JBL Studio 280/290 vs Klipsch 260/280

Whiplash

New member
Bez reklam
No wiec Armaniq miedzy nami zgoda, bo nie ma sensu sie kłócić, skoro mamy wspólna pasję a ona powinna nas wszystkich łączyć :)

Jeszcze Ci powiem jedną kwestie dot. "syczenia". Kiedyś w rozmowie z pewnym forumowiczem też padło takie stwierdzenie, co miało wlasnie na celu zobrazowanie tego specyficznego stylu Klipscha. Podpinasz te kolumny i caly czas slychac taki "szelest" gwizdka. No nie powiesz ze nie ma czegos takiego, inne kolumny tak nie graja. I np. w dynamicznej muzyce ma to swój urok bo jak wlaczylem np. Metallice to hi hat perkusji jest caly czas mega slyszalny a nie ginie w tle.

Następnie, nadal nie zmienie zdania ws. 280 w pomieszczeniu DJtechnicsa. Moim zdaniem tak duża skrzynia w pokoju 3,5x3,5 metra to za wiele, 260 była by optymalna. 20m2 moim zdaniem to minimum na 280ke ale kazdy ma swoje zdanie na ten temat.

Co do subwoofera to wiesz sam, że zdania sa podzielone. Jeden preferuje taka konfiguracje, drugi nie. Zawsze jest to jakas koncepcja a jesli miala by zdać egzamin to czemu nie. Konfiguracja suba w stereo to trudna sztuka ale jak sie powiedzie to efekty sa zadowalające. Sam kiedyś w sali odsluchowej sluchalem Dali Zensorów 7 z Relem T7 i gralo to bardzo przyjemnie. Brak wypelnienia basu w Dali byl rekompensowany przez Rel'a i brzmienie finalnie bylo o wiele pelniejsze i z pazurem.
 
Bardzo mi się podoba jak gra mój klipsch ale dopiero na EQ bez tego jest lipa, dźwięk odchudzony, brak wypełnienia na niższym środku i dominujące cykanie. Mam ustawienia bass+3 i treble +2 i jest Picco Bello :-D
To jak mój AVR Yamahy rx657 mi się podoba to AS701 gra barwowo tak samo jak KD?
 

Millerek

New member
@DjTechnics, nie wiem jak długo masz swoje 250tki, ale moje 260 potrzebowały spory czas no to, aby się "wygrzały".
Może Twoje są jeszcze dość nowe.

Klipsze 260 są bliższe w kierunku 250 niżeli w kierunku 280.

Ale to nie znaczy że nie będzie różnicy. Oczywiście między 250 a 260 będzie przewaga na korzyść 260, ale nie tak duża jak między 260 i 280.

Jeśli chcesz zachować yamahe i podoba się klipsch, to załatwiaj klipsze 260.
Daj im około 3 miesiące kilkugodzinnego grania a bas z niskotonowych przetworników pogłębi się i urośnie, zrobi się masywnuejszy.
Przetworniki wysokotonowe, nabiorą wyrazistości i precyzji. Staną się niestety bardziej dominujące i mocniejsze jak były nowe, będzie gwiazdać syczeć itp ale w kierunku precyzji jak "szlifowanie diamentu" potocznie mówiąc przejdzie z tempej siekiery w ostrą brzytwe [emoji1]
.Ale, jeśli takie dzwięki lubisz to ok ;)
Masz niewielki pokój, usłyszysz różnice niemalże od razu. Jak wiele? nie jestem w stanie tobie powiedzieć. Ale spróbować warto!
 
Ostatnia edycja:
Mam te kolumny przeszło pół roku. Głośniki są już dobrze wygrzane.
Jest jeszcze jedna rzecz która mi przeszkadza przy wieczornym słuchaniu. Przy niskiej głosnosci dźwięk jest słaby i bardzo dużo góry, dopiero jak podkrece to pasmo się wyrównuje lub jak scisze źródło i konkretnie podkrece ampli to dopiero dobrze słychać w niskiej głośności.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
To jeszcze nie dostałes tej 701 ? Pisales ostatnio, że kupiłes z mozliwościa zwrotu. My sie szybciej znowu pokłócimy niż wybierzemy wzmacniacz za Ciebie. Jak nie masz czasu na jazde po salonach to wypożycz za kaucją, innej opcji nie ma a watek bedzie wałkowany kolejne tygodnie bez żadnego rezultatu.

Juz Ci pisalem na PW, że AS701 to brzmienie dynamiczne, z wyeksponowanymi skrajami pasma ale w kulturalny sposób. Sam pisales, że sluchales AS501, 701 to ewolucja tego brzmienia, z bardziej wypełniona srednica i delikatnie utemperowaną góra pasma. O ile w 501 slychac, że na pierwszym planie gra bas i sopran to w 701 żadne pasmo za bardzo nie wyrywa sie do przodu. Jest mocny, zwarty bas, wyrazna, otwarta, szczegolowa średnica i góra pasma. Mnie polaczenie AS701 z RP260 sie podobało ale tak jak pisze Millerek 260 też tego dociązenia za wiele nie maja, ja jeszcze słuchalem kolumn sklepowych więc one pewnie też za wiele nie grały.. Równowaga tonalna jest lekko przesunięta ku sopranowi. Dopiero 280 oferuja najbardziej wypelnione brzmienie..

DJtechnics, widzisz istota calej zabawy to takie dobranie kolumn i wzmacniacza aby brzmienie bylo satysfakcjonujace bez regulacji, w trybie Direct. Czasem sie tak nie da ale warto próbować.

będzie gwizdać syczeć itp

Aaaaaaa... Niebezpieczne określenia :D
 
Ostatnia edycja:
To znowu Ja ;-)
Doszedł dzisiaj do mnie przewód Supra Ply 3.4, Kabel oskurowany kilka cm i przrciągniety przez oba terminale.

Kurde i tak ten kabel przygasil mi wysokie tony, że masakra normalnie jakby nie te kolumny grały. Teraz mam tej góry aż za mało, najgorsze jest to, że teraz góra się wydaje taka nienaturalnie przymglona.
Co do niskich tonów, bas się zrobił zaokrąglony i bardziej miękki, lekko ocieplony.

Wcześniej miałem Klotz ly225 tam bas był Twardy a góra trochę wyostrzona i metaliczna.
Szczerze to nie wierzyłem za bardzo to słuchanie kabli, ale różnica jest naprawdę spora jakieś 10%+

Wolałbym chyba coś pomiędzy Klotz a Supra bo za mocno przygasilo, posłucham z kilka dni...
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Supra Ply ma ekran trzeba go podłączyć (a przynajmniej by wypadało)
świetnym kablem jeżeli chodzi o wysokie tony jest Monster XPHP miałem kiedyś ten kabel podłączony do Monitor Audio MR4 - wyrabiało 300% normy jeżeli chodzi o wysokie, tony było ich dużo ale były dobrej jakości dźwięczne i dobrze nasycone (ale nie przerysowane) .Ogólnie do bardzo dobry kabel o nasyconym i zróżnicowanym dźwięku,tylko bas jest nieco powolny ,chociaż nieźle rozciągnięty .Nie jest to kabel dla miłośników twardego brzmienia - bardziej będzie masa niż kontrola
 
Mam wersję bez ekranu, wróciłem jednak do zwykłego miedziaka, Supra dawała dużo miękkiego basu, góra jednak zbyt wygaszona, ogólnie dźwięk i wokale zrobiły się nudne.
Trochę lepiej to zagrało jak zrobiłem zworki z zwykłego kabla, dzięki temu bas był twardy i konturowy. Jeśli ktoś był chętny to mam na sprzedaż ten kabelek.
 

Millerek

New member
Jestem po kilku miesiącach "słuchania" klipschow RP280.
Ludzie piszą że to brzmi ostro, że dominuje góra, jest krzykliwa, że dominuje itd.
Może i mają rację, ale ja na denku pma nie mogę tego potwierdzić.
Może to zasługa zworek z Supry Lorad, może... nie wiem.
Wiem natomiast jak to grało na początku.
Teraz, brzmi to krystalicznie, delikatnie, jedwabiście. Góra jest bardzo dojrzała, można podkręcić wyżej, nie męczy, nie kłuje w uszy.

Jestem zadowolony na tyle by zostać jeszcze dłużej z klipschami, prędzej zmienie PMA bo mógłby być mocniejszy na dole przy cichym słuchaniu.

Klipsze nie są nudne, dźwięków jest mnogo, sporo się dzieje, ucho ogarnia całość bez problemu.

Sie zobaczy co to będzie za kilka.miesiecy.
 

yureek

Klub HDTV.com.pl
VIP
Polecam posłuchać klipschów na kablu audiomica pirop (u mnie zarobiony na bi-wire), po zmianie z kimbera 4PR bas schodzi niżej, jest wiecej średnicy i przestrzeni, już przy cichym słuchaniu czuć jak bas "chodzi" po kanapie
 

kuczum

New member
Yureek pisząc, że kabel masz zarobiony na bi-wire to miałeś na myśli, że do wzmaka masz podłączone po jednym przewodzie na plus i minus, a do kolumn po dwa przewody na plus i minus do każdego wejść w terminalu + usunięta zworka czy do wzmaka również podłączyłeś po dwa przewody na plus i minus?

Myślałem ostatnio żeby u siebie zasilić cztery wejścia w terminalu głośnikowym (dolne i górne) z dwóch kanałów amplitunera.

Podobno samo usunięcie zworki daje dobry efekt.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tyle, że Ty masz 280F i tutaj już z natury masz więcej niskich.
Ja ze wzmaka mam wyprowadzone 4 kable, z sekcji A+B, a wzmak robi jako końcówka.
 

yureek

Klub HDTV.com.pl
VIP
Yureek pisząc, że kabel masz zarobiony na bi-wire to miałeś na myśli, że do wzmaka masz podłączone po jednym przewodzie na plus i minus, a do kolumn po dwa przewody na plus i minus do każdego wejść w terminalu + usunięta zworka czy do wzmaka również podłączyłeś po dwa przewody na plus i minus?

dokładnie tak, do wzmaka 2x 4 żyły, do kolumn 4x 2 żyły, żyły są numerowane, więc łatwo i szybko się je konfekcjonuje,
 

Ufo27

New member
Jako posiadacz kolumn rp260 moge cos napisac moze komus sie przyda.Po pierwsze darujcie sobie inwestowanie w kable bo to smieszne i nic nie daje wiem bo testowalismy z kolegami od supry cynowanej po srebro.W tych kolumnach srednica nie jest problemem tylko wysoka srednica jest podbita co w slabych nagraniach robi jazgot w przedziale 2,5-4khz no moze do 6khz toche za duzo tego pasma jest.Podczas pomiaru najlepsza gore praktycznie plaska uzyskalismy na wprost tuby!!!! Kolumny graja najlepiej skierowane na sluchacza!!! Podczas schodzenia w bok od 10khz strasznie opada i robi sie nie rowno.Teraz ciekawostka w pomiarach wychodzi dolek 1.5-1.6 khz to tego pasma wlasnie brakuje jest spora dziura w pasmie.Jest na to sposob aby dolek zniknal a gora ze srodkiem ladnie sie wygladzila.Pomiar pokazal ze musimy siedziec tak aby nasze ucho bylo na wysokosci pomiedzy gornym glosnikiem srednioniskotonowym a wysokotonowym czyli tam gdzie jest napis klipsch.W tym miejscu mikrofon pomiarowy pokazal piekne rowne pasmo od 1-16khz przesuniecie w gore powoduje mocny dolek w pasmie ok 1.6khz. Zas w bok od 10khz.
Najlepiej wiec skierowac kolumny aby osie przeciely sie w miejscu odsluchu na wysokosci takiej zeby ucho bylo nad gornym glosnikeim niskotonowym i pod tuba wysokotonowa.Jak bede mial chwile wrzuce wykresy.
 

Ufo27

New member
U mnie musialbym podniesc 20cm kolumny do gory bo mam wysoka kanape.Ale Ci co posiadaja rp160,150 i inne podstawkowe klipsche seri rp moga dac inne standy bo podstawek pomiar tez dotyczy dzieje sie ta sama rzecz co w podlogowych.
Ja planuje dac 10cm granity i odpowiednio odchylic kolumny aby w miejscu gdzie siedze ucho bylo w odpowiednim miejscu.Teraz mam prowizorycznie je podniesione na deskach.
 
Do góry