Temat ten jest dla mnie bardzo na czasie ponieważ w tym roku, po ośmiu latach mam zamiar wymienić cały mój sprzęt. Właściwie zostało to wymuszone coraz częstszymi awariami kamery SONY HDR-SR7 (drżenie obrazu mimo naprawiania w serwisie). Tegoroczny urlop chcę filmować już nową kamerą. Oczywiście mam zamiar kupić kamerę 4K a że nie ma dużego wyboru jak na razie, moim aktualnym typem jest ponownie SONY FDR-AX33. Tak zaczyna się łańcuszek - następnym zakupem będzie telewizor 4K a kolejnym amplituner obsługujący 4K.
Bardzo spodobał mi się test Kikiego, ale czekam na test 65JS9500 gdyż potencjalnie jestem nim zainteresowany. Tymczasem dzisiaj byłem w Saturnie gdzie stały oba modele. Wziąłem ze sobą pendriva ze zdjęciami robionymi Canonem EOS 7D oraz filmami nagranymi wspomnianą kamerą i podpiąłem do wyższego modelu. Po oglądnięciu miałem mieszane uczucia. Prawdę mówiąc spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Nie widziałem jakiejś dużej różnicy w szczegółowości zdjęć w porównaniu z moją 8-letnią 50-calową plazmą LG o rozdzielczości - uwaga - zaledwie HD Ready (1366x768 ). Powiem więcej, gdy wróciłem do domu i podłączyłem tego samego pendriva do mojego odtwarzacza (Blu-Ray DENON DBT-1713UD i PS-3) stwierdziłem że jakość zarówno zdjęć, ale szczególnie filmów (pliki *m2ts) jest znacznie lepsza na moim systemie! Gdyby porównać, to na plazmie wszystko było naturalne, jakbym patrzył przez okno. Na Samsungu zaś miałem wrażenie przerysowania, jakiejś sztuczności a w przypadku filmów o dziwo, nawet mniejszej szczegółowości. Być może jest to kwestia ustawień - nie miałem już czasu aby to pozmieniać - może pełnej kalibracji obrazu. Dodam że w moim systemie obraz przechodzi przez świetny skaler będący na pokładzie mojego amplitunera DENON AVR-4306. Poprosiłem też sprzedawcę aby wyświetlił mi jakieś demo 4K i ten obraz był rzeczywiście znacznie lepszy. Czerń także wydawała się idealna.
Mam w związku z tym mieszane uczucia i mój zapał znacznie ostygł. Pojadę chyba tam jeszcze raz może popróbuję coś poustawiać. Tymczasem czekam na test Kikiego.