Czyli gdybyś wybierał teraz, to kupiłbyś Tośkę?
Ja ją mam. Nie, nie kupiłbym z racji tego, że SOFT Toshiby to jeden wielki szajs. Tego nie da się inaczej opisać. Na forum odnośnie L7453 ktoś napisał, że telewizor żyje własnym życiem, a jako właściciel 7335 wiem o co chodzi. Świetny obraz, nie zaprzecze, zresztą mój ma VA, gdy 7453 ma IPS, ale nigdy nie wiadmo czy system telewizora poprawnie zabotuje, czy się w ogóle uruchomi, czy w całości wejdzie i nie zawiesi się w trakcie przez co połowa, jak nie większość, opcji nie będzie w ogóle dostępna itd. Nie raz miałem akcję w stylu "odpalony obraz, nie ma głosu", wyłaczenie z prądu, odpalenie ponowne - system zabotował poprawnie. To jest żart, ale płynność ruchu ma wzorową. Ps - to nie jest usterka sprzętu, to jest soft tego telewizora. W momencie, gdy przeładuje się pamięć syfem "smart tv" to albo niech da się więcej ramu na obsługę, albo kilkurdzeniowy procesor, gdy soft kuleje...
Ps - on obecnie kosztuje 1600, w tej cenie nie ma imho nic lepszego, o takiej jakości obrazu, ale trzeba uważać na jego clouding.
Edit: ok, widzę jednak, że niewiele więcej kosztuje 40H6400...nie zastanawiałbym się nad Samsungiem, tylko brał przy tej cenie wynoszącej około 1890.