Dwa pomysły (i budżety) na zakup telewizora - do 3500 lub do 6000 za 55-58 cali
- Thread starter nacho66
- Rozpoczęty
Pozwolisz że się z Tobą nie zgodzę. Nawet podstawowy model Sony xe7005 na matrycy 60Hz ma lepsze upłynniacze od wspomnianego Panasonica. Nie mówiąc już o serii xe85 i wyższych na matrycach 120Hz. I nie jest to tylko moja subiektywna ocena, ale i wyniki testów są jednoznaczne.
Tak, wiem, masz Panasonica, miałeś Sony 120Hz. Tylko że to były modele xd a nie xe to po pierwsze. Po drugie możesz mieć uraz do Sony bo Ci się popsuł. A na płynność Panasonica sam narzekałeś, Kiki wstawiał Twoje posty w tej materii. Ja rozumiem uprzedzenia, rozumiem że można jedną firmę lubić a drugiej nie, rozumiem też że swój wybór trzeba wychwalać bo on przecież jest najlepszy, ale proszę, bądźmy obiektywni bo próbujemy Koledze pomóc a nie zachęcić do zakupu tego co stoi u nas w domu.
I to również nie jest tak że ja Panasonica nie lubię. Jak cofniesz się o kilka postów do zobaczysz że jednym z moich dylematów jest zakup modelu ex600, tylko że ja rozpatruję modele w wersji 65". I tak o ile pomiędzy modelem 55xe7005 a 58ex700 nie ma uzasadnienia do dopłaty 800zł bo 3 cale nie są tego warte, tak w modelach 65xe7005 a 65ex600 nic nie przemawia za tym aby dopłacać 1000zł do Sony.
Tak, wiem, masz Panasonica, miałeś Sony 120Hz. Tylko że to były modele xd a nie xe to po pierwsze. Po drugie możesz mieć uraz do Sony bo Ci się popsuł. A na płynność Panasonica sam narzekałeś, Kiki wstawiał Twoje posty w tej materii. Ja rozumiem uprzedzenia, rozumiem że można jedną firmę lubić a drugiej nie, rozumiem też że swój wybór trzeba wychwalać bo on przecież jest najlepszy, ale proszę, bądźmy obiektywni bo próbujemy Koledze pomóc a nie zachęcić do zakupu tego co stoi u nas w domu.
I to również nie jest tak że ja Panasonica nie lubię. Jak cofniesz się o kilka postów do zobaczysz że jednym z moich dylematów jest zakup modelu ex600, tylko że ja rozpatruję modele w wersji 65". I tak o ile pomiędzy modelem 55xe7005 a 58ex700 nie ma uzasadnienia do dopłaty 800zł bo 3 cale nie są tego warte, tak w modelach 65xe7005 a 65ex600 nic nie przemawia za tym aby dopłacać 1000zł do Sony.
Generalnie to nie mam uprzedzeń do żadnej marki. Co do modelu xd85 który miałem to był to jednak 120hz a męczy piłki nożnej nie dało się oglądać. Nie wiem czy był to tylko moj egzemplarz ale wiem że na forum wiele osób pisze o problemach z płynnością u Sony nawet tych z serii xe więc coś jest na rzeczy. Również co do Panasonica to wiem że tu na forum zdecydowana większość chwali ten model (zarówno dx jak i ex) który niby na skromne 60hz a super daje sobie radę zarówno w każdym sporcie jak i grach.
Na pewno nikomu nie wciskam niczego tylko pisze co myślę ze swoich doświadczeń bo też trochę szukałem tv i trochę ich obejrzałem zanim kupiłem.
Tak wiem był moment że narzekałem na Panasa i że chwaliłem Sony ale doświadczenia z tymi tv pokazały jak jest naprawdę. Prawda jest/była taka że po zwrocie Sony i ponownym kupnie Panasa zostało mi ponad 1000zl w kieszeni a wg mnie tv mam tak samo dobry albo i lepszy (oczywiście do moich potrzeb). Szybko okazało się że Smart tv a Panasonicu jest dla mnie aż nadto wystarczający, 3" więcej jest super widoczne, srebrne ramki lepiej mi się prezentują na ścianie, jest lepsza czerń, zdecydowanie lepsze pokrycie podswietlenia, fajnie ogląda się programy sportowe a oglądam ich sporo i dobrze się gra na konsoli.
Wg kluczowym w doradzaniu jest pisanie swojej opinii a nie pisanie że coś jest lepsze od drugiego bo ja wcale nie muszę lubieć blondynek jeżeli większość świata je lubi...
Duże znaczenie ma też budżet jakim dysponujemy i czy faktycznie chcemy dopłacać kilkaset złotych lub więcej do czegoś z czego może nie skorzystamy albo nawet nie zauważymy.
Na pewno nikomu nie wciskam niczego tylko pisze co myślę ze swoich doświadczeń bo też trochę szukałem tv i trochę ich obejrzałem zanim kupiłem.
Tak wiem był moment że narzekałem na Panasa i że chwaliłem Sony ale doświadczenia z tymi tv pokazały jak jest naprawdę. Prawda jest/była taka że po zwrocie Sony i ponownym kupnie Panasa zostało mi ponad 1000zl w kieszeni a wg mnie tv mam tak samo dobry albo i lepszy (oczywiście do moich potrzeb). Szybko okazało się że Smart tv a Panasonicu jest dla mnie aż nadto wystarczający, 3" więcej jest super widoczne, srebrne ramki lepiej mi się prezentują na ścianie, jest lepsza czerń, zdecydowanie lepsze pokrycie podswietlenia, fajnie ogląda się programy sportowe a oglądam ich sporo i dobrze się gra na konsoli.
Wg kluczowym w doradzaniu jest pisanie swojej opinii a nie pisanie że coś jest lepsze od drugiego bo ja wcale nie muszę lubieć blondynek jeżeli większość świata je lubi...
Duże znaczenie ma też budżet jakim dysponujemy i czy faktycznie chcemy dopłacać kilkaset złotych lub więcej do czegoś z czego może nie skorzystamy albo nawet nie zauważymy.
Podpytam ponownie o Philipsa 55PUS6561? Albo ogólnie o Philipsa może jakiegoś wartego polecenia
Z przedziału do 6 tyś niestety zaczyna nieciekawie wyglądać sytuacja Panasa ex780. Jest praktycznie niewykonalne abym mógł go zobaczyć na żywca. Nie można go też wziąć w raty 0% bo te oferuje tylko Euro, w którym tego modelu nie moża nawet online kupić.
Więc w kwestii droższego TV zaczynam wracać do punktu wyjścia
Z przedziału do 6 tyś niestety zaczyna nieciekawie wyglądać sytuacja Panasa ex780. Jest praktycznie niewykonalne abym mógł go zobaczyć na żywca. Nie można go też wziąć w raty 0% bo te oferuje tylko Euro, w którym tego modelu nie moża nawet online kupić.
Więc w kwestii droższego TV zaczynam wracać do punktu wyjścia
Nie chcę spłacać dłużej niż gwarancja TV 
Ponawiam pytanie o Philipsy bo mnie interesuje co o nich myślicie. Różne opinie krążą o marce.
I apropos Philipsa, pytanie takie mam. Od 10ciu lat miałem model 42PFL7404H. Wg specyfikacji, ma on dynamiczny kontrast 80000:1 i jasność 500 cd/m2.
Jak to się ma do dzisiejszych telewizorów. Ten Ex780 za którym tak chodzę ma, z tego co widzę, ma np jasność 380 (sdr) i kontrast 10600:1 (oznaczone w recce jako max w filmach). Jak ja mam to rozumieć
Ponawiam pytanie o Philipsy bo mnie interesuje co o nich myślicie. Różne opinie krążą o marce.
I apropos Philipsa, pytanie takie mam. Od 10ciu lat miałem model 42PFL7404H. Wg specyfikacji, ma on dynamiczny kontrast 80000:1 i jasność 500 cd/m2.
Jak to się ma do dzisiejszych telewizorów. Ten Ex780 za którym tak chodzę ma, z tego co widzę, ma np jasność 380 (sdr) i kontrast 10600:1 (oznaczone w recce jako max w filmach). Jak ja mam to rozumieć
Poważnie się zastanawiam nad tym modelem Philipsa. Dobra cena to raz, dwa, mam ochotę wypróbować ten ambilight. Zastanawia mnie natomiast polaryzacji opinii... albo kochają albo nienawidzą. HDTV akurat w recenzji same zachwyty. Opinie natomiast użytkowników na różnych portalach różne, czasem wręcz agresywnie negatywne.
Czy jest jakiś Phillips na VA i z ciut wyższej półki (5-6 tyś) ale o rozmiarze 55? I popartego testami (bo 55Pus8602 tych testów z jakiegoś powodu wielu nie ma0
Czy jest jakiś Phillips na VA i z ciut wyższej półki (5-6 tyś) ale o rozmiarze 55? I popartego testami (bo 55Pus8602 tych testów z jakiegoś powodu wielu nie ma0
Ostatnia edycja:
mac_latawiec
New member
Mam poniższe modele także mogę coś rozjaśnić w Twojej sytuacji - pytaj
Panasonic 58 ex 700 - budżet około 3900 ( jak kupisz w MM to jeszcze dwie i pół stówki w bonach na BP wpadnie )
Sony 55 xe 9005 -cena około 5000 ( też wpada bon na BP )
Panasonic 58 ex 700 - budżet około 3900 ( jak kupisz w MM to jeszcze dwie i pół stówki w bonach na BP wpadnie )
Sony 55 xe 9005 -cena około 5000 ( też wpada bon na BP )
Bawiłem się dziś dwoma telewizorami w ME - PUS6561 i EX700. Panas nie widział mojego dysku na USB więc dużo nie potestowałem. Natomiast sporo gapiłem się na Philipsa. Na dysku przyniosłem kilka filmów testowych w postaci materiałów promocyjnych producentów TV i trailerów filmowych.
Przede wszystkim, ponieważ upłynnianie obrazu i efekt 'teatru TV' mnie niebywale drażnią, testowałem z wyłączonym i Motion i Clear LCD. Czyli tak jak od 10 lat na moim aktualnym, choć zdychającym, 100Hz Philpsie w domu. No i, bardzo mi się rzuciło w oczy szarpanie filmów nagranych w standardowych 24 klatkach. Efekt w sklepie wydał mi się nader widoczny ale zrzuciłem to na barki 'stanu mentalnego' w jaki wpadam w czasie testowania, czyli nadwrażliwości na detale.
Wróciłem jednak do domu i odpaliłem te same materiały właśnie na moim domowym Philipsie z wyłączonymi upłynniaczami i dam sobie rękę uciąć, że rwie dużo mniej. Pomyślałem, że, nie wiem, może ten Phillips już domyślnie coś tam upłynnia z tytułu matrycy 100hz, więc odpaliłem te same filmy na 60 herzowym monitorze Dell P2314. To samo.. tzn, tak samo jak na starym Philipsie, czyli mniej rwania niż wydawało mi się, że widziałem na PUS6561 w sklepie.
Czy to wogóle możliwe?
Przede wszystkim, ponieważ upłynnianie obrazu i efekt 'teatru TV' mnie niebywale drażnią, testowałem z wyłączonym i Motion i Clear LCD. Czyli tak jak od 10 lat na moim aktualnym, choć zdychającym, 100Hz Philpsie w domu. No i, bardzo mi się rzuciło w oczy szarpanie filmów nagranych w standardowych 24 klatkach. Efekt w sklepie wydał mi się nader widoczny ale zrzuciłem to na barki 'stanu mentalnego' w jaki wpadam w czasie testowania, czyli nadwrażliwości na detale.
Wróciłem jednak do domu i odpaliłem te same materiały właśnie na moim domowym Philipsie z wyłączonymi upłynniaczami i dam sobie rękę uciąć, że rwie dużo mniej. Pomyślałem, że, nie wiem, może ten Phillips już domyślnie coś tam upłynnia z tytułu matrycy 100hz, więc odpaliłem te same filmy na 60 herzowym monitorze Dell P2314. To samo.. tzn, tak samo jak na starym Philipsie, czyli mniej rwania niż wydawało mi się, że widziałem na PUS6561 w sklepie.
Czy to wogóle możliwe?
Ja również wczoraj i dziś poświęciłem trochę czasu na testy. I oto co z nich wynikło:
Sharp 65" niestety jednak odpadł. O ile jasność jak pisałem była w porządku, o tyle kolory niestety pozostawiały zbyt dużo do życzenia. Próbowałem go ustawiać na różne sposoby dobre pół godziny i nic z tego nie wyszło.
Panasonic 65" ex600 - tutaj już było dużo lepiej, jednak znów jasność panelu była jak dla mojego oka zbyt niska. Dodatkowo trochę za niski kontrast. Kolory lepsze niż w Sharpie.
Rzucił mi się w oczy jeszcze Samsung 55 MU7002. Bardzo szybki i fajny Smart TV, na materiałach 4k bardzo ładny odbiór, jasność, kontrast, nasycenie kolorów bez zastrzeżeń. Czar niestety pryska przy materiałach niższej jakości. Największą zaś bolączką zauważoną przeze mnie była jego płynność, chyba podobny efekt do tego co zaobserwował autor tematu.
Te oglądałem i testowałem wczoraj. Dziś natomiast chciałem jeszcze raz z bliska przyjrzeć się Panasonicowi 65" ex600 i porównać go z Sony 65xe7005. Powiem tylko tyle że Sony wygrał ten pojedynek, jednak nadal nie byłem pewny czy warto dopłacać 1000zł do tego co oferuje. I wtedy rzucił mi się jeszcze jeden TV stojący na tej samej półce i naprawdę ładnie grający. Był to.....Panasonic ex700 w wersji 50". W tym telewizorze przypasowało mi prawie wszystko. I kolory, i kontrast, i płynność, i biała biel czyli to na czym mi najbardziej zależy, i do tego jeszcze czarna czerń. Pod względem płynności rzeczywiście jest lepiej niż w Sony, a miałem dziś bezpośrednie porównanie, i z włączonymi upłynniaczami i bez. Tutaj muszę przeprosić Kolegę Strażaka, miałeś rację a ja się myliłem. No i samym wyglądem i wykończeniem deklasował bezpośrednich rywali, ale to najmniej dla mnie ważny szczegół. Jedyna bolączka to cena. Za wersję 65" niestety dla mnie nie do zaakceptowania. Dlatego też postanowiłem pójść na kompromis i zakupić wersję 58". Dodatkowo nocna promocja w jednym ze sklepów w połączeniu z drugą ratalną w której to sklep spłaca pierwszą ratę zmotywowała mnie szybkiego zakupu. Tak więc ja już przynajmniej na razie mam z głowy bieganie po sklepach, oglądanie, porównywanie i te ciągłe dylematy przyprawiające o ból głowy. Choć jeszcze się nie zarzekam, kupiłem przez internet więc zawsze mogę jeszcze zwrócić. Jednak szansę dostanie.
Dla zainteresowanych powiem tylko że wyniósł mnie po rabatach 3600zł.
Pozdrawiam i życzę trafnego i zadowalającego wyboru.
Sharp 65" niestety jednak odpadł. O ile jasność jak pisałem była w porządku, o tyle kolory niestety pozostawiały zbyt dużo do życzenia. Próbowałem go ustawiać na różne sposoby dobre pół godziny i nic z tego nie wyszło.
Panasonic 65" ex600 - tutaj już było dużo lepiej, jednak znów jasność panelu była jak dla mojego oka zbyt niska. Dodatkowo trochę za niski kontrast. Kolory lepsze niż w Sharpie.
Rzucił mi się w oczy jeszcze Samsung 55 MU7002. Bardzo szybki i fajny Smart TV, na materiałach 4k bardzo ładny odbiór, jasność, kontrast, nasycenie kolorów bez zastrzeżeń. Czar niestety pryska przy materiałach niższej jakości. Największą zaś bolączką zauważoną przeze mnie była jego płynność, chyba podobny efekt do tego co zaobserwował autor tematu.
Te oglądałem i testowałem wczoraj. Dziś natomiast chciałem jeszcze raz z bliska przyjrzeć się Panasonicowi 65" ex600 i porównać go z Sony 65xe7005. Powiem tylko tyle że Sony wygrał ten pojedynek, jednak nadal nie byłem pewny czy warto dopłacać 1000zł do tego co oferuje. I wtedy rzucił mi się jeszcze jeden TV stojący na tej samej półce i naprawdę ładnie grający. Był to.....Panasonic ex700 w wersji 50". W tym telewizorze przypasowało mi prawie wszystko. I kolory, i kontrast, i płynność, i biała biel czyli to na czym mi najbardziej zależy, i do tego jeszcze czarna czerń. Pod względem płynności rzeczywiście jest lepiej niż w Sony, a miałem dziś bezpośrednie porównanie, i z włączonymi upłynniaczami i bez. Tutaj muszę przeprosić Kolegę Strażaka, miałeś rację a ja się myliłem. No i samym wyglądem i wykończeniem deklasował bezpośrednich rywali, ale to najmniej dla mnie ważny szczegół. Jedyna bolączka to cena. Za wersję 65" niestety dla mnie nie do zaakceptowania. Dlatego też postanowiłem pójść na kompromis i zakupić wersję 58". Dodatkowo nocna promocja w jednym ze sklepów w połączeniu z drugą ratalną w której to sklep spłaca pierwszą ratę zmotywowała mnie szybkiego zakupu. Tak więc ja już przynajmniej na razie mam z głowy bieganie po sklepach, oglądanie, porównywanie i te ciągłe dylematy przyprawiające o ból głowy. Choć jeszcze się nie zarzekam, kupiłem przez internet więc zawsze mogę jeszcze zwrócić. Jednak szansę dostanie.
Dla zainteresowanych powiem tylko że wyniósł mnie po rabatach 3600zł.
Pozdrawiam i życzę trafnego i zadowalającego wyboru.
Samsung 55 MU7002 - z recenzji wynika, że nie można wyłączyć 'dimming'. Szlag mnie trafia gdy czegoś nie można wyłączyć. Oczywiście w swoim starym Philipsie też te dynamiczne przyciemnianie i rozjaśnianie miałem powyłączane
Mi się bardzo spodobał, jak już wcześniej pisałem, PUS6561. A EX700 będe testował jutro.
W tym sklepie, o którym piszesz, że kupiłeś, telewizor ma oznaczenie 703E, zgadza się?
Ponawiam pytanie o to szarpanie
Mi się bardzo spodobał, jak już wcześniej pisałem, PUS6561. A EX700 będe testował jutro.
W tym sklepie, o którym piszesz, że kupiłeś, telewizor ma oznaczenie 703E, zgadza się?
Ponawiam pytanie o to szarpanie
Ostatnia edycja:
Ja Samsunga podałem na zasadzie przykładu i opisałem jedynie swoje wrażenia, bo żeby nawet wszystko w nim było bez zarzutu i biło konkurencję na głowę, i cena nawet byłaby o połowę niższa, to i tak bym go nie zakupił. Dla zasady. Ta marka dla mnie na rynku może nie istnieć. Ale żeby być obiektywnym opisałem co widziałem, inni nie muszą mieć takiego podejścia do tej marki jak ja.
Co do szarpania - oczywiście że możliwe. Własnego oka nie oszukasz więc cokolwiek ktokolwiek Ci nie napisze to tego faktu nie zmieni. A suche dane nie mają niestety wpływu na efekt końcowy czyli na to co widzimy na ekranie.
Tak, to model 703 czyli praktycznie to samo co 700 tyle że z wbudowanym tunerem sat z tego co wyczytałem.
Co do szarpania - oczywiście że możliwe. Własnego oka nie oszukasz więc cokolwiek ktokolwiek Ci nie napisze to tego faktu nie zmieni. A suche dane nie mają niestety wpływu na efekt końcowy czyli na to co widzimy na ekranie.
Tak, to model 703 czyli praktycznie to samo co 700 tyle że z wbudowanym tunerem sat z tego co wyczytałem.
Podejrzewam że to właśnie dlatego że mamy 2018r. Teraz aby kupić dobry TV trzeba położyć właśnie od 6000zł w górę. W przedziale 3000-6000zł to taka klasa średnia i trzeba się liczyć z pewnymi brakami, takimi czy innymi. I trzeba rozważyć co dla kogo ważniejsze a z czym się można pogodzić. Poniżej zaś to już budżetówki. Mowa oczywiście o rozmiarze 55".
Jak kupowałem 6 lat temu mój poprzedni TV to za 3000zł miałem wszystko czego oczekiwałem. Smużenie? Klatkowanie? Brak czerni, bieli czy wypłowiałe kolory? Nic z tych rzeczy! Gra do dziś. Zmieniam w zasadzie tylko dlatego że warunki mieszkaniowe mi się zmieniły i 40" w większym pokoju to na dzisiejsze standardy smartfon. A i wzrok już nie ten. Ale nie jest wcale powiedziane że nowy nabytek się sprawdzi, równie dobrze może zostać zwrócony a dotychczasowy jeszcze na jakiś czas pozostanie.
Jak kupowałem 6 lat temu mój poprzedni TV to za 3000zł miałem wszystko czego oczekiwałem. Smużenie? Klatkowanie? Brak czerni, bieli czy wypłowiałe kolory? Nic z tych rzeczy! Gra do dziś. Zmieniam w zasadzie tylko dlatego że warunki mieszkaniowe mi się zmieniły i 40" w większym pokoju to na dzisiejsze standardy smartfon. A i wzrok już nie ten. Ale nie jest wcale powiedziane że nowy nabytek się sprawdzi, równie dobrze może zostać zwrócony a dotychczasowy jeszcze na jakiś czas pozostanie.
Przeprosiny przyjęte
Sam widzisz że panasonica to dobry sprzęt i nawet ci duzo drożsi i na papierze lepsi w rzeczywistości wypadają gorzej.
Płynność, dobra czerń i biel, ładny wygląd, szybkość działania to atuty Panasonica. Wedlug mnie ex700 jest w zupepnosci wystarczający dla wielu użytkowników ale tylko dla tych którzy nie potrzebują miliona aplikacji.
Rozmiar 58 cali jest ok ale wiadomo że 65" byłby bardziej ok tyle że już cena jest sporo wyższa. Jezeli uda ci się kupić 58ex700 w cenie ok 3500 zł to będzie to super sprzęt za taką cdne