Koledzy! Błagam, 1. kwietnia był parę dni temu. Co prawda "filmik" został wrzucony 2. kwietnia, ale wygląda na to, że autor się pomylił i chodzi jednak o spóźniony Prima Aprilis
.
Ten film i inne jemu podobne, to bzdury na resorach i absolutne szczyty głupoty albo..."czarny PR" - materiał jest odpowiednio preparowany, żeby osiągnąć zamierzone efekty. I to się chyba udało - przecież widać, że "Optoma jest dużo lepsza od Benq".
Bądźmy poważni - na takim filmie można tylko stwierdzić, że projektory (jeśli to były w ogóle te dwa modele) wyświetlały obraz, czyli były
sprawne w czasie nagrania. I nic więcej!!! W jaki sposób były ustawione? Czy były skalibrowane? Jaka była jasność każdego z nich? W jaki sposób materiał nagrany nie wiadomo jaką kamerą ma mi dać informację o jakości kolorów, kontraście i czerni obrazu wyświetlanego pierwotnie na ekranie, a teraz na...monitorze komputerowym? Albo ktoś jest w "mylnym błędzie", albo celowo próbuje wprowadzić innych w błąd. To samo dotyczy popularnych, niestety, zdjęć "testowych" zamieszczanych w recenzjach.
W teście
audiovideohd.fr BenQ W1070 wypadł ogólnie lepiej od Optomy HD25 - lepszy kontrast, ustawienia fabryczne, kolory po kalibracji i większa jasność z włączoną funkcją BriliantColor (max. ~1650 lm). Z wyłączonym BC, co zapewnia najwierniejszy obraz, oba rzutniki mają zbliżoną jasność.
Wszelkie porównania powinny być przeprowadzane
po dokładnej kalibracji urządzeń - w innym przypadku poruszamy się, jak we mgle w okularach przeciwsłonecznych
. Wystarczy przesunąć regulację "jasność" nieco w górę i już mamy szarość zamiast czerni.
Innym powodem słabej czerni może być...zbyt duża jasność obrazu. Jest to szczególnie ważne w przypadku jasnych projektorów i względnie małych ekranów 90-100" - obraz może oślepiać w jasnych scenach, a w ciemnych czerń będzie niepotrzebnie rozjaśniona, w skrajnych przypadkach 3-4 razy! Można powiedzieć, że po właściwym ustawieniu jasności ekranu czerń BenQ będzie lepsza.
PS. Może ktoś ma nagranie kolumn Wilson Audio Sasha za 130 tys. zł - odsłucham sobie na laptopie i już będę wiedział, czy są tak znakomite
. "Test" równie absurdalny, jak oglądanie filmów i zdjęć porównujących jakość obrazu projektorów i telewizorów na ekranie laptopa.
Pozdrawiam.