AndrzejIgor
New member
Na 3,5 metra myślę że 50' jest oki.
Przynajmniej takie odnoszę wrażenia po wizjach lokalnych...
Przynajmniej takie odnoszę wrażenia po wizjach lokalnych...
czy to potwierdzicie ??? - ANKIETA
- Thread starter artek
- Rozpoczęty
3lcd
Od 3 tygodni szukam po necie alternatywy dla LCD i plazmy (z powodów tu opisywanych nie chcę ich kupować). Po wybraniu przejściowego rozwiązania (CRT JVC HV36), gdy okazało się, że jest niedostępne przypadkiem zobaczyłem z żoną Projektor Sony 3LCD. To żona powiedziała "skoro nie LCD to ten kup mi luby"
. U nas to ja jestem skarbnikiem . To mi dało impuls do poszukiwań i w tym forum zachorowałem na 3LCD. W tym tygodniu wyszukam jakąś ofertę.
Ciągle jednak waham się pomiędzy 42 i 50 cali, choć ostatnie posty wskazują, że trzeba brać większy. Dzisiaj oglądałem obydwa na żywo. Różnica wielkości zdecydowana i 50 prezentuje się b.ładnie. Jednak z odległości 5m dopiero obraz jest najlepszy. Ja mam 4 metry!
Hawk70 jesteś pewien tego co piszesz o 4 metrach do TV i komforcie oglądania? W razie czego przyjdę do Ciebie z reklamacją
Od 3 tygodni szukam po necie alternatywy dla LCD i plazmy (z powodów tu opisywanych nie chcę ich kupować). Po wybraniu przejściowego rozwiązania (CRT JVC HV36), gdy okazało się, że jest niedostępne przypadkiem zobaczyłem z żoną Projektor Sony 3LCD. To żona powiedziała "skoro nie LCD to ten kup mi luby"
. U nas to ja jestem skarbnikiem . To mi dało impuls do poszukiwań i w tym forum zachorowałem na 3LCD. W tym tygodniu wyszukam jakąś ofertę.Ciągle jednak waham się pomiędzy 42 i 50 cali, choć ostatnie posty wskazują, że trzeba brać większy. Dzisiaj oglądałem obydwa na żywo. Różnica wielkości zdecydowana i 50 prezentuje się b.ładnie. Jednak z odległości 5m dopiero obraz jest najlepszy. Ja mam 4 metry!
Hawk70 jesteś pewien tego co piszesz o 4 metrach do TV i komforcie oglądania? W razie czego przyjdę do Ciebie z reklamacją
Ostatnia edycja:
Żeby nie być gołosłownym:
- przed chwilą zmierzyłem krokami (4 średnie kroki)
- wziąłem centymetr krawiecki (żona na wzór Asteriksa i Obeliksa powie jutro ale głupi ci ... MANIACY TV
(bo swoim zwyczajem zostawiłem go przy TV i pewnie z wrodzonego lenistwa nie będzie mi się chciało go schować ) wyszło 3,78 metra więc jakby co gotów jestem wystawić się pod pręgierz
Najlepiej jest jak usiądę w wygodnym fotelu, na tej odległości mam stolik na którym można coś postawić i oddaje się przyjemności (ta o której myślicie to dopiero potem na górze) oglądania TV (a raczej DVD bo jeszcze raz zastrzegam: obraz TVP na tym telewizorze jak na każdym większym niż 32" jest mało satysfakcjonujący). Nie moge się doczekać wejścia wreszcie jakiegoś przyzwoitego standardu HDTV bo puszczanie filmów z laptopa jest trochę upierdliwe i partyzanckie. W każdym razie jeszcze raz mówię: Na 3,5-4 metra odległości ten ekran jest w sam raz (a nawet jak pisałem zaczyna mi się marzyć większy) ale w pełni się o tym przekonacie dopiero po 2-3 dniach. Polecam wtedy eksperyment: weźcie wynieście do innego pokoju stary TV (u mnie 32" 16:9) i postarajcie się przez ten czas wogóle na niego nie patrzeć. Polecam wrażenie jakie robi spojrzenie na niego po tych kilku dniach. Jest ono naprawdę powalające.
Tylko nie zapomnijcie mieć wtedy przy sobie szkła powiększającego - bardzo się przyda.
- przed chwilą zmierzyłem krokami (4 średnie kroki)
- wziąłem centymetr krawiecki (żona na wzór Asteriksa i Obeliksa powie jutro ale głupi ci ... MANIACY TV
(bo swoim zwyczajem zostawiłem go przy TV i pewnie z wrodzonego lenistwa nie będzie mi się chciało go schować ) wyszło 3,78 metra więc jakby co gotów jestem wystawić się pod pręgierz Najlepiej jest jak usiądę w wygodnym fotelu, na tej odległości mam stolik na którym można coś postawić i oddaje się przyjemności (ta o której myślicie to dopiero potem na górze
) oglądania TV (a raczej DVD bo jeszcze raz zastrzegam: obraz TVP na tym telewizorze jak na każdym większym niż 32" jest mało satysfakcjonujący). Nie moge się doczekać wejścia wreszcie jakiegoś przyzwoitego standardu HDTV bo puszczanie filmów z laptopa jest trochę upierdliwe i partyzanckie. W każdym razie jeszcze raz mówię: Na 3,5-4 metra odległości ten ekran jest w sam raz (a nawet jak pisałem zaczyna mi się marzyć większy) ale w pełni się o tym przekonacie dopiero po 2-3 dniach. Polecam wtedy eksperyment: weźcie wynieście do innego pokoju stary TV (u mnie 32" 16:9) i postarajcie się przez ten czas wogóle na niego nie patrzeć. Polecam wrażenie jakie robi spojrzenie na niego po tych kilku dniach. Jest ono naprawdę powalające.Tylko nie zapomnijcie mieć wtedy przy sobie szkła powiększającego - bardzo się przyda.
Ostatnia edycja:
Jeszcze taki drobiazg - na czym stoi ten "wieloryb"? Na oryginalnym stoliku? Jaką wysokość powinien mieć stolik pod 50" TV?
Dzięki Hawk70 za pomiary - ja jak mierzę to te 4 metry to też bardziej 3,87622323 metra i mocno szukam potwierdzenia, że tak będzie ok.
Pewnie jednak WIELKA 50tka wyląduje u mnie.
Najgorsze, że przedemną dylemat jakie kino domowe już wybór TV wystarczająco mnie znużył. Teraz będę musiał przesiąść się na inne wątki ... za duży wybór. Słyszałem, że onkyo to firma z dobrą jakością i za dobra cenę, ale co dalej - koszmar .
Na oryginalnym stoliku? Jaką wysokość powinien mieć stolik pod 50" TV? Dzięki Hawk70 za pomiary - ja jak mierzę to te 4 metry to też bardziej 3,87622323 metra
i mocno szukam potwierdzenia, że tak będzie ok.Pewnie jednak WIELKA 50tka wyląduje u mnie.
Najgorsze, że przedemną dylemat jakie kino domowe
już wybór TV wystarczająco mnie znużył. Teraz będę musiał przesiąść się na inne wątki ... za duży wybór. Słyszałem, że onkyo to firma z dobrą jakością i za dobra cenę, ale co dalej - koszmar .Stolik to stary obrotowy z Meblowego . Sprawdza się super.
Kino domowe - poczytaj - ja sam mam Onkyo ale słyszałem, że ono było dobre kiedyś a teraz zeszło na psy. Niestety jeszcze jest zły czas na kupowanie kina domowego. DVD już są nowe modele ze złączami HDMI i we w miarę dobrej jakości (ja kupiłem Samsunga 850) ale problem z Amplitunerami. Najlepszym antidotum na jedno wejście HDMI w telewizorze jest amplituner z gniazdami HDMI. Na razie sensownych modeli doszukałem się jedynie u Denona ale w cenach porównywalnych do TV więc dla mnie zaporowych. Chyba najlepiej poczekać aż pojawią się nowe modele (pewnie z 2-3 miesiące) i złącza HDMI zejdą "pod strzechy" do mniej elitarnych (czyt. drogich) sprzętów. Ja w każdym razie czekam. Mam nowe kulumny, DVD, TV i stare apmlituner oraz tuner SAT. Na te dwa ostatnie zamierzam poczekać do "po mistrzostwach świata" gdzie pozinny ostro zejść z ceną obecne modele i pojawić się nowe.
. Sprawdza się super. Kino domowe - poczytaj - ja sam mam Onkyo ale słyszałem, że ono było dobre kiedyś a teraz zeszło na psy. Niestety jeszcze jest zły czas na kupowanie kina domowego. DVD już są nowe modele ze złączami HDMI i we w miarę dobrej jakości (ja kupiłem Samsunga 850) ale problem z Amplitunerami. Najlepszym antidotum na jedno wejście HDMI w telewizorze jest amplituner z gniazdami HDMI. Na razie sensownych modeli doszukałem się jedynie u Denona ale w cenach porównywalnych do TV więc dla mnie zaporowych. Chyba najlepiej poczekać aż pojawią się nowe modele (pewnie z 2-3 miesiące) i złącza HDMI zejdą "pod strzechy" do mniej elitarnych (czyt. drogich) sprzętów. Ja w każdym razie czekam. Mam nowe kulumny, DVD, TV i stare apmlituner oraz tuner SAT. Na te dwa ostatnie zamierzam poczekać do "po mistrzostwach świata" gdzie pozinny ostro zejść z ceną obecne modele i pojawić się nowe.
Ostatnia edycja:
Halo, halo...
Hawk70 - pręgież niewystarczy: jak przyjdziemy z reklamacją, to po prostu zostaniemy na Twoim wikcie (i będziemy z teściowymi) Ale fajnie, że kierujesz się misją i doceń proszę moją szczerość:
Jak ja teraz mam przeforsować pomysł 50" w moim mieszkanku, skoro już z żonką jesteśmy po prezentacji - mam powiedzieć, że zróbmy jeszcze raz, bo tamten pokaz się nie liczy???
Czy zatem kupno CYFRY+ zmieni jakość oglądania z takiej odległości 50" ???
Ale i tak pozostanie:
Pozdrawiam
Hawk70 - pręgież niewystarczy: jak przyjdziemy z reklamacją, to po prostu zostaniemy na Twoim wikcie (i będziemy z teściowymi)
Ale fajnie, że kierujesz się misją i doceń proszę moją szczerość: - 50" jest większe od ławy, akwarium 130litrów, okna, biblioteczki i barku, które są w salonie - więc wyraźnie zaburzył proporcje i harmonię
- przecież "wszyscy" goście pomyślą: wariat-megaloman-nowobogacki-przedłuża sobie męskość itp.
- chcę kierować się rozsądkiem nietylko finansowym (oszczędność "tylko" 800zł) ale również takim "ogólnym" i może skromnością (przecież dlatego zadałem to pytanie na forum, żeby nie kierować się modą na lcd/plazmy)
- dobrze zrozumiałem Twoją opinię ale pamiętajmy, że DO WSZYSTKIEGO MOŻNA SIĘ PRZYZWYCZAIĆ (patrz: pikseloza, duszki, martwe piksele) I ZAWSZE BRONIMY SWOICH WYBORÓW I DECYZJI (dysonans poznawczy) ORAZ APETYT ROŚNIE W MIARĘ JEDZENIA
- moja opinia co do wielkości uległa zachwianiu dopiero PO PREZENTACJI w domu (i ja też w ramach misji zachęcam do załatwienia sobie tego przed zakupem !!!) - miałem porównanie, które w sklepie dawało inny skutek (a inaczej to zaakceptowałbym 50" bo przecież jest ogólnie dobrze - brak odniesienia, albo wyrzucałbym sobie 42" bo przecież straciłem tyle powierzchni obrazu a mogłem dołożyć sobie te 800zł)
Jak ja teraz mam przeforsować pomysł 50" w moim mieszkanku, skoro już z żonką jesteśmy po prezentacji - mam powiedzieć, że zróbmy jeszcze raz, bo tamten pokaz się nie liczy???
Czy zatem kupno CYFRY+ zmieni jakość oglądania z takiej odległości 50" ???
Ale i tak pozostanie:
- wielkość TV w stosunku do reszty wystroju w pokoju
- kwestia objęcia wzrokiem całości obrazu (pamiętajcie o 3,5metra) przy dynamicznej akcji (ruch gałek ocznych jest nieświadomy ale bardzo męczący i obniżający komfort oglądania)
- i kwintesencja powyższego - czytanie długich dialogów (musimy biegać wzrokiem i z akcji to już pozostały wspomnienia)
Pozdrawiam
Wikt, jeszcze zaakceptuję Teściowa za to wystarczy mi własna . Tak okrutny chyba nie będziesz . A tak na poważnie to jest sprawa gustu. Absolutnie nikogo nie zmuszam do 50". Po prostu dało mi do myślenia to co mi wcześniej mówił kumpel o tym, że on nie zaakceptuje ekranu o przekątnej mniejszej niż 4 metry i z tego powodu używa projektora. Jego oczy nie bolą, napisy czyta bez problemu. Ja też. Czy w kinie odczuwasz dyskomfort? Gałki oczne cię bolą (50" z 3,5 metra to jak ekran kinowy z 30 metrów - pewnie to coś koło tego proporcjami). Ja to muszę potwierdzić. Naprawdę ja jestem już gotowy a wręcz żądny większego ekranu. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Zupełnie inna kwestia to przytłaczanie. To oczywiście też sprawa gustu i jeśli odczywasz, że do Twojego mieszkania to za dużo to zapomnij o moich opiniach tylko wybieraj co Ci intuicja podpowiada. 50" ma też swoje wady. Przede wszystkim to co wielokrotnie przytaczałem czyli kiepski sygnał wygląda na 50" gorzej niż na 42" co jest niejako oczywiste.
Zdecydowanie za to olałbym opinię znajomych. telewizor kupujesz dla siebie a nie dla nich. Jeśli ktoś będzie Ci chciał przylepić łatkę nowobogackiego, szpanera itp. to Ci ją przylepi i przy 42" a prawdopodobnie i bez nich.
Jeśli zaś chodzi o żonę to daj jej poczytać nasze posty (pozdrowienia dla żony). Piszę w liczbie mnogiej bo nie tylko ja jestem takiego zdania lecz potwierdzali je inni właściciele. Jeśli jednak Jej to nie przekona to ja bym tam z kobietami na cale nie walczył. To się zawsze źle kończy. Wałek ma 10 cali a jaki skuteczny .
Jeśli chodzi o obronę własnego wyboru to pewnie masz rację ale jestem już na tyle dorosły i mam na tyle ustabilizowany sytuację, że nikomu nie muszę nic udowadniać. Nie wstydzę się, że używam Skody Octavii II a nie Volkswagena. Jako DVD kupiłem na razie najtańszego samsunga z HDMI a jako amplitunera używam kilkuletniego Onkyo (czekam aż wejdzie nowa generacja produktów). Bez stresów wypominam też wady KDF czyli tylko jedno gniazdo HDMI (mogło by być więcej) ale na to zamierzam zaradzić nowym amplitunerem, czy kiepską współpracę z komputerem (zapomnij o tej przewidzianej przez producenta przez złącze PC - jedyne słuszne podłączenie dające naprawdę dobrą jakość to DVI z kompa na HDMI w telewizorze). Poza tym widzę same zalety a jest ich tyle, że warto się nad tym tematem pochylić.
Teściowa za to wystarczy mi własna . Tak okrutny chyba nie będziesz . A tak na poważnie to jest sprawa gustu. Absolutnie nikogo nie zmuszam do 50". Po prostu dało mi do myślenia to co mi wcześniej mówił kumpel o tym, że on nie zaakceptuje ekranu o przekątnej mniejszej niż 4 metry i z tego powodu używa projektora. Jego oczy nie bolą, napisy czyta bez problemu. Ja też. Czy w kinie odczuwasz dyskomfort? Gałki oczne cię bolą (50" z 3,5 metra to jak ekran kinowy z 30 metrów - pewnie to coś koło tego proporcjami). Ja to muszę potwierdzić. Naprawdę ja jestem już gotowy a wręcz żądny większego ekranu. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.Zupełnie inna kwestia to przytłaczanie. To oczywiście też sprawa gustu i jeśli odczywasz, że do Twojego mieszkania to za dużo to zapomnij o moich opiniach tylko wybieraj co Ci intuicja podpowiada. 50" ma też swoje wady. Przede wszystkim to co wielokrotnie przytaczałem czyli kiepski sygnał wygląda na 50" gorzej niż na 42" co jest niejako oczywiste.
Zdecydowanie za to olałbym opinię znajomych. telewizor kupujesz dla siebie a nie dla nich. Jeśli ktoś będzie Ci chciał przylepić łatkę nowobogackiego, szpanera itp. to Ci ją przylepi i przy 42" a prawdopodobnie i bez nich.
Jeśli zaś chodzi o żonę to daj jej poczytać nasze posty (pozdrowienia dla żony
). Piszę w liczbie mnogiej bo nie tylko ja jestem takiego zdania lecz potwierdzali je inni właściciele. Jeśli jednak Jej to nie przekona to ja bym tam z kobietami na cale nie walczył. To się zawsze źle kończy. Wałek ma 10 cali a jaki skuteczny .Jeśli chodzi o obronę własnego wyboru to pewnie masz rację ale jestem już na tyle dorosły i mam na tyle ustabilizowany sytuację, że nikomu nie muszę nic udowadniać. Nie wstydzę się, że używam Skody Octavii II a nie Volkswagena. Jako DVD kupiłem na razie najtańszego samsunga z HDMI a jako amplitunera używam kilkuletniego Onkyo (czekam aż wejdzie nowa generacja produktów). Bez stresów wypominam też wady KDF czyli tylko jedno gniazdo HDMI (mogło by być więcej) ale na to zamierzam zaradzić nowym amplitunerem, czy kiepską współpracę z komputerem (zapomnij o tej przewidzianej przez producenta przez złącze PC - jedyne słuszne podłączenie dające naprawdę dobrą jakość to DVI z kompa na HDMI w telewizorze). Poza tym widzę same zalety a jest ich tyle, że warto się nad tym tematem pochylić.
Ostatnia edycja:
Wieczny jest na razie jedynie Fidel Castro i bajzel w naszej polityce a poza tym chyba już nic więcej . Wydaje mi się (ale na ten temat chyba nikt nie jest w stanie się wiarygodnie wypowiedzieć bo to zbyt nowa technologia), że reszta podzespołów powinna przeżyć conajmniej z 2-3 wymiany lampy a to powinno wystarczyć do nowej generacji TV UHD....cośtam łamene przez holograficzne. To przecież pewnie 3-5 lat i kupowanych obecnie sprzętów będzie wypadało się wstydzić .
. Wydaje mi się (ale na ten temat chyba nikt nie jest w stanie się wiarygodnie wypowiedzieć bo to zbyt nowa technologia), że reszta podzespołów powinna przeżyć conajmniej z 2-3 wymiany lampy a to powinno wystarczyć do nowej generacji TV UHD....cośtam łamene przez holograficzne. To przecież pewnie 3-5 lat i kupowanych obecnie sprzętów będzie wypadało się wstydzić .stankard napisał:Jeszcze taki drobiazg - na czym stoi ten "wieloryb"?
Dzięki Hawk70 za pomiary - ja jak mierzę to te 4 metry to też bardziej 3,87622323 metra
Pewnie jednak WIELKA 50tka wyląduje u mnie.
Najgorsze, że przedemną dylemat jakie kino domowe
Po wertowaniu forum i ogladaniu roznych plazm i lcd takze zdecydowalem sie na KDF 50. Telewizorek mam od soboty i tez na poczatku zastanawialem sie czy nie jest za duzy. Odleglosc jakies 4m , ale teraz juz wiem ze wybor z 50 byl trafny. Osobiscie tak jak kolega Hawk spokojnie polecam. Jestem b zadowolony, teraz szukam odtwarzacz dvd.
Do qad7
Poczytaj ten wątek i znajdź niezadowolonego z użytkowania tego wieloryba to może odniesiesz jakiś tam sukces. A jeśli zamierzasz nadal utrzymywać ten poziom argumentacji lepiej daj sobie spokoj. Poza tym przeczytaj moją odpowiedź z innego wątku (ku przestrodze polecam przeczytanie tego wątku forumowiczom i wyrobienie sobie zdania na temat poziomu tego Pana j jeśli ktoś zamierza z nim dalej dyskutować to współczuję):
http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?p=30347&posted=1#post30347
Obawiam się, że nie będziesz miał już z kim toczyć swojej wojenki bo na tym wątku liczą się argumenty a nie "wieloryby", "skody" ... i wszystkie inne tematy zastępcze. Z tym poziomem argumentacji nadał byś się do rządu. Tam takich uwielbiają. A teraz przynajmniej z mojej strony DO WIDZENIA A RACZEJ ŻEGNAM bo szkoda mi czasu na widzenia z osobą na tak wysokim poziomie intelektualnym i tak wysokiej kulturze osobistej.
Poczytaj ten wątek i znajdź niezadowolonego z użytkowania tego wieloryba to może odniesiesz jakiś tam sukces. A jeśli zamierzasz nadal utrzymywać ten poziom argumentacji lepiej daj sobie spokoj. Poza tym przeczytaj moją odpowiedź z innego wątku (ku przestrodze polecam przeczytanie tego wątku forumowiczom i wyrobienie sobie zdania na temat poziomu tego Pana j jeśli ktoś zamierza z nim dalej dyskutować to współczuję):
http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?p=30347&posted=1#post30347
Obawiam się, że nie będziesz miał już z kim toczyć swojej wojenki bo na tym wątku liczą się argumenty a nie "wieloryby", "skody" ... i wszystkie inne tematy zastępcze. Z tym poziomem argumentacji nadał byś się do rządu. Tam takich uwielbiają. A teraz przynajmniej z mojej strony DO WIDZENIA A RACZEJ ŻEGNAM bo szkoda mi czasu na widzenia z osobą na tak wysokim poziomie intelektualnym i tak wysokiej kulturze osobistej.
Ostatnia edycja:
HALO, HALO...
Przychodzę zmęczony z pracy, włączam forum a tam tysiące nowych odpowiedzi (na wielu wątkach). Myślę sobie rewolucja, wypuścili z więzień zwolenników i mają coś do powiedzenia.... Więc siadam, czytam tracę cenne minuty i okazało się, że........ MIELIŚMY IGNOROWAĆ
WRACAJĄC DO TEMATU:
Żonkę mam wspaniałą - między innymi:
)
Pozdrówki
Przychodzę zmęczony z pracy, włączam forum a tam tysiące nowych odpowiedzi (na wielu wątkach). Myślę sobie rewolucja, wypuścili z więzień zwolenników i mają coś do powiedzenia.... Więc siadam, czytam tracę cenne minuty i okazało się, że........ MIELIŚMY IGNOROWAĆ
WRACAJĄC DO TEMATU:
- Kwestia objęcia wzrokiem całości obrazu przy patrzeniu w środek ekranu (pamiętajcie o odległości 3,5metra u mnie) przy dynamicznej akcji lub czytaniu dialogów (ruch gałek ocznych jest nieświadomy ale męczący i obniżający komfort oglądania a poza tym na pewno musi wpływać na zmniejszenie percepcji na przeciwległych krawędziach ekranu)
- Jak ja teraz mam przeforsować pomysł 50" w moim mieszkanku, skoro już z żonką jesteśmy po prezentacji - mam powiedzieć, że zróbmy jeszcze raz, bo tamten pokaz się nie liczy ???
- Czy kupno CYFRY+ zmieni jakość oglądania 50" z odległości 3,5metra (w stosunku do dobrego lub bardzo dobrego sygnału z anteny indywidualnej [Kraków - dotychczas 21" 4:3] ???
Żonkę mam wspaniałą
- między innymi: - dość szybko zaakceptowała pomysł nowego TV (ale dopiero po przedstawieniu rzetelnych i naukowo udowodnionychargumentów)
- zaakceptowała kwotę (a sama nie trwoni pieniędzy na te babskie sprawy)
- śledzi to forum
)Pozdrówki
A czyta to forum? Jeśli tak to masz najwspanialszą żonę pod słońcem . Sądzę że Twoja żona (równie wspaniała jak moja (ona też czasem czyta)) ulegnie jak moja sensownym argumentom zgłasznym przez uniżone grono nisko się kłaniających i całujących rączki znajomków. Poza tym w wypadku złego wyboru zawsze zostaje na pocieszenie okazja do pożycia przez jakiś czas na moim wikcie tylko nadal podtrzymuję BEZ TEŚCIOWEJ . Tego bym nie zniósł nawet w wyniku największej kary.
A tak poważnie artek ma problem. Po okresie zawieruchy na forum proponuję pomóc koledze w doborze. Może jest ktoś, kto ma inne niż ja doświadczenia. Niekoniecznie z tylnoprojekcyjnych lecz wogóle z porównania ekranów 50" i 42". Było już kilka sugestii ZA to poszukujemy kogoś, kto może ma argumenty PRZECIW. Sam jestem ciekaw.
. Sądzę że Twoja żona (równie wspaniała jak moja (ona też czasem czyta)) ulegnie jak moja sensownym argumentom zgłasznym przez uniżone grono nisko się kłaniających i całujących rączki znajomków. Poza tym w wypadku złego wyboru zawsze zostaje na pocieszenie okazja do pożycia przez jakiś czas na moim wikcie tylko nadal podtrzymuję BEZ TEŚCIOWEJ . Tego bym nie zniósł nawet w wyniku największej kary. A tak poważnie artek ma problem. Po okresie zawieruchy na forum proponuję pomóc koledze w doborze. Może jest ktoś, kto ma inne niż ja doświadczenia. Niekoniecznie z tylnoprojekcyjnych lecz wogóle z porównania ekranów 50" i 42". Było już kilka sugestii ZA to poszukujemy kogoś, kto może ma argumenty PRZECIW. Sam jestem ciekaw.
Hej Artek,
sorry ale nie mogłem odpowiedzieć na Twojego maila.
Grtuluję wyboru TV, będziesz na pewno zadowolony. Pierwsze wrażenie po wstawieniu go do salonu zawsze jest przytłaczające i to nie ze względu na jego rozmiary (ja byłem zdziwiony, że jest taki zgrabny) tylko ze względu na wielkość ekranu. Po paru minutach oglądania odsunąłem kanape do tyłu na 6 metrów, wrażenie to mija po paru dniach i teraz z 6 metrów telewizor mógłby byc większy.
Kanapa została u mnie co prawda z tyłu ale jak oglądam filmy to z fotela oddalonego jakieś 3 metry, centralnie przed ekranem.
pozdrawiam
sorry ale nie mogłem odpowiedzieć na Twojego maila.
Grtuluję wyboru TV, będziesz na pewno zadowolony. Pierwsze wrażenie po wstawieniu go do salonu zawsze jest przytłaczające i to nie ze względu na jego rozmiary (ja byłem zdziwiony, że jest taki zgrabny) tylko ze względu na wielkość ekranu. Po paru minutach oglądania odsunąłem kanape do tyłu na 6 metrów, wrażenie to mija po paru dniach i teraz z 6 metrów telewizor mógłby byc większy.
Kanapa została u mnie co prawda z tyłu ale jak oglądam filmy to z fotela oddalonego jakieś 3 metry, centralnie przed ekranem.
pozdrawiam
Żona powiedziała:
42" i 50" na 3,5metra (nos-ekran)
w kontekście jakości obrazu i objęcia wzrokiem całości akcji na ekranie (i ewentualnych dialogów)
Subzer0 - filmy DVD czy HD z odległości 3m?
- no jak ktoś ma 6metrów w salonie, to jak my mamy się porównywać
- na razie nie będziemy kupować TV, bo tak fajnie się dyskutuje na tym forum (czytała już moją wazelinę)
- jakie fajne chłopaki (ale nie tacy fajni jak ty - czyli ja)
42" i 50" na 3,5metra (nos-ekran)
w kontekście jakości obrazu i objęcia wzrokiem całości akcji na ekranie (i ewentualnych dialogów)
Subzer0 - filmy DVD czy HD z odległości 3m?