Aliexpress

Neville

New member
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o Aliexpress. Ale to chyba nie wina serwisu, lecz poszczególnych sprzedawców, którzy nie zawsze okazywali się uczciwi. Ostatnia sytuacja: kupiłem ekran do swojego Kindle'a. Przyszedł pęknięty. Założyłem spór i sprzedawca zaproponował ugodę, bylebym tylko zakończył spór. A potem (o ja głupi, anulowałem spór) olał mnie :D i tak byłem do tyłu o 80 zł...

Z drugiej strony wiele razy udało mi się kupić na Ali coś wartościowego za naprawdę niską cenę. Cóż, ryzyko...
 
D

Deleted member 121090

Guest
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o Aliexpress. Ale to chyba nie wina serwisu, lecz poszczególnych sprzedawców, którzy nie zawsze okazywali się uczciwi. Ostatnia sytuacja: kupiłem ekran do swojego Kindle'a. Przyszedł pęknięty. Założyłem spór i sprzedawca zaproponował ugodę, bylebym tylko zakończył spór. A potem (o ja głupi, anulowałem spór) olał mnie :D i tak byłem do tyłu o 80 zł...

Z drugiej strony wiele razy udało mi się kupić na Ali coś wartościowego za naprawdę niską cenę. Cóż, ryzyko...
No trochę Twoja wina.
Tak jak zauważyłeś niepotrzebnie anulowałeś spór. Dla serwisu to informacja, że problem został rozwiązany. Gdybyś tego nie zrobił, z moich doświadczeń wynika, że załatwili by sprawę bezproblemowo.
Aliekspress bardzo dba o swoją opinię.
Jak pisałem, u mnie kazali sprzedawcy oddać mi całą kasę za zakup miniPC, dlatego że towar doszedł 2-3 dni po gwarantowanym terminie dostawy. miniPC oczywiście kazali sobie zostawić i przepraszali za zajście. Winny przecież mógł być dostawca a w plecy 126 USD był sprzedający. Aliexpress nawet nie próbował wyjaśniać, dlaczego dostałem towar 3 dni po terminie. Od razu decyzja zwrot całej kwoty zakupu i towar jest Twój.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

drosophilia

Active member
Bez reklam
No trochę Twoja wina.
Tak jak zauważyłeś niepotrzebnie anulowałeś spór. Dla serwisu to informacja, że problem został rozwiązany. Gdybyś tego nie zrobił, z moich doświadczeń wynika, że załatwili by sprawę bezproblemowo.
Aliekspress bardzo dba o swoją opinię.
Jak pisałem, u mnie kazali sprzedawcy oddać mi całą kasę za zakup miniPC, dlatego że towar doszedł 2-3 dni po gwarantowanym terminie dostawy. miniPC oczywiście kazali sobie zostawić i przepraszali za zajście. Winny przecież mógł być dostawca a w plecy 126 USD był sprzedający. Aliexpress nawet nie próbował wyjaśniać, dlaczego dostałem towar 3 dni po terminie. Od razu decyzja zwrot całej kwoty zakupu i towar jest Twój.

Pewnie jestes mega szczesliwy, ze "zakupiles" mini pc za darmo w Twoim przypadku? rozumiem, ze nie oddales sprzedawcy zwroconej kwoty?
 
D

Deleted member 121090

Guest
Pewnie jestes mega szczesliwy, ze "zakupiles" mini pc za darmo w Twoim przypadku? rozumiem, ze nie oddales sprzedawcy zwroconej kwoty?
Niczego nie zakupiłem za darmo.
Normalnie za towar przy zakupie zapłaciłem. Z przyczyn ode mnie niezależnych sprzedawca nie dotrzymał warunków umowy. Czekałem na towar więcej niż mi ZAGWARANTOWAŁ. Nie mam powodów, żeby się martwić tym, że ktoś doszedł do wniosku, że NALEŻY MI SIĘ zwrot kwoty zakupu, ponieważ nie dotrzymał warunków umowy.
Dodatkowo serwis wyraził nadzieję, że zaistniała sytuacja nie będzie miała wpływu na moje zakupy u nich w przyszłości. I tak się też stało. Od tego incydentu zrobiłem u nich co najmniej kilkanaście nowych transakcji.
Ku obopólnemu zadowoleniu.
To, że Tobie takie podejście do zawieranych umów wydaje się dziwne, nie oznacza że takie jest.
W ,, cywilizowanym'' świecie podejścia do klienta, to jest norma.
Zawiniłem, przepraszam i ponoszę konsekwencje. Najważniejsze bowiem jest zadowolenie klienta.
W ten sposób jak widzisz Chińczycy zdobywają światowy rynek.
To co Tobie wydaje się czymś dziwnym, dla nich od dawna jest normą.
Handel jest formą umowy. Ja się z nimi umówiłem, że za towar z aukcji zapłacę jego cenę z aukcji a oni zagwarantowali dostawę tego towaru zgodnego ze specyfikacją w określonym terminie.
Ja swoich warunków dotrzymałem oni nie.
Serwis za pośrednictwem którego odbyła się ta transakcja, sam wybrał sposób załatwienia tej sprawy.
Sklep przystępując do tej transakcji był świadomy warunków na jakie się zgadza.
Dzięki takiej postawie aiexpress i konsekwentnemu egzekwowaniu warunków tam panujących, kupujący nie mają obaw przed zakupami u nich a sprzedający bardzo się pilnują, żeby nie robić klientów w balona.
I jeszcze jedno. Kwota 126USD to naprawdę nie jest powód super zadowolenia o szczęśliwości nie wspominając. To że ktoś traktuje mnie jako klienta solidnie to jest norma a nie powód ,, mega szczęśliwości''.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

drosophilia

Active member
Bez reklam
Nie, ja po prostu po otrzymaniu towaru oraz potem zwrotu pieniedzy, odeslal bym je z powrotem :). Byc moze zawinil spedytor, nie sprzedawca.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Być może.
Nie jest to jednak dla klienta istotne. To nie klient ma tego dociekać. To sprzedający zaoferował towar z przesyłką i to on ma umowę ze spedytorem. Klienci nie znają jej warunków.
Nie ja wybierałem spedytora, nie miałem na to wpływu. To było ustalone przez sprzedawcę. Składowa produktu. On za to odpowiadał i jego obowiązkiem jest dopilnowanie jego solidności i wywiązania się z obowiązków.
Skąd wiesz, że sprzedawca nie zażądał od spedytora rekompensaty?
Przecież to rzecz normalna. Ma informację ode mnie i pokwitowanie, że nie dostarczył w terminie więc ma roszczenie regresowe za koszty jakie w wyniku niesolidności spedytora poniósł.
To normalna praktyka.
Natomiast jeśli sam wysłał za późno to oczywiście koszty będzie musiał wziąć na siebie.
Te informacje jednak nie zostały mi udostępnione i słusznie zresztą, bo one mnie nie interesują.
To już oni ze sobą na podstawie swoich umów i zobowiązań będą wyjaśniać. To ich powiązania biznesowe.
Każdy niech jest odpowiedzialny za swoje zobowiązania.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

markiewicz

New member
A jak z zamawianiem kosmetyków, jest tu ktoś doświadczony? Chodzi mi o jakość, ewentualnie może jakaś polecana marka lub sprzedawca?
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Z kosmetykami to nigdzie bym nie ryzykowal.
Na allegro są sprzedawcy którzy sprzedają kosmetyki, firmowe, z opisem 100% oryginalne - czyli zakładamy, że jest to dokładnie to samo co np. w Sephorze, a dostajesz podróbke niemal 1 do 1, poza samą zawartością.
Kosmetyki kupuj w sklepach na ulicy.
 

markiewicz

New member
Z kosmetykami to nigdzie bym nie ryzykowal.
Na allegro są sprzedawcy którzy sprzedają kosmetyki, firmowe, z opisem 100% oryginalne - czyli zakładamy, że jest to dokładnie to samo co np. w Sephorze, a dostajesz podróbke niemal 1 do 1, poza samą zawartością.
Kosmetyki kupuj w sklepach na ulicy.



A jaki sklep polecacie internetowy pewny dla kosmetyków ?
 
D

Deleted member 121090

Guest
Eeee, ja tam kupowałem kosmetyki i Sabinie się podobały.
Jak ją nimi wymasowałem to wyglądała cudnie!
Mówię oczywiście o tych samochodowych:)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
A jaki sklep polecacie internetowy pewny dla kosmetyków ?

Żadnego, na prawdę. Pisałem kilka lat temu, kupiłem w znanym polecanym i reklamowanym sklepie i też się okazało podróbką, tam są/były jakieś grubsze machlojki. Byłem z tym w sklepie do porównania.
To jest gruby biznes.
Ostatnio był spory artykuł o podróbkach które trafiały na rynek, bodajże na interi.
To się cały czas dzieje, a to nie są podróbki od "Turka", a świetnie niemal 1 do 1 wyglądające butelki i opakowania.
Najgorsze jest to, a jestem tego pewien, że sporo osób kupuje, a następnie wystawia pozytywny komentarz myśląc, że kupiło oryginał. Ludzie nawet nie widzą.
Jak chcesz mieć pewność i faktycznie Ci zależy, to niech Ci ktoś kupi na bezcłówce, albo sam w Sephorze itp. Tam masz 100% oryginały.
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Ja przewaznie na lotnisku lub samolocie. Czy sa 100% pewne to nie wiem ale... czuje sie wtedy mniej oszukany.


A druga sprawa, powiem wam ze tez za 10 - 20 zl podroby czasem sa na bardzo wysokim poziomie i kupujac taka podrobe z pelna swiadomoscia klient jest zadowolony.
 

brodacz

Active member
Bez reklam
Tylko ktoś kto był w Egipcie czy Tunezji rozumie na czym polega kwestia podróbek. To w tych krajach większość zapachów ma swój początek. Gdy na buteleczkę za 10$ nakleimy symbol znanej marki to jej właściciel sprzedaje to potem jako oryginał za 50-100$. Dokładnie ten sam olejek można kupić jako "podróbę" za ułamek tej kwoty. Owszem, czasem są dodatkowo rozcieńczone by zysk był większy, ale kupując w hotelowym sklepie w Sharm czy Hurghadzie dostajecie dokładnie ten sam produkt co na półkach renomowanych firm.
 

Dubek

Member
Bez reklam
Skoro w polecanych i dobrych sklepach internetowych sprzedają podróbki a biorą je od tych samych dystrybutorów co Sephora czy Douglas to jaka jest pewność że w tychże sklepach na 100% masz oryginał? Jest taki gość który prowadzi bloga o perfumach, zna się na rzeczy jak nikt, bywał w TV i robili z nim wywiady nie raz i jakoś nawet on poleca internetowy sklep i firmuje swoim nazwiskiem. Jakby serio tam były podróby to sorry ale raczej już dawno nie prowadziłby tego bloga. Zresztą sam tam wyjaśnia po czym rozpoznać podróbki od oryginałów. Jak mam płacić 500 zł za perfumy w Sephorze i mieć taką samą pewność że to oryginał co w sklepie internetowym i zapłacić tam 250 zł to wybieram zdecydowania ten internetowy.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Pytanie jakich znanych. Co z tego, że gość siedzi w tv. Politycy też siedzą i kłamią w żywe oczy. To biznes i nikt nie twierdzi, że to reguła.
AmberGold i cała masa innych to tylko przykłady.
Sephora czy Douglas to potęgi, a nie jakieś rodzime firemki.
Tam nie ma podróbek i nie będzie.
Perfumy są jak dragi, zawsze będą podrabiane.
Trzeba uważać i tyle, to nie jest reguła i nikt nie twierdzi, że wszędzie.
Na pewno jest cała masa normalnych sklepów, ale ja nie wiem których i nie będę ryzykował, a widząc jak inni chwalą sprzedawców na allegro, mimo, że sprzedawali podróbki, nie uwierzę też w żadne polecanie.
Zwyczajnie kupię w stacjonarnej znanej sieci międzynarodowej.
Nie mam zwyczaju okładać ciało czymś niewiadomego pochodzenia, zresztą na bezcłówce można kupić za grosze, czy za granicą na promocjach.
Nie ma problemu. To nie jest towar pierwszej potrzeby.
 

Savron

Well-known member
Bez reklam
Skoro w polecanych i dobrych sklepach internetowych sprzedają podróbki a biorą je od tych samych dystrybutorów co Sephora czy Douglas to jaka jest pewność że w tychże sklepach na 100% masz oryginał? Jest taki gość który prowadzi bloga o perfumach, zna się na rzeczy jak nikt, bywał w TV i robili z nim wywiady nie raz i jakoś nawet on poleca internetowy sklep i firmuje swoim nazwiskiem. Jakby serio tam były podróby to sorry ale raczej już dawno nie prowadziłby tego bloga. Zresztą sam tam wyjaśnia po czym rozpoznać podróbki od oryginałów. Jak mam płacić 500 zł za perfumy w Sephorze i mieć taką samą pewność że to oryginał co w sklepie internetowym i zapłacić tam 250 zł to wybieram zdecydowania ten internetowy.

Wiem o kom mówisz. Jest tylko jedno ale. On nie tylko prowadzi błoga ( z reszta bardzo dobry i czytelny blog o perfumach) a ma jeszcze najlepszy sklep w Polsce! Kupowałem, wiem o czym mówię. Tylko że perfumy , który są w jego sklepie, to perfumy NISZOWE! Niektóry próbki kosztują jak zwykły perfum. BLACK AFGANO od Nasomatto, to poezja , ideał , niezrównana z niczym na świecie kompozycja zapachowa! Perfekt. Swoje kosztuje , ale wrażenia niezapomniane. Z ubrania nie schodzi tygodniami. Już nie mówię o "woni" , którymi "cuchniesz":D
Mam nadzieje ze nie zbanują za spam;-).https://impressium.pl/
 
Do góry