego crossovera. W ampli wszystkie kolumny odcięte na 60hz, lfe 80hz, REL pod 0.1 do sub out w ampli pracuje od 80hz do tyle ile da radę czyli ledwo co poniżej 40hz. W skrócie Velo buttkickuje a REL uzupełnia i jest idealnie ;)
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Ale po odcięciu na 40hz z velo masz zabrany praktycznie cały jego bas słyszalny a rel przejmuje wtedy jego miejsce.... yhm dla mnie to w tedy dopiero zaczyna pokazywac velo jego możliwości i jakość basu. Natomiast u Ciebie całą zabawę ze słyszalny basem robi rel... musiałbym takiego czegoś posłuchać bo nigdy nie miałem okazji... :) Jesteś pierwsza osoba która ma takie rozwiązanie wiec trudno mi się tu wypowiedź jak się tego nie słyszało. Ale jak mówisz że jest idealnie to najważniejsze i gratki pomysłu :)
 

Drunk

New member
Bez reklam
Pewnie nie zacząłbym kombinować, gdyby nie fakt że irytowało mnie jak podczas seansu były momenty że velo zadudnił gdy wchodził na częstotliwości pomiędzy 60~100hz, a że musi stać tam gdzie stoi i akustyki też w tym zakresie dużo już nie poprawie bez inwazyjnej ingerencji w pomieszczeniu, dlatego musiałem szukać innej drogi na rozwiązanie problemu. Tak się akurat dobrze złożyło że moje fronty w w/w paśmie są bardzo mocne i nie dudnią przy swoim ustawieniu, to najpierw ustawiłem velo na 60hz i było o wiele lepiej, ale przypomniałem sobie że czytając liczne wątki o subach, starzy wyjadacze zawsze twierdzili że sub najlepiej działa od 40hz w dół, więc swojego też tak skręciłem i okazało się że to prawda. Pozostał problem załatania dziury pomiędzy 40~60hz, więc przypomniałem sobie że istnieje taka mała pierdziawka co się REL nazywa i dobrze sobie radzi z wyższym basem i łatwo ją ustawić( żona dopiero odkryła go że stoi po 3 dniach podczas sprzątania, powiedziałem jej że chciałem przeproadzić eksperyment czy ten sub rzeczywiście jest tak dyskretny jak mówią). Co prawda w muzyce jak na moje ucho nie wnosi on nic, bo trudno pojedynczej sztuce konkurować z tym jak rubi 6 w tym zakresie grają i najwyraźniej zjadają go na śniadanie ;)

ps. bas słyszalny jest spokojnie do 25hz, a nawet przy odcięciu na 40hz słychać w dalszym ciągu wyższe harmoniczne.
 
Ostatnia edycja:

bubafat

Active member
Bez reklam
Ale po odcięciu na 40hz z velo masz zabrany praktycznie cały jego bas słyszalny a rel przejmuje wtedy jego miejsce.... yhm dla mnie to w tedy dopiero zaczyna pokazywac velo jego możliwości i jakość basu. Natomiast u Ciebie całą zabawę ze słyszalny basem robi rel... musiałbym takiego czegoś posłuchać bo nigdy nie miałem okazji... :) Jesteś pierwsza osoba która ma takie rozwiązanie wiec trudno mi się tu wypowiedź jak się tego nie słyszało. Ale jak mówisz że jest idealnie to najważniejsze i gratki pomysłu :)

Krotka pamiec Bipo. :)
Gdzies na ten temat rozmawialismy ale wyszukiwarka tutaj jest bezartosciowa i nie moge znalezc tej wymiany zdan. Podklejam w takim razie zastepczo, dla przypomnienia inny post.
Ja mialem pomiedzy skrajnymi siedzeniami kanapy -6dB roznicy, dzieki "slabemu" basowi siedzacego w kacie suba ( teufel M11000), wiec dodalem drugiego (Paradigm Servo) i skrecilem go na 35 Hz.

Ja niestety nie mam wzmacniacza naprade kontrolujacego jednoczesnie 2 suby (tzn ma pre-out, ale kontrola tego oficjalnie nazwac nie wypada), ale radze sobie tak, ze odcinam na ampie dokladnie Teufla na granicy w ktorej odcinam fronty, zas Paradigma odcinam jeszcze nizej i fazuje z pierwszym (przez zewnetrzna zwrotnice X-30). Poza tym Paraliza wlaczam jedynie do filmow, bo raz ze Teufell z 2 x30mm daje radę, a przede wszystkim jest bardziej miekki i muzyczny od Paraliża, ktory potrafi tylko lomotac. Ale razem daja rade. Nie ma dudnienia, czy znoszenia fali, a bassu jest tyle ile trzeba po obu stronach pokoju, pomimo otwarcia na sasiadujaca kuchnie. Z uwagi na wielkosc Teufla, nie moglem go postawic blizej srodka sceny, musi stac w rogu no i zeby nie rozkrecac galki i trzasc zastawa, skompensowalem subem od drugiego kompletu przeciwna strone

http://www.hdtv.com.pl/forum/1153342-post527.html
 

Drunk

New member
Bez reklam
Co sądzicie o tym subie: SVS SB16-Ultra? Miał ktoś okazję słuchać, a może raczej "doświadczyć"? Trochę znudził mi się mój velo i już na 99% postanowiłem, że go przekażę w dobre ręce razem z REL'em. PB-4000 odpada niestety, bo jest zbyt dużych gabarytów. Będę musiał kupić dwie sztuki bo żona lubi jak jest symetrycznie ;)
 

Drunk

New member
Bez reklam
Tak, mam zamiar pójść po bandzie z dwiema sztukami od razu :)

@Kamil_89, masz pełną skrzynkę więc nie odpiszę
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Tak, mam zamiar pość po bandzie z dwiema sztukami od razu :)

Albo Ty lubisz mieć mega basu, albo coś u Ciebie jest z akustyką nie halo.. :) bo już przy velo.. powinieneś mieć naprawdę dosyć basu jak na taki metraż jaki masz.. a 16 stka nie dość że wzmacniacz ma o prawie 100% mocniejszy to jeszcze jest większy przetwornik.. o 4 cale.. Rozerwie Cię na takim metrażu... :) ja wczoraj z dystrybutorem rozmawiałem i na razie to jest nowość więc ciężko coś powiedzieć, na pewno osobiście na dzisiaj bym nie kupił, ja jestem z tych co lubią jak coś już jest na rynku i sobie pogra, chyba że to coś to nazywa się Accu, wtedy mogę brać na drugi dzień po premierze o ile by mi podeszło :), a ciężko żeby nie podeszło.. :) z tego co już posłuchałem..
Jedno jest pewne na pewno wychodzi taniej jak velodyne i jeśli jakość wykonania i wszystko inne jest porównywalne, a dostajemy mocniejsze suby niż velo i jeśli komuś jest ta moc potrzebna to na pewno warto pomyśleć. To co mi szkoda to fakt, że tylko w dwóch kolorach jest robiony czyli piano czarny(mam już dość swojego), a drugi czarny zwykły jak ja to mówię, co jeszcze bardziej marniej wygląda.
Mi osobiście by wystarczył SB 13, ale mi vello się nie znudził i jestem zadowolony z niego. A jak przyjdzie kres na niego to będę się zastanawiał, choć najbardziej przytuliłbym DD 12 :) ale cena... niestety odstrasza..a ja będę szedł bardziej w stereo więc wolę tę kasę przeznaczyć na lepszą integrę czy też cdik.. nie wspominając o kablach, które będą potrzebne..
 
Ostatnia edycja:

Drunk

New member
Bez reklam
Lolek jak już wcześniej pisałem to nie chodzi mi o to żeby basu było tyle że mózg wypłynie nosem (bo i tak kalibracja ustawi tyle ile potrzeba), chodzi o zupełnie inne wrażenia ;) velo spl-1200u można potraktować jako przedsionek to tego czego szukam. SVS jak na razie ma bardzo dobrą reputację i na ogół jest wyłącznie chwalony zwłaszcza za stosunek cena/jakość. Producent daje też ponad miesiąc na zwrot sprzętu jeśli nam nie zapasi.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Zgadza się daje czas na rezygnację z zakupu..ale te pewne anomalie jakie masz u siebie, mam na myśli to co Ci nie pasuje to jednak odnoszę wrażenie, że to wina akustyki niż samego suba. Aczkolwiek typowo pod kino to ja bym się zastanowił nad Paraigmem z wyższych modeli, ale też tanie to nie jest...
Pod tym względem SVS wypada najlepiej, a widać też, że dystrybutor chce dobrze wejść na rynek RP. Kto daje tyle czasu na przetestowanie i zwrot jakby nie pasiło...Trzeba coś zrobić innego niż inni robią. Pomysł dobry.

Ps. Może dzięki temu i inni zaczną coś takiego robić :) - pomarzyć można.
 
Ostatnia edycja:

Drunk

New member
Bez reklam
Doczekałem się bliźniaków :)









SB16U to prawdziwy kolos, zdjęcia tego nie oddają ale gdzie takiego velo mogłem wziąć pod pachę, to tego okrutnika trudno z miejsca ruszyć. Będę musiał zlecić wykonanie płyt granitowych pod nie, które podlepię filcem żeby móc nimi swobodnie "wyjeżdżać" w razie potrzeby.

Odnośnie wrażeń sonicznych się nie wypowiem, bo póki co wpięte są na surowo pod kalibrację starych subwooferów i dopiero wieczorem przed seansem zrobię kalibrację.

Dodam jeszcze, że aplikacja na telefon działa bardzo dobrze i nawet nie będę rozpakowywał pilotów.
 
Ostatnia edycja:

Drunk

New member
Bez reklam
Po kalibracji odpala zawsze Mad Maxa na testy, bo najlepiej trzęsie kanapą, na zdjęciach i tak tego nie widać jakie są to byki. Kolumny trochę skręciłem, bo brakuje mi teraz po 9cm na odległości od ściany bocznej do ideału.

Yummy.
Sorry za nieco osobiste pytanie. Masz sąsiadów?
Gdybym miał to te maleństwa z pewnością szybko by ich wykurzyły :)
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Gratulacje... teraz zaczniesz basic :)

No to audio juz chyba kompletne, bo co tu zmieniac.... jedynie ampli jak nowszy lepszy wyjdzie.

Projektor ty masz? Bo nie widze w stopce a nie pamietab na wczesniejszych stronach.
 

Dingo

Member
Zacnie sie te byczki prezentuja! Patrze na specyfikacje i nie wierze - ok 60kg wagi kazdy - to prawie 3 razy tyle co moj woofer, ktory calkiem dobrze sobie radzi.

Wiem, wiem - waga nie gra ale i tak robi to mega wrazenie.

Drunk nagraj jakis filmik z projekcji pokazujacy co dzieje sie ze szklanka piwa albo lampka wina na stole i przesuwajace sie meble od fali dzwiekowej ;)
 

Drunk

New member
Bez reklam
Dzięki :). W najbliższym czasie wymieniać będę ampli na jakiś procesor. Na projektor niestety nie mam warunków, bo jakbym miał brać to nie mniej niż 120" a obecnie siedzę od TV ok. 2,7 a ekran projekcyjny musiałby się rozwijać przed szafką czyli 60cm od ściany, więc póki muszę sobie pełnoprawne kino domowe odpuścić, ale może kiedyś w innym wcieleniu się uda ;)
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Drunk poszalałeś, chałupkę chcesz rozsadzić od środka....;-)
Dwa suby o łacznej wadze ponad 100kg i mocy 3000 watt w rms....szok
No to pojechałeś po całości..... ciekaw jestem twoich wrażeń..;-)
ps. za same suby ponad 20tyś i weź tu baw sie w kino domowe...;-(
 
Do góry