Pamiętać należy, że KAŻDY telewizor po przyniesieniu do domu kurczy się po kilku 2-3 dniach minimum o 10-20%, a bywa że i więcej. Trzeba brać to pod uwagę
Z 55 cali szybko stanie się 46 cali,
Z 65 - zostanie zaledwie 55
Pamiętać należy, że KAŻDY telewizor po przyniesieniu do domu kurczy się po kilku 2-3 dniach minimum o 10-20%, a bywa że i więcej. Trzeba brać to pod uwagę
Z 55 cali szybko stanie się 46 cali,
Z 65 - zostanie zaledwie 55
. Zależy mi na fajnym obrazie 4K w filmach czy sporcie. Nie gram na konsolach. Planuję w sobotę zajechać do salonu zobaczyć na własne oczy, ale wcześniej jeśli dacie jakieś dobre rady, będę wdzięczny 
. Powiem tak - jak by był trochę większy, wcale nie było by problemu, wręcz przeciwnie. Moje spojrzenie jest być może nieco wykrzywione, bo przez ponad 2 lata oglądałem z tej samej odległości obraz z projektora o przekątnej 115", więc 85" nie robi wrażenia. Oczywiście jest różnica w jakości obrazu to inny temat, projektor był FHD i nie jakiejś mega klasy, więc w porównaniu do tego TV to jednak inna bajka. Tak czy owak po dwóch dniach oglądania, po skalibrowaniu parametrów zgodnie z instruktażem Kikiego i dograniu dodatkowego softu jestem bardzo zadowolony. Jedyna rzecz póki co która mi się nasuwa, to muszę dokupić jakieś dodatkowe nagłośnienie aby rozszerzyć doznania . Nie będę z tym szalał, po wstępnych konsultacjach prawdopodobnie padnie na zestaw: amplituner Yamaha 485 + kolumny 5.0 Taga 606 V3. A ze starego sprzętu mam suba Magnata, który uzupełni zestaw do 5.1 Mam również dekoder NC+ oraz Polsatu i także sporo sportu oglądam a wieczorami jakiś filmik z Netflixa (reszta to TVN24 głównie
) . I po dwóch dniach używania, z całą pewnością uważam, że 85" to żadna przesada 
reszta żony i córki. Strasznie mi się ckli do 75tki