Aha i jeszcze coś:
Zachęcam raz jeszcze, do kierowania się własnymi odczuciami a nie stereotypami lub stronniczością (albo niewiedzą!!!) sprzedawców. Pokaz w domu jest NIEODZOWNY (doświadczenia KIKI-ego) i upewni Was w decyzji o wydaniu kilku-kilkunastu tysięcy złotych (i to na kilka lat).
Zakładając, że chciałbym zapłacić 2x więcej za bycie "trendy", to chyba wolałbym kupić dwa TYLNOPROJEKTOWCE, żeby jeden robił za stolik dla drugiego (to dopiero jest "cool").
Szczerze (serio) gratuluję zwolennikom innych technologii, że cieszą się z różnic, za które ja zwyczajnie nie chcę płacić (bo osobiście ich nie dostrzegam lub nie są dla mnie ważne) i cieszy mnie mała ilość krytycznych uwag na temat Tyl.Proj.
Dziękuję też za opinie Was wszystkich, bo wielu osobom uświadomiliśmy zarówno istnienie tej technologii, jej cechy (często nieznane zalety), jak i różnice między "3lcd" i "dlp". Ponadto zwróciliśmy uwagę na "zmowę" sprzedawców przy eksponowaniu tej technologii.
Pozdrawiam i mam nadzieję dostać jeszcze kilka odpowiedzi przed zakupem do Świąt Wielkanocnych (między innymi ciekawi mnie toruńska prezentacja KIKI-ego i możliwe też zleceniodawcy).