Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum, to pozwolę sobie przywitać wszystkich szanownych forumowiczów
Kilka słów o tym, jak stałem się posiadaczem 42"PC51...
Ponad rok temu kupiłem LG LCD 37"LC2R. Użytkowanie: sygnał z kablówki, od czasu do czasu DVD po HDMI. Generalnie byłem zadowolony z pracy lcd. Choć obraz nie był idealny, to wystarczało to na moje skromne potrzeby. Po ponad roku dojrzałem na matrycy mego LG lekki cień (pionowy pasek, o szer. ok.2-3mm), który widoczny był jedynie podczas wyświetlania statycznych obrazów, w szarych tonacjach. Zgłosiłem sprawę do serwisu - reakcja natychmiastowa: serwisant zabrał lcd,stwierdzając nierównomierne poświetlenie matrycy. Po niespełna czterech tygodniach serwis zaproponował mi wymianę na nowy tv. Miałem alternatywę: lcd 42"lc51 lub 42"pc51. Nie ukrywam, że kierując się opiniami wielu forumowiczów zdecydowałem się na 42pc51 (nie przeczę, że z "pewną dozą niepewności" związaną z "bzykaniem"). Szybka dostawa plazmy, uważny odbiór, sprawdzenie (sprzęt zafoliowany, zabezpieczony "stickerami", sprawdzenie menu serwisowego). LG otrzymuje spory plus za podejście do klienta i szybką reakcję. I w końcu wrażenia:
- obraz w porównaniu do starego lcd to niebo, a ziemia na korzyść plazmy,
- kolosalna poprawa jakości na kablówce, na dvd raczej bez zmian (ale to tylko moja subiektywna ocena)
- po kilku dniach użytkowania (włączony orbiter, tryb łagodny, odbiór w głównej mierze tvn,polsat, polsat sport - plazma "chodzi" ok. 10h/na dobę) powidoki widziałem jedynie w krótkim czasie po opuszczeniu menu (jedynie na czarnym tle),
- co do "buczenia": lcd buczał także, choć nie da się ukryć, że jego buczenie było słyszalne jedynie z odległości 30 cm. 42pc51 buczy gdzieś tak o 30% głośniej, ale jak dla mnie z odległości 2-3m nie jest słyszalne.Dość powiedzieć, że w nocy, przy volume na 4, słyszę swoją plazmę dopiero z odległości 1m (mam nadzieję, że nic się nie pogorszy). Generalnie uważam,że odgłosy pracy mieszczą się w normie i w żadnym wypadku nie wpływają na przyjemność oglądania tego tv (być może to kwestia egzemplarza).
- nie zaobserwowałem żadnych problemów z prawidłowym odwzorowaniem kolorów, bądź z jakością czerni. Cytując klasyka: czarne jest czarne, a białe jest białe
- po krótkim okresie użytkowania moja ocena, to 8/10 (minus za dziwne rozwiązania z wyprowadzeniem dźwięku do ampli i grubą, kompletnie bezużyteczną księgę instruktażową), stosunek cena/jakość:10-w tej cenie nie ma nic lepszego (zakładając, że trafi się egzemplarz "buczącY w normie).
Pozdrawiam.
