Pozdrowienia z wakacji...

Savron

Well-known member
Bez reklam
O, tak. W Polsce bardzo malo slonca. Ta qorewska, je...a gwiazda swieci I parzy juz od kwietnia, ale nektorym malo tego skwaru. Podziwiam I totalnie nie zazdroszcze.
 

Savron

Well-known member
Bez reklam
Nie martw sie. Teraz jak zacznie lac to bedzie lalo do marca. Jak nie Urok to sraczka

Jak po mnie, moze lac caly rok. Oby tej pieprzonej gwiazdy nie bylo. Kochac slonce , to nie dla mnie. Ja do siebie jerze raz na 3 lata tylko zima I tylko dla tego zeby nie widziec tej zasranej syfiastej gwiazdy iminiem slonce.
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Jak po mnie, moze lac caly rok. Oby tej pieprzonej gwiazdy nie bylo. Kochac slonce , to nie dla mnie. Ja do siebie jerze raz na 3 lata tylko zima I tylko dla tego zeby nie widziec tej zasranej syfiastej gwiazdy iminiem slonce.

No masz ci...

Przyjade do warszawy i ci dupsko skopie. (za ta czarna magie)



2 tygodnie kopalem spadki i robilem drynaze. a ta pieprzona woda w 2 minuty znalazla droge aby podplynac mi pod dom i wybic w piwnicy.
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
A u mnie kurna pokropiło i po deszczu, ziemia jak była sucha, tak dalej sucha, z trawy prawie nic nie zostało...
śmieszne te alerty jakoby w Polsce zachodniej lało...
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Na polnocy to napierdzielalo jak.... Zamiast to lac normalnie nawet przez dwa dni. To przyjdzie nawali deszczu przez 20 minut, cala "dobra" ziemia i siew splynie i po deszczu. Potem dzien sloneczka i jak byla susza tak jest nadal.

Porobilem drynaze, pieknie ladnie na kazdym rogu domu studnia i ciul. Woda leci pod drynazem, pod fundamentem i wybije mi w piwnicy. A drenaz praktycznie suchy. Nie mam juz sily. Chyba sie wk... i 3 metry naokolo domu polbruk wyloze.
 

Henry

Active member
Bez reklam
U mnie w tym roku takie dziury się porobiły, że w pęknięcia spokojnie dłoń włożysz, za wodę tyle płaciłem, że taniej chyba będzie wszystko przeorać i jeszcze raz zasiać.
W przyszłym roku wiercę studnie, bo inaczej na opłaty nie wyrobię...
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
U mnie w tym roku takie dziury się porobiły, że w pęknięcia spokojnie dłoń włożysz, za wodę tyle płaciłem, że taniej chyba będzie wszystko przeorać i jeszcze raz zasiać.
W przyszłym roku wiercę studnie, bo inaczej na opłaty nie wyrobię...

Ojciec teraz kopal studnie u siebie. 60m studnia lustro na wody na 30m. dwa tygodnie po uzywal i studnia wyschla.... :mrgreen::mrgreen: A juz mu zamowilem sterownik i zraszacze do trawy (kurier przywiozl w zeszlym tygodniu) buahahha.

.
 

Savron

Well-known member
Bez reklam
No masz ci...

Przyjade do warszawy i ci dupsko skopie. (za ta czarna magie)



2 tygodnie kopalem spadki i robilem drynaze. a ta pieprzona woda w 2 minuty znalazla droge aby podplynac mi pod dom i wybic w piwnicy.
:mrgreen: A prosze bardzo, zapraszam. Co do skopania, to nie badz taki piewny, nie jeden juz pomylil sie:-D.
Nu I jak zawsze. Cala Polska bedzie zalana, ale tylko nie Warszawa. Qorwa, jak to wkurza. Oby to pieprzone lato naresz cie dskonczylo sie. HENRY, ty tez jestes botanikiem??!Wow!
 

Henry

Active member
Bez reklam
Ojciec teraz kopal studnie u siebie. 60m studnia lustro na wody na 30m. dwa tygodnie po uzywal i studnia wyschla.... :mrgreen::mrgreen: A juz mu zamowilem sterownik i zraszacze do trawy (kurier przywiozl w zeszlym tygodniu) buahahha..
Też mam taki plan, żeby zraszacze od razu rozłożyć,
ale tego się też boję, bo u mnie ludzie już od początku lipca wody w studniach za dużo nie mają.
W ogóle mam u siebie teraz dziwny mikroklimat, parę km ode mnie leje, a u mnie słońce na chwilę się schowa ;)

HENRY, ty tez jestes botanikiem??!Wow!
No ba... własne pomidory,papryka cebula, zioła... :D
Do tego pies i od kilku dni zwierzyna łowna w postaci kota :D
 

Savron

Well-known member
Bez reklam
Też mam taki plan, żeby zraszacze od razu rozłożyć,
ale tego się też boję, bo u mnie ludzie już od początku lipca wody w studniach za dużo nie mają.
W ogóle mam u siebie teraz dziwny mikroklimat, parę km ode mnie leje, a u mnie słońce na chwilę się schowa ;)


No ba... własne pomidory,papryka cebula, zioła... :D
Do tego pies i od kilku dni zwierzyna łowna w postaci kota :D
Piknie. Zielen to zawsze przyda sie.:-D
Za kota , to szacun. Lubie to.:mrgreen:
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Mój Tygrys jeszcze malutki, teraz ma kwarantannę i etap oswajania z Sierściuchem
Póki co z do jego misek się dorwał :D
kot.jpg
 

Savron

Well-known member
Bez reklam
:mrgreen:Koty sa niesamowite zwierze. Niezalezny, madre, wolne I zabawne. W odruznieniu od glupich, uzaleznionych od ludzi, psow. :mrgreen::krol:
 

Henry

Active member
Bez reklam
Psy też są ok i naprawdę cwaniaki głupie nie są... problem tylko w tym, że to psy tresują ludzi, a nie ludzie psy ;)
Prawdą jest z kolei, że kot jest praktycznie "bezobsługowy" i co najważniejsze nie szczeka ;)
 

eddielublin

New member
Północna.

Eddie byłem przekonany że Ty raczej będziesz browar chłodził w jakimś lodowcu w Finlandii a tu proszę .
nic nie jest niestety pewne w dzisiejszych czasach, zwłaszcza pogoda, czytałem niedawnooanomaliach pogodowych na północy Skandynawii - temperatury w nocy ponad 20 stopni C. Fotka załączono prze ze mnie to Włochy-Sardynia-Szmaragdowe Wybrzeże-archipelag La Maddalena i już konkretnie zatoczka na jednej z wysepek archipelagu Santa Maria.


dał się skusić w cieplejsze rejony :)
jak wyjeżdżałem z Lublina to pogoda była porównywalna, z ta różnicą, że nie ma takiego fajnego, trochę odświeżającego powiewu jak nad morzem

O, tak. W Polsce bardzo malo slonca. Ta qorewska, je...a gwiazda swieci I parzy juz od kwietnia, ale nektorym malo tego skwaru. Podziwiam I totalnie nie zazdroszcze.
Savron, ja jestem zwolennikiem mrocznych północnych klimatów i prawdziwych deszczów padających poziomo, a wyjazd do Włoch to taka podróż przez przypadek . Wracam wkrótce,mam nadzieję na 15 C i deszczowo-błotniste Bieszczady
 

Henry

Active member
Bez reklam
Ładny dystans :eek:k:
Krzychu mi opowiadał o Twoim nowym nabytku i mnie też coraz bardziej namawia na coś "szybszego", ale ja skłaniam się bardziej w stylu tzw. fitness, geometrię mają zbliżoną do szosy i też naprawdę szybko można na nich jeździć... do baranka nigdy nie mogłem się przekonać.
 
Do góry