Kalibracja - dyskusja o kalibracji.
- Thread starter marek_13
- Rozpoczęty
Cinematic napisał:
I taka definicja powinna wszystkim wystarczyć - jest idealna .
Najprostszym narzędziem jest zestaw plansz testowych choćby z wydań
STAR WARS - można tam zgrubnie ustawić takie parametry jak jasność, kontrast , nasycenie. Koszt pomijalny - jedynie troszkę czasu.
Do bardziej zaawansowanych ustawień potrzebna będzie już płyta
DIGITAL VIDEO ESSENTIAL ( DVD lub HD-DVD lub BD ) ew. podobne.
Ale w powyższych przypadkach ciągle poruszamy się w ustawieniach
użytkownika - nie ingerując w ustawienia " zerowe ". Idealnym rozwiązaniem byłoby , aby wyświetlacz idealnie wyświetlał to , co mu
podajemy na wejście . Ab się zbliżyć do ideału niezbędna jest ingerencja
w menu serwisowe TV i za pomocą zestawu testów oraz "pajączka" ustawić optymalne parametry wyświetlania - takimi je zapisać i używać
jako wzorcowe . Jeśli kogoś bawi "inny obraz" może korzystać z innych
trybów i ustawień , pamiętając jednak o tym , że ma w zapasie ustawienia
fabryczne , które są optymalne dla tego wyświetlacza. Zapewne tak
zrobił Pioneer , bazując na pewności powtarzalności każdego egz. PDP.
Ciekawe czy można ICH jeszcze poprawić dodatkową kalibracją ?
Pzdr.
Odpowiem szczerze, profesjonalnie kalibrowanego telewizora LCD prawdopodobnie nie widziałem, ale monitory LCD już tak i powiem szczerze, że po skalibrowaniu monitora przed którym spędzam w pracy kilka godzin dziennie moje odczucia były raczej negatywne. Co z tego, że na nowych ustawieniach monitor oddawał najwierniej paletę barw, skoro w moim odczuciu jego jaskrawość była zbyt duża i męczyła wzrok. Po zmniejszeniu jaskrawości biel przesunęła się w kierunku żółtego i ręcznie ją "ochłodziłem". Pieniądze mojego pracodawcy zmarnowały by się całkowicie gdyby nie, możliwość zapamiętania kilku profili, więc teraz mam profil "osobisty" do pracy i "kalibrowany" do oceny efektu finalnego ala "videofila" bo w moim odczuciu poza jaskrawością nie do wytrzymania nie prezentuje nic więcej (a podobno jeszcze ma lepszą Gamma).
W domu do kalibracji TV wystarczył mi standardowy obraz kontrolny podany z plików JPG z odtwarzacza DVD.
W domu do kalibracji TV wystarczył mi standardowy obraz kontrolny podany z plików JPG z odtwarzacza DVD.
_MarSs_ napisał:
Widzę, że kolega ma tendencje do generalizowania.
Z ciekawości, jaki monitor LCD był poddany kalibracji i jakie narzędzie było używane ? Ja widziałem dobrze skalibrowane monitory ale nie twierdzę, że kalibracji nie można zepsuć.
_MarSs_ napisał:
Z tego co piszesz wnioskuję, że Twój pracodawca właśnie traci pieniądze dlatego, że najpierw korygujesz kolory na rozregulowanym monitorze a następnie zmieniasz profil na właściwy i ponownie korygujesz. 2 x razy ta sama robota.
Mam na stole de facto 2 monitoy Samsunga 193p+ i 173p+ (obrócony pionowo). Co do procesu kalibracji nie potrafię podać szczegółów, bo nie ja to robiłem, a nie jestem z tych co siedzą fachowcom na karku i zamęczają setkami pytań, bo sam tego nie lubię!
Z tego co piszesz, wnioskuję, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem! Przecież wyraźnie napisałem, że w moim odczuciu te profile nie różnią się paletą barw tylko jaskrawością. Ja zmniejszyłem jaskrawość do 50 bo poniżej już obserwowałem zubożenie kolorów. Więc dla słabszych powtórzę jeszcze raz: po przełączeniu na profil kalibrowany nic nie muszę poprawiać, bo i tak wydaje mi się OK, ale jak szefostwo chce, to mogę sprawdzać nawet w Hongkongu.
Z tego co piszesz, wnioskuję, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem! Przecież wyraźnie napisałem, że w moim odczuciu te profile nie różnią się paletą barw tylko jaskrawością. Ja zmniejszyłem jaskrawość do 50 bo poniżej już obserwowałem zubożenie kolorów. Więc dla słabszych powtórzę jeszcze raz: po przełączeniu na profil kalibrowany nic nie muszę poprawiać, bo i tak wydaje mi się OK, ale jak szefostwo chce, to mogę sprawdzać nawet w Hongkongu.
_MarSs_ napisał:
Od kiedy to "jaskrawość" nie wpływa na postrzeganie barw ? Nie słyszałem o identycznych paletach barw różniących się jaskrawością. Nie twierdzę, że "fachowiec" który kalibrował Twój monitor wszystko zrobił OK. Twierdzę tylko, że generalizujesz osąd w stosunku do kalibracji TV i projektorów na podstwie jednej kalibracji monitorów LCD, podstawowej klasy, nie dedykowanych do kontroli koloru.
i pod tym podpisuję się obiema rekami!
Reasumując,
- jak ktoś ma odrobinę pojęcia, to niech odważy się pokombinować sam.
- jak ktoś nie ma pojęcia, a chce żeby mieć dobry odbiór niech używa ustawień predefiniowanych i nic nie dotyka.
- jak ktoś ma mizerne pojęcie, nie kupił TV za ostatnią krwawicę i chce mieć najlepszy możliwy obraz, to niech zamówi kalibrację i ma pewność, że lepiej być nie może!
Do DVDO przeczytaj proszę jeszcze raz uważnie mój pierwszy post w tym temacie, bo dyskusja pomiędzy nami idzie w niewłaściwym kierunku.
Ja skupiłem się tam na tym, że nie można spowodować sytuacji abym ja w domu uzyskał dokładnie takie same wrażenie kolorystyczne z obrazu jak by chciał producent materiału (co zostało zasugerowane na początku), bo należałoby kalibrować nasze mózgi a nie telewizory (do każdego celu prowadzi zwykle wiele dróg).
po kalibracji
Dzięki uprzejmości ar2 (Wieeelkie Dzięki)...... dokonał u mnie kalibracji PDP Hitachi 9700.
Podchodziłem troszkę sceptycznie do tematu (uważając że mam ustawione "perfect")......a jednak po przetestowaniu i ustawieniu przez ar2 parametrów muszę przyznać że obraz poprawił się i to znacznie tzn:
-Biel - przestała być zimna (ostra) a stała się bardziej ciepła
-Czerń -stała się bardziej plastyczna (głębsza gradacja i lepszy odcień)
-Kolory -stały się bardziej nasycone i soczyste.....
Więc z czystym sumieniem muszę przyznać że nasze TV jednak wymagają oddzielnej regulacji (czyt.kalibracji) aby osiągnąć max swoich możliwości.
Pozdrawiam i jeszcze raz Wielkie Dzięki AR2 za umożliwienie o organoleptyczne przekonanie do celowości kalibracji.
p.s. podaję linka do wątku o Hitachi gdzie kolega byczy wkleił moje fotki. http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=7775&page=42
Dzięki uprzejmości ar2 (Wieeelkie Dzięki
)...... dokonał u mnie kalibracji PDP Hitachi 9700.Podchodziłem troszkę sceptycznie do tematu (uważając że mam ustawione "perfect")......a jednak po przetestowaniu i ustawieniu przez ar2 parametrów muszę przyznać że obraz poprawił się i to znacznie tzn:
-Biel - przestała być zimna (ostra) a stała się bardziej ciepła
-Czerń -stała się bardziej plastyczna (głębsza gradacja i lepszy odcień)
-Kolory -stały się bardziej nasycone i soczyste.....
Więc z czystym sumieniem muszę przyznać że nasze TV jednak wymagają oddzielnej regulacji (czyt.kalibracji) aby osiągnąć max swoich możliwości.
Pozdrawiam i jeszcze raz Wielkie Dzięki AR2 za umożliwienie o organoleptyczne przekonanie do celowości kalibracji.
p.s. podaję linka do wątku o Hitachi gdzie kolega byczy wkleił moje fotki. http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?t=7775&page=42
Attachments
Kto_To_Jest
New member
Kalibracja
Witam.Dzięki wielkie Ar2 za przeprowadzenie kalibracji mojego wspaniałegoTV.Szczerze mowiac podobnie jak Golliat myślalem ze to pewnie za wiele nie pomoze i ze "moje" ustawienia sa ok.
Po całej "operacji" stwierdziliśmy z Ar2 ze bialy w moim smsungu prezentuje sie duzo gorzej niz powinien ( wykresy po kalibracji) natomiast czerń była prawie idealna.Pod względem białego koloru Hitachi Goliata grał lepiej a z kolei czerń w samsungu bije Hitachi(wg słów Ar2)
Ogólnie rzecz biorac cala kalibracja przebiegla sprawnie i znacznie poprawiła jakos obrazu.kolory sa bardzien nasycone TV lepiej radzi sobie tez z przejsciami tonalnymi(niedoskonałości sa mniej zauwazalne),bialy nie jest juz "okrutnie zimny" natomiast czerń jest jeszcze bardziej perfekcyjna.
Nie mam fotek które moglbym wrzucic,wiec trzeba wierzyc mi na słowo,co prawda zrobilem kilkanascie fotek podczas testu ale jako ze kalibracja odbywala sie "samo poludnie" na fotach widac mnie i Ar2 zamiast obrazu na TV.
Dla posaidaczy Samsunga Ps42E71H chętnie podam ustawienia dla obrazu po kalibracji.
Jeszcze raz dzięki Ar2.No i przepraszam ze tak długo nie opisywałem tu moich wrażeń
Witam.Dzięki wielkie Ar2 za przeprowadzenie kalibracji mojego wspaniałego
TV.Szczerze mowiac podobnie jak Golliat myślalem ze to pewnie za wiele nie pomoze i ze "moje" ustawienia sa ok.Po całej "operacji" stwierdziliśmy z Ar2 ze bialy w moim smsungu prezentuje sie duzo gorzej niz powinien ( wykresy po kalibracji) natomiast czerń była prawie idealna.Pod względem białego koloru Hitachi Goliata grał lepiej a z kolei czerń w samsungu bije Hitachi(wg słów Ar2)
Ogólnie rzecz biorac cala kalibracja przebiegla sprawnie i znacznie poprawiła jakos obrazu.kolory sa bardzien nasycone TV lepiej radzi sobie tez z przejsciami tonalnymi(niedoskonałości sa mniej zauwazalne),bialy nie jest juz "okrutnie zimny" natomiast czerń jest jeszcze bardziej perfekcyjna.
Nie mam fotek które moglbym wrzucic,wiec trzeba wierzyc mi na słowo,co prawda zrobilem kilkanascie fotek podczas testu ale jako ze kalibracja odbywala sie "samo poludnie" na fotach widac mnie i Ar2 zamiast obrazu na TV.
Dla posaidaczy Samsunga Ps42E71H chętnie podam ustawienia dla obrazu po kalibracji.
Jeszcze raz dzięki Ar2.No i przepraszam ze tak długo nie opisywałem tu moich wrażeń
phenomenon
New member
A miał ktoś może z Was kalibrowanego LG-ka?
A oto moje wrażenia po kalibracji Sharpa 37xd1.
Zacznę od tego ,że po pierwszych minutach oglądania po zakupie mojego lcd stwierdziłem ,że ustawienia fabryczne nie nadają się do stosowania przy oglądaniu tv w domu. Na pierwszy rzut oka widać ,że "coś tu nie gra". W związku z tym spróbowałem skalibrować tv za pomocą ogólnie dostępnych płyt testowych. Pomimo zupełnego braku doświadczenia w kalibracji uważałem "swój" obraz za zdecydowanie lepszy (bardziej naturalny) od ustawień fabrycznych. Z wielkim zainteresowaniem więc oczekiwałem kalibracji dokonanej przez ar2. Kalibracji dokonał nie wchodząc do menu serwisowego. Przez kilka dni porównywałem "moje" ustawienia z ustawieniami ar2 i stwierdzam jeszcze lepsze zbliżenie się do obrazu naturalnego po kalibracji ar2. Ponieważ nie mam zdolności poetyckich nie będą tutaj szukał określeń do opisu tego co widzę więc powiem krótko:Ogląda się tv z dużą przyjemnością.Jest to oczyliście ocena subiektywna gdyż obraz porównywałem do mojego wyobrażenia naturalnych kolorów np.kolor ludzkiej skóry itp. Naturalnie oglądanie tv ma sprawiać przyjemność oglądającemu tak więc ostateczne ustawienia można skorygować do własnego "wzorca piękna" jednak podstawą do takich korekcji powinna być moim zdaniem fachowo dokonana kalibracja jako punkt wyjścia. Z moje doświadczenia z kalibracją wynika , że trudno jest skalibrować tv samemu bez pewnego doświadczenia ale trzeba to zrobić jako niezbędne minimum. Dla osób chcących odkryć nowe możliwości swoich tv polecam kalibrację dokonaną przez fachowca ze sprzętem (niektóre filmydvd po kalibracji pokazały nowe oblicze ale tylko te dobrej jakosci). Następna uwaga: kalibracja nie jest remedium na złej jakości sygnał. Złej jakości sygnał czy to z satelity czy marnie zrobionej płyty dvd będzie powodem słabej jakości obrazu niezależnie od kalibracji. Na koniec uwaga dla kupujących nowe lcd lub plazmę: jeśli porównujecie tv, to ma to sens tylko po kalibracji ( nawet prowizorycznej).
Zacznę od tego ,że po pierwszych minutach oglądania po zakupie mojego lcd stwierdziłem ,że ustawienia fabryczne nie nadają się do stosowania przy oglądaniu tv w domu. Na pierwszy rzut oka widać ,że "coś tu nie gra". W związku z tym spróbowałem skalibrować tv za pomocą ogólnie dostępnych płyt testowych. Pomimo zupełnego braku doświadczenia w kalibracji uważałem "swój" obraz za zdecydowanie lepszy (bardziej naturalny) od ustawień fabrycznych. Z wielkim zainteresowaniem więc oczekiwałem kalibracji dokonanej przez ar2. Kalibracji dokonał nie wchodząc do menu serwisowego. Przez kilka dni porównywałem "moje" ustawienia z ustawieniami ar2 i stwierdzam jeszcze lepsze zbliżenie się do obrazu naturalnego po kalibracji ar2. Ponieważ nie mam zdolności poetyckich nie będą tutaj szukał określeń do opisu tego co widzę więc powiem krótko:Ogląda się tv z dużą przyjemnością.Jest to oczyliście ocena subiektywna gdyż obraz porównywałem do mojego wyobrażenia naturalnych kolorów np.kolor ludzkiej skóry itp. Naturalnie oglądanie tv ma sprawiać przyjemność oglądającemu tak więc ostateczne ustawienia można skorygować do własnego "wzorca piękna" jednak podstawą do takich korekcji powinna być moim zdaniem fachowo dokonana kalibracja jako punkt wyjścia. Z moje doświadczenia z kalibracją wynika , że trudno jest skalibrować tv samemu bez pewnego doświadczenia ale trzeba to zrobić jako niezbędne minimum. Dla osób chcących odkryć nowe możliwości swoich tv polecam kalibrację dokonaną przez fachowca ze sprzętem (niektóre filmydvd po kalibracji pokazały nowe oblicze ale tylko te dobrej jakosci). Następna uwaga: kalibracja nie jest remedium na złej jakości sygnał. Złej jakości sygnał czy to z satelity czy marnie zrobionej płyty dvd będzie powodem słabej jakości obrazu niezależnie od kalibracji. Na koniec uwaga dla kupujących nowe lcd lub plazmę: jeśli porównujecie tv, to ma to sens tylko po kalibracji ( nawet prowizorycznej).
Kalibracja daje mam bardziej naturalny obraz bez dwóch zdań. Można sobie zrobić np. zdjęcie jakiegoś obrazu czy fotosu(pejzaż), wrzucić na TV i ustawić, aby obraz telewizora był jak najbardziej zbliżony. Oczywiście odpowiednie oświetlenie, dobry aparat i OKO się kłania. Może to prostacka metoda, ale w moim przypadku dała bardzo dobry efekt
Pozdrawiam
Pozdrawiam
a ja mysle ze kalibracja by sie przydala tym co twierdza ze jak ktos lubi niebo zielone to jego sprawa... toc dopiero kolorowanie... niebo zielone a i owszem mialem ale w rubinie... ale w dzisiejszych tv nie wystepuja juz takie przeklamania i coz z tego ze obraz testowy czy tam jakas fotka czy wogole jakis obraz zrodlowy dostosujemy do oryginalu jak wszystko w rekach pozniejszego nadawcy sygnalu... widac to na filmach czarnobialych... jedne sa zielensze inne niebieskawe inne czerwonawe... i szlag trafil kalibracje... bo czemu nie czarno biale... klania sie zawsze sygnal i dany kanal , pozdr.
ale w dzisiejszych tv nie wystepuja juz takie przeklamania i coz z tego ze obraz testowy czy tam jakas fotka czy wogole jakis obraz zrodlowy dostosujemy do oryginalu jak wszystko w rekach pozniejszego nadawcy sygnalu... widac to na filmach czarnobialych... jedne sa zielensze inne niebieskawe inne czerwonawe... i szlag trafil kalibracje... bo czemu nie czarno biale... klania sie zawsze sygnal i dany kanal , pozdr.Kiedys, jak jeszcze zajmowałem się grafiką (kórą robiło się wyłącznie na monitorach CRT) można było kupić monitor skalibrowany do tworzenia grafiki za olbrzymią kasę... lub kupic monitor w wieloma funkcjami do kalibrowania i zrobić to samemu.
Robiło się to tak - trzeba kupić (lub porzyczyć) zestaw wzorników kolorów (najczęściej Pantone, ale też CMYK, lub PAL) i dostrajało tak żeby kolor na wzorniku miał kolor identycznmy jak na monitorze.
I tak - na monitorze "wiesza" się np. kolor o numerze HKS 23 i wyświetla się na mkonitorze plaqnsze z tym kolorem. KOlejny krok to dostosowanie ustawień monitora aby kolory były możliwie podobne. Całą akację powtarza się z kilkoma kolorami, modląc się aby dało się wszystykie dograć (niestety czasem ze względu na egzmplarz moinitora jest to średnio możliwe)
Po co? Barwy przedstawiane przez monitor (RGB) zupełnie inaczej wyglądają w druku (CMYK, PANTONE). Coś co na naszym monitorze wyglądało na kolor fioletowy, może w druku okazać się rozwodnionym niebieskm.
Choć przy grafice bardzo ważne jest to aby uzyskać wierne kolory (nie konieczne "ładne") to można wykorzyczyć (lub kupić) taki zestaw wzorników kolorów i uzyskać najbardziej naturalne kolory na naszych TV.
Robiło się to tak - trzeba kupić (lub porzyczyć) zestaw wzorników kolorów (najczęściej Pantone, ale też CMYK, lub PAL) i dostrajało tak żeby kolor na wzorniku miał kolor identycznmy jak na monitorze.
I tak - na monitorze "wiesza" się np. kolor o numerze HKS 23 i wyświetla się na mkonitorze plaqnsze z tym kolorem. KOlejny krok to dostosowanie ustawień monitora aby kolory były możliwie podobne. Całą akację powtarza się z kilkoma kolorami, modląc się aby dało się wszystykie dograć (niestety czasem ze względu na egzmplarz moinitora jest to średnio możliwe)
Po co? Barwy przedstawiane przez monitor (RGB) zupełnie inaczej wyglądają w druku (CMYK, PANTONE). Coś co na naszym monitorze wyglądało na kolor fioletowy, może w druku okazać się rozwodnionym niebieskm.
Choć przy grafice bardzo ważne jest to aby uzyskać wierne kolory (nie konieczne "ładne") to można wykorzyczyć (lub kupić) taki zestaw wzorników kolorów i uzyskać najbardziej naturalne kolory na naszych TV.
Kalibrowanie domowego telewizora to przerost formy nad teścią. Znam drukarnię w Gdyni która pracuje na kalibrowanym ręcznie sprzęcie (nie mają jeszcze klaibratorów) i efekty są zadowalające ( nie mylić z bardzo dobre )
Kalibracja ma to do siebie, że powinno się ją powtarzac co jakiś czas, poza tym przygotowac profile dla różnego oświetlenia, lub podłączyć na stałe kalibrator z czujnikiem światła który dostosuje jasność na bierząco (nie wiem czy w TV jest to możliwe)
Co chcemy osiągnąć kalibrując telewizor? Lepszy obraz i lepsze kolory? Co znaczy lepsze? Mój monitor LCD po skalibrowaniu wyświetla obiektywnie trochę słabiej niż poprzednio, ale za to naturalnie, przy pracy na zdjęciach jest to niezbędne. Na telewizorze nie chcę naturalnych kolorów, raczej trochę "podbite".
Kalibracja ma to do siebie, że powinno się ją powtarzac co jakiś czas, poza tym przygotowac profile dla różnego oświetlenia, lub podłączyć na stałe kalibrator z czujnikiem światła który dostosuje jasność na bierząco (nie wiem czy w TV jest to możliwe)
Co chcemy osiągnąć kalibrując telewizor? Lepszy obraz i lepsze kolory? Co znaczy lepsze? Mój monitor LCD po skalibrowaniu wyświetla obiektywnie trochę słabiej niż poprzednio, ale za to naturalnie, przy pracy na zdjęciach jest to niezbędne. Na telewizorze nie chcę naturalnych kolorów, raczej trochę "podbite".
Spora część filmów jest kręcona z zastosowaniem filtrów barwnych i po naturalnych kolorach pozostaje w nich tylko wspomnienie. Ewidentnym przykładem jest film 300. Ale na przykład filmy Deja Vu, Szeregowiec Ryan, czy Władca pierścieni też stanowią dobry przykład. W tym ostatnim jedynie małe są nakręcone z zachowaniem naturalności kolorów.
Pozostaje jeszcze ostatnia, pomijana w takim przypadku kwestia. Przedmówca podał przykład drukarni. Przykład bardzo dobry. Jednak należy pamiętać, że kalibracja toru od przygotowania do drukowania zakłada jeden istotny warunek: możliwość porównania efektu z materiałem wejściowym. W przypadku filmów musielibyśmy mieć dostęp do taśm Master i musielibyśmy je wyświetlić w warunkach profesjonalnych (studyjnych). W przeciwnym wypadku mamy do czynienia jedynie z kopią.
ArtS
Pozostaje jeszcze ostatnia, pomijana w takim przypadku kwestia. Przedmówca podał przykład drukarni. Przykład bardzo dobry. Jednak należy pamiętać, że kalibracja toru od przygotowania do drukowania zakłada jeden istotny warunek: możliwość porównania efektu z materiałem wejściowym. W przypadku filmów musielibyśmy mieć dostęp do taśm Master i musielibyśmy je wyświetlić w warunkach profesjonalnych (studyjnych). W przeciwnym wypadku mamy do czynienia jedynie z kopią.
ArtS
Ostatnia edycja:
Sadze, ze po takiej ilosci postow moge pokusic sie o lekkie zebranie faktow i kilka zdan od siebie
1) Idea kalibracji sprowadza sie do tego by na ekranie uzyskac (tak jak napisal Cinematic) dokladnie taki sam obraz, podkreslmy slowo dokladnie, ktory zostal pierwotnie zarejstrowany.
2) Kazdy czlowiek ma jakies wlasne preferencje, estetyke obrazu, ktora w wiekszosci przypadkow nie jest neutralna. Dla jednego dobra czerwien wyglada zupelnie inaczej niz drugiego a i poziom jasnosci, kontrastu tez bedzie diamteralnie rozny.
3) Ciezko mowic o poprawnej kalibracji w momencie kiedy warunki zew wplywajace na obraz nie sa wielkoscia stala, a ciezko przeciez mowic o zachowaniu tych samych warunkow w wypadku telewizora umieszczonego w typowym pokoju, gdzie zmienia sila swiatla padajacego na ekran, jego kat, itp. Zreszta jak mozna ogladac tak samo 'ustawiony telewizor' w bardzo sloneczne poludnie i pochmurny wieczor, o nocnym seansie przy zgaszonym swietle nie wspominajac.
4) Obraz po kalibracji wcale nie musi byc "lepszy" od tego przed, wszystko jest bowiem subiektywne i zalezy od indywidualnych gustow i preferencji widza oraz przede wszystkim od dostarczonego 'obrazu'.
5) Poddawanie kalibracji typowych (nieprofesjonalnych) monitorow lcd/pdp jest juz same w sobie dyskusyjne, zeby nie powiedziec mocniej
A poza tym jaki jest sens kalibrowania tv skoro 'sygnal' podawany przez rozne stacje tv nie ma zachowanych tych samych parametrow, nawet nadawany w ramach tego samego programu jest rozny (vide chocby transmisje na zywo), kazdy film jest nieco inaczej nagrywany i parametryzowany, ba nawet czasem jest tak, ze rozne tloczenia tych samych filmow roznia sie miedzy soba. Jaki sens jest wiec parametryzowac cos, co w ogole sie nie da zparametryzowac jednym poziomem ustawien? :hmm:
PS.Kalibracja ma sens glownie przy pracach profesjonalnej drukarni, gdzie jest potrzeba zachowania wiernosci tego co na 'wejsciu' z tym co na 'wyjsciu' a nie przy ogladaniu materialu telewizyjnego/video przez zwyklego smiertelnika.
Podsumowujac jednym zdaniem, tak jak ktos ladnie napisal - kalibracja telewizora to przerost formy nad trescia.
1) Idea kalibracji sprowadza sie do tego by na ekranie uzyskac (tak jak napisal Cinematic) dokladnie taki sam obraz, podkreslmy slowo dokladnie, ktory zostal pierwotnie zarejstrowany.
2) Kazdy czlowiek ma jakies wlasne preferencje, estetyke obrazu, ktora w wiekszosci przypadkow nie jest neutralna. Dla jednego dobra czerwien wyglada zupelnie inaczej niz drugiego a i poziom jasnosci, kontrastu tez bedzie diamteralnie rozny.
3) Ciezko mowic o poprawnej kalibracji w momencie kiedy warunki zew wplywajace na obraz nie sa wielkoscia stala, a ciezko przeciez mowic o zachowaniu tych samych warunkow w wypadku telewizora umieszczonego w typowym pokoju, gdzie zmienia sila swiatla padajacego na ekran, jego kat, itp. Zreszta jak mozna ogladac tak samo 'ustawiony telewizor' w bardzo sloneczne poludnie i pochmurny wieczor, o nocnym seansie przy zgaszonym swietle nie wspominajac.
4) Obraz po kalibracji wcale nie musi byc "lepszy" od tego przed, wszystko jest bowiem subiektywne i zalezy od indywidualnych gustow i preferencji widza oraz przede wszystkim od dostarczonego 'obrazu'.
5) Poddawanie kalibracji typowych (nieprofesjonalnych) monitorow lcd/pdp jest juz same w sobie dyskusyjne, zeby nie powiedziec mocniej
A poza tym jaki jest sens kalibrowania tv skoro 'sygnal' podawany przez rozne stacje tv nie ma zachowanych tych samych parametrow, nawet nadawany w ramach tego samego programu jest rozny (vide chocby transmisje na zywo), kazdy film jest nieco inaczej nagrywany i parametryzowany, ba nawet czasem jest tak, ze rozne tloczenia tych samych filmow roznia sie miedzy soba. Jaki sens jest wiec parametryzowac cos, co w ogole sie nie da zparametryzowac jednym poziomem ustawien? :hmm:
PS.Kalibracja ma sens glownie przy pracach profesjonalnej drukarni, gdzie jest potrzeba zachowania wiernosci tego co na 'wejsciu' z tym co na 'wyjsciu' a nie przy ogladaniu materialu telewizyjnego/video przez zwyklego smiertelnika.
Podsumowujac jednym zdaniem, tak jak ktos ladnie napisal - kalibracja telewizora to przerost formy nad trescia.
Ostatnia edycja:
Popieram. Wypowiadałem się już wiele razy na temat tego, że istotnym elementem jest wygląd sygnału źródłowego. A kalibrator tego nie wie. Tak więc kalibracja sprowadza się do właściwego zrównoważenia bieli i krzywej gamma, czyli zneutralizowanie telewizora. A jak było u źródła? Tylko Spielberg to wie.
ArtS
ArtS
Dokładnie myślę to samo na temat ostrości. Na zero? Kurde, przecież wtedy wszystko jest rozmyte. Naturalne kolory też rozumuję jako "wyblakłe". Wiele osób na tym forum uważa że tryb "dynamiczny" w samsungu lub "żywy" w sony jest do kitu, bo podbija niektóre kolory ale mnie właśnie się to podoba. Od telewizora nie wymagam by pokazywał wszystko naturalnie, bo wystarczy że wyglądne przez okno to mam wszystko naturalnie i średnio mi się to podoba. Pozdrawiam.