Witam
Wczoraj zostałem posiadaczem 50V20E i wieczorkiem zacząłem go testować. Gdy opadły pierwsze emocje i nastała wieczorna cisza tv pokazał swoją drugą twarz - nastało modulowane bzyczenie syczenie buczenie - jak zwał tak zwał ;(
Oglądam z 4m, przy ciemnym ekranie tv milczy, nawet wiatraczków nie słyszę, a jak chociazby 1/10 ekranu sie rozjaśni zaczyna się, nie wspominając o bardzo jasnych scenach na całym ekranie !
Mam jeszcze starego 42PV80 i jego da się usłuszeć ale max. 0,5 do 1 m od telewizora.
Miałem na testy w domu Samsunga ps50c6500 i buczał ciszej i bardziej jednostajnie (nie tak dokuczliwie)
Użytkownicy 50-tek, jak to naprawdę jest u Was ?? bo w tym wątku wiele o chałasowaniu V20 nie znalazłem. Jestem w kropce, bo bardzo chciałbym mieć ten tv, ale nie wiem czy dam radę przyzwyczaić się do "efektów specjalnych". Obecnie stoi na stopce 30cm od ściany, docelowo ma wisieć, będzie gorzej czy lepiej ? jest sens testować inny egzemlarz ?