Dzieki za podpowiedz, antene znalazlem za 100zł i konwerter hd - 3d podwojny za 50zł. To wszystko co potrzeba? Jakis techniSat czy cos tam, podobno dobre.
Mam inny dylemat obecnie. W srode dałem TV do serwisu i po testach postanowili oddac mi kase. Moge zatem znowu kupic co chce. Dzisiaj troche pomeczylem ludzi w sklepie i doszedlem do wniosku, ze znowu musze wziac tego Philipsa bo nic lepszego w tej kasie nie ma. Teraz tylko musze szybko dobrze sprawdzic czy nowy bedzie mial lepsze podswietlenie (bez plam). Jest jeszcze druga opcja, zeby wziac tego 55PFS8109 z nowym x-boxem. Stanial na 7100 wiec bym sporo zaoszczedzil. 4k jest w powijakach wiec poki co full-HD musi wystarczac. Nizszy model ma ambi x4, deko gorsze parametry ale mialbym jeszcze x-klocka nowego. Taki mi dylemat wynikl i nie wiem co zrobic. Ludzie mowia, ze nie widza roznicy pomiedzy tymi TV nawet na sygnale skalowanym do 4k. Inne TV chyba nie wchodzi w grę. Myslalem nad wzieciem jakiegos 60-65 cali ale w tej kasie beda to modele typu Samsung 6400, czyli o znacznie gorszym obrazie. Wole chyba 55 cali ale z dobrym ekranem niz wiekszy lecz słabszy. Poradzcie cos z tymi Philipsami, isc nadal w 8809 czy brac 8109 i X-BOXA?