Odsłuch kabli głośnikowych

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Wszystko zależy od ceny. Kable to wisienka na torcie, nic więcej.
Jeżeli kable, to wartość 30% sprzętu, to o wiele większy przyrost przyniesie zmiana kolumn/elektroniki i użycie przyzwoitych - sporo tańszych kabli.

Jeżeli ktoś woli mieć drogie kable, a jednocześnie przyoszczędził na lepszej klasie wzmacniaczu tudzież kolumnach (różnica ceny kabli), to chyba coś tu jest nie tak.

Dodatkowo, bi-amping i bi-wire, to zupełnie dwie różne sprawy.
O ile ten pierwszy może mieć sens, ale to też najlepiej przy użyciu zewnętrznych końcówek, to w drugim przypadku zupełnie.
Pseudo separacja niskich i wysokich.
Dodatkowo mamy temat zwrotnicy o której wielu zapomina.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
W przypadku kabli zawsze jest jeden problem - ile przeznaczyć pieniędzy ,np.firma Transparent Audio sugeruje aby to było 20% wartości całego sprzętu
Tak ciekawostka niektóre firmy oferują "przechodzenie na wyższy poziom " bez rujnowania budżetu ,po prostu kupujemy przewody gdy chcemy lepsze oddajemy je producentowi i dopłacamy różnice .Myślę ,że to fajna rzecz bo unika się sprzedaży na rynku wtórnym, a to zawsze pociąga stratę finansową
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja mam takie zdanie że 20-30% (w stosunku do np zestawu stereo) na kable jest to sensowne o ile te kable coś wprowadzają, zmieniają itp.. można i więcej jak ktoś ma kasę i jest różnica w dźwięku.. bo tak jak ktoś kto ma wzmak i cd za 10 tys i kolumny powiedzmy za 7 tys (wyj. ceny) nie kupi do takiego systemu kabli głośnikowych powiedzmy za 4-5 tys i IC za powiedzmy 4 tys . bo nie będzie różnicy w stosunku do kabli tańszych powiedzmy o 50%... tak nikt nie kupi kabli za te same kwoty mając zestaw stereo za powiedzmy 60-70 tys i kolumny za drugie 60 tys.. osobiście wolałbym zmieniać w kablach (dzisiaj można wszystko wypożyczyć) niż zmieniać zestaw stereo o ile on mi dźwiękowo by pasował, a tylko kablami chciałbym dopieścić całość.

Natomiast sam Bi-wire i kable dedykowane przy niektórych producentach jest ta sama cena albo nie wiele więcej.. a pozbywamy się beznadziejnych zworek metalowych.. z moich znajomych może ze dwóch ma metalowe zworki reszta ma zworki z kabli albo właśnie kable 2 na 4. A w przypadku kabli jest to fajne rozwiązanie bo mamy dokładnie ten sam kabel..
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Jest jeden mały szczegół.

Kable Bi-wiring to 4 przewody.
Nikt nie da dodatkowej pary kabli (czyli właśnie konstrukcja Biwiring) za free.
Płacimy za to dodatkowe pieniądze.
Dlatego nasuwa oczywisty wniosek/dylemat - czy nie lepiej kupić jeden, a lepszej klasy.
Dla mnie połączenie bi-wire to mit, o czym też możemy poczytać na wielu stronach, a w najlepszym wypadku określane jako kontrowersyjne.
Co innego bi, lub tri-amping dodatkowo zasilany zewnętrznymi końcówkami na każdą z sekcji osobno.
Wąski gardłem natomiast może być zwrotnica i o niej powinno się przede wszystkim mówić.

Natomiast procentowe określanie kwoty jest w mojej ocenie zwyczajnym naciąganiem i marketingiem.
Kable powinno się dobierać pod konkretny sprzęt i jego możliwości, a nie cene.
Mogę tu dać przykłady, gdzie takie określanie ceny okablowania procentami w kontekście wartoście posiadanych zabawek jest zwyczajną głupotą i marnotrawstwem pieniędzy.

Natomiast sam Bi-wire i kable dedykowane przy niektórych producentach jest ta sama cena albo nie wiele więcej..

Lolek, to tak na logiczny rozum.
Jeżeli producent dodaje kilka metrów dodatkowego kabla zupełnie za free, lub za nie wiele więcej w porównaniu do tego samego pojedynczego, to co Ci taki zabieg przypomina?
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig chyba nie zrozumiałeś mnie - wiec jeszcze raz napiszę.. dla mnie bi wire jest gorszym rozwiązaniem od Bi -ampingu, ale jest lepszym rozwiązaniem od tego żeby w kolumnie były blachy ... i te dwie rzeczy dla mnie nie podlegają do dyskusji.. sprawdzałem to na kilku kablach i takie są moje odczucia.. Natomiast co do samego kabla w bi-wire - w wielu wypadkach gdzie dany kabel ma możliwość bycia zastosowanym w biwire to ten kabel już jest do tego przygotowany odpowiednio żeby był wykorzystany w single jak i w bi wire tylko producent dokłada "wąsy" i np widełki do kabla bi wire.. dlatego pewne firmy nie chcą za taki kabel więcej kasy i to są np firmy Audioquest od serii castle rock w górę, są też wersje tych samych kabli 4x4, to są również kable firmy tellurium ( na pewno tak jest przy serii black diamond i silver diamond). Ale nie jest tak fajnie ze wszystkimi bo np już Siltech każe sobie płacić dodatkowo ale dodatkowo to co zapłacisz za taki kabel wychodzi taniej niż chciałbyś u nich kupić zworki z tego samego kabla.. tak np jest w ich kablu"Prinsie" podobnie jest w "Kimberze" - bifocal XL aczkolwiek jak dobrze pamiętam u nich tylko jedna seria jest możliwa w bi-wire ale to trzeba by było sprawdzić.. Kolejna sprawa są też takie firmy jak choćby Tara Labs czy Acrolink że u nich chyba żadnego kabla nie można zrobić w bi wire ze względu na budowę kabla ewentualnie mają też po jednym takim kablu. Podobna sytuacja jest w VAN den Hulu jeszcze do niedawana żadnego takiego kabla nie mieli - teraz już mają - The cloud 3d Hybrid coś około 10 tys kosztuje za 2,5 m.. może też być ten kabel 4x4.
Generalnie gdybym miał odpowiedni zestaw stereo to jakby była możliwość zastosowania kabla biwire - jeśli takowy by mi podpasił to bym kupił bo taniej by to wyszło niż kupić pojedynczy i zworki kupić z tego samego kabla. Bo muzycznie nie jest o szał w stosunku do pojedynczego kabla ale jest dużo lepiej niż kolumna ma oryginalne zworki z blachy. A wiadomo że jak sie kupuje kable za odpowiednie pieniądze to zworki również zrobisz z tego samego kabla co kabel głośnikowy..

Podobne dyskusje toczą się (tylko nie tym forum) odnośnie IC czy zastosować RCA czy XLR.. choć wielu wybiera XLR to jednak nie jest to udowodnione na 100% że to jest lepsze rozwiązanie.. a na pewno nie w każdym systemie.. nawet nie dalej niż tydzień temu rozmawiałem z jednym z prezesów od dystrybucji pewnej marki kabli i on sam przyznał że w przypadku jego kabli to róznie bywa z tymi XLR-ami - dużo mówi zależy od systemu.. na początku czyli powiedzmy przez pierwsze 20-30 min wydaje się prawie wszystkim że na XLR -ach jest lepiej ale po tym czasie już bywa różnie właśnie w zależności od systemu i kolumn.. Choć w przypadku tych konkretnych kabli to przy droższych seriach powiedzmy od 8 tys w górę za kable głośnikowe to 7 na 10 osób kupuje XLR-y do kompletu takich kabli..
I tutaj jest podobna sytuacja że niektóre firmy jak np Nordost, Audioquest, o dziwo i to jest dla mnie zaskoczenie mega Siltech oni XLR- daja po tej samej cenie jak i RCA przynajmneij tak jest w wielu modelach ale już np Tellurium przy serii np black diamond różnica w cenie na tym samym kablu przy XLR-ach trzeba zapłacić za metrowy odcinek ponad 1500 zł w stosunku do RCA.. A pomimo tego ludzie płacą .. więc słyszą różnicę na swoich zestawach..
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Kiedys sprawdzałem w domu różne typy kabli podpięte do różnych gniazd we wzmaku (A i B), a od strony kolumy oczywiście góra i dół. Celowo sprawdzałem dwa identyczne tanie kable - nie słyszałem przyrostu jakości a zaznaczmy, że bliżej tu do biwireingu, niż do biampingu. Potem celowo wybrałem skrajne kable (VDH na dolne sekcje i Nordost na górę) i zaczęła się zabawa. Potem dochodziły mieszanki Kimbera, Albedo i mieszanie ich na zasadzie każdy z każdym i zarówno zmiana góra-dół, dół-góra.
Nie kiedy efekt był słaby, ale niekiedy wychodziła totalna zmiana charakteru sprzętu. Trzeba potestować na własnym systemie.
http://www.hdtv.com.pl/forum/921027-post127.html
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Lolek, chyba Ty mnie nie zrozumiałeś.
Jeżeli producent sprzedaje (jak twierdzisz) kable bi-wire w tej same cenie co "standardowe" i jest to ten sam model, to coś tu chyba jest nie tak z ceną tych standardowych?

Co do zworek, to i owszem, ale zawsze można uciąć po kilka cm. kabla i zrobić z tych fragmentów zworki. Czy to będzie gorsze rozwiązanie od takiego samego kabla bi-wire? Śmiem twierdzić, że nie. Bo sam zamysł bi-wire jest mocno dyskusyjny.

Ja też rozmawiam z ludżmi i różne rzeczy mówią, a swoje też odsłuchałem.
Nie neguje tu jakości samych kabli i ew. różnic, a piszemy o bi-wire. vs "pojedyńczy" kabel.

Generalnie gdybym miał odpowiedni zestaw stereo to jakby była możliwość zastosowania kabla biwire - jeśli takowy by mi podpasił to bym kupił bo taniej by to wyszło niż kupić pojedynczy i zworki kupić z tego samego kabla.

No jeżeli biwire jest w tej samej cenie lub ciut droższy od takiego samego (jak pisałeś), to ja też bym wolał, ale ja nie o tym piszę.

Zastanawia mnie dlaczego pojedyńczy kabel jest w tej same cenie co ten sam biwire, bo jak wiesz, to drugie tyle kabla gratis.
Zatem rodzi się pytanie, dlaczego pojedyńczy jest taki drogi lub dlaczego dają drugie tyle gratis.

A dlaczego o tym pisze? Bo ktoś gdzieś na którymś forum zacznie go zestawiać z innymi w tej samej cenie, a tu już ewidentnie nie wiadomo do czego się odnieść, a ja właśnie dlatego twierdzę, że nie cena gra, bo w tym wypadku mamy ewidentny przekręt i to sam producent się obnaża.

Już pominę fakt, że raczej nie kupułbym kabli za 6k do skrzynek za 20k.
W tym wypadku wolałbym dołożyć te 5k do wyższej serii pudeł i użyć okablowania za 1k.
Jak myślisz co lepiej zagra?
Nie dajmy się zwariować, już wystarczająco świat audio jest szemrany.
Na mnie nie robią już żadnego wrażenia znaczki, loga i inne cuda. Odsłuch to jedyna słuszna droga.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig wg tego co mi tłumaczono (i to u kilku dystrybutorów) to w takich kablach nie leci podwójny kabel, a jest on na samym końcu jakoś rozdzielany dlatego dźwiękowo jest to bardzo porównywalne do pojedynczego kabla.. tylko pomimo tego jedni chcą więcej za taki kabel, a inni biorą tyle samo.. polityka firmy.. jak wiesz lubię kable audioquesta i słuchałem kilka tych kabli od 5 tys za 2,5 m do 30 tys za 2,5 m i dla menie wszystkie grały fajnie - oczywiście wszystkie były podpięte pod inne systemy ale nie zmienia to faktu, że gdybym miał dobry zestaw to na pewno byłyby brane pod uwagę.. pod warunkiem że miałbym do tego odpowiedni sprzęt i byłoby mnie stać na nie :- ) choć to nie jedyna firma która lubię jeśli chodzi o kable :- )

Zauważ że podobna sytuacja jest w kablach RCA -XLR tak jak pisałem wcześniej w tellurium przy serii BD różnica jest 1500 zł - myślisz ze inny kabel jest przy XLR - nie, jest dokładnie taki sam różnica jest na wtyku ale bez dwóch zdań jak podłączysz XLR do integry która jest zbalansowana to dźwiękowo różni się od tego samego kabla RCA jak podepniesz pod tą samą integre .. Chyba że ktoś ma problem ze słuchem.. a pomimo tego ludzie którzy mają już na odpowiednim poziomie klocki w większości wypadków wybierają kable XLR..


Czy dokładając 5 tys do kolumn uzyska się dużo lepszy dźwięk ?? temat na 3 noce :- ) np kupując Rubicony 8 za 20 tys wyjściowo czy jak dołożymy 5 tys do MA Platinum I które kosztowały 25 tys .. czy byśmy odczuli mega różnicę ?? Wg mojej opinii, a testowałem obydwie kolumny z tym samym wzmacniaczem MF M6si - było to porównywalne ... ja wybrałbym MA ale dlatego że dla mnie były one ładniejsze... ale dźwiękowo były jak dla mnie porównywalne pomimo że Dali o 5 tys tańsze..

Ja wyznaję zasadę że jak mam kolumny za 8 tys wyjściowo to chcąc poczuć różnicę w stosunku do takich kolumn muszę wydać na kolumny ze 25 tys. a mając kolumny za 25 tys wyjściowo następne kupowałbym za jakieś minimum 50-60 tys wyj. żeby znowu poczuć odpowiednią różnicę.. W elektronice , w kolumnach różnica w cenie 5-10 tys nie robi łoł - przynajmniej dla mnie.. a trochę tego odsłuchałem już w życiu.. ale to jest moje indywidualne podejście, a każdy robi po swojemu jak jemu pasuje :- ) więc nawet w takim temacie nie dyskutuje bo to indywidualna sprawa. Jedno jest pewne i zawsze to pisałem że wzmacniacz czy kabel, który kosztuje 10 tys nie jest gorszy o 100% od wzmacniacza czy kabla za 20 tys zł. Dlatego chcąc mieć naprawdę duży skok trzeba tych pieniędzy przeznaczyć dużo więcej.. A tym bardziej jeśli słucha się dużo muzyki z dużą dawką śpiewu..

Ps. co do zworek jak zrobisz je z tego samego kabla jak np kupuje się kabel z metra to pewnie, że jest to samo, a przynajmniej w 95% jak byłby to kabel biwiring.. ale problem jest wtedy kiedy masz taki kabel że nie możesz sam sobie zrobić zworek bo Producent nie udostępnia takiego kabla
na metry.. a tylko robi już zarobione przez fabrykę. Więc wtedy albo tylko bi-wiring jeśli ten model występuje albo zworki które robi sam Producent.. tylko wtedy wychodzi to drożej w stosunku do tego samego kabla który ma możliwość bycia w biwiring - u.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Czy dokładając 5 tys do kolumn uzyska się dużo lepszy dźwięk ?? temat na 3 noce :- ) np kupując Rubicony 8 za 20 tys wyjściowo czy jak dołożymy 5 tys do MA Platinum I które kosztowały 25 tys .. czy byśmy odczuli mega różnicę ?? Wg mojej opinii, a testowałem obydwie kolumny z tym samym wzmacniaczem MF M6si - było to porównywalne ... ja wybrałbym MA ale dlatego że dla mnie były one ładniejsze... ale dźwiękowo były jak dla mnie porównywalne pomimo że Dali o 5 tys tańsze..

No widzisz, bo akurat Rubi 8 znam doskonale. Miałem je już odłożone nawet i o ile w stereo są bardzo ok, to w kinie Klipsche są zwyczajnie lepsze i nie jest to tylko moja opinia. Nie pisze o stereo.
Także tutaj cena wyjściowa psu na budę, dlatego powtarzam, odsłuchy i jeszcze raz odsłuchy.
Potem indywidualne podejście do tematu, oczekiwań i dopiero dobór kabli.
Natomiast co do MA Platiunum, to sorry, ale dla mnie to półka zdecydowanie wyżej, no i tutaj już przydałaby się konkretna elektronika. Zobacz jaki jest tutaj central, to już sporo mówi podejściu do tematu dżwięku wielokanałowego.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Dla mnie połączenie bi-wire to mit, o czym też możemy poczytać na wielu stronach, a w najlepszym wypadku określane jako kontrowersyjne.

Faktem jest ,że niektóre firmy jak choćby Dynaudio negują takie połączenie,firma Epos używa zwrotnicy składającej się z dwóch elementów cewki i kondensatora i w takiej kolumnie nie uda się zastosować tego połączenia ,ale ogromna większość producentów i to uznanych stosuje podwójne gniazda .W przypadku połączenia bi-wire jest możliwość zastosowania kombinacji kabli np. łącząc sekcję średnio-wysokotonową przewodami ze srebra lub miedzi srebrzonej co zapewne wpłynie na zwiększenie rozdzielczości wysokich tonów
Oczywiście trzeba mieć świadomość,że połączenie bi-wire nie zawsze zapewni poprawę brzmienia ,zależy to od rodzaju i budowy samych kolumn
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dokładnie, Dynaudio dodatkowo mówi o oczywistej oczywistości o czym nie raz pisaliśmy w wątku "Bi-amping", mianowicie lepszy jeden wysokiej klasy kabel, jak dwa średnie.
Natomiast ja dodałbym od siebie, że niekoniecznie dwa wysokiej klasy kable w układzie bi-wire (nie mylić z bi-ampem) będą w konsekwencji lepsze jak równie wysokiej klasy kabel pojedynczy.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Armanig wg tego co mi tłumaczono (i to u kilku dystrybutorów) to w takich kablach nie leci podwójny kabel, a jest on na samym końcu jakoś rozdzielany dlatego dźwiękowo jest to bardzo porównywalne do pojedynczego kabla..

Teraz doczytałem, tzn. jak nie leci podwójny kabel?
Kabel bi-wire, to mówiąc łopatologicznie 4 przewody w dwóch bananach które są np. wpięte do żródła i z tego miejsca rozchodzą się 4 przewody, po 2 na sekcje do terminali w kolumnie.
Czyli z 2 gniazd wychodzą 4 kable.

To o czym Ty piszesz, to już zupełny absurd, bo jeżeli te kable są bezpośrednio ze sobą połączone (fizycznie bez izolacji), a jedynie na końcu się rozdzielają tylko po to, żeby uniknąć zworki, to jaki to sens? Żeby nie kupować dodatkowo zworki? To równie dobrze można kupić normalny kabel i przeciągnąć go przez dziurę w jednym terminalu do drugiej. Wyjdzie na to samo. Bez dzielenie włosa na 4, dosłownie i w przenośni, chociaż tutaj na 2.

Założenie bi-wire, to separacja, a tu żadnej separacji nie ma w tym co piszesz.

No chyba, że lecą w jednym oplocie, ale są od siebie odseparowane zupełnie, ale to to samo co 4 osobne przewody.

Tu masz foto co jest bi-wire, a co bi-amp:

bi-amping.jpg
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
No widzisz, bo akurat Rubi 8 znam doskonale. Miałem je już odłożone nawet i o ile w stereo są bardzo ok, to w kinie Klipsche są zwyczajnie lepsze i nie jest to tylko moja opinia. Nie pisze o stereo.
Także tutaj cena wyjściowa psu na budę, dlatego powtarzam, odsłuchy i jeszcze raz odsłuchy.
Potem indywidualne podejście do tematu, oczekiwań i dopiero dobór kabli.
Natomiast co do MA Platiunum, to sorry, ale dla mnie to półka zdecydowanie wyżej, no i tutaj już przydałaby się konkretna elektronika. Zobacz jaki jest tutaj central, to już sporo mówi podejściu do tematu dżwięku wielokanałowego.

Widzisz każdy ma swoje zdanie na dany temat - dla Ciebie większe znaczenie ma KD niż strikte samo stereo.. mało tego z tego co kiedyś psiałeś dla Ciebie muzyka to w większości przypadku muzyka elektroniczna - chyba że źle zrozumiałem więc to też jakieś ma znaczenie na dobór kolumn.. I są pewne kolumny, które w KD patrząc taka sama cena w stosunku jedne do drugich w KD sprawdza się lepiej - bo są np bardziej efektywne, ale jak wiesz sama efektywność to nie wszystko - do kolumn, które mają mniejszą efektywność trzeba zastosować mocniejszy wzmak czy koń. mocy i też będzie odpowiednio.. co nie oznacza że tej samej osobie musi się to spodobać. ale też na pewno nie będzie źle....a tym bardziej jeśli jest to salon użytkowy.. a nie strikte salon przeznaczony wyłącznie pod KD..

Kolejna sprawa jeśli chodzi o kolumny Platinum I (oczywiście szanuje Twoje zdanie- bo każdy ma prawo do swojego) dla mnie te kolumny naprawdę są porównywalne dźwiękowo do Rubiconów 8 - to co jest na plus dla MA to wykonanie i centralny głośnik i te dwie rzeczy nie podlegają dyskusji..
natomiast odrębną sprawą są Platinum II na te nawet już nie spoglądam.. jednym słowem pisząc popie.. się im w głowach.. zresztą w kilku mi dobrze znanych sklepach jak się rozmawia co jakiś czas otrzymuje potwierdzenie jak "super" się sprzedają .. i to jest potwierdzenie do tego można sobie w necie zobaczyć jak są w środku zrobione.. ale szkoda mi czasu na to.. dla mnie Platinum z nową serią umarło..

Również nie do końca zgodzę się że jakaś mega elektronika jest potrzebna żeby napędzić platinum I - podam Ci przykład ja te kolumny miałem przyjemność posłuchać również z amplitunerem topowym Arcama za 20 tys czy tam deko ponad - pobór prądu 1500 W i dał radę... oczywiście jak słuchałem tych kolumn z MF M6si było lepiej i to nie podlega dyskusji ale amplituner Arcama dał radę... a weź podepnij pod ten sam amplituner np SF olimpijki III i zobaczysz jaki dźwięk uzyskasz.. Oczywiście z założenia można powiedzieć, że SF są bardziej wymagającymi kolumnami ( bo to i prawda) i że jest potrzebna odpowiednia elektronika ale to nie zmienia faktu że Platinum I da się posłuchać na topowym Arcamie czy też w ciemno daje, że na topowym CA amplitunerze również te kolumny zagrają.

Także generalnie to jest jedno wyjście trzeba samemu słuchać bo każdy inaczej odczuwa :- ) a nie opierać się na moich - Twoich wypowiedziach :- )///

A co do kabla jak wiesz ja nie mam nic wspólnego z elektroniką - mi to tłumaczono gdzieś w 2012-2013 roku :) jak zacząłem się interesować bardziej kablami i ja tak to odebrałem, może coś wiesz źle zrozumiałem, ale jednego jestem pewien to co powiedział mi gość - a rozmawiałem z odpowiednią osobą jeśli chodzi o tę firmę, że to dla tej firmy nie ma jakiegoś mega wydatku.. Powiedział mi w oczy, że im się to i tak opłaca.. :- ) Dlatego mówię to co ja usłyszałem to dla mnie kabel biwiring jest praktycznie takim samym dobrym rozwiązaniem jak zastosowanie zworek z tego samego kabla - aczkolwiek zawsze lepiej wybrać tańszą opcję :- ) bo dźwiękowo jest to porównywalnie.. Dla mnie oni maja takie narzuty na kablach , elektronice, kolumnach że i tak wychodzą wszyscy na swoje..

To jest polityka firmy - zobacz jak Siltech robi - ta firma ma stosunkowo "tanie" :) IC ale za to kable głośnikowe ma już w odpowiedniej cenie i klient kupując droższy kabel głośnikowy ma świadomość, że "taniej" może kupić IC tego samego modelu co głośnikowy i robią to specjalnie - przynajmniej ja mam takie zdanie.. Oczywiście pewnie to też zmienia się przy tych już piekielnie drogich kablach od Siltecha ale generalnie jest tak jak napisałem..
 
Ostatnia edycja:

rafa@rafa

Active member
Bez reklam
A ja zrobilem sobie zwore na zwrotnicach uzywajac dobrych drutow Jupiter z kryogenizowanej miedzi i problem zewnetrznych zworek odpadl.

Zreszta zmienilem cale okablowanie wewnatrz. W koncu to 30% dlugosci calych kabli od wzmacniacza do glosnika.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Właśnie, dziwne, że jeszcze producenci kabli nie sprzedają zestawów do konkretnych kolumn do podmiany ustrojstwa kablowego w środku.
To jest chyba dobry pomysł na biznes? Tutaj też warto się pochylić.

Lolek, rozmawiamy o kablach bi-wire i konkretach.
Zauważyłem, że za bardzo kierujesz się ceną w życiu i tym co mówią "Panowie" i ona dla Ciebie wyznacza standardy, a ja wiem, że tak nie jest i cena nie jest sztywną regułą.
Każdy przedsiębiorca, producent o tym wie, a już w świecie audio szczególnie.
Nie będę tu wspominał o "kłamstewkach" i tego co mówią najwięksi producenci np. żywności w Polsce przy wódeczce, bo byś się zdziwił. Też jeżdzą ich przedstawiciele na targi i zbudowali całą otoczkę, dyplomy, certyfikaty, podziękowania itp. chłam.
Ba, utrzymują niedochodowe lokale tylko ze względów reklamowych i tylko po to, żeby łapać tych klientów jeszcze więcej.
Magia ceny to podstawa w biznesie. Każdym.
Jak czytam, że producent kabli zaleca jakiś % inwestycji na kable, to zapala mi się lampka, a w przypadku o którym piszesz, to już zupełnie nie wiadomo którą ceną się kierować.
Ceną promocyjną, czy którą.

Na temat kolumn nie będę się już wypowiadał, bo co miałem napisać już dawno napisałem w innych wątkach i temat zamknąłem, jedynie zwracam uwagę, żeby odsłuchiwać, a nie sugerować się tylko ceną i założonym budżetem.
Na KD zjadłem zęby już lata temu i owszem, dżwięk wielokanałowy jest dla mnie priorytetem, mam konkretne odniesienia i wiem gdzie jest już króliczek do którego kiedyś dotrę, ale do tego trzeba dedykowanej sali, natomiast ze stereo mam do czynienia od najmłodszych lat i tutaj nic już nie jest mnie w stanie zaskoczyć. Nic kompletnie.
Bardziej mnie już interesuje kalibracja czy akustyka.
Jedyne co mnie zaskakuje, to niska cena.
Jak chociażby Buchardty które słuchałem na AS. Kosztują 6k, pozornie nie znany producent, a grają lepiej jak sporo droższe. Każdy z nas był zaskoczony ceną w kontekście brzmienia.
W stereo nie stać mnie na to co deklasuje cała resztę, a to co jest w stereo w skrzynkach po 20-50k niczym mnie nie zaskakuje, a w przypadku niektórych gatunków (brzmień) wręcz obnaża. Nie każdy też słucha "Adelle".

Dla Ciebie nie jest istotna spójność dżwięku, ale dla mnie to priorytet.
Ty mieszasz kolumny i masz swoją teorię na ten temat, ja swoją.
Jeżeli na tej płaszczyżnie mamy inne podejście do tematu, to tym bardziej nie ma sensu pisać o KD i wyborach pod nie. Już sam fakt, że central zazwyczaj jest innej kubatury jak fronty dużo mówi o kompromisach z jakimi musimy żyć, a ja na forach czytam jak to niektórzy wolą wyłożyć 5k na kable do budżetowych kolumn, zamiast dołożyć do centrala czy końcówki mocy.

Wracając do kabli i bi-wire - jak sam napisałeś, jeżeli im i tak się opłaca dorzucać dodatkową parę kabli gratis, to chyba sam widzisz z czym mamy do czynienia.
Zatem jaką marże i ile farmazonów musi wcisnąć ludziom sprzedając pojedynczy kabel w cenie bi-wire (na którym i tak zarabiają).
Rozumiesz o czym pisze, bo właśnie o tym rozmawiamy.
Ktoś kto się zasugeruje ceną i wybór do testów ograniczy konkretnym budżetem sam robi się w jajo.
To samo jest często ze skrzynkami. Magia ceny.
Założony budżet i klapka na oczy na pozostałe konstrukcje.
Już nie wspomnę o konstrukcjach DIY, jak chociażby subów które deklasują za ułamek ceny.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig co do spójności w KD to mamy odmienne zdanie i kiedyś już o tym dyskutowaliśmy więc nie ma co znowu powtarzać..:) dla mnie tak jak napisałeś - nie ma to znaczenia.. zapewne inaczej bym podchodził gdybym miał dedykowaną salę do kina domowego wtedy można zrobić osobno kino, a osobno stereo.. i to jest najlepsze rozwiązanie ale jak się nie ima co się lubi to się lubi co się ma.. :) a dla mnie salon użytkowy to salon, a nie sala do kina domowego..

Armanig cena dla mnie jest ostatnią rzeczą na jaką patrzę przy odsłuchach albo inaczej zdaje sobie sprawę ile to kosztuje ale jakbym mógł kupić powiedzmy kabel za 5 tys który tak samo będzie grał jak kabel za powiedzmy 20 tys to chętnie bym przytulił ten za 5 tys i głośno mówił że kabel za 5 tys tak wspaniale mi gra.... ale przy kablach to jest dopieszczanie, a nie zmiana dźwięku o ile mówimy już o systemie na pewnym poziomie i kablach na pewnym poziomie.... I wszyscy którzy mają zestawy stereo na odpowiednim poziomie dobrze o tym wiedzą i starają się je dopieszczać na maksa żeby wyciągnąć jak najwięcej.. Ale Oni podchodzą w specyficzny sposób do tego - gdzie ja lubię ale nawet dla mnie pewne rzeczy nie są do ogarnięcia jak czasem co do niektórych sobie podskoczę :- ) Bo życie jest jedno i jest bardzo krótkie i co rok zmieniać kable i generalnie biżuterię całą to dla mnie szaleństwo jest .. choć staram się ich zrozumieć.

Podobnie jest z zestawami stereo.. nie wiem może kiedyś jak Bóg pozwoli to kupię coś co mi się marzy ale chciałbym za połowę powiedzmy Integry Accu 470 kupić coś co gra na tym poziomie ale na razie nie znalazłem tego.. wszystko co gra w podobnym tonie - jak dla mnie - kosztuje te same pieniądze albo i więcej..

Podobna sytuacja jest z samochodami czy normalny człowiek wydałby pieniądze ma mercedesa jakby mógł mieć to samo za połowę tej ceny w innej marce.. ja na pewno nie.. bo mam na co pieniądze wydawać.. ale niestety jak chce się mieć to co dają marki premium - trzeba kupić takie, a nie inne auta i tyle kosztują, a nie mniej..

A ludzi lubię słuchać którzy dużo przeszli jeśli chodzi o elektronikę i kable ale w końcowej fazie to i tak ja podejmuje decyzje i ona zostaję podjęta za pomocą moich uszów, a nie to co ktoś mi powie czy na podstawie testów, które przeczytam.. one służą tylko pomocą. I zawsze chce wydać jak najmniej.. :- )
 

Drunk

New member
Bez reklam
Jako ciekawostkę dodam, że w przypadku kabli wykonanych w technologii spiral litz można zrobić bi-wiring na pojedynczym dwu-żyłowym kablu, bo każda żyła jest oddzielnie zaizolowana.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Budowa kabla jest najbardziej istotna w tym wszystkim, a już polityka firmy wpływa na to czy taki kabel jest droższy czy też nie ... jeśli w jakimś konkretnym kablu biwire idą odrębne dodatkowo kable i taki kabel kosztowałby powiedzmy 50% więcej nie wspominając o 100% to miałbym w głębokim poważaniu takie rozwiązanie.. ja osobiście nie kupowałbym kabla biwire z myślą że mega mi dźwięk dopieści tylko żeby pozbyć się blach, a jak jest szansa że wyjdzie to taniej niż zworki to tym lepiej.. warunek że się chce zworki z tego samego kabla co głośnikowy.. a moje myślenie jest takie, że jakby miał odpowiedni już sprzęt to chciałbym tak mieć.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nie ma co gadać, odsłuchiwać, wybierać i zapomnieć. Trzeba się cieszyć w końcu tym dźwiękiem, muzyką, filmem, a nie wiecznie gonić.
 

Drunk

New member
Bez reklam
Te kable o najbardziej zaawansowanej budowie(np. symetrii gwieździstej itp.) sprzedawane są zazwyczaj już w formie konfekcjonowanej i tak jak Lolek piszesz, bardziej się opłaca kupić kabel bi-wire minimalnie drożej niż dokupić gotową zworkę w sytuacji kiedy chcemy wywalić blaszkę, a zależy nam na konkretnym kablu. Mnie interesują głównie kable ze szpuli, bo lubię sam podłubać ;)
 
Do góry