OLED55G13LA vs TX-55JZ1000E

tt_skrzynski

New member
Nie jest to miarodajny test wypalenia oleda. Telewizory w sklepach pracują po kilkanaście godzin dziennie zawsze przy maksymalnej jasności i kontraście. Dodatkowo pod koniec dnia wszystkie są wyłączane zbiorczym wyłącznikiem sieciowym co jak wiadomo nie wymuszą wtedy cyklu kompensacji pikseli. Telewizor nigdy nie jest w stanie czuwania więc liczba takich cykli równa się zero. W takich warunkach każdy OLED się podda i należy tylko uświadamiać ludzi że nigdy się nie kupuje OLEDA z wystawy. Chyba że cena jest bardzo niska.
Pewnie jest tak jak piszesz...
To nie jedyny OLED w tym sklepie....
Inne pracują zapewne w podobnych warunkach i nie mają takich wypaleń...
Trudno tylko powiedzieć jak długo są na tej wystawie, choć zapewne krócej bo ten Philips to jeszcze jest pdp. model z 2020r


Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
 

Vex

Member
Bez reklam
Jeszcze jedna rzecz, w takich marketach są dziesiątki TV i bywa, że coś się zwiesi na ekranie i mogło tak godzinami być wyświetlane na maksymalnej jasności. LG jak wykryje stop-klatkę to po kilku minutach ekran robi się ciemny i czeka, aż na pilocie potwierdzisz, że oglądasz dalej, wtedy wznawia odtwarzanie od danego momentu.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Jest obecnie najwięcej zabezpieczeń w Oledach Philipsa.
Jak zastosujesz dodatkowo przeformatowywanie obrazu - nie musisz się martwić o powidoki.
 

SDman

Banned
Poczekałbym jeszcze rok, będzie jeszcze więcej zabezpieczeń albo dwa,
znów coś dołożą.
Degradować jakość obrazu aby uniknąć wypaleń -nonsens.
 

SDman

Banned
Wow, czyżbyś obraził i wykpił wszystkich user`ów LCD -LED -miniLED ?
Za to stwierdzenie nikt nie powinien od Ciebie kupić tej technologii.
Sklep KIKI = OLED, taki pomysł na biznes, przyznam całkiem niezły.
Dobrze wiesz dlaczego :)
 

SDman

Banned
Dla mnie również jest oczywiste, że na wszystkich pokazach, testach, targach
wygrywa OLED.

Zdrowych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia.
 
Wygrywa na granicy percepcji w normalnym użytkowaniu do czasu aż się wypali. I to też nie zawsze. Jasność leda z wyższej półki jest wyraźnie większa niż oleda. Wychwalana czerń oleda w mini ledzie Samsunga z matrycą VA jest również smoliście czarna. A w tych porównaniach wyników testów w ogólnej ocenie led wygrał z oledami: www.rtings.com/tv/tools/compare/lg-a1-oled-vs-samsung-qn90a-qled/21674/21551?usage=1&threshold=0.10
www.rtings.com/tv/tools/compare/sony-a8f-oled-vs-samsung-qn90a-qled/603/21551?usage=1&threshold=0.10
 
Ostatnia edycja:
Proszę bardzo:
Jasność.jpg
 

pejotwroc

New member
No i dla mnie jasność OLEDA jest jak najbardziej ok. W moim pokoju ( okna na wschód, oglądam tv tylko po południu i późnymi wieczorami) schodzę z ustawieniami jasności ze 100 na 60. Nie wyobrażam sobie oglądania z jasnością 1300cd/m. Moje oczy były by chyba wypalone. Chyba że w pełni nasłonecznionym pokoju.
 

gitarrra

Well-known member
Bez reklam
Warto sprawdzić jasność Oleda LG EVO i porównać z LCD.
I faktycznie każdy wybiera co chce.

Matryce Evo to podobno obecnie najlepsze i najjaśniejsze wyświetlacze Oled.Jakości nie ujmuję.
Ale jeśli pod względem jasności taka matryca dostaje bęcki od "badziewnego" QN90A ,który który ma "tylko" ok.1500 nitów to lepiej nie porównuj Evo z Sony Z9J-"tylko" ok.3000 nitów.
O "potworku" ZG9 nawet nie wspomnę,bo czymże jest 4000 nitów ?
No chyba że z takim ZG9 porównasz 10 LG Evo ustawionych obok siebie.
A jak doskonale wiesz,jasność matrycy ma znaczenie.
 

pejotwroc

New member
Nie zgodzę się. Ma znaczenie tylko w bardzo nasłonecznionym i jasnym pokoju. Lub żeby koledze szczęka opadła podczas odpalenia demka HDR z YouTube. Natomiast podczas oglądania filmów jest wyjątkowo oczojebne, męczące i mało naturalne. Wszystko powyżej 1000cd to raczej sztukę dla sztuki. Lub jak się ma telewizor w bardzo jasnym pomieszczeniu. Ja takiego nie mam więc świadomie wybrałem oled. 500...600 cd jest dla mnie i tak za jasne.
 
Ostatnia edycja:

gitarrra

Well-known member
Bez reklam
Nie zgodzę się. Ma znaczenie tylko w bardzo nasłonecznionym i jasnym pokoju. Lub żeby koledze szczęka opadła podczas odpalenia demka HDR z YouTube. Natomiast podczas oglądania filmów jest wyjątkowo oczojebne, męczące i mało naturalne. Wszystko powyżej 1000cd to raczej sztukę dla sztuki. Lub jak się ma telewizor w bardzo jasnym pomieszczeniu. Ja takiego nie mam więc świadomie wybrałem oled. 500...600 cd jest dla mnie i tak za jasne.

Oczywiście masz prawo się nie zgadzać ale proponuję poczytać test ZG9 z innego polskiego forum a wtedy może zrozumiesz.
Jeśli po tej lekturze w dalszym ciągu będziesz twierdził,że z tymi nitami to chodzi tylko o "oczojebność",
to cóż.Nic nie poradzę.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
pejotwroc
Uważam tak jak Ty.
Dlatego zapytałem fanów nitów ile dla nich nitów jest wzorem
5000 , 10000, czy 50.000 ?
Dla mnie jasność po kalibracji obecnych oledów jest błogosławieństwem dla zdrowych oczu.
Ileż można świecić w oczy jasnością non stok - jednej tatarki, 100 latarek, 1000 latarek.
Ale są różni fani , którzy czerpią różne radości.
 

gitarrra

Well-known member
Bez reklam
Kwestia maksymalnej jasności tv to nie tylko sprawa komfortu oglądania tv w jasnym pomieszczeniu.Im wyższa jasność tym lepszy efekt HDR.Pomijam już fakt,że niektóre gry na PS są kodowane do 10000 nitów i żeby wycisnąć z tegomaksymalnie ile można, tv musi mieć konkretne bebechy. A w Hollywood do produkcji filmów używają min. monitora Dolby Pulsar ("tylko" 4000 nitów).I ten monitor to nie Oled tylko stary ,"badziewny" LCD>
.350 cd/m2 – minimum, by w ogóle było widać, że jest to obraz z efektem HDR
.351 – 500 cd/m2 – przedział w którym da się odczuć wyższą jasność i większą ilość detali w bielach,
ale nie ma jeszcze przepaści względem treści SDR
.501 – 750cd/m2 – zaczyna się robić przyjemnie, czuć, że obcujemy z nową jakością obrazu
.751 – 1000 cd/m2 – efekt HDR wyraźnie odczuwalny, ilość detali w jaskrawych polach jest bardzo duża
.1001 – 1500 cd/m2 – efekt HDR w pełnej krasie, wywołujący efekt WOW
.> 1 500 cd/m2 – pieśń przyszłości,
Mój tv ma w szczycie ok.1600 nitów a jest tak skalibrowany i ustawiony,że nie "spawa" po oczach.Również gdy w pokoju jest ciemno.
 
Ostatnia edycja:
Do góry