JBL Studio 280/290 vs Klipsch 260/280

DrWredman

Active member
Nie zgodzę się z UFO-przedmówcą.

Też robiłem testy na różnych kabelkach i dało się słyszeć różnicę w dźwięku. Ocenę kabelków robiliśmy w ciemno więc nie ma tu mowy o autosugestii bo kabelek droższy to zagra lepiej. Niestety w parze z ceną idzie jakość dźwięku i w kabelkach poniżej 100 zł/m ciężko wychwycić różnicę. Oczywiście przepaści nie będzie, ale można dopasować kabelki pod własne upodobania dźwiękowe. Można się pobawić w Bi-Apling, albo przynajmniej dać inne kabelki na sekcję nisko lub wysokotonową zamiast łączyć zworki blaszką lub tymi samymi kablami. Można też pobawić się korektorem w amplitunerze. Wszystko to na pewno poprawi jakość dźwięku.
Zgodzę się, że tym klipschom brakuje średnicy, ale obniżając wysokie i niskie tony możemy pozwolić na wydobycie dźwięku ze środka.
Inna sprawa to akustyka pomieszczenia i źródła dźwięku, ale tutaj piszemy o kabelkach. ;)
 

Ufo27

New member
Fajnie koledzy ze mamy odmienne zdania mnie do kabli nie przekonacie ale skoro lubicie wydawac kase na abstrakcje to czemu nie w koncu nabijacie kieszenie producenta a o to w tym chodzi.Dobry kabel ma byc miedziany nie za gruby i tyle w temacie.2.5mm2 to wszystko najlepiej duzo cienkich drucikow.Pisanie ze im drozsze tym lepsze to juz wogole szkoda gadac.Od kiedy cena idzie w parze z jakoscia? Dobra reklama ochy i achy miesiecznika audio i juz ludzie lykaja wszystko jak pelikany.
Po drugie nie wiem jak fizycznie te magiczne druty maja wplynac na dzwiek skoro ze wzmacniacza prad plynie przez magiczne kable tam dzieja sie cuda wedlug Was a potem dzwiek trafia do tanich mosieznych gniaz plynie dalej przez uwaga!!! zwykle STALOWE blaszki ktore sa w klipsach i dalej przez konektorki z elektrycznego za 1gr ktore na te blaszki sa nasuniete dalej przez cienkie tanie kable do zwrotnicy itd..
Ja wymienilem gniazda w swoich na miedziane i kable przylutowalem bo nie moglem tych stalowych blaszek przezyc.Ale sami widzicie ze producent nawet wie ze to bajki i daje zwyka stal dzwiek plynie po stali i co jak myslicie jak wplywa to na dzwiek ? Skoro stal to fatalny przewodnik
 

Maciej_S85

New member
A ja się zapytam jak te JBL Studio 280/290 wylądują na tle Klipsch RP-8000? Stoję przed dylematem które kupić. Czy używane i tańsze JBL czy nowe a droższe Klipsch.
 

Millerek

New member
W nawiązaniu do jakichkolwiek zestawów kolumnowych ze stajni Klipsch, proponuję wziąć pod uwagę też sprzęt napędzający klipsche.
Chodzi o rezystancje klipschy która potrafi zejść do 2ohmow przy częstotliwości 300Hz w nadstawkowych do ATMOSa, albo przy RP 260-280 do około 4ohmow przy 150Hz.
Najczęstszym objawem jest podwyższenie temp pracy końcówek, bądź na końcu spalenie końcówek.
Ja wiem ze to temat rzeka, i można dywagować na lewo i prawo, ale klipsch jakoś o tym nie zamierza wspominać.

A jak ktoś ma Anthema MRX 1120 to już w ogóle klipsche nie nadają się wcale. Temat ogarniam akurat u znajomego, któremu nie zadziałało żadne zabezpieczenie, a spaliły się kondensatory foliowe 100V474J przed terminalami. Serwis się wypiął ze względu na podłączenie w systemie kolumn klipsch.... Smutne...

Tak więc, warto to przemyśleć, chociaż to już było opisywane tutaj na forum.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
To skąd wiedzieć, że konkretny sprzęt się zapisuje? Ja mam np Harman/Kardon 990.

Sprawa impedancji była wielokrotnie poruszana .Niemal standardem jest zawyżanie jej przez firmy produkujące kolumny ,dla przykładu na pomiarach wychodzi 3,9 ohma na tabliczce widnieje 6 ohmów więc gdyby to zastosować , to znaczna większość kolumn nie nadawała by się do współpracy
Przy dzisiejszych konstrukcjach wzmacniaczy nie ma się czym przejmować ,chyba że ktoś posiada wyjątkowo cherlawy klocek .Spora cześć kolumn na rynku jest 4 ohmowa ,oczywiście sonicznie takie kolumny nie są lepsze od 6 czy 8 ohmowych ,ale potrafią grać głośniej .Z firm które przychodzą mi do głowy Boston Acoustics robi odwrotnie - zaniża impedancję
Sama impedancja (nawet mała) to jedno ,ważne aby wykres częstotliwości był w miarę stabilny (krzywa nie była poszarpana)
Harman posiada wysoką wydajność prądową ,nie słyszałem o przypadku spalenia stopnia mocy przy pracy w kolumnami o zbyt niskiej impedancji
 
Ostatnia edycja:

Millerek

New member
Wspomniany Anthem mrx 1120, nie wiem czy jest cherlawy czy nie ale jednak nie wytrzymał i część poszła z dymem.

Nie mniej jednak, nie podchodziłbym do tego akurat zagadnienia zbyt opieszale albo z zapewnieniami na tabliczkach z tyłu zestawów.

Akurat Anthem MRX 1120, który kosztował około 15 tysięcy PLN jak nie więcej, ma wąskie widełki gdzie dla frontowych ma 6-8 ohm, a pozostałe 8 Ohm.
Podpinając klipsze "8 Ohm" , kondensatory w sprzęcie poszły z dymem.
Oczywiście najpierw była podwyższona temp, później nieprzyjemny zapach gorącej elektroniki (było to tłumaczone "wygrzewaniem się wysokiej klasy sprzętem i właśnie wydajnością prądową..), by na końcu strzelić ogniem gdzie koniec końców trzeba było wietrzyć chałupę.

Kondenatsory kupione, zobaczymy co przyniesie wymiana ich na nowe.
 

donsalieri

Active member
Bez reklam
Jak to serwis się wypiął? Czy w instrukcji obsługi Anthem jest zapis by nie używać kolumn Klipsch? Lub innych? Czy Anthem podaje jakie kolumny można podpiąć pod ich sprzęt? IMHO jeśli to wina kolumn a nie słabości anthema to napisał bym z kolei do Klipscha pismo o zwrot za naprawę sprzetu ze względu na nieuczciwe i zawyżone podawanie impedancji kolumn. To jednak zadanie dla prawnika któremu chciałoby się podjąć temat.
 

Millerek

New member
Nie wnikam, jak nie uratujemy Anthema, to nic się nie stanie, kupi sobie nowego. Prawdopodobnie były jeszcze jakieś inne przeciwskazania odnośnie gwarancji coś jak "użytkowanie nie zgodnie z przeznaczeniem".
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Bez przesady Klipsch nie jest "mordercą końcówki mocy" znam kolumny które są znacznie trudniejsze w wysterowaniu
20 lat temu jak bawiłem się w kino domowe miałem amplituner Onkyo ,który był przystosowany do kolumn 6 ohm ,to był zwykły model nie żaden hi-end .Podłączałem do niego kolumny z małej wieży 3 ohm i nie "popaliło" ani amplitunera ani kolumn ,jedyną oznaką była cieplejsza obudowa
Impedancja kolumn nie jest stała tylko zmienia się w czasie ,wiadomo że im mniejsza tym wzmacniacz/amplituner muszą się więcej namęczyć aby wysterować kolumny .Zakładając, że nawet spada do 2 ohm to wzmacniacz/amplituner powinien sobie poradzić - przecież taki stan nie trwa wiecznie
 

Millerek

New member
Przesadą będzie właśnie, nazwać Klipsche "mordercą końcówki mocy", właśnie tak jak piszesz.

Napiszę jeszcze raz...

Klipsch ogólnie, schodzą mardzo nisko z impedancją w okolicy 300Hz, nisko czyli 2 ohm jak w nadstawkowych i nie tylko.
One grały sobie prawie dwa lata, dość często. Koncerty w ATHMOS ie leciały codziennie.
Najpierw była podwyższona temperatura Anthema, później doszedł charakterystyczny smród elektroniki, aby później zionąć ogniem z wielkim dymem.

Niestety, spaliło kondensatory tylko tam gdzie podłączone były Klipsche nadstawkowe. Kabel Supra Classic 1.6mm dla konkretów.

A niech będzie nawet że to wina słabego Anthema mxr 1120, dla mnie to bez różnicy,
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Co Ci mam powiedzieć ?
Poprawnie zaprojektowane klocki mają układy zabezpieczeń ,które powinny zadziałać np w przypadku wzrostu temperatury na tranzystorach mocy - więc nie powinny wystąpić żadne uszkodzenia .Może spróbuj pożyczyć od kogoś inny amplituner i sprawdź czy wystąpi podobne zjawisko
Powiem więcej na tym forum jestem od 8 lat ,naczytałem się setki jeżeli nie tysiące postów i naprawdę nie przypominam sobie takiej sytuacji
 

Millerek

New member
Nie neguje Klipsch, sam miałem RP260 a późnej rp280.
Wiem jak się zachowują, wiem jak grają, i jak potrafią z zawsze chłodnego AVR zrobić podgrzewacz popcornu.
Tak było na AVR-X3100W gdzie ustawienie z 8ohm na 4ohm znacznie poprawiło termikę AVR i stał od razu stał się chłodniejszy.

Nie napisałem że to wina klipsch ów, tylko połączenia klipsch ów Z Anthem em.

Oczywiscie powinno zadziałać jakieś zabezpieczenie, powinno ale nie zadziałało, no i czy w ogóle istnieje? Może nie.

Chciałem tylko zwrócić uwagę co z czym się łączy za pomocą przewodów głośnikowych.

PS, sam czytałem na forum o dziwnych sytuacjach, dziwiłem się, a później biłem się w pierś. Co nie zmienia faktu, że trochę naśmiecilem w temacie.

A może jest inna przyczyna która spowodowała spalenie kondensatorów w Anthemie, tylko tych kanałów na których były podłączone Klipsche?
 
Ostatnia edycja:

Arek

Member
Klipsche uchodzą za bardzo efektywne, nie potrzebują dużo mocy, coś było nie tak. Zarówno z Onkyo 616 jak z 929 w zestawie 7.2 nigdy nie miałem, jak to napisałeś "podgrzewacza popcornu" , nawet przez moment.
 

Millerek

New member
Okazała się słaba..., żeby nie napisać lipna konstrukcja Anthema.
Usmażył się i to dość konkretnie, w sposób nie do naprawienia (chociaż jakby się uparł....) .
Spalone elementy SMD, ścieżki, kondensatory, diody, kontrolery, scalaki...
Końcówki mocy tych kanałów są na TDA8590, więc słabo bo jeden TDA obsługuje dwa kanały.
Padła się okazuje prawie cała płyta, 3 z 6 kanałówn(aktywnych/podłączonych były tylko 4 kolumienki na tej płycie).
Trzymam się twierdzenia że sztywne 8ohm na tych kanałach nie pozwoliły na pracę zestawu o niższej imoedancji.
cfc82c1fe3b68a7eb3dc2c6af482f777.jpg
8b01e6530ec42e4b35d7ac253242bc50.jpg
88b478da7046f24c0e0b5e365a5bb3b8.jpg
9229fd9e84900d0529b01d4c2e760b26.jpg
fa80742e7a21287c91a2285e0666b491.jpg
3bb7b4febd9657d2c1a72210ca7cfe4b.jpg
043c73ba34fd9d399d1b0110a86874d5.jpg


Więc jak na początku pisałem, chciałem zwrócić uwagę na impedancję zestawu kolumna-wzmacniacz, nic więcej.
A jaki konkretnie był powód powyższego?, nie mam pojęcia.
Klamoty złożone do kupy, zamówiona nowa płyta z Kanady za 850zł, zamontujemy i się zobaczy.
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Nie lepiej było sprzedać tego Athema w takim stanie jak był ,a te 850zł dołożyć do czegoś lepszego ?
Stopnie końcowe na układach scalonych używa się stosunkowo rzadko ,przeważnie wykorzystuje się tranzystory ,taki układ może znacznie więcej zarówno jeżeli chodzi o moc jak i jakość dźwięku
 
Do góry