[Nasze Zestawy AV] Mój wielofunkcyjny pokój

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Bipo, mam OLEDa od LG i mam Sama QN91 od roku. Dzwon, albo najlepiej wpadaj, lub nawet bierz oba na kilka dni ;) Pogadasz z użytkownikiem obu technologii. Opowiem Ci o prawdziwych wadach i zaletach od strony zwykłego użytkownika, bez ściemy sprzedawców, opinii na podstawie specyfikacji czy poprzez kopiuj-wklej zasłyszanych bzdur, sprzedajnych testerów czy zaślepionych wyznawców lub przeciwników, za co nawet tu (raczej szczegółnie tu) są banowani. Opowiem Ci o jakości obrazu w dzień i w nocy oraz praktycznym użytkowaniu.
 
Ostatnia edycja:

szewi1

Member
Po plaźmie to wybór jest raczej prosty (pisze jako użytkownik 2 oledów LG serii C i G).
OLEDy to są chyba najmniej problemowe z moich dotychczasowych tv jak się zaakceptuje ich potencjalne wady. Wcześniej były tylko direct ledy z różnych marek i kiedyś tam plazma.
Plazmy tez teoretycznie mogly się wypalić. Głównie pisze o zbilansowanym użyciu tzn nie przeginaniu z programami o statycznych obrazach. Do Netflix / HBO i okazjonalnie TV bym się nie zastanawiał.
U siebie właśnie mam podobny setup, filmy cinema scope głownie na RS3000 a do streamingu Oled.
Umiejscowienie TV ma pewne znaczenie tzn żeby swiatło nie padało na TV np z tyłu, ale przy obecnych poziomach jasności oledów nie powinno to już być problemem dla TV w salonie.
Zalety wg. mnie przeważają, poziom czerni , kontrast, kąty widzenia są doskonałe i nie degradują obrazu tak jak w LCD przy oglądaniu pod kątem (choć TV jak QN91 b. dobrze przy tym już wypada, dzięki zastosowaniu specjalnej powłoki).
Obraz z Oleda wg mnie znacznie lepszy niż na plazmie i najlepsze poziomy czerni. Jak się podsiada JVC to wiadomo o co chodzi :) Dobry direct led będzie jaśniejszy, no i nie ma ryzyka wypalenia, ale ta technologia też mam swoje wady.
Wspomniany Samsung QLED na pewno tez zacny TV i wart rozważenia do salonu, a QD-OLEDy na pewno sporo namieszają na rynku, ale zanim będą w dobrych cenach to trochę czasu minie.
 
Ostatnia edycja:

Bipo

Active member
Bez reklam
TV jest użytkowany tylko wieczorem, bardzo rzadko w dzień. Dzisiaj podjadę zobaczyć je na żywo aby mieć rozeznanie o czym piszecie..
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Jeszcze jest jeden aspekt o którym nikt nie wspomnał, czyli to jak bardzo lubią tv się psuć i jak "fenomenalna" jest potem obsługa gwarancji i tak naprawdę nie ma znaczenia od kogo kupimy, bo wszyscy potem pokazują jak super szanują nabywcę tv powiedzmy za 15-20 tyś. I kilka nowych takich przypadków znam, że np podczas kupowania sprzedawca pierd....jak to z oledem można wszystko oglądać i zero problemu miało być, a po roku, półtora jak zaczęły się problemy nagle naracja się zmieniła co do preferencji oglądania na takim tv. Ja w życiu tv dzisiaj za 20 tyś bym nie kupił patrząc na to jak potem postępują. Ale każdy wydaje swoje pieniądze...
 

STELVIO

Well-known member
Bez reklam
Masz rację. Tak jest nie tylko z oledem. Jak ja kupowałem oleda lg to oni mieli najlepszą gwarancję. Reszta firm od oledów pełna zlewka. Najgorszy Philips.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Powiem Ci sytuację z ur. poszedłem z Bratem do sklepu X pytamy się o oledy, sprzedawca mówi tak, w sklepie y będą mówić, że wszystko można oglądać na najnowszych oledach, a ja Panom mówię, że to bzdura i mamy przykłady tylko w tym sklepie, więc jak na tv oglądacie wszystko i dużo programów ala tvn24 i do tego w salonie jest sporo światła to oled nie dla Panów.... Ale żeby sprawdzić, idziemy do sklepu y i oczywiście wsio na odwrót i do tego, że w tamtym sklepie to głupoty mówią. A jak Brat zapytał się, czy Pan zapewni podpisem, że oled mu się nie wypali, Pan odpowiedział, że od tego to jest gwarancja, on tylko sprzedaje tv. :) gratuluję samopoczucia.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Najlepszą gwarancją, czyli jaką - fakty proszę, bo to że jak padnie matryca w jakimkolwiek tv za 20k, a firma łaskawie wymieni tv na nowy, to żadna łaska, a psi obowiązek.
Z praktyki, bo tylko to mnie interesuje - czy jak kupię Oleda 83" za 20k, będę go użytkował tak jak mam to w zwyczaju, a po niespełna dwóch latach pojawią się wypalenia na ekranie, to firma wymieni mi matrycę? Jest ktoś w stanie mi to zagwarantować? A co w 3, czy 4 roku?
Jak wspomniałem, 5-6k to nie pieniądz, umówmy się, mamy tu droższe kable, ale przy cenie 20k za tv, dobrze by było, aby ten tv polatał bez stresu te 3-4 lata i to bez żadnych wyrzeczeń. Jak ktoś z domowników będzie chciał oglądać przez 10h dziennie programy informacyjne z paskiem na ekranie, to niech ogląda, od tego jest tv!
Czy może ktoś będzie pouczał jak korzystać, czy to nie zakrawa na absurd?
Mogę sobie odpalić monitoring lub live camy na 5h dziennie na oledzie?
Odpalić kominek, playlistę na dlugie godziny, czy zwyczajnie pauzować?
Mój obecny tv ma już 3 lata i całymi dniami wisi na statycznych obrazach, świeci jak nowy. Z oledem będzie to samo?

Szanujmy się i więcej zrozumienia, oled to piękna sprawa (w konkretnych - głównie wieczornych warunkach), ale technologicznie to bubel, dla wybranych i do konkretnych warunków, a czym mało kto pisze, a jedynie chwali jako jedynie słuszny wybór.
 

donsalieri

Active member
Bez reklam
Dokładnie to co pisze armaniq odstręczyło mnie od zakupu oleda, to uważanie i myslenie czy syn czy żona TV wyłaczyli cy oglądają statyczne obrazy... no i skutecznie odwiodło mnie to od zakupu Oleda. oczywiście jest gwarancja itp itd ale weź się z nimi licytuj czy to twoja wina czy telewizora.... itp
Zakupiłem MiniLeda i nie martwie sie tylko podziwiam obraz, przeskok ze zwyklego Leda jest bardzo duży, to prawie jakość oledów- bez ich wad.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dlatego fajnie, że jest wybór i że nikt nie wpadł na pomysł co by same oledy zostały na rynku. Bo gwarancji nikt dzisiaj nie da na oledy, że bez względu co oglądamy na nich to nic złego się im nie stanie. Tv za 15-20 tysi 10 lat powinien grać i nie pytać o jedzenie, a jak jest to każdy wie i wielu moich znajomych srogo się o tym przekonało jaki jest szacunek dla tych osób co kupiło tv droższe i mieli z nimi problemy. Aczkolwiek czasem było ok, ale naprawdę jest gro przypadków, a szczególnie z drogimi tv, że serwisy kombinują jak koń pod górkę, aby wyjść na tym jak najlepiej.
 
Ostatnia edycja:

Waldorff

Member
Zaklinanie rzeczywistości odnośnie nowych zabezpieczeń oledów przed wypaleniem swoje, a rzeczywistość swoje. Oglądanie tv ze stoperem w ręku czy też oglądanie wybiórczych treści wydając na taki tv często niemałe pieniądze to jakiś żart. U mnie mam wypalenie na monitorze z matrycą IPS, a co dopiero mówić o oledach. Prawdopodobieństwo wystąpienia wypaleń w oledach jest jednak spore, wystarczy choćby przejrzeć YT czy fora.
 
Do góry