filmy FULL HD na blu ray

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Mysle ze kazdy albo prawie kazdy raz w tygodniu jest na zakupach w centrum handlowym i nie jest to specjalny wysilek isc do drugiego sklepu w tym samym centrum i kupic film.. Tak samo jak nie kazdy film albo generalnei filmy nei musza b yc trzymane w opakowaniach, tylko w albumach gdzie znaczaco mniejzajmuja miejsca w stosunku do tradycyjnych pudelek. A co zrobia ludzie jak kiedys na tyle prawo sie zmieni ze nie bedzie mozna sciagac filmow, albo trzeba bedzie odpowiednio za to zaplacic? Tak przeciez jest np z wszelkimi programami ..
 

buldoggg

Member
Bez reklam
może powstaną więcej takich serwisów online,gdzie za opłatą można pobierać filmy bd w 2d i 3d,moim zdaniem to o wiele lepsze rozwiązanie niż płyta,która się rysuje,pęka itp,jeżeli ceny będą niższe.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ostatnia edycja:

buldoggg

Member
Bez reklam
moment,moment,ja osobiście ściągam filmy z wypożyczalni video(usa) które są online(płace-mniej niż w sklepie) i mam do wyboru,albo jakość 720p (płatne) lub mogę ściągać film do siebie na dysk(płatne odrobine więcej),działa to dokładnie tak samo jak STEAM tylko że tutaj są tylko i wyłącznie filmy,dlatego parę postów wyżej napisałem że fajnie gdyby było tych serwisów więcej a najlepiej w pl ale nie mamy czegoś takiego z takimi bibliotekami.
 

hans2

Banned
abstrahując od spraw prawno-moralnych dodam że niektórych też mogą zrażać reklamy nie do ominięcia (zdarza się na niektórych płytach).
albo to, że odtwarzacz kupiony za grubą kasę przestaje być supportowany i nowych płyt BD nie łyka.

smutna prawda jest taka że często przemysł filmowy traktuje klientów którzy zapłacili za płyty jak złodziei.
pirat najczęściej ma łatwiej/wygodniej.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Sciagasz za darmo czyjas wlasnosc, wiec trudno zeby nie bylo taniej, to chyba oczywiste. Co to za porąbany argument.

Dla Ciebie sciaganie to lepsze rozwiazanie, rysujace sie plyty, pekajace pudelka, zmarnowany czas na odpalanie, placenie i bla bla, ale powiedz to tym ponizej. Zarejestruj sie i napisz im, ze masz lepszy sposob, a do tego za FREE!!!

Post Pictures of Your Blu-ray Collection - Blu-ray Forum

post pix of your blu ray collection

Photos of Your Blu-Ray Collection - DVD Talk Forum

Proponuje zeby Kolega Buldoggg tam sie nie rejestrowal bo bedzie duzo obciachu i nie bedzie to dobrze swiadczylo o Polakach ze co niektorzy zachwalaja sciaganie filmow..
A do tego jest to swietne forum i naprawde ludzie pisza szczerze o swoich sprzetach bez jakiegos nadmiernego entuzjazmu.. dobieraja slowa do danych sprzetow, a nie jak to u nas ze niemalze co 3 jakis sprzet to szczena opada ...
A co do rysowania to Kolego Buldoggg wez zobacz sobie oryginalna plyte bluray z jakims filmem po kilku razach odtworzona i zobacz jakie tam rysy zobaczysz, bo ja niektore filmy juz po kilka razy ogladalem i naprawde dopatrzyc sie rys to wielka sztuka..a zlamac to chyba trzeba chciec to zlamac.. przy normalnym uzytkowaniu nie da rady..

Kolego Hans troche racji masz ale nie mozemy pozwolic zeby sciaganie filmow pochwalac, bo to nie jest dobre i na pewno nie swiadczy to o nas dobrze.. A juz tym bardziej chwalic sie tym ze niby jakie to jest dobre i wspaniale i nie pisze do kogos tutaj konkretnie tylko ogolnie..
Nie wiem czy pamietasz pisalem kiedys o takim przypadku: za czasow swietnosci mial odbyc sie koncert zespolu Roxette i juz bylo prawie ze wszystko ugadane i wystarczylo tylko albo az ze doszlo do zespolu ze w Polsce handluje sie piratami i po zawodach odwolano koncert gdzie zespol mialby 100% sprzedazy biletow i pelen wypas jesli chodzi o zakwaterowanie i wszystkie wygody. Tak sie podchodzi do takich spraw w cywilizowanych krajach..
 
Ostatnia edycja:

robertuss

Active member
Bez reklam
A jak dysk padnie ? znowu odnowa sciagasz kilka dni i pc cały czas na chodzie i prąd leci dniami i nocami,to ja dziękuję bardzo wolę mieć filmy na półce i kiedy chce to sobie zobacze i nie musze bać się że mi dysk padnie i będę musiał odnowa sciagac,i tak jak kolega napisal wole isc do sklepu kupic sobie film na BD przyjść do domu nalac sobie coli i obejrzec film a nie szukac co gdzie sciagnac,w sciaganie to sie mogą małolaty bawic co nie maja nic do roboty, bo jak ja mam rodzine troje dzieci i żona też pracuje to oprócz pracy mam tez inne obowiązki i niemam czasu na głupoty bo mi dnia braknie czasami...

Przesadzasz. Jak przygotujesz sobie miejsce pracy to maks 15 minut i już pierwsze pliki lądują na twym dysku.:)Dysk to może paść jak i twoja płyta nabawić się rys:)
 

hans2

Banned
za pare lat sytuacja sie pewnie troche wyklaruje.
bardziej dostepny szerokopasmowy internet, wiecej uslug online ze streamingiem, cinavia, bardziej zamozne spoleczenstwo.

obstawiam ze najprosciej bedzie przecietnemu kowalskiemu
zaplacic 5-10zl za stream w jakosci BD niz szukac co i jak sciagac.
 

robertuss

Active member
Bez reklam
za pare lat sytuacja sie pewnie troche wyklaruje.
bardziej dostepny szerokopasmowy internet, wiecej uslug online ze streamingiem, cinavia, bardziej zamozne spoleczenstwo.

obstawiam ze najprosciej bedzie przecietnemu kowalskiemu
zaplacic 5-10zl za stream w jakosci BD niz szukac co i jak sciagac.


za 20 lat to będziemy jak Niemcy:)Przykładem są teraz nałożone opłaty za śmieci. Do lasu się już nie opłaca wywozić.. Robimy się cywilizowani.Więc nie będzie się opłacało ssac za X lat.Lub nadal będzie bo w promieniu 25 km nie mam wypożyczalni.
 

kosa666

New member
To mi się zawsze podoba. Im większy telewizor, tym łatwiej dostrzec braki jakości :fool:
To równie głupie, jakby ktoś powiedział, że im większe auto, tym łatwiej zauważyć dziury na drodze

Strasznie się mylisz - poczytaj troszkę na forum z jakiej odległości należy oglądać daną rozdzielczość ekranu PRZY DANEJ PRZEKĄTNEJ!! wielkość ma znaczenie!! im większa przekątna ekranu tym z dalszej odległości widać niedoskonałości obrazu - qwa proste jak budowa cepa!

PS - a co do poróznania do aut - to oczywiście masz rację tylko tam jest odwrotnie - im większe auto (większa opona, rozstaw osi, szerokość, inne zawieszenie itp) tym wygodniej się jeździ - zrób prawko i pojeździj troszkę
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Witam.
Ciekawa wymiana poglądów, Panowie.
Co, do jakości filmów pobieranych z sieci to faktycznie, większość z nich (nie wnikając w szczegóły), to tragedia. Wiele osób wstawiających filmy, nie potrafi zrobić tego jak należy. I to nie tylko pod względem jakościowym, ale i technicznym. Oczywiście, zdarzają się też i prawdziwe perełki. Najwartościowszymi kopiami są te, wykonane jako obraz płyty w pliku ISO. Gwarantuje on, że kopia jest klonem oryginału jako 1:1. I o to nam przede wszystkim chodzi: ta sama jakość i zawartość co oryginału. Ale jest możliwość uzyskania tej samej jakości przy mniejszej objętości. I nie chodzi tu o jakąkolwiek kompresję czy konwersję, co nie jest żadnym rozwiązaniem, gdy w grę wchodzi jakość. Kopiując płyty, zachowuję ich oryginalny format. Jedynymi formatami, jakie ja jestem w stanie zaakceptować są: mkv i flack. Nawet z płyt dwuwarstwowych, poprzez odpowiedni dobór zawartości, możemy otrzymać płytę jednowarstwową (oczywiście nie zawsze), ale o 100%-wej jakości i wielkości oryginału (chodzi tu o sam film) i o jeszcze lepszych walorach użytkowych. Znawcy tematu wiedzą, o czym mowa.
Dla mnie, trudno jest w ogóle mówić o jakości w kontekście plików formatu divix, xvid i tym podobnych. Po za tym. Cóż to za jakość, gdy kopia „waży” np. 5 czy nawet 10 GB, podczas gdy jego pierwowzór miał ponad 40 GB. Nikt mi też nie powie, że np. poszukiwanie odpowiedniej wersji napisów do konkretnego filmu, nie kiedy z wątpliwą ich merytorycznością, to taka frajda? Co prawda nie zawsze, ale… Bo wydaje się, że większość osób, chce po prostu jak najszybciej obejrzeć „supernowość”. Zaliczyć premierę zanim ta, ukaże się oficjalnie. Ważne, by być jednym z pierwszych, który obejrzeli nowość. Po prostu bylejakość. Być może niektórym to wystarcza. Ale nie mnie. Takie odnoszę wrażenie.
Pozdrawiam.
 

Lemil

Banned
Witam.
Ciekawa wymiana poglądów, Panowie.
Co, do jakości filmów pobieranych z sieci to faktycznie, większość z nich (nie wnikając w szczegóły), to tragedia. Wiele osób wstawiających filmy, nie potrafi zrobić tego jak należy. I to nie tylko pod względem jakościowym, ale i technicznym.
Pozdrawiam.
Prawdę mówisz, bracie :)
Niestety zrobienie dobrego pliku z filmem to naprawdę trudna sprawa i trzeba się na tym znać. Nie wystarczy coś tam załapać, potrzebna jest dość kompleksowa wiedza. Dodam jeszcze, że ostatnio zacząłem sprawdzać moją "kolekcję" ściągniętych mp3 z muzyką. Okazuje się, że i tu ludzie nie wiedzą jak to się robi. A są też i tacy, co zwyczajnie oszukują. Biorą jakieś znalezione płyty i jeśli nie są one w 320 cbr, to je właśnie do tego bitrate konwertują. Plik jest duży, ma w opisie 320 kbps i wydaje się być ok. ale faktycznie, to kiedyś było zwykłe 128 kbps. No i po tej kolejnej konwersji gra to jeszcze gorzej, czyli już tragicznie. Dlatego, jeśli chodzi o mp3 to, gdy można, warto pobrać jeden utwór z płyty i sprawdzić z czym mamy do czynienia, zanim się ściągnie cały album.

Edycja: Zapomniałem napisać najważniejszego. Jeśli ściągamy jakiś film i jest on w kilku kawałkach, to zawsze trzeba sprawdzić, jeśli to możliwe, jaka jest jakość tego pierwszego kawałka. Zaoszczędzimy sobie tym samym trochę czasu i fatygi, bo po co ciągnąć jakąś kaszanę?
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
wielkość ma znaczenie!!

Kosa666, masz absolutną rację:D
A tak serio, to niestety w naszym biednym kraju, nie pozbędziemy się za szybko piractwa, zarówno tego muzycznego jak i filmowego. Dla części ważne jest żeby jak najszybciej "zaliczyć" dany film (jak już wcześniej wspominaliście) bez względu na jakość, byle jak najszybciej, dla innych ceny filmów czy płyt są po prostu relatywnie do zarobków za wysokie. Nie popieram co prawda piractwa ale niestety duże koncerny poprzez swoją politykę "nakłaniają" niejako do tego. Pewnie cała skala byłaby dużo mniejsza gdyby ceny były normalniejsze.
Tak z innej beczki, pamiętam, jak kilkanaście lat temu jeździło się po alkohol do Czech, obniżenie akcyzy i problem rozwiązany.
A sama dyskusja co do jakości, to dla mnie nośnik oryginalny zawsze będzie lepszy niż najlepsza kompresja, choćby z tego względu, że ma pewną dodatkową wartość w postaci pudełka, okładki...;)
 

robertuss

Active member
Bez reklam
Witam.
Ciekawa wymiana poglądów, Panowie.
Co, do jakości filmów pobieranych z sieci to faktycznie, większość z nich (nie wnikając w szczegóły), to tragedia. Wiele osób wstawiających filmy, nie potrafi zrobić tego jak należy. I to nie tylko pod względem jakościowym, ale i technicznym. Oczywiście, zdarzają się też i prawdziwe perełki. Najwartościowszymi kopiami są te, wykonane jako obraz płyty w pliku ISO. Gwarantuje on, że kopia jest klonem oryginału jako 1:1. I o to nam przede wszystkim chodzi: ta sama jakość i zawartość co oryginału. Ale jest możliwość uzyskania tej samej jakości przy mniejszej objętości. I nie chodzi tu o jakąkolwiek kompresję czy konwersję, co nie jest żadnym rozwiązaniem, gdy w grę wchodzi jakość. Kopiując płyty, zachowuję ich oryginalny format. Jedynymi formatami, jakie ja jestem w stanie zaakceptować są: mkv i flack. Nawet z płyt dwuwarstwowych, poprzez odpowiedni dobór zawartości, możemy otrzymać płytę jednowarstwową (oczywiście nie zawsze), ale o 100%-wej jakości i wielkości oryginału (chodzi tu o sam film) i o jeszcze lepszych walorach użytkowych. Znawcy tematu wiedzą, o czym mowa.
Dla mnie, trudno jest w ogóle mówić o jakości w kontekście plików formatu divix, xvid i tym podobnych. Po za tym. Cóż to za jakość, gdy kopia „waży” np. 5 czy nawet 10 GB, podczas gdy jego pierwowzór miał ponad 40 GB. Nikt mi też nie powie, że np. poszukiwanie odpowiedniej wersji napisów do konkretnego filmu, nie kiedy z wątpliwą ich merytorycznością, to taka frajda? Co prawda nie zawsze, ale… Bo wydaje się, że większość osób, chce po prostu jak najszybciej obejrzeć „supernowość”. Zaliczyć premierę zanim ta, ukaże się oficjalnie. Ważne, by być jednym z pierwszych, który obejrzeli nowość. Po prostu bylejakość. Być może niektórym to wystarcza. Ale nie mnie. Takie odnoszę wrażenie.
Pozdrawiam.

Już pisałem jeden z postów tu.Jeden twierdzi że po co 40 gb film??Jak można 10 GB.Mówi tak ten co ogląda na kompie i ma zestaw za 400zł i to całe kino jego.Nie ktoś kto ma sprzęt w cenie samochodu ten pobierze kopie 1 do jednego czyli ja..:) przykładowo matrix 1 czy 2 obiętość płyty 40GB.Po wywaleniu dodatków robi się 18GB.Po co mi jakieś dodatki a miejsca więcej mam...Są kategorie poświęcone tylko filmom FULL
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Witam.
Zgadzam się z tobą henry1979. Zarobki społeczeństwa w kontekście choćby właśnie cen, będą napędzały "piractwo" w gorszym lub lepszym wydaniu, ale jednak. I nic tego nie zmieni. Piractwo było, jest i będzie. Bez względu na to, jak potoczy się historia Świata.

Kolego robertuss. Dokładnie w tym rzecz. Trzeba wiedzieć, jak to się robi.
Pozdrawiam.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Już pisałem jeden z postów tu.Jeden twierdzi że po co 40 gb film??Jak można 10 GB.Mówi tak ten co ogląda na kompie i ma zestaw za 400zł i to całe kino jego.Nie ktoś kto ma sprzęt w cenie samochodu ten pobierze kopie 1 do jednego czyli ja..:) przykładowo matrix 1 czy 2 obiętość płyty 40GB.Po wywaleniu dodatków robi się 18GB.Po co mi jakieś dodatki a miejsca więcej mam...Są kategorie poświęcone tylko filmom FULL

To co, masz kino w cenie samochodu i sciagasz za free pliki z sieci? To moze dopisz, w cenie jakiego samochodu.
Ja jeszcze nikogo nie spotkalem, kto wydaje 15-60tys. na kino i bawi sie w pliki z sieci (piraty), ktos kto wydaje tyle kasy na sprzet jest pasjonatem i stac go na to zeby kupic film w sklepie, ew. kupic plik online, bez tej calej zabawy i zbednych watpliwosci dot. jakosci itp.

To mi przypomina tych, co ida do drogiej knajpy, zbieraja caly tydzien na wejscie, a nastepnie wyciagaja z reklamowki gorzale i leja pod stolem do plastikowych kubkow :)

Piractwa nie powinno sie usprawiedliwiac w publicznym miejscu, juz to pisalem w innym watku.
Ktos kto przeszedl caly proces piracenia i zna to zjawisko z Polskich realiow od samego poczatku, dobrze wie dlaczego.
 

Henry

Active member
Bez reklam
armaniq, to tak jak ludzie kupujący nową S klasę pytający o instalację gazową ;)
Swego czasu jedno z wydawnictw zamieszczało na okładkach płyt taką formułę " kto kupuje płyty od zlodziei jest k...sem j niech spierd...la"
Piractwo to po prostu okradanie twórców, też bym nie chciał żeby ktoś brał sobie za darmo czegoś na co ja ciężko pracuję
 

rafaa

New member
Najgorsze jest to, że przez takich sieciowych wyjadaczy nie pojawiają się w Pl twórcy jakichś hitów na premierę, nie ma eventów itd. co jest normą w De. To samo z muzą. Gdyby nie Opener, czy Orange Warsaw Festival to dalej oglądalibyśmy na koncertach Dody i inne Piaski.
 
Do góry