Panasonic seria TX-CXE720 - nowe modele 2015 r.

JohnLenin

New member
Pudrowany? a dokladnie co masz na mysli?
Jesli chcesz uzyskac mozliwie najlepsza jakosc obrazu sd to kup plazme TX-P42X60E o rozdzielczosci 1024x768.Rozczarowanie z jakosci obrazu sd wykluczone. Na allegro widzialem nawet nowe telewizory na gwarancji ale kupilbym tylko za pobraniem.Jak dojdzie sprawny to mozna zaplacic.
Mialem przez jakis czas plazme lg 42pt353, rozdzielczosc 1024x768.Jakosc obrazu sd bardzo dobra ale poziom czerni lepszy w panasonicu. Kanaly hd w plazmie panasonica tx-p42cx3e i tx-p42x60 wygladaja znacznie lepiej.Zdecydowanie lepsze wrazenia wizulane w panasonicu.
Miałem wrażenie, jakby obraz w Panasie był przepuszczony przez jakiś żółtawy filtr. Plazmy nie chce, chcę kupić lcd i zależy mi na sprawnym smarcie. Tego Lg kupiłem, ale myślę że można jeszcze go zamienić tylko problem na co?
 

digitalus

Banned
W cx700 u kolegi zmienilem tylko ustawienia odcien to mialo najwiekszy wplyw na kolor zolty .Podwietlanie nizej, redukcja szumow wylaczona, wybralem tryb natywny. W kazdym trybie jakosc obrazu jest dobra.W panasonicu tx-p42x60e telewizor na standardowych ustawieniach mial przewage koloru zielonego ale tez wystarczylo zmienic odcien i jest ok .
 
Ostatnia edycja:

_Kajman_

New member
Witam
Chcę kupić telewizor do gabinetu, przeznaczony głównie jako monitor do komputera, czasem pograć na xboxie i móc odtworzyć materiał 4k z kamerki sportowej i może jakieś tv obejrzeć, waham się między 40TX-CXE720 (2700zł) a zakrzywionym samsungiem z serii 6 np UE40JU6500 (2900zł). Oglądając na żywo materiały 4k i FHD wydaje się, że lepiej z 4k rdzi sobie panasonic, ale fhd chyba jednak samsung. Panasonic nie widzi plików mov, ale ma to drugorzędne znaczenie, ważne że z 4k sobie radzi. No i teraz jakie jest wasze zdanie? Aha, tv będzie na biurku, więc będę miał do niego jakieś metr-metr z groszem.

Dodam, że jeśli chodzi o samsunga to mam dobre wrażenia, plazmę zmieniłem po 4 latach jak się kreska jak włos pojawiła, teraz mam od ok roku zamiast niej UE65H6400 i nic się z nim nie dzieje, w innym pokoju też ue40d6750 i od 2 lat wisi i niestety psuć się nie chce ;) Ale może jednak panasonic lepszy, proszę o radę.
 
Ostatnia edycja:

racuh

Banned
Witam
Chcę kupić telewizor do gabinetu, przeznaczony głównie jako monitor do komputera, czasem pograć na xboxie i móc odtworzyć materiał 4k z kamerki sportowej i może jakieś tv obejrzeć, waham się między 40TX-CXE720 (2700zł) a zakrzywionym samsungiem z serii 6 np UE40JU6500 (2900zł). Oglądając na żywo materiały 4k i FHD wydaje się, że lepiej z 4k rdzi sobie panasonic, ale fhd chyba jednak samsung. Panasonic nie widzi plików mov, ale ma to drugorzędne znaczenie, ważne że z 4k sobie radzi. No i teraz jakie jest wasze zdanie? Aha, tv będzie na biurku, więc będę miał do niego jakieś metr-metr z groszem.

Dodam, że jeśli chodzi o samsunga to mam dobre wrażenia, plazmę zmieniłem po 4 latach jak się kreska jak włos pojawiła, teraz mam od ok roku zamiast niej UE65H6400 i nic się z nim nie dzieje, w innym pokoju też ue40d6750 i od 2 lat wisi i niestety psuć się nie chce ;) Ale może jednak panasonic lepszy, proszę o radę.

Skąd stwierdzenie że Panasonic nie widzi plików mov, niewiem jak CXE720 ale moim zdaniem Panasonic idzie zawsze do przodu z odtwarzaniem formatów, mam w domu L32E5E z 2012 roku i nie ma problemów z odtwarzaniem jakichkolwiek plików, nawet w instrukcji jest wyraźnie napisane że odtwarza.

Nowego Samsunga serii 6 nie polecam, jest do budżetówka, polecieli po kosztach i dali priorytet na funkcjonalność zamiast jakości, przykładem są matryce 60Hz zamiast 120Hz.
 

_Kajman_

New member
A o tych matrycach to ważna informacja. Przełączałem się między panasonic a samsung i na bank panasonic ma gorsze kąty ale i lepszy obraz jak się dobrze siedzi :)
Co do mov, sprawdziłem, niestety pliki nagrane nikonem d5100 i jedną z kamerek sportowych (sj4000) są w ogóle nie wyświetlane nawet w katalogu ikonek nie ma. Ale mp4 w AVCHD 4k z innej kamerki idą jak burza. Na tym mi zależało.
Nie wiem jak mkv w 4k, bo po prostu nie wiem skąd je ściągnąć.
 

Stanley

Member
Bez reklam
Skąd stwierdzenie że Panasonic nie widzi plików mov, niewiem jak CXE720 ale moim zdaniem Panasonic idzie zawsze do przodu z odtwarzaniem formatów, mam w domu L32E5E z 2012 roku i nie ma problemów z odtwarzaniem jakichkolwiek plików, nawet w instrukcji jest wyraźnie napisane że odtwarza.

No to ciekawe, bo mój DT60 z 2013 też nie widzi plików z rozszerzeniem .mov (Odtwarzacz mediów przez USB), oraz nie ma o nich żadnej wzmianki w odtwarzanych formatach w instrukcji obsługi. Panas poszedł do tyłu? ;)

Co do mov, sprawdziłem, niestety pliki nagrane nikonem d5100 i jedną z kamerek sportowych (sj4000) są w ogóle nie wyświetlane nawet w katalogu ikonek nie ma. Ale mp4 w AVCHD 4k z innej kamerki idą jak burza. Na tym mi zależało.

Plików .mov jak wyżej wspomniałem mój tv też nie widzi, ale w przypadku mojej kamerki samochodowej (nagrywa kodekiem h.264) wystarczy zmienić rozszerzenie na .mts i śmigają przez USB jak burza. Co ciekawe te same pliki .mov odtwarzane z NAS przez DLNA, są "widziane" od razu i nie wymagają żadnej zmiany rozszerzenia.

W ogóle z tym odtwarzaniem plików nie jest tak słodko. Np. nie chce mi odtwarzać starych divxów (.avi), które nagrywałem jeszcze z analogowej telewizji (karta tv w PC), a które bez problemów łyka już przeszło 12-letnie DVD (jeden z pierwszych na rynku stacjonarnych playerów potrafiących odtwarzać Divx-y). Komunikat "Plik nieobsługiwany". Mam też już kilka plików MKV, które się zacinają, i to w ten sposób, że dobrze idzie przez kilka-kilkanaście sekund i potem wszystko się zamraża, albo np. idzie tylko dźwięk. Wiem chociażby z dyskusji tutaj (był o tym wątek), że jest to wina pewnych parametrów użytych "nadgorliwie" podczas kodowania. Ale fakt jest faktem, niektóre pliki nie chcą "iść". Jednak z drugiej strony, uważam nie jest tak źle, większość jednak jest odtwarzana, a jak wiadomo telewizor to nie komputer.

Pozdrawiam.
 

racuh

Banned
Przez DLNA zawsze powinno chodzić bo kodeki są brane z urządzenia zdalnego a nie samego TV. Dziwna sprawa jest z tym bo mam odtwarzacz blueray z 2012 roku i niewiem jak z mov ale wszystkie mkv i AVI bez problemu mi odtwarza przez USB a przez DLNA nie.
 

Stanley

Member
Bez reklam
Przez DLNA zawsze powinno chodzić bo kodeki są brane z urządzenia zdalnego a nie samego TV
Nie jestem w tych sprawach ekspertem, ale kolega chyba jakieś dziwne dziwności pisze. Kodeki brane z urządzenia zdalnego? Znaczy się co, przy odtwarzaniu przez DLNA tv sobie pobiera kodeki jakie mu trzeba? Kodeki niestety są zawarte w samym telewizorze (znaczy się w jego sprzęcie/oprogramowaniu), i od tylko niego zależy jakie formaty będzie odtwarzał, zarówno bezpośrednio przez USB, jak i strumieniowo przez DLNA. Nawet w FAQ mojego NAS-a jest wyraźnie napisane:
"Transmisja plików oryginalnych do urządzeń DLNA, obsługiwane formaty są zależne od urządzenia."
oraz
Nawet jeśli urządzenie klienckie nie obsługuje danego formatu wideo, możesz spróbować go odtworzyć, instalując aplikacje lub wtyczki firm trzecich — jeśli są one dostępne.
No ale przecież do naszych tv przecież nie można ot tak sobie zainstalować dodatkowych wtyczek, kodeków czy aplikacji...

Owszem, mój NAS akurat potrafi transkodować podczas stremowania przez DLNA, dzięki czemu mogę "ruszyć" niektóre pliki (choć też nie wszystkie), których tv nie potrafi odtworzyć mimo, że je "widzi", albo formaty, których w ogóle tv nie wspiera np. RMVB. Jednak to już całkiem insza inszość. Chodziło mi o odtwarzanie bez żadnego transkodowania, zresztą nie każdy serwer DLNA to potrafi. Zresztą w przypadku wspomnianych .mov z kamerki nic nie jest transkodowane, co widzę w NAS-ie choćby po (małym) obciązeniu procesora. Zatem wnioskuję z tego, że serwer DLNA podaje strumień niezmienionym formacie, a tv sobie go dekoduje, czyli tv potrafi obsłużyć dany kodek.

Chodziło mi tylko o to, że .mov przez USB w ogóle nie są widziane, natomiast przez DLNA tak (przykladowo .rmvb nie są widziane ani przez USB, ani przez DLNA - no chyba, że na serwerze dopuszczę transkodowanie .rmvb, ale jak już wspomniałem to już całkiem insza inszość).

. i niewiem jak z mov ale wszystkie mkv i AVI bez problemu mi odtwarza przez USB a przez DLNA nie.
Może w takim razie najpierw sprawdź, czy Twój tv w ogóle widzi .mov, bo głownie o tym była mowa. Co do niuansów z DLNA, itp. kodekami, formatami, etc., też nie jest dla mnie wszystko jasne. Jestem, że tak powiem takim samym użytkownikiem jak większość ;-) Być może dużo zależy od danego serwera DLNA (w sensie oprogramowania).

Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:

racuh

Banned
Owszem tak właśnie jest. W VT20 TV widział ale nie czytał prez USB żadnych plików a przez DLNA wszystkie. Odtwarzając format przez NAS TV nie pobiera żadnych kodeków bo jest on tylko pośrednikiem na którym jest wyświetlany obraz a w rzeczywistości film jest odtwarzany czyli rozkodowywany na tym urządzeniu gdzie się znajdują pliki. Inna sprawa jest w tedy gdy chcesz odtworzyć format z NAS ale za pośrednictwem usługi sieciowej takiej jak Samba, w tym przypadku niezbędne są kodeki juz w TV.
 
Ostatnia edycja:

Stanley

Member
Bez reklam
Odtwarzając format przez NAS TV nie pobiera żadnych kodeków bo jest on tylko pośrednikiem na którym jest wyświetlany obraz a w rzeczywistości film jest odtwarzany czyli rozkodowywany na tym urządzeniu gdzie się znajdują pliki.
Wiesz, nie chcę już za bardzo wdawać się w dalsza polemikę, ale moim zdaniem jest zupełnie inaczej niż napisałeś. _Standardowo_ serwer DLNA nic nie rozkodowuje (zresztą ciekawe do czego, do jakiego formatu?), tylko jak sama nazwa mówi podaje, serwuje pliki. Zresztą rzut oka chociażby do Wikipedii,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Digital_Living_Network_Alliance
przy DMS (Digital Media Server) nie ma słowa o dekodowaniu (czy raczej renderowaniu) tylko o składowaniu treści i udostępnianiu urządzeniom renderującym. Co innego w przypadku urządzeń DMP, czy DMR, czyli naszych telewizorach (z tego co wiem mogą pełnić obie funkcje tzn. i DMP i DMR, przynajmniej mój tv), które to właśnie renderowanie wykonują.
Inna sprawa jest w tedy gdy chcesz odtworzyć format z NAS ale za pośrednictwem usługi sieciowej takiej jak Samba, w tym przypadku niezbędne są kodeki juz w TV.
Moim zdaniem kodeki w tv są niezbędne w jednym i drugim przypadku (tzn. drugiego mój tv nie obsługuje, z tego co wiem z udostępnionych folderow sieciowych czytają modele Panasonica od 2014r).

Generalnie jednak uważam odbiegamy od tematu, wchodzimy w szczegóły.
Może powiem tak, zostawmy póki co DLNA.
Do kolegi @_Kajman_: spróbuj zmienić rozszerzenia plików MOV na .mts lub prawdopodobnie na jakiekolwiek rozpoznawane przez Panasa. Przed chwilą spróbowałem na .avi i .mkv - też poszło :) Z tego chyba wniosek, że generalnie pliki .mov są obsługiwane, tylko zapomnieli dodać rozpoznawanie tego rozszerzenia (albo było i się zbyło?). I w zasadzie tyle ;)

Pozdrawiam

P.S a do kolegi @racuh: jeśli się chcesz pobawić: proszę bardzo, oto oryginalny plik z roszerzeniem mov, że tak powiem z jaskini lwa. Drugi plik od góry (sample_iTunes.mov). Ciekawe czy Twój tv odtworzy bez jakiejkolwiek ingerencji.
https://support.apple.com/en-us/HT201549
Dodam, że z pozostałych plików z tej stronki nie był widoczny plik sample_mpeg2.m2v (przez USB i przez DLNA), pojawił się i ruszył po zmianie roszerzenia na avi. W plikach sample.3gp oraz sample_3GPP2.3g2 był tylko obraz, komunikat "Format audio nieobsługiwany" (tak samo w DLNA i USB). Nie chce mi się już analizować w Mediainfo co tam dokładnie w tych plikach siedzi. Niemniej jak widać Panas nie wszystko odtwarza, chociaż czasem wystarczy prosty myk ze zmianą roszerzenia
 
Ostatnia edycja:

racuh

Banned
Nie będę już się sprzeczał. zwłaszcza z wikipedią [emoji14] Chcialem to wytłumaczyć jako praktyk no ale nie da się; )
Faktycznie może w tym TV wystarczy zmienić rozszerzenia. A co to tego formatu mov to chętnie to sprawdzę. Z ciekawości wezmę tez filmiki z cyfrowki ale to rano jak wrócę z pracy :)
PS. A sprawdzałeś przez serwer UMS? Czy tak samo tego nie widzi? Często mi się zdarzało ze przez miniDLNA nie otworzyło a przez UMS i Serviio tak.
 
Ostatnia edycja:

_Kajman_

New member
Więc tv (40tx-cxe720) jest już w gabinecie na biurku. Obraz git, obsługa...dość pokrętna po samsungu, nie jest tak intuicyjna. Odtwarzanie mediów, łojezu jaki burdel, za plus uznam, że mały dysk 2tb zewnętrzny po usb 3.0 jest odczytywany na wejściu usb 3.0 900mA. Aaale, to że więkzośc plików jest wrzucana na huuurraaaa do jednego katalogu (choć nie wszystkie, bo są i katalogi wyglądające jak pliki w których są kolejne pliki) to jest ból dupy. Znalezienie szukanego filmu wśród setki innych, bezcenne ;) W samsungu masz katalogi i po nich się poruszasz, to jest logiczne i wygodne. Tutaj niekoniecznie.
Niestety, napisy w txt nie zawsze działają(sprawdziłem kilka dopiero). NIestety, pliki 4k nie idą płynne z dysku (?!), który ma dużo większą prędkość niż średniej jakości pamięć usb, z której idą...płynnie(?!). Nie mam pojęcia dlaczego tak jest, czy to rozmiar dysku czy ilośc plików na nim jakoś ma na to wpływ, ale niestety 4k z dobrym bitrate z kamerki sportowej sonego 1000vr odtwarzane z hdd nie idzie płynnie, a z pamięci usb tak. A dla porównania dysk ma odczyt 120mb/s zapis koło 100mb/s, a ta pamięć USB ma odczyt 30mb/s a zapis....7? Dziwne, ale 4k z dysku nie pójdzie. FHD idzie niezależnie od bitrate. Dysk podłączony pod niebieskie wejście, pipsztok pod czarne.
Za kolejny plus tv uznam czułe wifi z częstotliwościami 5g, pięknie śmiga mimo że żadne inne urządzenie nie widzi zasięgu 5g w tym pokoju.
Niestety, podczas podłączania, odłaczania urządzeń usb tv potrafi zawiesić się na tym co ma podłączone, tzn jak już coś wyjmę, i podłączę inne urządzenie, to wciąż widzi stare, nowego nie widzi, można go wyłączać, włączać i bez zmian, dopiero wtyczka z gnizadka pomaga. To trochę tak se jak na ponoć przyzwoity tv.
Niestety, żadna aplikacja internetowa nie odtwarza 4k, o kant d... takie aplikacje na tv uhd.
Dźwięk w porównaniu do samsungów dużo lepszy, zaskoczenie na plus.
Aaa, kurde po hdmi z mojego dość starego pc stacjonarnego na karcie radeon 6450 silent nie mogę na hdmi wyciągnąć więcej niż 1080p mimo że niby karta może więcej, czy to wina hdmi, że na vga czy dvi byłoby to co fabryka obiecała (zdaje się 2500xileśtam)??
 
Ostatnia edycja:

Stanley

Member
Bez reklam
Nie będę już się sprzeczał. zwłaszcza z wikipedią [emoji14] Chcialem to wytłumaczyć jako praktyk no ale nie da się; )
Hm, mam wrażenie, że domyślam się co miałeś na myśli z Wikipedią ;) Jednak jeśli masz ochotę (bo ja nie ;) ) "doktoryzować" się na bardziej wiarygodnych źródłach, proszę bardzo, o DLNA prawie 600 stron:
ftp://ftp.im.must.edu.tw/download/wtlin/UPnP-DLNA/[DLNA] Member Download/DLNA__Guideline.pdf
Pewnie jest tam szczegółowo opisane funkcjonowanie serwera DMS ;)
Faktycznie może w tym TV wystarczy zmienić rozszerzenia. A co to tego formatu mov to chętnie to sprawdzę. Z ciekawości wezmę tez filmiki z cyfrowki ale to rano jak wrócę z pracy :)
Jeśli chodzi o samo "widzenie" plików z rozszerzeniem .mov chyba nie musisz. Aż z ciekawości zajrzałem do instrukcji Twojego E5E i rzeczywiście format MOV oraz rozszerzenie .mov stoją w specyfikacji jak byk. Zwracam honor. ((aczkolwiek samo "widzenie" pliku jeszcze nie znaczy, że zostanie prawidłowo odtworzony) U mnie o mov nie ma ani słowa, przeszukałem cały pdf. Poszedłem za ciosem i zajrzałem do instrukcji CXE720 (tak coby było cokolwiek związane z tytułem topicu ;)) - tak samo. Wniosek z tego, że nowsze Panasy nie obsługują .mov. Przynajmniej oficjalnie, ale jest myk ze zmianą rozszerzenia ;). Może chodzi o jakieś sprawy licencyjne?
PS. A sprawdzałeś przez serwer UMS? Czy tak samo tego nie widzi? Często mi się zdarzało ze przez miniDLNA nie otworzyło a przez UMS i Serviio tak.
Wiesz, tych serwerów jest od groma, ciężko wszystko próbować. Np. Panas w instrukcji pisze, że DLNA było testowane tylko z Twonky - ja tego softu na oczy nie widziałem ;)
Powiem tak: firmowy serwer DLNA (mogę instalować alternatywne) znajdujący się w moim NAS ogólnie na moje potrzeby sprawuje się bardzo dobrze. Zresztą miedzy innymi po to (DLNA) kupiłem NAS. Większość plików jest czytana przez Panasa jak należy, również z zewnętrznymi napisami, co o ile mi wiadomo nie działa w każdym serwerze. Wspomniałeś o praktyce - ja ze swojej stwierdzam, że pliki, których Panas nie czyta przez USB (w sensie, że je "widzi", ale melduje "Format nieobsługiwany", również nie są odtwarzane przez DLNA, identyczne komunikaty. Stąd między innymi wniosek, że dekodowanie odbywa się jednak w telewizorze. Zresztą na chwilę odpaliłem Kodi (akurat mam zainstalowany na lapku, z ktorego piszę posta), który może także pełnić rolę serwera DLNA. Zachowanie jest identyczne, tzn. pliki których mój Panas nie czyta przez USB, nie czyta również z tego serwera. Jedyną różnicą w stosunku do NAS-a jest to, że z rozszerzeniem .mov także nie są rozpoznawane. Ale pomaga zmiana np. na .avi :)

Pozdrawiam.
 

_Kajman_

New member
A może przy okazji polecicie jakiś dobry program żeby dlna działało, nie miałem szczęścia, a mam w salonie mediacenter z którego chciałoby się móc obejrzeć coś w innych pomieszczeniach.
 

racuh

Banned
Jednak dobrze mówiłeś ze Panas się cofa. Twonky nie próbowałem bo jest to komercyjny soft. Ale w PS3 media serwer jest opcja transkodowania do konkretnego modelu. Tyle że ja go obsługuje na Debianie i wszystko działa. Nawet stary Sony W5500 czyta dzieki niemu mkv. Wiec bardzo prawdopodobne ze niektóre serwery DLNA pełnią jedynie funkcje eksplorera plików a nie samego media serwer. Trochę to zagmatwane.

Sorry ale nie chciałem cie urazić ale mam sceptycznie podejście do Wikipedii ;)
Polecam UMS czyli Universal media server jest prosty w konfiguracji i wszystko na nim śmiga.
 

Stanley

Member
Bez reklam
Jednak dobrze mówiłeś ze Panas się cofa. Twonky nie próbowałem bo jest to komercyjny soft. Ale w PS3 media serwer jest opcja transkodowania do konkretnego modelu. Tyle że ja go obsługuje na Debianie i wszystko działa. Nawet stary Sony W5500 czyta dzieki niemu mkv.
Zatem właśnie, być może dlatego, tz. dzięki transkodowaniu na swoim sprzęcie niektóre pliki mogłeś oglądać z niektórych serwerów, a z innych nie (gdyż nie miały tej opcji transk.).
Wiec bardzo prawdopodobne ze niektóre serwery DLNA pełnią jedynie funkcje eksplorera plików a nie samego media serwer.
Jednak uważam za bardziej prawdopodobne - naprawdę nie chce mi się wertować tej dokumentacji DLNA, a na pewno nie o tej porze ;) - że standardowo serwer DLNA tylko udostępnia pliki, które są następnie dekodowane w telewizorze (urządzeniu renderujacym wg terminologii), podobnie jak gdy czyta plik przez USB. Transkodowanie po stronie serwera jest niejako opcjonalne, może w ogóle być dostępne albo i nie, zależy od danego oprogramowania. Nie będę się już dalej wgłębiał, dodam tylko, że wyłaczenie transkodowania w moim NAS (tzn. w jego serwerze DLNA), nie powoduje przecież, że telewizor nagle przestaje odczytywać wszystkie pliki. Odtwarza te, które potrafi sam zdekodować. Zresztą pakiet DLNA w Synology nazywa się Media Server (w spolszczeniu Serwer multimediów) - więc chyba nawet po wyłączeniu opcji transkodowania wciąż pełni funkcję media serwera ;)
Trochę to zagmatwane.
Tu się jak najbardziej zgadzam.
Sorry ale nie chciałem cie urazić ale mam sceptycznie podejście do Wikipedii ;)
Podejscie mam podobne, jednak jeśli chcę wstępnie dowiedzieć się o jakimś gatunku ptaka, czy gdzie leżą jakieś wyspy Hula-gula, nie lecę przecież od razu do bibliotek uniwersyteckich.
Polecam UMS czyli Universal media server jest prosty w konfiguracji i wszystko na nim śmiga.
A to już chyba nie do mnie. Jak już pisałem, ze swojego serwera jestem zadowolony, jakoś nie mam potrzeby szukać czegoś innego.
O siebie tylko dla @_Kajman_ dodam, że w Panasie obsługa multimediów przez USB jest rzeczywiście pokrętna. Ja z tego praktycznie nie korzystam, niemal wszystko strumieniuję z NAS przez DLNA. Dysk owszem mam podpiety, lecz tylko do nagrywania z tv. W DLNA jest w miarę normalne poruszanie po katalogach (co nawiasem jest dla mnie niekonsekwentne). Nie wiem jak wygląda sprawa nawigacji przy otwieraniu plików bezpośrednio z udostępnionych folderów w sieci, mój tv nie ma tej opcji. Obawiam się jednak, że może być podobny galimatias jak przez USB.
 
Ostatnia edycja:

_Kajman_

New member
Dużo wiedzy, dzięki za info :) UMS testowo już zainstalowałem na laptopie, działa :) Dzięki :)
Ja z panasonica chcę tylko 4k okazjonalne odczytywać, bo pozostałe tv tego nie potrafią i czasem bajkę dziecku włączyć z usb, więc się przemęczę z jego nawigacją. Choć fenomen odtwarzania 4k z pipsztoka płynnie a z dysku z zacięciami jest fascynujący. Jedyne co mi przychodzi do głowy, że prądu jest za mało żeby dysk pracował z pełną prędkością, choć kurde to tak chyba nie działa...
 
Ostatnia edycja:

Stanley

Member
Bez reklam
Dużo wiedzy, dzięki za info :)A ten UMS mocno obciąża system? I laik podoła ustawić go, wskazać katalogi do udostępniania i tyle?
A na to już niech kolega @racuh odpowie, ja UMS-a nie widziałem na oczy. Trochę się bawiłem z Kodi, zresztą mam na laptopie i tablecie, używam czasem do pewnych testów. Kiedyś też troszkę Plexem, już daaawno. Generalnie każdy serwer DLNA ma opcję wskazywania katalogów, które ma udostępniać, na pewno jest opisana w dokumentacji.
Z ciekawości tylko: co to za sprzęt ten Twój mediacenter, jakiś mini-pecet? Jaki system, Windows? Co do obciążenia, jak już pisałem: jeżeli telewizor potrafi sam dekodować plik, obciążenie serwera powinno być niewielkie. Zresztą własnie zrobiłem test udostępniania MKV z Kodi (laptop, dość leciwy) i podczas odtwarzania nie zauważam zwiększonego obciążenia procesora.
ALE, z innej beczki: Twój telewizor zdaje się ma możliwość czytania plikow z folderów udostępnionych w sieci. Czyli na swoim mediacenter czy innym kompie po prostu udostępniasz folder i już masz w tv dostęp do plików. Bez konieczności instalowania żadnego serwera DLNA.
Ja z panasonica chcę tylko 4k okazjonalne odczytywać, bo pozostałe tv tego nie potrafią i czasem bajkę dziecku włączyć z usb, więc się przemęczę z jego nawigacją.
U mnie dzięki serwerowi DLNA, oraz NAS, gdzie składuję praktycznie wszystkie swoje pliki, praktycznie w ogóle nie korzystam z portów USB w tv. Wszelkie peny, przenośne dyski, płytki, itp. poszły w odstawkę. Megawygodne.
Choć fenomen odtwarzania 4k z pipsztoka płynnie a z dysku z zacięciami jest fascynujący. Jedyne co mi przychodzi do głowy, że prądu jest za mało żeby dysk pracował z pełną prędkością, choć kurde to tak chyba nie działa...
Hm, w tej sprawie niewiele pomogę. Można by spróbować jakiś dysk zewnętrzny z własnym zasilaniem (są takie, nawet jeden taki leży u mnie na NAS), zobaczyć co wtedy będzie się działo.

Pozdrawiam.
 
Do góry