Wharfedale Obsidian 600

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Też tego nie rozumiem. Z jednej strony parę postów wyżej kolega mare37 poleca te kolumny, a z drugiej sprzedaje zestaw bo jest lipa:niewiem: Jak wcześniej napisałem że na porządny zestaw trzeba wydać sumę X, to kolega odpisał że wiekszość nie ma zacięcia audiofilskiego i słucha mp3, więc niskobudżetowe zestawy wystarczą. Widać jednak się mylił:(
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Kolega więcej na kuriera wybuli sprzedając te zestawy, niż by dołożył raz a dobrze do porządnego. Sprzęt też należy odsłuchać przed kupnem i to w porządnym salonie z wydzieloną salą, a nie np. MM gdzie jest gwar i otwarte przestrzenie.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Ciekawe jakby było z Tagami, o których przez kilka stron dyskutowaliśmy ;)
Testy w necie to nie wszystko.
Ja z kolei mam wrażenie, że to też kwestia amplitunera, Yamaha nie każdemu pasuje brzmieniowo.
 

mare37

Banned
No to posypały się cięgi :)
Już tłumacze w czym rzecz. Jamo 626 i yamaha 663 nie dało się ustawić. Przy normalnych opcjach typu natural czy front czy EQ wyłaczony strasznie dudniła i syczała. Mam płytę testową i chcę uzyskać normalne naturalne brzmienie jak w połaczeniu yamaha jamo x550. Zaczynam ostro żałować że sprzedałem te kolumny ale w zestawie P60 słabo to grało w kinie. Wymieniłem 626 na obsidiany liczą że zagrają lepiej. Jedyna opcją z ustawień w ampli był flat. Czyli dośc ostre brzmienie, żeby usłysze tony wysokie. Niestety w pozostałych przypadkach zero wysokich jedno wielkie dudnienie. To ustawienie jednak nie sprawdziło sie przy oglądaniu tv. Dziek nienaturalny, walący po uszach. Liczyłem, że dokupując ampli onkyo ładnie to wszystko zrównoważy. Nic bardziej mylnego. W pierwszym momencie z bd zagrało w miarę, ale już radio czy odtwarznie z tv totalna porażka. Ten amplituner nie ma equalizera. Kupiłem dlatego że był w miare tani. Niestety cała konfiguracja to właczenie, ustawienie trybu i regulacja treble bas i na tym koniec. Nie da sie go skonfigurować w różnych wariantach. W tym zestawieniu obsidiany siadły totalnie. Wysokich zero, mało ostre a ja takie lubie, ale nie trzeszczace i piszczące. Yamaha 663 ma fajny dzwiek, dość klarowny i twardy ale dopasowanie kolumn graniczy z cudem albo te produkcje nowe jamo i wharfedale to gnioty. Jedynym sensownym rozwiązaniem było by dokupienie kolumn z yamahy. Niestety ns555 sa drogie a ja nie mam miejsca na centralny i wielkie surr. Z innych opcji jakis f150 z mikroskopijnymi surr i slaba moca zestawu i na tym koniec. No cóż, może jestm wybra=edny marudny ale nie lubie szajsu. We wszystkim, w ciągu pół roku zmieniłem 7 laptopow w końcu jeden zagrał jak trzeba. To samo z telefonami S2 uzywałem pare dni bo dla mnie w ktorym bateria pada po jednym dniu to dno. Potem miałem kilka a teraz z S3 zmieniłem na S4 ktory okazał sie plastikową zabawka. Kupiłem S5 i jestem mega zadowolony. Trzyma 7 dni na androidzie 5.0. To tak poza tematem. Wieć prosze kolegów badzcie tak dobrzy i powiedzcie jaki zestaw mam kupic? O kase na przesyłki sie nie martwię :) Obecnie Yamaha 663 poszla na allegro. Onkyo chyba zostawie bo to nowy model tylko nie wiem z czym to zgrac. I juz nie che kolumn po 24 kg bo mam dośc dzwigania kloców.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Powiem ci tak, oczywiście to moje subiektywne odczucia....
Posłuchaj sobie choćby tych Obsidianów z Denonem/Harmanem/Marantzem...zobaczysz, że to całkiem przyjemnie gra.
Odsłuchiwałem niższe modele Onkyo/Yamahy i na dzień dobry odrzuciłem, dopiero Yamahy z serii Advantage grały ok, podobnie Onkyo- od seri 8xx
Kumpel miała Yamahę 671, później 773, obecnie 775 zestawioną własnie z NS555 i jak dla mnie dalej to gra zbyt "męcząco" ja dłużej nie dałbym rady słuchać takiego zestawienia.

Odsłuchuj jak najwięcej, bo nawet budżetowe zestawy mogą fajnie zagrać i dać radochę z odsłuchu, wcale nie trzeba wywalić nie wiadomo jakich pieniędzy ;)
 

mare37

Banned
Nie ma gdzie tu odsłuchiwać. W marketach bez sensu. Facet podłączył to onkyo z kolumnami za 5 tys i grało to niespecjalnie. Zamiast tego onkyo moglęm kupic yamahe 675 a wszyscy tylko onkyo onkyo sronkyo. Teraz to już nie ma co odsłuchiwać obsidianów, bo nawet nie mam mozliwości z tymi ampli a kolumny spakowane pojadą dzisiaj do sklepu. Nie chce ich znać.

Najlepsze jest to, ze na alledrogo wciskaja 535 z obsidianami i nikt sie nie zastanawia jak to gra.
 
Ostatnia edycja:

aro600

New member
Nie wiem jak z twoimi wymogami czy jestes bardzo wymagajacy czy może po prostu nie trafiles w swoj muzyczny typ nie to brzmienie, moze winna jest np. akustyjaka pomieszczenia nie wiem. Ja w podobnym budżecie kupiem H / K AVR - 161 i Audio Pro AVANTO HTS 5.0 i dla mnie gra to bardzo fajnie podkreślam dla mnie dosc basowo, ale mi pasuje. Dla Ciebie moze to byc meczarnia dla ucha... wiec mysle ze nikt Ci nie powie co masz kupic by to gralo bo każdy ma inny gust i inne warunki u siebie.
 

mare37

Banned
Wiem aro, że troche kombinuje, ale właśnie problem jest w odpowiednim brzmieniu. Może jakbym to wszystko postawił na 20 metrach było by inaczej, a na prawie 60 to wychodzi biednie. Po prostu nie trafiłem w swój gust. Juz nie kupię ciezkich kolumn choć myslalem o jamo do tego 535, ale nie ma mowy o kolumnie 20kg. Dość się nadzwigałem. Maksymalnie teraz do 15 a najlepiej jakieś 11kg tylko co tu znaleźć poza taga ;) No wymieńcie sensowne zestawy..bardzo trudno w zestawie 5.0 co eltax monaco..i...
 

mare37

Banned
Sorry, ale Klipsch F10 to nawet w piwnicy bym nie postawił. Ohyda. Natomiast avanto jest równie ciężkie jak pozstałe i kosztuje 2500 komplet. Sami widzicie, że wybrać nie ma co. Pojedyńcze jakieś to się kupi ale komplet 5.0 z frontami 11kg to jest sam badziew. Jak ktoś chętny to moge oddać tanio onkyo 535
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Powiem Ci że masz dziwne podejście do sprzętu audio. Dla większości waga to atut, bo to swiadczy o porządnym wykonaniu i podzespołach a nie na oszczędnościach. Ma to się zarówno do kolumn jak i elektroniki.
 

mare37

Banned
Powiem Ci że masz dziwne podejście do sprzętu audio. Dla większości waga to atut, bo to swiadczy o porządnym wykonaniu i podzespołach a nie na oszczędnościach. Ma to się zarówno do kolumn jak i elektroniki.

Tyle lat miałem jamo x550 i dawały radę. Ważyły 11kg. Nie mam dziwnego podejścia tylko nie mam 5 osób do pomocy a sam nie mam siły dzwigać paczki, która waży 78KG jak w porzypadku obsidianów. Może jesteś pakerem, który da sobie z tym rade, ale ja mam problemy zdrowotne. Nawet mam problem z odesłaniem tego, bo paczki wożą tylko do 50kg a to musi iść na palecie.


werf mam toshibe z głośnikami HK i daje rade nagłośnić :) lepiej się słucha jak z tych obsidianów
 
Ostatnia edycja:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Tu nie chodzi o siłę, bo watpię żeby ktoś sam się targał z wielkimi kolumnami. Po prostu jest niewygodnie. Jeżeli mamy maly salon, to wiadomo że kolumny będą mniejsze/lżejsze, ale jak ktoś chce nagłośnić spory metraż to musi zakupić sporo większe kolumny, które siłą rzeczy będą cięższe.
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Dla mnie waga to atut. Co mi po mocnej kolumnie wykonanej ze sklejki, która po mocnieszym podkręceniu wzmaka będzie mi tańczyć po całym pokoju. Dlaczego drogie kolumny czy subwoofery mają słuszną wagę? Przecież przy tej samej jakości podziespołach producent mógły użyć cienkiej sklejki ograniczając w ten sposób masę i tnąc koszty? Zobacz ile potrafią ważyć porządne monitory, nie mówiąc o kolumnach podłogowych. Moje zdanie jest takie, że zamiast ciągle kupować w ciemno, wkurzać się, tracić na odsprzedaży, denerwować się wnoszeniem i znoszeniem, czy nie lepiej dać parę groszy koledze na paliwo i udać się do profesjonalnego salonu na odsłuchy? Wtedy byś wiedzial na 100% jaki sprzęt już warto kupić i jaki Ci sprawi radość. Jednorazowy wydatek i jedno wnoszenie na górę.
 
Do góry