ostatnio trochę pograłem i jak patrzę na ranking znajomych to się chyba nie odrywacie od konsoli
ale w sieciówce to dzisiaj zauważyłem jakieś straszne nie halo mianowicie , startujemy oczywiście pierwszy zakręt wielkie bum udało się ofiary ominąć jestem drugi gonie gościa na 1-wszym miejscu i dosłownie znikąd pojawia mi się gość na 2 mijescy między mną a 1-dynką nie udaje mu się gościa wyprzedzić na dohamowaniu i gość się wyłancza i zanika jakaś masakra gościa nie było na liście startujących nie pojawił się komunikat , że ktoś opuszca wyciąg , następny tor to samo ale MASAKRA
system kar no cóż podsumuje to tak jadę pierwszy gość z tyłu nie potrafi mnie wyprzedzić przed następny nawrotem bez hamowania strzał z tyło mój bolid zawisł na montrealu na ściatce nad torem
oczywiście wygrywa bez kary