Testowałem dziś ten TV przez kilka godzin w salonie na moich materiałach referencyjnych z HDD USB i z DVB-t. Wgrany był najnowszy soft. Telewizor ma bez wątpienia bardzo dobry stosunek ceny do jakości, i można go śmiało polecić wszystkim mniej wymagającym użytkownikom. Bardzo ładne przejścia tonalne (lepsze niż w wielu droższych telewizorach konkurencji), dość równomierne podświetlenie matrycy (poza narożnikami i krawędziami matrycy w niektórych miejscach ale do zaakceptowania), prosty w obsłudze. Dobrze radzi sobie z odtwarzanymi materiałami (MPGE4, AVCHD, MT2S) nawet z bitrate 30Mbps. Obraz nawet podczas dynamicznych scen jest płynny i ostry. Brak zupełnie migotania i drżenia obrazu. Świetna czerń. Kąty boczne akceptowalne. Podobnie góra-dół.
Kolory są dość naturalne i spokojne, bez przejaskrawień. Jedyna wada kolorów to wyraźny niedobór żółtego, której to wady nie da się skompensować żadnymi ustawieniami. To już taka cecha matryc w niskobudżetowych modelach Sharpa? Próba regulacji temperatury barwowej jest w tych TV nie między zimne a ciepłe barwy tylko miedzy niebieskawym odcieniem a czerwonawym, czyli zimne są zimne ale ciepłe nie są ciepłe tylko bardziej czerwonawe. Ale trzeba przyznać, że wielu osobom to nie będzie przeszkadzać albo nawet tego nie zauważą i szybko przyzwyczają się do kolorystyki jaką daje ten fajny telewizor. Oczywiście jak tu wcześniej pisano nieco kuleją funkcje smart, ale akurat dla mnie to sprawa drugoplanowa.
Dla tych którzy szukają obrazu bliskiego ideałowi polecić jednak trzeba będzie serię Quatron gdzie problem niedoboru żółtego nie istnieje, ale niestety są one znacznie droższe.
Kolory są dość naturalne i spokojne, bez przejaskrawień. Jedyna wada kolorów to wyraźny niedobór żółtego, której to wady nie da się skompensować żadnymi ustawieniami. To już taka cecha matryc w niskobudżetowych modelach Sharpa? Próba regulacji temperatury barwowej jest w tych TV nie między zimne a ciepłe barwy tylko miedzy niebieskawym odcieniem a czerwonawym, czyli zimne są zimne ale ciepłe nie są ciepłe tylko bardziej czerwonawe. Ale trzeba przyznać, że wielu osobom to nie będzie przeszkadzać albo nawet tego nie zauważą i szybko przyzwyczają się do kolorystyki jaką daje ten fajny telewizor. Oczywiście jak tu wcześniej pisano nieco kuleją funkcje smart, ale akurat dla mnie to sprawa drugoplanowa.
Dla tych którzy szukają obrazu bliskiego ideałowi polecić jednak trzeba będzie serię Quatron gdzie problem niedoboru żółtego nie istnieje, ale niestety są one znacznie droższe.
Ostatnia edycja: