Gwarancja Samsunga. UWAGA!

  • Thread starter Deleted member 121090
  • Rozpoczęty

Piwek80

Member
Mam ten sam problem w Samsung UE46F6320. Dziś był serwisant, również z gotowcem i informacją, że "uszkodzenie tego typu w rozumieniu treści karty gwarancyjnej nie jest usterka, ani wada odbiornika".

Dziś biorę się za czytanie ustawy i chyba z niej skorzystam, bo jedynie co mnie może powstrzymać to świadomość utraty telewizora na kilka tygodni.

Możesz wrzucić tu zdjęcie lub skan tego gotowca?
U jednych w treści jest defekt u Ciebie uszkodzenie, wygląda na to, że w każdym serwisie sami w sobie układają treść tego pisma.

@lolek126
no właśnie problem jest taki, że trzeba się trochę pobujać w sądzie i to trochę ludzi odstrasza. Ja też się już od jakiegoś czasu zbieram, żeby powalczyć w sprawie s-recommendation i jakoś nie mogę się zebrać. O nagłośnieniu sprawy też myślałem. W wyborczej jest koleś, który się zajmuje takimi sprawami. Można by do niego napisać.
http://wyborcza.biz/Po_stronie_klie...ka_na_wojnie_z_nieuczciwymi_sprzedawcami.html
 
Ostatnia edycja:

okocz

New member
Otóż nie. Ustawa konsumencka z 25.12.2014 r. tyczy się umów zawartych po 25.12.2014 r. Odnośnie umów (sprzedaży konsumenckiej) zawartych przed ta datą obowiązuje ustawa wcześniejsza.

wrzucę zdjęcie jak jutro.

PS
Wam tez forum dziś tak szaleje?
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja bym proponował na pocztę prywatną taki skan wrzucić... Oczywiście że tak odnośnie Ustawy - myślałem że Kolega ma na myśli ostatnią jaka wyszła żeby ją przeczytać..
Forum tak szaleje często, a nie tylko dzisiaj :)
 
Ostatnia edycja:

Piwek80

Member
skan oczywiście bez danych osobowych i danych sprzętu tak, żeby była widoczna tylko treść uzasadnienia, więc można chyba i na forum;)
 
D

Deleted member 121090

Guest
Przecież ludzie z serwisu widzieli te plamy a mimo to nie dokonali naprawy bo nie jest to usterka odbiornika.
Celowo piszesz te dezinformacje?
Ile razy mam Ci napisać i zacytowac pismo z serwisu?
Nie naprawiali tej wady tylko dlatego, że w myśl treści gwarancji nie musieli tego robić!
Tylko w myśl treści gwarancji ten defekt nie był usterką TV.
A nas treść gwarancji nie interesuje, więc ten sposób interpretacji tej wady też nie.
Wystarczy nam sam fakt występowania defektu TV, którego występowanie potwierdził nawet Samsung.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

okocz

New member
Dla mnie obaj macie sporo racji. Inaczej interpretujecie fakty, niestety sąd może zrobić to samo, jeden przyznać rację mi, drugi sprzedawcy.
Ten dyskurs jest bezcelowy bo powtarzacie od kilku postów to samo.

Po prostu zacytuję treść:
"Widoczne na ekranie tv plamy, są to wewnętrzne zabrudzenia matrycy powstałe w skutek osiadającego kurzu.
Tego typu uszkodzenie w rozumieniu treści karty gwarancyjnej nie jest usterką ani wadą odbiornika - punkt 7a, 7b, 7d karty gwarancyjnej.
Z tego tez powodu odrzucamy roszczenia klienta, usunięcia tej usterki na zasadach gwarancji. Sporządzono dokumentację fotograficzną."
 

Piwek80

Member
Celowo piszesz te dezinformacje?
Ile razy mam Ci napisać i zacytowac pismo z serwisu?
Nie naprawiali tej wady tylko dlatego, że w myśl treści gwarancji nie musieli tego robić!
Tylko w myśl treści gwarancji ten defekt nie był usterką TV.
A nas treść gwarancji nie interesuje, więc ten sposób interpretacji tej wady też nie.
Wystarczy nam sam fakt występowania defektu TV, którego występowanie potwierdził nawet Samsung.

Nie musisz mi nic cytować, nie naprawiali bo takie są wytyczne producenta dla niego niej jest to usterka i jest to zapisane między innymi w gwarancji. Naczytałeś się ustawy i nie dociera do Ciebie, że dla producenta nie jest to usterką. Ten defekt nie ma charakteru wady tkwiącej w rzeczy i taka reklamacja nie będzie uznana.
Poprosiłem Samsunga o oficjalne stanowisko w tej sprawie w przypadku reklamacji z tytułu niezgodności z umową. Zobaczymy co odpiszą, jeśli odpiszą.

Jeśli w telefonie wytrze Ci się panel dotykowy od noszenia w kieszeni tak, że praktycznie nie będzie nic widać na wyświetlaczu też będziesz się domagał wymiany w ramach niezgodności bo według karty gwarancyjnej nie podlega to naprawie gwarancyjnej?
 
Ostatnia edycja:

jędrzejj 1957

Active member
Bez reklam
Coraz mniej poważnych argumentów w tym wątku sie pojawia , a moim zdaniem pisanie pism do Samsung Polska nic nie wniesie ponieważ będą zawsze bronić zapisów gwarancyjnych. Warto spróbować ; skrobnąć ; pismo do Samsung Korea i tam dokładnie dopytac czy tak spisana gwarancja obowiązuje we wszystkich krajach sprzedających tv Samsung.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Oczywiście, że jest tak jak piszesz. Nic nie dadzą pisma pisane do Samsunga.
Umową która wiąże producenta z klientem jest gwarancja. Wiemy jakie ona ma zapisy. Na jej podstawie nic nie wywalczymy. Przecież znamy stanowisko Samsunga. Po co więc pytać ich o coś na co już odpowiedzieli? Szkoda czasu i nerwów.
Nie wiem dlaczego niektórzy tak uparli się na to, żeby opierać się na niekorzystnej dla nas gwarancji.
No ale jak ktoś lubi to prosze bardzo.
Trzeba pisać do Sprzedawcy i powoływać się na prawo obowiązujące u nas w kraju. Na Ustawę.
Nieprawdą jest to co pisze Piwek80, jakoby z jakiegoś innego dokumentu oprócz gwarancji wynikało to, że te plamy na ekranie nie są usterką i myśmy o tym wiedzieli przed zakupem TV.
W instrukcji obsługi na 100% nie było ani słowa o tym , że kurz może w tym TV powodować plamy na ekranie niemożliwe do usunięcia.
A skoro tak, to TV z plamami jest towarem niezgodnym z umową. Kupując TV nikt nas nie poinformował, że w tym TV coś takiego może mieć miejsce.
Jak ktoś uważa inaczej, to proszę żeby zeskanował takie zapisy z instrukcji albo innego dokumentu i je nam przytoczył.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Piwek80

Member
Jedyną osobą, która się uczepiła gwarancji jesteś Ty.
Na jakiej podstawie sprzedawca ma dokonać wymiany skoro sam już przyznałeś, że producent już się określił w tej kwestii?
Aby sprzedawca wymienił towar musi mieć ekspertyzę z serwisu, że posiada on usterkę. Nikt takiej ekspertyzy nie wystawił i nie wystawi. Tak Ciężko to zrozumieć?
Stanowisko serwisu jest stanowiskiem producenta, tak samo jak stanowisko sprzedawcy jest stanowiskiem serwisu.
Jak już ustaliliśmy według producenta usterki nie ma a tym samym nie ma usterki zdaniem sprzedawcy.
Nigdzie nie napisałem, że jest jakiś dokument dostępny publicznie, który by mówił, że te plamy nie są usterką. To są wytyczne dla serwisów jak mają postępować w takich przypadkach.
To, że Ty (i reszta użytkowników) uważasz to za usterkę nie ma dla sprzedawcy najmniejszego znaczenia. Chcesz wymiany tv udaj się do sądu.

Zapytałeś sprzedawcę, czy mogą się pojawić takie plamy jak kupowałeś tv lub chociaż o warunki gwarancji? Gdybyś zapytał to wiedziałbyś jakie są najpopularniejsze usterki, które nie podlegają naprawie ale Cię to wtedy nie interesowało.
 

jędrzejj 1957

Active member
Bez reklam
@HQ150 Ni i wszystko w temacie ;) , a rację masz o tym zapisie w innym dokumencie . Szukałem trochę w necie i nie spotkałem się z takim oświadczeniem , a może zle szukałem :confused:.
 

okocz

New member
Wg ustawy:
"domniemywa się, że towar konsumpcyjny jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany oraz gdy jego właściwości odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju."

oraz

"Takie samo domniemanie przyjmuje się, gdy towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym na składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy".

Powołam się na to, oraz na ofertę sklepu, którą odszukałem, a w której pisało:
" ...idealnej jakości obrazu i dźwięku"
 
D

Deleted member 121090

Guest
Piwek80
Nieprawda!!!
Producent nie powiedział ani słowa o tym, czy TV jest zgodny z umową.
Nie ustaliliśmy niczego takiego że TV nie ma usterki. To kolejna bzdura.
Nawet z pism serwisu Samsunga wynika, ze TV ma defekt, wadę tylko nie będzie ona usunięta na gwarancji.
Nam do roszczenia gwarancyjnego potrzeba tylko udowodnienia, że TV kupowany to nie był TV który może mieć plamy na ekranie.
Ty pisałeś że to wynika nie tylko z gwarancji. Po raz pierwszy nie bądź gołosłowny i zacytuj pismo z którego to niby wynikało. Czekam.
My nie musismy o nic pytać sprzedawcy. To nie XV wiek. To sprzedawca oferując towar musi nas zapoznać z jego wadami, jeśli jakieś towar ma.
Podobnie nie musimy pytać sprzedawcy czy wolno nam w pokoju z TV puścić bąka, czy się obudowa TV od tego nie rozpuści. Albo czy możemy kichnąć, czy mu matryca od tego nie strzeli.
Tak samo nie musimy pytać sprzedawcy czy pokój z TV musi być sterylny i hermetyczny jak w labolatorium NASA.
Jeśli nas o nich jednak przed zakupem nie poinformuje, nie jest w stanie tego udokumentować, to my mamy pełne prawo oddac mu taki towar jako niezgodny z umową.
Taki mamy stan prawny u nas w kraju, nikt nie zamierza Cię przekonywać, żebyś z niego korzystał. To Twoja prywatna sprawa. Nie oznacza to jednak, że inni klienci nie mogą z Ustawy skorzystać.
Ustawa daje im pełne prawo i zabezpiecza ich na wypadek taki jak opisywany w tym temacie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

jędrzejj 1957

Active member
Bez reklam
Wg ustawy:
"domniemywa się, że towar konsumpcyjny jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany oraz gdy jego właściwości odpowiadają właściwościom cechującym towar tego rodzaju."

oraz

"Takie samo domniemanie przyjmuje się, gdy towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym na składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy".

Powołam się na to, oraz na ofertę sklepu, którą odszukałem, a w której pisało:
" ...idealnej jakości obrazu i dźwięku"

Nie patrz na nic , nie czytaj więcej ( chyba że naprawdę pomocne wskazówki) tylko działaj , a ja trzymam kciuki żeby się Tobie udało :-D
 

okocz

New member
Napisałem już pismo, wydrukowałem zdjęcia telewizora i skserowałem dowód zakupu. W poniedziałek idę na pocztę, więc trzymajcie kciuki:)
 

Piwek80

Member
Piwek80
Nieprawda!!!
Producent nie powiedział ani słowa o tym, czy TV jest zgodny z umową.
Nie ustaliliśmy niczego takiego że TV nie ma usterki. To kolejna bzdura.
Nawet z pism serwisu Samsunga wynika, ze TV ma defekt, wadę tylko nie będzie ona usunięta na gwarancji.
Nam do roszczenia gwarancyjnego potrzeba tylko udowodnienia, że TV kupowany to nie był TV który może mieć plamy na ekranie.
Ty pisałeś że to wynika nie tylko z gwarancji. Po raz pierwszy nie bądź gołosłowny i zacytuj pismo z którego to niby wynikało. Czekam.
My nie musismy o nic pytać sprzedawcy. To nie XV wiek. To sprzedawca oferując towar musi nas zapoznać z jego wadami, jeśli jakieś towar ma.
Podobnie nie musimy pytać sprzedawcy czy wolno nam w pokoju z TV puścić bąka, czy się obudowa TV od tego nie rozpuści. Albo czy możemy kichnąć, czy mu matryca od tego nie strzeli.
Tak samo nie musimy pytać sprzedawcy czy pokój z TV musi być sterylny i hermetyczny jak w labolatorium NASA.
Jeśli nas o nich jednak przed zakupem nie poinformuje, nie jest w stanie tego udokumentować, to my mamy pełne prawo oddac mu taki towar jako niezgodny z umową.
Taki mamy stan prawny u nas w kraju, nikt nie zamierza Cię przekonywać, żebyś z niego korzystał. To Twoja prywatna sprawa. Nie oznacza to jednak, że inni klienci nie mogą z Ustawy skorzystać.
Ustawa daje im pełne prawo i zabezpiecza ich na wypadek taki jak opisywany w tym temacie.

Ustaliliśmy, że według samsunga nie jest to usterka.
"..Przecież znamy stanowisko Samsunga." cytat z Twoje wypowiedzi, a teraz proszę wskaż mi gdzie napisałem, że napisałem, że producent powiedział, że telewizor jest zgodny z umową? napisałem tylko, że nie uzna tej reklamacji.
Już Ci napisałem, że to są wewnętrzne instrukcje dla serwisów, więc nie ma co cytować.

Zamiast skupiać się na tym, że w piśmie z serwisu jest informacja, że telewizor posiada wadę skup się na części w której jest napisane, że ta wada nie stanowi usterki odbiornika.

Ja wiele razy pisałem jak wygląda rzeczywisty przebieg procesu przy reklamacji z tytułu niezgodności z umową. Nie tafia to do Ciebie więc może napisz co się stanie krok po kroku z telewizorem z plamami który trafi do sprzedawcy z tytułu niezgodności z umową.

Co będzie z telewizorem z pękniętą matrycą, też się będziesz domagał wymiany?

A Ty jak udowodnisz przed sądem, że sprzedawca nie powiedział Ci o plamach?
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Okocz koniecznie tylko napisz co Ci odpowiedzieli bez względu co Ci napiszą...możesz zdjęcie wkleić jak to wygląda u Ciebie?
 
Do góry