Po kolei:
1. BD-60 zameldowal sie u mnie wczoraj
2. Ogolne wrazenie - bardzo dobrze prezentujacy sie odtwarzacz
3. Na poczatek poszlo Casino Royale w BD - obraz rewelka - tzn. to czego sie spodziewalem - ogladalem wczesniej na HBo HD i w sumie wiekszych rzonic nie widac choc tutaj jest FullHD - ale tak jak mialo byc czyli idealnie.
4. Dalej Casino Royale na DVD
- obraz bardzo dobry - oczywiscie wszystko po HDMI - moim zdaniem lepszy niz z DVD (pioneer DV-410) choc baaardzo duzej roznicy nie ma.
5. Pora na divixy - tak tak - Casino Royale
- czyta bez problemu, ale jezeli chodzi o napisy to jest tak: czyta bez problemu txt o takiej samej nazwie jak film ale napisy sa bardzo male i w dodatku na niebieskim tle - moze gdzies sie to zmienia ale nie zawracalem sobie tym glowy bo nie po to kupilem bd-60. Do divixow mam Pioneera DV-410 a jak bedzie malo to w drugim pokoju stoi poczciwy Bellwood 311.
6. Na deser rzecz najważniejsza - dzieki programowi "multiAVCHD" na BD-60 mozna ogladac pliki mkv!!!
k:
k:
k: po przerobieniu na format AVCHD w dodatku mozna stworzyc sobie menu - po prostu bajka. Od razu dla sprobowania zrobilem plytke z 4 odcinkami Losta, zrobilem menu, i wypalilem na DVD-RW. Efekt - plytka DVD z nagranym materialem HD w formacie AVCHD w takiej samej jakosci co plik zrodlowy (mkv) w dodatku z napisami PL ktore mozemy wlaczyc lub wylaczyc z menu odtwarzacza i ktore sa idealnie dopasowane do ekranu w bialym kolorze nie tak jak te w divixach. Co najwazniejsze cala operacja przerobienia mkv na AVCHD trwa okolo minuty
. Odtwarzacz dziala bardzo szybko - DVD i divixy wczytuja sie momentalnie, Blu Ray troszke dluzej.
7. teraz pora na ogladanie...