Przemko już nie posłuchasz tak jak nie posłuchasz muzyki z elektroniki Sony... jak to mówią było ale się skończyło.. A soniak kiedyś miał całkiem fajne zabawki ..amplitunery warte grzechu były..
I się narobiło - Pioneer, Onkyo i Philips dział audio wkrótce w szponach TCL?
- Thread starter kiki
- Rozpoczęty
Przemko już nie posłuchasz tak jak nie posłuchasz muzyki z elektroniki Sony... jak to mówią było ale się skończyło.. A soniak kiedyś miał całkiem fajne zabawki ..amplitunery warte grzechu były..
Wydaje mi się że to błędna teza. Marka Sony jest tak popularna, że z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że przy kolejnym krachu i kłopotach finansowych, Sony może odsprzedac ten departament jakiemuś chińskiemu, czy taiwanskiemu inwestorowi, tak jak się to się wcześniej stało się z komputerami laptopami marki Sony-Vaio
W przypadku Sony rzeczywiście jest czego żałować ,robili świetne klocki audio a szczególnie odtwarzacze płyt CD z genialnym napędem (nieruchomy czytnik)
Jeszce taka ciekawostka ich odtwarzacze modyfikował Marek Svoboda
Sony - Swoboda Audio Modification
Proponuję posłuchać i zobaczyć na żywo jak wykonane są B&W a później siać tezy z kosmosu . A najlepiej widać to na serii 800, choć ona jest robiona w Anglii, ale niższe serie też są fajne i warte grzechu. Każdego roku B&W ma bardzo wysoką sprzedaż nawet w RP, gdzie nie należą te kolumny do najtańszych i jest monopol na tę markę w tym kraju to pomimo tego i tak sprzedaż jest bardzo dobra.
Volvo jest również pod łapką chińskiego zarządcy, miałeś okazję pojeździć najnowszymi zabawkami tej firmy? Przejedź się, zobacz jak w środku wyglądają te auta, jak są wykonane i zobaczysz co znaczy jak firma ma pieniądze, których wcześniej im brakowało z roku na rok. Ja wielu firmom europejskim związanych z motoryzacją życzę takiej"chińskiej" jakości jaką ma teraz Volvo..
Oglądałem kiedyś program i specjaliści mówili, że jeśli dalej gospodarka światowa będzie szła w tym kierunku co obecnie to w większości firm będzie kapitał Azjatycki. Firmom z Europy brakuje kasy na nowe technologie, badania, testy itp i chcąc być dalej konkurencyjnym na rynku trzeba pozyskiwać kapitał, a kto taki ma dzisiaj kapitał ? Azjaci, Hindusi, Szejkowie itp.. tam są ludzie z taką kasą, że każdego dnia wstają i nie wiedzą co z nią zrobić.. A w Europie wstaje rano Prezes prestiżowej firmy i naprawdę musi się dobrze zastanowić co zrobić aby jego produkt był dalej atrakcyjny w stosunku do konkurencji nie zwiększając przy tym ceny na ten produkt. Niestety Europa ubożeje i nie sztuka jest zrobić mega produkt, sztuka jest zrobic dobre np auto ale również w dobrej cenie..
Wszyscy szukają kasy i niech szukają bo jak nie znajdą to nawet Ci , których dzisiaj stać jest na pewne rzeczy to za 10 lat nie koniecznie będzie oznaczało, że te same osoby będą mogli kupić np kolejne auto premium. Takie jest życie i albo Prezesi dużych firm będa szukać inwestosrów, albo będa musieli podwyższać ceny swoich"zabawek", tylko pytanie jest jedno ile ludzi będzie kupowało te zabawki dalej po znaczących podwyżkach ?.. Bo już dzisiaj te rzeczy naprawde są drogie i nie jeden nawet bogatszy Niemiec w stosunku do Polaka zastanawia sie czy kupić dany produkt, czy jeszcze poczekać ze dwa lata... bo dzisiaj już wszyscy zaczynają liczyć pieniądze..
Nie wspominając o tym jak firmy tną koszta żeby zaoszczędzić choć 1 głupie Euro - przykład (żeby nie być gołosłownym) golf IV robiąc mniejsze prawe lusterko od lewego na jednej sztuce takiego "numeru" zarabiało 0,80 Euro.. pomnóż sobie to przez xxxx sprzedanych i wychodzi kwota, a to tylko jedna z wielu oszczędności.. I zadaj sobie pytanie czy jakby mieli kasę to zrobiliby ten myk ? Przecież każdy wie jaka jest różnica na wielkości lusterka wystarczy z osobowego auta przesiąść się do suva i porównać... Odpowiedź jest bardzo prosta "bieda" zagląda do portfela wielu firmom.. i zrobią wszystko żeby utrzymać się na tym statku, który jak nie dostanie kapitału to różnie może być, bo morza i oceany coraz z większymi falami płyną na Producentów z Europy.
Ps. To tak jak Bubufat napisał przy kolejnym potknięciu Sony na 90% jestem przekonany, że kupią to chińskie, azjatyckie rączki, a przecież jak ta firma była kilka lat temu w poważnych kłopotach to już się mówiło o tym, że dział tv zostanie sprzedany. Tym razem się udało, następnym razem jestem już przekonany, że nie uda się.
Ostatnia edycja:
Drobne sprostowanie, bo najwyraźniej kontekst mojej wypowiedzi umknął, bo w pośpiechu i zmęczeniu nie zadbałem o to, aby moja wypowiedź była jednoznacznie zrozumiała.
Firma Sony nie jest firma całkowicie japonską, ale spółka giełdowa o międzynarodowym kapitale i gaijini mają na tyle znaczące udziały, aby usiłować narzucić jej kierunki rozwoju. Najlepszym chyba i pamiętnym tego dowodem, był oficjalny, publicznie nagłośniony konflikt sprzed paru lat, pomiędzy zarzadem korporacji, a prominentnym szefem jednego z bardziej znaczących hedge fundów, który usiłował zbudować koalicję wśród udziałowców, mająca na celu wymuszenie podziału spółki i sprzedaży nieefektywnych jej dywizji.
Poprzednim postem chciałem raczej zasygnalizować możliwość (I nadzieje) restytucji działu produktow audio i restauracji marki Sony, zarówno na rynku urzadzeń popularnych jak i Hi-End, właśnie dzięki inwestorowi/om z tamtych okolic, nie tyle z uwagi na ilości wolnego kapitału, co aspiracji do wypromowania swoich produktów audio, które w tamtych stronach (HK, TW, a teraz też emancypujacy się mainland) są traktowane ambicjonalnie.
W porównaniu do Vaio chodziło mi o kontynuację marki przez inny podmiot, a nie o pauperyzacje marki. Przepraszam jeśli wprowadziło to czytelników w błąd.
Ostatnia edycja:
A czytałeś to? "
Renomowany producent sprzętu audio Bowers & Wilkins, który od trzech dekad raczył nasze uszy fantastycznym brzmieniem zostanie przejęty przez małą firmę Eva Automation, która oficjalnie istnieje od 2014 roku i nie wypuściła na rynek jeszcze żadnego produktu.
Być może brzmi to jak kiepski żart, ale producent sprzętu audio, którym zachwycaliśmy się od lat zostanie przejęty przez startup z Doliny Krzemowej, który przynajmniej na papierze skupiony jest na urządzeniach dla domu. Firma Eva Automation została założona przez byłego CFO Facebooka Gideona Yu, który tym sposobem stał się również właścicielem marki B&W. To co szokuje najbardziej to fakt, iż firma ta zatrudnia w tej chwili około 40 osób i przez dwa lata swojego istnienia nie wypuściła na rynek żadnego produktu..." także cienko to widzę, że daje będzie to angielska jakość.
Nie obawiam się tego tak samo, kiedy Chińczycy przejmowali Volvo. A czas pokaże kto miał racje, a na razie proponuje posłuchać kolumn B&W i samemu ocenić jakość wykonania i dźwięku. Myślę, że nie będziesz zawiedzionynawet tymi co są robione w Chinach, a nie wspomnę o serii 800.
Ostatnia edycja:
Akurat tu się z lolkiem zgadzam w 100% widziałem i słyszałem kolumny B&W 800 Serie Diamond są wykonane fantastycznie i brzmią fantastycznie ,akurat chińczycy nie mają tutaj nic do powiedzenia bowiem jest to dzieło praktycznie dwóch osób Morten Warren i Stevart Nevill (który projektował charakterystyczną głowę ) - mało tego widziałem i słyszałem kolumny B&W 805 Maserati Edition przepiękne wykonanie większość kolumn na rynku nawet bardzo drogich może tylko pozazdrościć już nie mówiąc o brzmieniu ,bo tak jakby przenieść się w inny wymiar .Więc tezy o tym że to "nic nie warte" bo kupili Chińczycy można między bajki włożyć .Zresztą grupa B&W to nie tylko kolumny ,to też Rotel i Classe
Skoro o samochodach była mowa to nie kto inny jak B&W montuje swoje głośniki w luksusowych samochodach np. Volvo XC-90 ,BMW seria 7 gdzie jest 10 kanałowy Diamond Surround Sound System o mocy 1400W i wreszcie w luksusowych samochodach Maserati
A o czym Ty piszesz? widziałem, słyszałem serie 800 robią ją dużo wcześniej niż firma B&W została kupiona problem jest w tym czy po czasie ta jakość i parametry tych kolumn pozostanie taka jaka była w założeniu bo póki co są robione na starym projekcie. Jesteś pewien, że będzie tak samo przez cały czas?
Przemko dobrze każdy wie, że takich firm jak B&W itp nie kupuje się po to żeby je zeszmacić.. A nikt nie da tyle kasy co teraz chcą za nie jeśli jakość nie będzie szła w parze. Volvo jest najlepszym przykładem, a która to firma nigdy nie była tym w branży samochodowej czym jest B&W w branży muzycznej. A pomimo tego widać jakie mamy dzisiaj samochody Volvo.
Dokładnie mój prezes ma w 7ce głośniki nie inne jak właśnie B&W... bodajże 2 lata temu jak kupował ponad 20 tys audio kosztowało Go po zniżce..
Kolego, a powiedz jak Chińczycy kupowali Volvo to podobne siałeś spustoszenia po necie ? Bo patrząc po tym co piszesz o B&W to domyślam się, że to był podobny poziom jak nie lepszy. Więc raz jeszcze Ci napisze idź na jazdę testową , albo może masz znajomego co ma jakieś nowe Volvo i zobacz jaki jest to samochód. Volvo nigdy nie było takim autem jak jest dzisiaj, kiedy rządzi tą firmą Chińczyk..
Ba nie wiem czy wiesz 10% udziału w Mercedesie ma Chińczyk (i specjaliści mówią, że to nie koniec) - to może też należy się obawiać jakości w Mercedesie ?
To zobacz nowego CLSA 2018 - jakie to jest "chińskie to dziadostwo" miałem okazję być na premierze.. Na inny model np. GLC trzeba czekać po 5-6 miesięcy na auto skonfigurowane przez przyszłego nabywcę tak jest rozrywane, ale przecież to prawie "chińczyk".
Ostatnia edycja:
Dokładnie mój prezes ma w 7ce głośniki nie inne jak właśnie B&W... bodajże 2 lata temu jak kupował ponad 20 tys audio kosztowało Go po zniżce..
.
Kosztowalo 20 tysi a gra gozej niz zwykle stereo za 3
Kumplowi lada dzień będą wymieniać tapicerkę foteli w półrocznym XC90, bo się "zeszmaciła".
A przy okazji audio, to niedawno byłem na linii, gdzie składają "audio premium" do luksusowych samochodów ... fajne te panele ze znanymi markami , które "to" wszystko zasłaniają.... i tyle w temacie, resztę sobie dopowiedzcie
Tak tylko jest mała różnica "pasacina" kosztuje powiedzmy ze 140 tys w dieslu i już gotowy do jazdy a GLC w podstawie powiedzmy z silnikiem 2.0 benzyna 170 tys i żeby był jako taki gotowy do jazdy w moim mniemaniu to co najmniej następne 70 tys trzeba włożyć, a żeby był wyposażony już naprawdę fajnie to trzeba około 130 tys włożyć.. a wiadomo jak ktoś decyduje się na Mercedesa, BMW, Audi to nie kupuje golasów.. a pomimo tego są kolejki i samochody są na zapisy,, tylko wiesz to nie chodzi o to, ja tylko chcę powiedzieć tyle, że to że Chińczyk, Hindus czy ktoś inny kupi daną firmę to nie zmienia to faktu, że jeśli taka osoba chce dalej ciągnąć na odpowiednim poziomie to pociągnie. A jeśli nie to i szwedzka marka upada jak to było w przypadku choćby Saba, volvo..
Zobacz jaką furorę robią opony koreańskie - Mercedes, Audi, BMW, Porsche wkładają do swoich aut- przecież jakby były g... to tacy producenci raczej by daleko byli od te tego Producenta... świat się zmienia czy 4 -5 lat temu ktoś by powiedział, że Huawei będzie tak popularnym Producentem wśród smartfonów?? A dzisiaj myślę, że powoli juz samsung razem z "ajfonem" już myślą o tej firmie..
Naszym Europejskim producentom potrzebna jest kasa i albo wejdą z kimś w spółkę, albo ktoś zacznie kupować te firmy, albo upadną , bo nie dadzą rady.. w dłuższym okresie czasu..
Lolo uwierz na słowo ja mam pewnie za jakieś 2-3 tys w aucie stereo to nie ma co porównywać..
Kumplowi lada dzień będą wymieniać tapicerkę foteli w półrocznym XC90, bo się "zeszmaciła".
A przy okazji audio, to niedawno byłem na linii, gdzie składają "audio premium" do luksusowych samochodów ... fajne te panele ze znanymi markami , które "to" wszystko zasłaniają.... i tyle w temacie, resztę sobie dopowiedzcie
Heniu z całym szacunkiem ale czy to oznacza, że jak komuś sie tapicerka posypała to juz volvo jest be.. bez przesady.. pamiętasz jak pisałem o choćby aucie mojego Prezesa, że w ciągu pierwszego roku dwa razy serwis zaliczyła 7ka za ponad 500 tys zl.. ale czy to oznacza, że 7ki są nic nie warte ?? Bo akurat on miał takiego pecha ? Bo jesli tak ja chętnie przytulę tego "dziada" za moją 3ke..
A co do Volvo.. to mam znajomego co całe życie jeździ autami Volvo.. i oczywiscie x lat temu psuły się mniej te auta.. ale jak sam mówi jakość wykończenia, materiałów jest o dwie klasy wyżej jak kiedyś, kiedy były to samochody szwedzkie.
Przykład właśnie ze skórą w Volvo - kolego jakbym ja chciał mieć taką skórę w gwieździe jak ma ten znajomy w volvo to pewnie musiałbym wywalić ze 20-25 tys złotych żeby mieć to samo .. wygląda obłędnie i to jak ona jest wykonana.. A to tylko auto wszystko ma prawo się popsuć.. tylko jak sie popsuje człowiek ma być odpowiednio potraktowany w takim serwisie. Bo wydało się kawał kasy i ludzie za takie pieniądze to mają mieszkania w blokach..
A w chwili obecnej mam 3 znajomych co mają Volvo i każdy już ma ponad rok, chwalą sobie i nie mają żadnych na razie problemów.
A co do audio nie wiem jak jest we wszystkich markach aut, natomiast wiem jak to było w przypadku Prezesa, to audio robiła mu firma zew. w Niemczech, za porozumieniem BMW i On nawet był w tym czasie kiedy oni to robili, oczywiście nie cały czas, ale sama wartość kabli Kolego jakie były włożone do auta to wiele osób na tym forum kabli głośnikowych nie ma w tej cenie ile kosztowały kable włożone do nagłośnienia w tym aucie. Więc tak sobie myslę, że nie do końca jest tak, że dziadostwo wkładają i pięknie z zew. wygląda, a w środku dziadostwo..
Ostatnia edycja: