JBL Studio 280/290 vs Klipsch 260/280

Rafal7

Banned
Cytat z innego forum, wypowiedź sprzedającego.


W moim odczuciu Klipsch do Onkyo to połączenie, które gra ostro, szczególnie na wysokich poziomach głośności. Klipsch to dobry wybór np do Denona, Anthema, Primare. Do Onkyo raczej kolumny łagodne: Indiana Line Nota, Audio Pro Avanto, Polk Audio seria T, Tannoy Mercury itd
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Dla mnie Klipsch z Denonem gra okropnie. Ja testowalem na 720 a Bipo na 1510 i byl tego samego zdania.

Pozatym z którymi wzmacniaczami Klipsch nie zagra ostro? Chyba tylko lampy sa w stanie na tyle zlagodzic ich temperament.
Nie rozumiem ludzi którzy kupuja Klipscha, a potem placza ze gra to ostro i jasno. A jak ma grac skoro taki styl ma Klipsch? Potem szukaja sposobu na okiełznanie tubowego gwizdka przez wymiane wzmacniaczy czy kabli. Nie lepiej kupic odrazu spokojniejsze kolumny i miec problem z glowy? Jest tyle marek na rynku.
 

artiz_

New member
Bez reklam
Dla mnie Klipsch z Denonem gra okropnie. Ja testowalem na 720 a Bipo na 1510 i byl tego samego zdania.

Pozatym z którymi wzmacniaczami Klipsch nie zagra ostro? Chyba tylko lampy sa w stanie na tyle zlagodzic ich temperament.
Nie rozumiem ludzi którzy kupuja Klipscha, a potem placza ze gra to ostro i jasno. A jak ma grac skoro taki styl ma Klipsch? Potem szukaja sposobu na okiełznanie tubowego gwizdka przez wymiane wzmacniaczy czy kabli. Nie lepiej kupic odrazu spokojniejsze kolumny i miec problem z glowy? Jest tyle marek na rynku.
Pisałem to juz kiedyś, rownież odsłuchiwałem klipsy z denonem.
Mam takie same odczucia. Niewiem jak grają z inną elektroniką ale dla mnie denon+klipsy = be
 
Wypozyczam Yamaha as701 na wypłatę na testy do moich pchelek 250f zobaczymy jak to puknie ;-)
Dam recenzje oczywiście.
Żałuję, że nie wziąłem 260f, bo tym małym to brakuje dociazenia w niskich tonach, dźwięk się wydaje taki chudy i jakby czegoś brakowało jak gra na "zero" dopiero jak dodam +3 na basie w ampli to dźwięk jest wypełniony, również niski środek.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dzisiaj pół dnia odsłuchiwałem demówki filmowe (wiele nie znałem) + muzyka z DTS-X czy Atmos, nie licząc tych z True i Master, wszystko wielokanałowe (tutaj podziękowania dla kolegi, wie który)
Coś pięknego, mógłbym tak do rana ;)

Co do reszty,
To jestem ciekawy czy żony też z polecenia wybierają niektórzy.
Masakra.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
DJTechnics... Ja myslalem że Ty masz 260tki.. Tak sie glowie co jest nie tak skoro ja ich sluchalem i balans tonalny bas-sopran byl raczej na podobnym poziomie, ze wskazaniem na sopran.

250tki to faktycznie slabe kolumny. Nie dziwie sie ze tam brakuje basu i niskiego srodka skoro tubowy gwizdek z 260/280 gra z 13cm wooferkami. One nie zbilansuja góry pasma i dlatego brzmienie jest bardzo rozjasnione. To 260 graja lekko z przewaga wysokich a tam sa 16.5cm woofery.

Sadze ze lepiej bedzie jak sprzedasz te 250tki i kupisz inna konstrukcje bo marne szanse ze jakis wzmacniacz dociązy je na tyle aby gralo to znośnie. Ew. dokup suba aby wzbogacic ten dół i w jakims stopniu docieplić brzmienie.
 
No dokładnie, one brzmią jak wykastrowane, dopiero jak dodam +3 na basie dźwięk jest wypełniony.
Mając pokój 3.5x3.5 nawet nie ma sensu myśleć o 260f?
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Kup 280, to wulkan energii, a to pisanie w kółko o wysokich to jakiś absurd.
W takim (wielokanałowym) DTS-audio czy DD brzmi wybornie.
Nie słuchaj też o małych pomieszczeniach, bo to wprowadzanie w błąd i strata przy wyborze.
Jak to Ci nie zagra, to elektronikę zmień, a jak i to nie pomoże, to oznacza, że musisz szukać zupełnie innych skrzynek.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Pokoj to kwadrat? Jesli tak to tez akustycznie kicha. Widze ze pare czynników naklada sie na efekt końcowy. Na nie cale 16m2 280 to stanowczo za dużo. 260 były by optymalne.

Ale tak jak mowiłem. Klipsch to specyficzna kolumna, Tobie ewidentnie nie lezy ich styl grania i powinienes je szybko sprzedać.

Armaniq, prosze Cie Ty masz 280tki a to calkiem inna kolumna dodatkowo inna elektronike, pomieszczenie... To, że u Ciebie to gra fajnie i Tobie pasuje nie oznacza, że u każdego bedzie tak samo. Ty namawiasz do wstawienia 280tki do pokoju 3,5x3,5 metra? Smiesz chyba zartowac sobie w tej chwili.. Znamy sie z forum wiele lat, wiesz ze sporo już sluchalem i jakies pojecie o sprzecie mam. Wysokie tony w Klipschu sa natarczywe i nie mow, że tak nie ma. Zadna inna kolumna nie "syczy" tak jak Klipsch i nie kazdemu to moze pasowac. Prosze Cie nie narzucaj komuś swojego zdania. Jesli komus cos nie gra to trzeba konstruktywnie coś poradzic a nie wmawiac, że brzmi to wybornie..

2x20cm woofer w 280tce daje wypelnienie basu i niskiej srednicy. 250tki maja ta sama tube z gwizdkiem a za reszte pasma odpowiadaja 13cm wooferki wiec chyba latwo sie domyslec ze brzmienie 250tek bedzie rozjasnione i pozbawione dociążenia w dole.. Na to narzeka Technics i zadnym wzmacniaczem tego nie zniweluje. Jestem o tym przekonany. Myslalem ze ma 260 ale jak powiedzial ze 250tki to nawet nie ma co pisac dalej.

Ja kiedys sluchalem RF52 II, czyli poprzednik RP250 tez na 13cm wooferkach. Tragedia, sama góra, reszta pasma nie istniała.
 
Ostatnia edycja:
Jest dokładnie tak jak pisze Whiplash. Sama góra i trochę tego niskiego basu, reszta pasma dziura.
Pamiętam jak tydzień temu byłem z kumplem na odsluchach i na pierwszy ogień melodika bl30 i taki sam odchudzony dźwięk do dupy, jak u mnie. Następnie bl40 i tutaj było słychać pełne wypełnienie dźwiękiem.
Nigdy więcej małych wooferkow..
Fajnie gdyby Milerek się odezwał może by potwierdził to co mówię, bo słuchał 250/260
 
Ostatnia edycja:

Millerek

New member
...i 280 które już stoją.
Już wspominałem, salon bez mała 30mkw, z wielkim przejściem w linii prostej na środku tylnej (stojąc przodem do klipszow) ściany, do kuchni to dodatkowe prawie 15mkw.
Więc klipsche w linii prostej do końca kuchni mają jakieś 10metrow. Robi się grubo ponad 40metrow.
260tki były oczywiście za małe, licząc metry samego salonu.

Słuchałem 250, 260, 280tki, pisałem już wcześniej że porównując wszystkie, to górne pasmo na tubowym "gwizdku", brzmi porównalnie tak samo wysoko dla wszystkich. Różnica brzmienia i wypełnienia jest kolosalna, a rozmiar dolnych przetworników ma kluczowe zagadnienie w całokształcie, tak jak wyżej kolega wspomniał.
250 jakby nie mają prawa bytu, chociaż w salonie audio brzmiały dobrze, ale to kwestia dopracowania wytłumienia ekranów i reszty.
Moje 260 tki, nie były w stanie wypełnić przestrzeni mojego salonu, grały tylko górą i wyższą średnica, dół jakiś był ale za mało, nie było dynamiki, nie było spójności, wypełnienia i równowagi.

280tki są już wystarczające, jest równowaga pasma, wypełniają scenę muzykalnością, cały odgrywany utwór jest pełny i spójny, niczego nie brakuje.
260 to była porażka, powinienem kupić od razu 280.

Jeśli chodzi ogólnie, to klipsch 280 dla mnie brzmi tak że zostają w tej mojej konfiguracji. Na jak długo nie wiem, ale nie myślę ich zmieniać jak dotąd.

Twoje 250, mogą nie wystarczyć, pamiętam jak kręciłem się po salonie z 260. Niby była poprawa ale ciągle coś.
Nie wiem jak twój pokój, jak akustyka itd, ale to równie ważne jak nie wazniejsze od samego sprzętu.
Ale powtórzę, w salonie audio grały dobrze na moim pma1520am, zresztą dobrze też grają 280 tyle że u mnie w salonie....

Jeszcze, myślę że yamaha nie będzie dobrym kierunkiem do klipsza. Myślę że yamaha mocno za mocno i ogólnie gra ostro, tak jak klipsch.
Ale jak teraz nie narzekasz na nadmiar wysokich to ok.
 
Ostatnia edycja:
Na wysokie nie narzekam, bo jeśli mi dociazy dół i ten niski środek którego brakuje to nic więcej nie będzie mi potrzebne.
Denon ładnie dociazyl bo miał sporo basu, tylko, że ja potrzebuje coś z wbudowanym przetwornikiem.
Na razie pozostaje mi słuchanie na eq bass +3.
Bo od myślenia już o tych kolumnach, wzmacniaczach to już głowa puchnie.
 

Millerek

New member
No to zmiana na 260 powinna pomóc jeśli myślisz o klipschach, ale w jakim stopniu tego nie wiem. Musisz sam spróbować.
W moim przypadku między 260 a 280, różnica jest bardzo duża.
 
Ostatnia edycja:
Do góry