Spectre - Nowy 007

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Craig według mnie nie jest za piękny.Trochę taki lump,jednak "uczłowieczył" co nieco Bonda...Tylko teraz sam się zastanawiam czy to dobrze.Dzisiaj widziałem "Goldfinger" (odświeżam sobie po kolei Bondy) i podobał mi się ten klimat gadżetów i nierealnych pomysłów.Takie oderwanie się od rzeczywistości.Nowy Bond (jako człowiek i film) niby jest prawdziwszy i poważniejszy,jednak nie daje takiej zabawy i wytrzeszczu oczu na dziwne pomysły...:)
 

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Również mam nadzieję że nie będzie najgorzej.Tylko pomimo,że Craig jest uważany za prawdziwego Bonda z krwi i kości,oraz takiego,który w końcu się "poci",ta seria zaczyna mieć coraz miej wspólnego z poprzednimi częściami.To ma być kino czysto rozrywkowe,z przymrużeniem oka :wink:

Jak dla mnie w Bondzie powinny być :
-charyzmatyczny bohater,który ma w sobie odrobinę cynizmu,jest playboyem i dżentelmenem w idealnie skrojonym garniturze,ale także osobą,która nie pęka i potrafi dać po mordzie
-jego samochód to Aston Martin,z mnóstwem gadżetów,gadżety powinny być także w innych postaciach i wypadałoby aby mieli je także przeciwnicy Bonda
-piękne kobiety
-fabuła i pomysły mogą być trochę odrealnione
-czarne charaktery powinny mieć swoją tajną,śmiertelną broń
-zabójcze pupile głównych przeciwników (pająki,krokodyle,piranie,aligatory...)
-trochę zagadek i przygody,ukryte przejścia i pułapki
-różnego rodzaju trucizny
-gry (karty,golf itp.)
-lekka dawka humoru,przynajmniej aby ze 2-3 razy się zaśmiać
-picie wstrząśniętego,nie zmieszanego Martini
-dużo akcji,popisów kaskaderskich,pościgów lądowych,morskich i powietrznych
:grin:

Co tam jeszcze byście dodali ? :wink:

W nowych Bondach za dużo chcą wstawiać "dramatyzmu i powagi". Niedługo się okaże że James ma raka,odnalazła się jego córka,która go nie kocha,lub straci pracę i nie ma pieniędzy na życie,czego skutkiem będzie próba samobójcza :wink:
To raczej i tak nigdy nie będzie poważne kino szpiegowskie,więc niech sobie darują z tym urealnianiem...:wink:
 
Ostatnia edycja:

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Jak dla mnie w wykonaniu Craiga,zdecydowanie najlepsze było "Casino Royale".
Niedługo obejrzę je ponownie i porównam z innymi (wcześniejszymi) częściami...
Z kolei w "Skyfall" przesadzili z tym uczłowieczaniem i trzęsącymi się rękami Bonda :wink:
 

bubafat

Active member
Bez reklam
No wiec pytam dlatego, bo nie wiem czy warto odpuscic inne sprawy na rzecz tego filmu, czy pojsc na spokojnie w weekend.
Henry. Znam terminarz wiec nie pytam sie Ciebie, czy Lolka (o to czy sie dobrze bilety spraedaja ;) ), tylko ziomali wyspiarzy. Troche ich tu siedzi.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Za to ja pytam Ciebie :D, jak dobrze pamiętam, to mi tylko raz udało się być na seansie przed Tobą ;)
Daj znać po weekendzie....
 

bubafat

Active member
Bez reklam
No chcialem dzisiaj isc, tylko do "IMAXA", ale godziny mi nie pasuja ;)
Moge isc do "normalnej" sali, tylko najpierw chcialem jakis feedback, jak z dzwiekiem i czy jest po co rujnowac sobie plan dnia.
 
Do góry