Klipsch serii RP w kolorze Piano Black
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
anx239
Member
Z tego co wiem to miałeś poprzednio chyba RP-250C.Nowy RP-440 na pokładzie (kawał klocka!) i nowe kable (VdH CS 122) na fronty i central.
Póki co brak czasu na testy ale jest majówka więc myślę że znajdzie się dogodna chwila
Powiedz proszę za kilka dni czy warto było zmienić na RP-440C.
Stoję właśnie przed zakupem 250C lub 440C (w sumie mała różnica w cenie).
Mam pokój prawie 20m2 i nie wiem czy 440C to nie będzie jednak overkill...
Acha, Onkyo 676E + RP-250F.
Przede mną jeszcze wybór suba (to za jakiś czas): R-10SW czy R-12SW.
Dla mnie warto kupić 440 nawet za jego wygląd k:
Gra lepiej wyraźniej , mocniej i ciut czyściej niż 250 (choć jeszcze nie wygrzany) - dialogi świetnie brzmią a i niektóra muza w trybie THX music plumka fajnie (wiem w 676 tego nie ma)
Miałem 676 - fajny ampli za rozsądne $ - po zmianie na RZ przeskok duży w KD i stereo
Co do suba - bierz lepiej 110SW - do Twojego pomieszczenia wystarczy lub jeśli nie boisz się wrażeń to 112 lub o zgrozo 115
k:Gra lepiej wyraźniej , mocniej i ciut czyściej niż 250 (choć jeszcze nie wygrzany) - dialogi świetnie brzmią a i niektóra muza w trybie THX music plumka fajnie (wiem w 676 tego nie ma)
Miałem 676 - fajny ampli za rozsądne $ - po zmianie na RZ przeskok duży w KD i stereo
Co do suba - bierz lepiej 110SW - do Twojego pomieszczenia wystarczy lub jeśli nie boisz się wrażeń to 112 lub o zgrozo 115
Ostatnia edycja:
Ja mam jeszcze mniejszy pokój i nie powiedziałbym, że to overkill a nawet 250 zamieniłbym na 260 Central daje radę i weź 12SW u mnie się sprawdza.
Central daje radę i weź 12SW u mnie się sprawdza.
U mnie 250 też wystarczają, ale chciałbym się przekonać jak by sprawdziły się 260 w tym pomieszczeniu
To radzę zaraz na 280ki się przesiąść
- będzie moc !
anx239
Member
Łatwo powiedzieć "bierz 112"
Jednak jest spora różnica w cenie.
No i czy na 20m2 będzie różnica warta dopłaty...
Mogłeś kupić RP280, nie musiałbyś kupować suba
Co do suba, to do serii RP mimo wszystko atakuj 112, to bardzo dobry kompromis pomiędzy 110 i 115. Sub ten jest idealnie zestrojony z resztą skrzynek. Oczywiście możesz kupić 12 czy też innej marki i też będzie git, ale tutaj mimo wszystko atakowałbym do kompletu 112. Nie pali się, pozbieraj kase i kup w przyszłości. Ja tak zawsze robię.
Co do suba, to do serii RP mimo wszystko atakuj 112, to bardzo dobry kompromis pomiędzy 110 i 115. Sub ten jest idealnie zestrojony z resztą skrzynek. Oczywiście możesz kupić 12 czy też innej marki i też będzie git, ale tutaj mimo wszystko atakowałbym do kompletu 112. Nie pali się, pozbieraj kase i kup w przyszłości. Ja tak zawsze robię.
Polecam suba z tej samej serii co reszta kolumn. Miałem kilka zestawów z subami nie z kompletu i nie zgrywał się idealnie z kolumnami. Postanowiłem więc zakupić NOWY set 5.1 żeby mieć wszystko z tej samej serii i nie bawić się już w kupowanie używanego sprzętu(uzależnia),padło właśnie na zestaw Klipscha RP, 260, 440, 150, 110. Zaryzykowałem bez odsłuchu, bo jak tylko je zobaczyłem stwierdziłem, że muszę je mieć. Poczytałem też pare opinii w sieci, że nadają się do muzyki, której słucham ale głównie przekonał mnie ich wygląd (kobieta zachwycona, a to podstawa ) oraz skuteczność. Były też opinie o tragicznej górze, która to wywołuje krwotok z uszu ale przymknąłem na nie oko. Po około miesiącu użytkowania mogę powiedzieć, że nie żałuję ani złotóki i polecam osobą szukającym mocnego, dynamicznego dzwięku z dobrym dość niskim basem oraz wyraźną i czystą górą.
Jeżeli chodzi o wybór suba pomiędzy 110-115, u mnie 110 gra w 19m2 i podczas kalibracji ampli ustawił głośność na -11 przy ustawieniu pokrętłą na 1/5. Zapas jest więc spory i do 20m2 spokojnie wystarczy 110. Podejżewam, że 112 czy 115 napewno zejdzie niżej ale pytanie czy nie ograniczy go pomieszczenie.
Jeżeli chodzi o różnice 12sw vs 110-112sw, wydaje mi się, że 12sw to coś podobnego do sw-450, jeżeli tak to nie polecam, straszny muł nadający się chyba tylko do kina.
) oraz skuteczność. Były też opinie o tragicznej górze, która to wywołuje krwotok z uszu ale przymknąłem na nie oko. Po około miesiącu użytkowania mogę powiedzieć, że nie żałuję ani złotóki i polecam osobą szukającym mocnego, dynamicznego dzwięku z dobrym dość niskim basem oraz wyraźną i czystą górą.Jeżeli chodzi o wybór suba pomiędzy 110-115, u mnie 110 gra w 19m2 i podczas kalibracji ampli ustawił głośność na -11 przy ustawieniu pokrętłą na 1/5. Zapas jest więc spory i do 20m2 spokojnie wystarczy 110. Podejżewam, że 112 czy 115 napewno zejdzie niżej ale pytanie czy nie ograniczy go pomieszczenie.
Jeżeli chodzi o różnice 12sw vs 110-112sw, wydaje mi się, że 12sw to coś podobnego do sw-450, jeżeli tak to nie polecam, straszny muł nadający się chyba tylko do kina.
anx239
Member
To dopytam.
Jednak cena ponad 2k to dla mnie teraz zbyt dużo za suba.
Więc tak: R-12SW (12 cali) za ok 1600 zł czy R-110SW (10 cali) za około 2000 zł?
O R-112SW (około 2600 zł) tymczasem mogę zapomnieć - brak funduszy.
Ostatnia edycja:
Panowie,
Czy zestaw 5.1 zbudowany z kolumn Klipscha i podpięty do Onkyo RZ820 nada się oprócz kina do spokojnej muzyki z wyraźnymi wokalami, solówkami na gitarze, skrzypcach, fortepianie, czy to raczej nie to brzmienie (przyglądam się ze względu na wygląd Focalom serii Aria)?
W obecnym kinie najbardziej chciałbym poprawić dźwięk z centrala (chcę go włożyć do szafki pod TV)- zarówno kino jak i muzę słuchamy raczej cicho (sąsiedzi).
Co prawda salon mam 20 m2, ale nowy sprzęt ma być na dłuższej ścianie na odległości 3m, odsłuch z odległości 2,70 m2, więc obszar to jakieś 9 m2.
Żona naciska, aby nowe kolumny były jak najmniejsze, dosunięte do ściany.
Które modele polecilibyście, abym nie zagracił pomieszczenia? Czy jakieś podstawkowe dałyby radę, czy może podłogówki, ale bez suba?
Czy zestaw 5.1 zbudowany z kolumn Klipscha i podpięty do Onkyo RZ820 nada się oprócz kina do spokojnej muzyki z wyraźnymi wokalami, solówkami na gitarze, skrzypcach, fortepianie, czy to raczej nie to brzmienie (przyglądam się ze względu na wygląd Focalom serii Aria)?
W obecnym kinie najbardziej chciałbym poprawić dźwięk z centrala (chcę go włożyć do szafki pod TV)- zarówno kino jak i muzę słuchamy raczej cicho (sąsiedzi).
Co prawda salon mam 20 m2, ale nowy sprzęt ma być na dłuższej ścianie na odległości 3m, odsłuch z odległości 2,70 m2, więc obszar to jakieś 9 m2.
Żona naciska, aby nowe kolumny były jak najmniejsze, dosunięte do ściany.
Które modele polecilibyście, abym nie zagracił pomieszczenia? Czy jakieś podstawkowe dałyby radę, czy może podłogówki, ale bez suba?
Ostatnia edycja:
Przy tym co słuchasz to może Cambridge Audio?