&!
86-letni żyd ożenił się z 19-letnią dziewczyną, która po 6-ciu miesiącach zaszła w ciążę. Nie chciał uwierzyc w zapewnienia żony, że to on jest ojcem jej dziecka, więc udał się po poradę do rabina, któremu wszystko opowiedział i spytał go: "rabi, mam 86 lat, czy to jest możliwe że to ja jestem ojcem tego dziecka?" Rabin po namyśle powiedział, opowiem Ci pewną historię: "jeden facet już drugi dzień samotnie szedł przez pustynię, miał przy sobie tylko parasol. Naraz zobaczył lwa, który biegł w jego kierunku. Nie mając gdzie się schować, zaczął się żegnać z życiem i w ostatniej chwili w akcie desperacji, wymierzył do lwa z parasolu i TRACH! Usłyszał huk wystrzału i zobaczył leżącego, zabitego lwa". Na to żyd krzyknął, jako to z parasolu, RABI, to niemożliwe, MUSIAŁ ktoś strzelić z boku! Na to rabi: oooooo!!!
==============================
Na łóżku w sypialni pewna para uprawia namiętny sex. Naraz słychać głośne walenie do drzwi mieszkania. Ona krzyczy: "Jezu to chyba mój mąż!", on natychmiast skacze i chowa się pod łóżko. Mija dłuższa chwila, po której on wychodzi spod łóżka, siada na nim i mówi: "żono widzę, że oboje mamy zszarpane nerwy".
==============================
25-letni syn oświadcza matce, mamo poznałem świetną dziewczynę, którą kocham i zamierzam się z nią ożenić. Matka odpowiada, dobrze synu, ale chciałabym ją wcześniej poznać. Syn mówi, dobrze jutro ją przyprowadzę do domu i ci ją przedstawię. Ale po chwili dodaje: a może zrobimy tak, przyprowadzę do domu 3 dziewczyny (ją i dwie koleżanki), ciekawe czy zgadniesz która jest moją wybranką? Na drugi dzień syn przyprowadził do domu trzy laski, które siadły na sofie. Przed nimi stanęła jego matka, która po chwili powiedziała, wiem twoja narzyczona to ta ruda dziewczyna, która siedzi w środku. Syn zaniemówił ze zdumienia i spytał: tak mamo, ale po czy ją rozpoznałaś? Na to matka: "bo już mnie wkurwia!"
==============================
86-letni żyd ożenił się z 19-letnią dziewczyną, która po 6-ciu miesiącach zaszła w ciążę. Nie chciał uwierzyc w zapewnienia żony, że to on jest ojcem jej dziecka, więc udał się po poradę do rabina, któremu wszystko opowiedział i spytał go: "rabi, mam 86 lat, czy to jest możliwe że to ja jestem ojcem tego dziecka?" Rabin po namyśle powiedział, opowiem Ci pewną historię: "jeden facet już drugi dzień samotnie szedł przez pustynię, miał przy sobie tylko parasol. Naraz zobaczył lwa, który biegł w jego kierunku. Nie mając gdzie się schować, zaczął się żegnać z życiem i w ostatniej chwili w akcie desperacji, wymierzył do lwa z parasolu i TRACH! Usłyszał huk wystrzału i zobaczył leżącego, zabitego lwa". Na to żyd krzyknął, jako to z parasolu, RABI, to niemożliwe, MUSIAŁ ktoś strzelić z boku! Na to rabi: oooooo!!!
==============================
Na łóżku w sypialni pewna para uprawia namiętny sex. Naraz słychać głośne walenie do drzwi mieszkania. Ona krzyczy: "Jezu to chyba mój mąż!", on natychmiast skacze i chowa się pod łóżko. Mija dłuższa chwila, po której on wychodzi spod łóżka, siada na nim i mówi: "żono widzę, że oboje mamy zszarpane nerwy".
==============================
25-letni syn oświadcza matce, mamo poznałem świetną dziewczynę, którą kocham i zamierzam się z nią ożenić. Matka odpowiada, dobrze synu, ale chciałabym ją wcześniej poznać. Syn mówi, dobrze jutro ją przyprowadzę do domu i ci ją przedstawię. Ale po chwili dodaje: a może zrobimy tak, przyprowadzę do domu 3 dziewczyny (ją i dwie koleżanki), ciekawe czy zgadniesz która jest moją wybranką? Na drugi dzień syn przyprowadził do domu trzy laski, które siadły na sofie. Przed nimi stanęła jego matka, która po chwili powiedziała, wiem twoja narzyczona to ta ruda dziewczyna, która siedzi w środku. Syn zaniemówił ze zdumienia i spytał: tak mamo, ale po czy ją rozpoznałaś? Na to matka: "bo już mnie wkurwia!"
==============================