baracusdragon
New member
Zatem na prośbę objaśnienie podstaw budowy takowych wyświetlaczy. Niestety gdzieś zapodział mi się rysunek dobrze to wszystko obrazujący. Postaram się zatem w miarę przystępnie opisać główną idee.
W punkcie odpowiadającemu jednemu pikselowi umieszczona jest soczewka. Za nią natomiast kilka mniejszych punktów. Patrząc na soczewkę z jednego miejsca (np. lewe oko), światło jest przez soczewkę tak załamywane by widać było jedynie te pochodzące od jednego z małych punkcików (subpikseli). Cała soczewka widziana jest jako jednolita. Z innego miejsca (prawe oko) widzimy jedynie światło z innego subpiksela. Przemieszczając się względem ekranu widziany obraz będzie się zmieniał.
W punkcie odpowiadającemu jednemu pikselowi umieszczona jest soczewka. Za nią natomiast kilka mniejszych punktów. Patrząc na soczewkę z jednego miejsca (np. lewe oko), światło jest przez soczewkę tak załamywane by widać było jedynie te pochodzące od jednego z małych punkcików (subpikseli). Cała soczewka widziana jest jako jednolita. Z innego miejsca (prawe oko) widzimy jedynie światło z innego subpiksela. Przemieszczając się względem ekranu widziany obraz będzie się zmieniał.