Jamo s606

ArtS007

New member
Bez reklam
Podłączenie bi-amping nie jest połączeniem równoległym. Chodzi o to, że pierwszą parę gniazd łączysz z wyjściem na głośnik frontowy, a drugą parę gniazd z wyjściem surround back. Oczywiście wcześniej należy odpowiednio skonfigurować amplituner i rozłączyć gniazda w kolumnach.

Co innego w biwiringu, gdy łączysz obie pary zacisków kolumny do jednego wyjścia w amplitunerze. Tutaj działa zasada obniżenia wynikowej impedancji.

ArtS :)
 

mk1976

New member
Dzięki w aplitunerze Onkyo 605 dokładnie tak zrobiłem, ale chodzi teraz o kolumny Jamo 606 mają wejscia górne +- i dolne +- i teraz do których połaczyć te z ampliunera na glośnik frontowy góra czy dół i czy to ma znaczenie czy wogóle można tak podłączyć bo kolega rav_net napisał: "Nie da rady podłączyć tych kolumn w bi-ampingu z Onkyo 605. Jamo sa 6 Ohm'owe, a min. impedancja kolumn, ktore to Onkyo obsłuży w tym trybie to 8 Ohm. Spowodowane to jest tym, że minimalna impedancja kolum podłaczonych do tego ampli. wynosi 4 Ohm (a Jamo w bi-ampingu bedzie dawać 2 x po 3 Ohm'y)"

WIĘC TERAZ JUŻ NIC NIE ROZUMIEM
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Jak już wspomniałem, jeśli łączysz jedną parę gniazd z wyjściem na fronty, a drugą z wyjściem na surround back, to impedancja kolumn z punktu widzenia amplitunera się nie zmienia.

Górne zaciski są do wyższego zakresu częstotliwości, a dolne do niższego. Które do których końcówek podłaczyć? Nie ma to znaczenia. Dla uporządkowania podłącz niskie częstotliwości do wyjść frontowych, a wysokie do surround back.

I na koniec. Nie cytuj ostatnich wypowiedzi. Przynajmniej nie cytuj w całości. To zbędne powtarzanie tego samego, co ktoś przed chwilą napisał. :)

ArtS :)
 

redlum

New member
Bez reklam
W instrukji Onkyo 605 jest napisane:
"Ważne informacje:
....
-Używaj jedynie głośników o impedancji 8 omów lub wyższej do podłączeń bi-amp. Niezastosowanie się do powyższego może poważnie uszkodzić twoj odbiornik AV/wzmacniacz AV."

Z tego wynika ze moge zniszczyc sprzet jesli podlacze jamo 606 do onkyo 605 przy pomocy bi-amp. Zaś Art sugeruje ze jesli połączę ten zestaw przy pomocy bi-wiringu - to moze to miec jakies negatywne skutki. Kto ma racje? Bo jak narazie mam podlaczone jedym kablem amp z glosnikami (wiec teoretycznie jest to bi-wiring) i sam juz nie wiem co o tym sadzic, a chce miec jak najlepszy dzwiek a nie zniszczone kolumny/amp.
 

ArtS007

New member
Bez reklam
To nie jest dyskusja filozoficzna, ale fakty. Spróbuję Ci to wyjaśnić w następujący sposób.

Rozłączając zworki łączące górne i dolne gniazda w kolumnach rozłączyłeś je fizycznie. Oznacza to, że z jednej kolumny powstały dwie niezależne kolumny umieszczone tylko w jednej obudowie.

Druga kwestia, to zrozumienie różnicy pomiędzy biampingiem, a biwiringiem. Biamping polega na tym, że łączysz każdą z "kolumn" opisanych powyżej do osobnej końcówki mocy. W przypadku biwiringu jest inaczej. Wówczas łaczysz te kolumny równolegle do tej samej końcówki mocy.

W przypadku biamplingu masz do czynienia z sytuacją analogiczną do tej, jaka występuje w przypadku podłączania osobnych kolumn do kolejnych końcówek mocy. Impedancja pojedynczej kolumny podłaczonej do osobnej końcówki mocy nie ulega zmianie. Gdy jednak połączysz dwie kolumny do tej samej końcówki mocy, to ich impedancja wynikowa się zmieni.

Nie wiem, jak to jest opisane w instrukcji do Onkyo, ale jeżeli jest to wariant opisany przeze mnie jakiś czas temu, to nie musisz obawiać się o amplituner.

W skrócie przypomnę:

Dolną parę zacisków lewej kolumny do wyjścia Front Left
Górną parę zacisków lewej kolumny do wyjścia Surround Back Left

Dolną parę zacisków prawej kolumny do wyjścia Front Right
Górną parę zacisków prawej kolumny do wyjścia Surround Back Right

I oczywiście odpowiednia konfiguracja amplitunera.

Podejrzewam, że w instrukcji może chodzić o wariant dwustrefowy. Wówczas rzeczywiście dochodzi do połączenia równoległego i impedancja spada.

Na stronie 21 instrukcji masz opisane jak to podłączyć. Uwaga o minimum 8 omach jest chyba jednak trochę na wyrost.

ArtS :)
 

redlum

New member
Bez reklam
Czyli jesli Jamo 606 (fronty) sa spiete zapinka(bi-wiring) - to te 6omow liczy sie dla zestawu - a jesli sie je rozlaczy (bi-amping) to znaczy ze kazda z tych czesci bedzie miala po 3 czy po 12omow? Z fizy jestem zupelna noga - bo konczylem liceum ekonomiczne na ktorych nie mialem tego przedmiotu, a cala wiedze czerpie z wiadomosci ktore mi zostaly z podstawowki i z tego co doczytam.
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Impedancja zależy od częstotliwości. Jeżeli założymy, że impedancja jest niezmienna w całym zakresie częstotliwości (co niestety nie jest prawdą), to spięcie, czy rozpięcie nic nie wnosi do wartości impedancji. Fizyczne rozpięcie daje tylko to, że można niezależnie zasilić tor niższych, a oddzielnie wyższych częstotliwości. Impedancja w takim przypadku pozostaje dla każdej z tych części taka sama przed, jak i po rozpięciu.

W rzeczywistości jest trochę inaczej, gdyż impedancja zmienia się z częstotliwością. I tak np. dla 1 kHz może wynosić 6 omów, a dla 2 kHz 5 omów. Nie zmienia to jednak faktu, iż bez względu na to, że zasilimy kolumnę w całości z jednej końcówki, czy też zasilimy ją z dwóch niezależnych końcówek (po rozpięciu gniazd), to nadal w naszym przypadku impedancja dla 1 kHz będzie 6 omów, a dla 2 kHz - 5 omów.

ArtS :)
 

redlum

New member
Bez reklam
No troche mi sie juz przejasnia w tym temacie - ale jesli wezmiemy ze kolumna jamo - to sa 2 kolumny spiete razem (zlaczka do bi-wiringu) - jak to sie ma do twojego zdania:
"Gdy jednak połączysz dwie kolumny do tej samej końcówki mocy, to ich impedancja wynikowa się zmieni."

Z tego rozumiem ze jesli sa podlaczone bi-ampingiem - a nastepnie polaczysz je bi-wiringiem - to impedencja wynikowa sie zmieni. A jesli bedziemy rozumowac od konca, to jesli rozdziele z bi-wiringu na bi-amping - to tez sie zmieni. Tylko czy wzrosnie czy spadnie?
 

ArtS007

New member
Bez reklam
redlum napisał:
[...] jak to sie ma do twojego zdania:
"Gdy jednak połączysz dwie kolumny do tej samej końcówki mocy, to ich impedancja wynikowa się zmieni."
Dla uproszczenia wywodu założę uproszczenie. Przyjmijmy zatem, że Twoje kolumny składają się z jednego głośnika niskotonowego i jednego wysokotonowego. Każdy z nich ma 6 omów impedancji. Normalnie są one ze sobą połączone, ale nie bezpośrednio, a przy pomocy zwrotnicy. Zwrotnica (co być może wiesz), ma za zadanie rozdzielenie pasma na dwie części. Niższe częstotliwości są kierowane do głośnika niskotonowego, a wyższe do głośnika wysokotonowego. Inaczej mówiąc konkretna częstotliwość widzi tylko jeden z tych głośników. Ma to więc wpływ na widoczną impedancję. Tak więc dla np. 1 kHz wzmacniacz widzi tylko głośnik niskotonowy (który ma 6 omów), a dla 10 kHz tylko głośnik wysokotonowy (który ma 6 omów).

Teraz weźmy drugi przypadek: połączenie całych kolumn równolegle. Tutaj dla 1 kHz wzmacniacz będzie widział dwa głośniki niskotonowe, których wynikowa impedancja wyniesie 3 omy i podobnie będzie w przypadku częstotliwości 10 kHz. Tutaj również wzmacniacz będzie widział dwa głośniki wysokotonowe, których wynikowa impedancja wyniesie 3 omy.

Tak więc kluczem do zrozumienia zagadnienia impedancji zestawów głośnikowych jest jej zależność od częstotliwości i kwestia istnienia zwrotnicy. Rozłączając zworki powodujesz prawdziwie fizyczne odłączenie głośnika niskotonowego od wysokotonowego, więc tak naprawdę tworzysz idealną zwrotnicę.

Mam nadzieję, że powyższy wywód jest już wystarczająco wyczerpujący, gdyż nie chciałbym, abyś mi wierzył na tylko na słowo.

Na koniec powiem tylko, że w tej klasie sprzętu wpływ biamplingu na brzmienie jest tak minimalny, że chyba nie warto się w to bawić.

ArtS :)
 

redlum

New member
Bez reklam
ok - dzieki - w koncu wiem juz o co chodzi :) Poprostu moze zalozenia byly zle - bo nie uwzglednilem tego ze rozne czestotliwosci ida na rozne glosniki.
 

Makabra

New member
Witam:)
Temat widze pokazny wiec tez sie podepne pod niego
Posiadam juz pelne kino domowe w sklad ktorego wchodza dwa altusy 110, sub koda sw850, cztery satelitki i centralny, wszytskie z serii koda 707 ktore napedza onkyo 504. Nie mam jakis gornolotnych wygaman jak widac ale chcialem zmienic fronty na cos bardziej "cywilizowanego" i moja uwage przyciagnely jamo s708. Pokoj mam chyba 23m2 juz przemeblowany pod kino domowe. Wklejam obrazek pogladowy z ustawieniem moich altusow i chcialem sie dowiedziec czy jesli w ich miejsce wstawie te jamo to bedzie to gralo jak powinno :)

http://www.chrisart.republika.pl/pokoj.jpg
http://www.chrisart.republika.pl/pokoj1.jpg

PS. Pytanie do blackninjii. Ile takie kolumny u niego kosztuja, ile kosztuje wysylka i czy sa dostepne? :)
 
Ostatnia edycja:

ArtS007

New member
Bez reklam
Ostatnio dowiedziałem się, że Jamo S złużą do kina, zaś Jamo E służą do muzyki. Oczywiście nie jest to jakiś dogmat, gdyż z pewnością seria E dobrze poradzi sobie w również kinie, ale seria S niekoniecznie dobrze w muzyce.

ArtS :)
 

xclone

Klub HDTV.com.pl
VIP
to jeszcze uzupełnij mi, proszę, wiedzę co do serii C... ;) bo ostatnio te najbardziej mnie interesują.. :) są w okolicach 3k pln i też (jak s606) mają bi-amp....
 

fafik-rm

New member
ArtS007 napisał:
Ostatnio dowiedziałem się, że Jamo S złużą do kina, zaś Jamo E służą do muzyki. Oczywiście nie jest to jakiś dogmat, gdyż z pewnością seria E dobrze poradzi sobie w również kinie, ale seria S niekoniecznie dobrze w muzyce.

ArtS :)
Jest w tym trochę (może więcej niż trochę ) racji.
Wreszcie miałem możliwość odsłuchać jak grają S606 w stereo na ampli Onkyo 705 i DVD 405 - słuchałem CArlosa Santany kilka kawałków.
Nie powalił mnie aż tak dźwięk tych kolumn.
Bass jest ładny, nie powiem, natomiast środek i góra bardzo cieniutko w nich zagrała. CZegoś mi brakowało...czułem pewien niedosyt.
Ogólna dynamika tych kolumn jak dla mnie - (od 0-5) 4.
Natomiast podłączono mi dla porównania Rubicony RT-26 i..... jak dla mnie zagrały lepiej. Dynamika lepsza, bass może nie aż tak głęboki ale środek i góra lepiej wyeksponowana.Dźwięk bardziej wyrazisty. Ogólnie grały lepiej...nie wiem, jak to opisać ale dla mnie grały lepiej. :D Kable użyte do tych kolumn były wypaśne.
Nie pamiętam ich producenta.
Szkoda, bo sobie zaplanowałem właśnie to JAmo do w/w Onkyo, i znów mam dylemat. :p Nie wiem, czy nie lepiej wziąść te Rubicony ze względu na ich ciepły dźwięk i dynamikę i później dokupić suba?!:(.
Myślałem też o JAmo E680 ale kolo w tym sklepie odradził mi je, mowiąc, że mieli je kiedyś i jakoś go nie zachwyciły (podobno rok leżały u nich w sklepie). Myślałem też o E750. Niestety nie ma ich u nich.:( Nie ma jak porównać a cena bardzo zbliżona z tymi Jamo. Sam już k...... nie wiem!

Jakieś sugestie? Podpowiedzi? :roll:
 
Ostatnia edycja:
Do góry