Witam!
Sorki że odkopuję temat, ale mam właśnie podobny problem. Przeczytałem całość i dopiero pod koniec wyłuskałem interesujące informacje, ale... no właśnie, ale...
Może powiem po krótce o co chodzi. Kupiłem dyski WD 2TB który miał/ma służyć głównie jako dysk na którym magazynowałbym filmy itp. Dysk podłaczyłbym do konsoli i w formacie FAT32 (jako widoczny dla konsoli) mógłbym oglądać filmy. Podzieliłem dysk 2 TB na około 10 partycji, każda po około 191 GB w formacie FAT32 (programem Partition Magic 8.0).
I tutaj 1 pytanie- powyżej piszecie o możliwości podziału dysk na partycje w formacie FAT32, gdzie wielkość partycji osiąga 500 GB. Jak to zrobić? najwyższą wartość dla dysku jaką mogę zrobić na Partition to właśnie 191 GB. Jeśli można utworzyć większą partycję ( 500 gb bądz nawet 1 TB czy ogólnie sformatować cały dysk w FAT32 bez podziału na partycję) to w jakim programie mogę to zrobić? Zaznaczę, że nie potrzebuję pozostawiania żadnej części dysku w formacie NTFS gdyż jest on kupiony typowo do zgrywania filmów i oglądania na konsoli stąd format FAT32.
Cały ten problem powstaje z faktu, że konsola nie widzi partycji na dysku. Tzn Mając podzielony dysk na te 10 partycji, konsola widzi tylko jedną z nich... nie wiedzieć czemu tak się dzieje? co gorsza, nie potrafię ustalić dlaczego widzi tylko jedną i dlaczego akurat tą...myślałem że może widzieć jedynie partycje podstawowe a nie widzi logicznych. ( taki podział mam na Partition Magic) Przekształciłem więc na próbę trzy partycję z logicznych na podstawowe i ... konsola widzi nadal jedną partycję (wciąż podstawową) tę która została przekształcona na podstawową jako ostatnia . Tym "kluczem" może się kierować konsola wybierając sobie dysk który będzie widzieć. Stąd też moja obawa że jak sobie utworzę jedną dużą partycję to konsola może jej nie widzieć.
Zaznaczam że nie znam się na tych sprawach zbyt dobrze więc proszę o "łopatologiczne tłumaczenie"
Prosiłbym o jakieś sugestie co do rozwiązania tego problemu... i z góry dzięki za pomoc!
Pozdrawiam
Pat