Kazdy z nas ma prawo do wypowiedzi na kazdy temat, watek jest poswiecony "3d" wiec rozumiem ze trafiaja tu zwollenicy obecnego 3d i to szanuje, ale dla mnie 3d (ktore mamy obecnie) to jest taki gadzet przy ktorym mozna zasiasc raz na msc., pokazac znajomym i tyle. Chociaz u mnie po 1msc. juz nikt nie mial ochoty do tego zasiadac u znajomych obserwuja podobne reakcje.
Nie wyobrazam sobie siedziec i meczyc sie caly seans z okularami na nosie, zdecydowanie wole pelna jakosc w typowym standarcie.
To samo tyczy sie gier w 3d.
W moim przypadku przy 64" aby mozna bylo faktycznie poczuc 3d (chociazby przy genialnym Zolwiku Sammy) maksymalna odleglosc to ok.1-2m i ani centymetra wiecej.
Oddalenie sie od ekranu powyzej 2m przy przekatnej 64" uwazam juz za bezsens.
Mam cala serie Oszukac przeznaczenie w tym 3d i wylaczylem plyte 3d juz po kilku minutach. Poczekam (pewnie kilka lat) na dopracowane 3d bez okularow z perfekcyjna jakoscia, do tego czasu dziekuje postoje, nie robi to na mnie zadnego juz wrazenia.
Co sie tyczy filmow, to dla mnie sa nr.1 to dzieki nim a raczej dla nich kupuje sie sprzet.
Takze jeden woli brunetki drugi blondynki i nic nikomu do tego.
Polecam jeszcze film o serferach w SmartTV, swietna produkcja 3d jak na obecne slabe standarty.