Jedyne czym jestem zawiedziony, to czasem ładowania indukcyjnego.
Natomiast przy użyciu kabla, faktycznie torpeda.
Z perspektywy czasu (zaledwie tydzień), bateria trzyma dosyć solidnie, w zasadzie bez większych różnic w stosunku do S5, naturalnie przy podobnym wykorzystaniu funkcji i ustawień.
Mam tylko nadzieje, że nie będzie tak jak w HTC one, tam też początkowo bateria trzymała "fason", ale z biegiem czasu sukcesywnie traciła swoją żywotność.
Od paru dni mamy także aktualizacje, z widocznych, to zmiana ikonek + szereg innych usprawnień. Dla mnie nie specjalnie istotnych.
Brakuje mi kilku drobiazgów, chociażby opóźnione wysyłanie wiadomości.
Irytuje mnie też białe tło w kontaktach, to już było w poprzedniej wersji, ale mój S5 ma (świadomie) jeszcze wcześniejszą odsłonę i tam moim zdaniem wygląda to o niebo lepiej (czarne tło). Nie znalazłem możliwości zmiany, może po za zmianą "skórek".
Gdyby nie to, że mój S5 szwankuje (przerywa rozmowy), to nie zmieniłbym słuchawki.
Pominę już fakt, że już byłem znudzony wyglądem S5. Szczególnie, że obcuje z tym telefonem cały dzień (niestety).
Po za genialnym wyglądem S6, jeszcze lepszą kamerą, czy szybkim ładowaniem (chociaż to żaden argument w porównaniu do wymienne baterii z S5) nie widzę większych korzyści w codziennym użytkowaniu.
To wszystko z perspektywy użytkownika S5, a w tym kontekście oceniam.
Jednak dla nowych użytkowników, to strzał w dziesiątkę.
Małe dzieło sztuki i bynajmniej nie chodzi tu o "szpanowanie", a o prywatną satysfakcję i przyjemność obcowania