Były jakieś inne marki,Rotel doczekał się testu ?
rotel nie zagościł niestety, bo nie mogłem zgrać się na wypożyczenie, poza tym chciałem jednak zostawić HD25 i to w jakimś stopniu ograniczyło wybór do wzmacniacza bez dodatków. No to jak już został HD25 to trzeba mu było coś dobrać, najlepiej firmowego. Sprzedawca od którego kupiłem ma zestaw niemalże odwzorowujący mój więc nie potrzeba było dużo czasu aby się przekonać, że to właściwa droga.
Skończyło się zatem tak jak się mogłem spodziewać
Teraz może jakieś kolumny do tego...
Powiedzmy sobie szczerze - żaden Hegel "nie wygląda".
Za to Hegel ma całkiem korzystny wskaźnik jakość dźwięku/cena. I to jest jego siłą.
Z tym wyglądem to oczywiście temat względny, ja wyroby Hegla uważam za "dyskretnie" eleganckie, no cóż - takie mam poczucie estetyki
Niestety nic nie ma za darmo - a że to kosztuje to trzeba mądrze podejmować decyzję..
tylko mam wrażenie, że tej mądrości często ludziom brakuje, kupią sprzęt za kupę kasy wspomagani forumowym marketingiem lub "niezależnymi" testami, puszczą muzykę z Youtuba lub darmowego spotify i rozpacz, że nie gra a miało grać.
Hegel nie jest jednoznaczny w odbiorze, czytałem opinie po AVS i są skrajnie różne, od entuzjazmu z brzmienia do porównania z "marketówkami. Nie gra efekciarko, nie wali basem na klatę, nie "cyka" na górze, nie ubarwia i nie dodaje nic od siebie, taka jest moja opinia, może poza jednym przypadkiem kiedy słyszałem H160 z Amphionami totalnie "przebasowany" zestaw w moim odbiorze.
Za to w szczegółowości, detaliczności, separacji i scenie jest Hegel doskonały
to oczywiście moje subiektywne opinie
H360 jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku: streaming, cyfrowe wejścia, takie "all in one", doskonale wpasowujace się w nowoczesne wnętrza. Czy cena jest adekwatna do możliwości? Nie wiem, nie słyszałem. W naszych warunkach 20 tys to nie mało.
Jednak pod względem włożonego materiału w obudowę pokrywa górna/dolna... nędza.
Zwykła blacha malowana proszkowo...dramat.
Obczaj sobie Hegla H200 ( Szczotkowane grube aluminium )
Porządna gruba podłoga... tutaj nie żałowali materiału.
obudowa H200 wygląda rzeczywiście bardziej elegancko, ale nie zrobiłbym dramatu dyskwalifikującego zakup H360 z powodu malowanej obudowy, w kosztach wytworzenie nie jest to chyba jakiś istotny szczegół