Niby jak mogą świecić tak sam w 4K skoro każdy z nich wykręca inne jasności w HDR.
O kolory chodzi i ogólny odbiór. I chyba pomyliłeś 4k z hdr.
Demka 4k, sniper z Willem, i inne takie są tak smao wypasione.
Za dnia z racji antyrwfleksu lg bdb. Nocą nawet przy zgaszonym bdb. Oczywiste jest to, że w skrajnych sytuacjach ips przegrywa z VA, co nie podlega wątpliwości ale... Dzień zagłady wygląda normalnie a nie tak jak na xh90. Aby na Sony nie waliło tymi szarościami z pixeli musiałem podbić czerń, kontrasty po podwyższać wspomaganiem itp ale gubil dużo szczegółów wtedy i ogólnie, obraz jakiś taki... Sztuczny.
W lg bez zabawy baaaardzo ładnie. Druga sprawa, to słabszy materiał i czarne powierzchnie, np postaci przy ognisku w szczękach czy jakieś starocie, które lubię. Na Sony ta czerń składała się jednak również z fioletowych pixeli widocznych z bliska, na lg jest po prostu czarno.
I co najważniejsze. Nie pulsują jasne stateczne sceny, podświetlanie inaczej działa i nie ma tych rozjasniej w różnych częściach ekranu, o których wspominałem w przypadku sony. Owszem, napisy końcowe lepiej na Sony tak samo jak dema 4k dla czerni z oled ale... Sony też potrafił przesadzić z podświetleniem, gdzie lg zachowywał się właściwie.
Ogólnie to poza oglądaniem w nocy ciemnych scen to lg mu nie ustępuje. Albo inaczej. Przy cenie promocyjnej nano90 3050zl wobec aktualnych 4k za sony to, przynajmniej dla mnie, nie ma sensu dopłacać. Prawie 1000zl dla kilku nocnych scen raz na ruski rok?
Poza tym lg punktuje sony w kilku innych aspektach jak
Wygląd. Tu faktycznie brak ramek
Opcja galerii sztuki, jak w Samsungu the frame. Cuuuuud, bo lubię sztukę.
Pilot. Teraz rozumiem w czym magia.
Dźwięk. Sony wydaje dźwięki, lg po prostu gra.
Antyrefleks. I za dnia i nocą przewaga ogromnaa ze mam biały stół przed tv to tym bardziej. W końcu się nie odbija
Ew problemy. Przecież to słynne na cały świat xh90
Ew gwarancja. Sony vs LG, wielokrotnie poruszane.
Żonce, córce i mnie o wiele bardziej odpowiada LG. Cóż zrobić?