Pewnie jestes mega szczesliwy, ze "zakupiles" mini pc za darmo w Twoim przypadku? rozumiem, ze nie oddales sprzedawcy zwroconej kwoty?
Niczego nie zakupiłem za darmo.
Normalnie za towar przy zakupie zapłaciłem. Z przyczyn ode mnie niezależnych sprzedawca nie dotrzymał warunków umowy. Czekałem na towar więcej niż mi ZAGWARANTOWAŁ. Nie mam powodów, żeby się martwić tym, że ktoś doszedł do wniosku, że NALEŻY MI SIĘ zwrot kwoty zakupu, ponieważ nie dotrzymał warunków umowy.
Dodatkowo serwis wyraził nadzieję, że zaistniała sytuacja nie będzie miała wpływu na moje zakupy u nich w przyszłości. I tak się też stało. Od tego incydentu zrobiłem u nich co najmniej kilkanaście nowych transakcji.
Ku obopólnemu zadowoleniu.
To, że Tobie takie podejście do zawieranych umów wydaje się dziwne, nie oznacza że takie jest.
W ,, cywilizowanym'' świecie podejścia do klienta, to jest norma.
Zawiniłem, przepraszam i ponoszę konsekwencje. Najważniejsze bowiem jest zadowolenie klienta.
W ten sposób jak widzisz Chińczycy zdobywają światowy rynek.
To co Tobie wydaje się czymś dziwnym, dla nich od dawna jest normą.
Handel jest formą umowy. Ja się z nimi umówiłem, że za towar z aukcji zapłacę jego cenę z aukcji a oni zagwarantowali dostawę tego towaru zgodnego ze specyfikacją w określonym terminie.
Ja swoich warunków dotrzymałem oni nie.
Serwis za pośrednictwem którego odbyła się ta transakcja, sam wybrał sposób załatwienia tej sprawy.
Sklep przystępując do tej transakcji był świadomy warunków na jakie się zgadza.
Dzięki takiej postawie aiexpress i konsekwentnemu egzekwowaniu warunków tam panujących, kupujący nie mają obaw przed zakupami u nich a sprzedający bardzo się pilnują, żeby nie robić klientów w balona.
I jeszcze jedno. Kwota 126USD to naprawdę nie jest powód super zadowolenia o szczęśliwości nie wspominając. To że ktoś traktuje mnie jako klienta solidnie to jest norma a nie powód ,, mega szczęśliwości''.