Bravia - miesiąc po gwarancji- do kosza!
- Thread starter dexter01
- Rozpoczęty
D
Deleted member 121090
Guest
Jednak chyba nie.
jak kolo nigdy nie chciał nic na temat swojego sprzętu napisać, nie zadał ani jednego pytania przed zakupem, to jak mu padł to od razu pomyśłał o założeniu konta i wpisie na HDTV ?
Nie sądzę.
HQ150, to zalezy, czasem tak wlasnie jest. Mi jak padla druga kuchenka mikrofalowa Zelmera (swoja droga najwiekszy badziew jaki moze byc), to tez uderzylem na pewne forum z zapytaniem "o co chodzi" z tym sprzetem. Wczesniej ten temat kompletnie mnie nie interesowal, bo i po co. Tutaj moze byc podobnie, komus cos padlo i chcial sie z tym podzielic/poradzic.
D
Deleted member 121090
Guest
A to co by było dla nich najtańszym rozwiązaniem.
Zapisy gwarancji niestety nie są dla nich wiążące.
Zrobiło by to co robi- czyli wymienia uszkodzony telewizor na nowy model ( oczywiście tej samej klasy). Lolek- i dlatego wiele osób jest zadowolonych z awarii swojego tv. I oczywiście masz rację, że lepsza jest pięcioletnia gwarancja- wymiana na nowy model dotyczy tylko tych telewizorów do których brakuje części i które są na gwarancji.
Tu już nie koniecznie
Jest duzy wątek od HQ150 na temat jego perypetii z Sony i porazką (nie wiem gdzie, moze zainteresowany przypomni).
Ostatnia edycja:
Tu już nie koniecznie
Jest duzy wątek opd HQ150 na temat jego perypetii z Sony i porazką (nie wiem gdzie, moze zainteresowany przypomni).
Witam tak zgadza sie ze ktos tu mial problem nie pamietam osoby ale ktos byl... ale i byly takie osoby co wlasnie im wymieniono na nowy w tej samej klasie i nie mieli problemu... chocby moj kolega mial taka sytuacje i w ciagu dwoch tygodnia mial niemalze nowy tv w domu juz po 4,5 roku uzytkowania... takze zadowolony byl strasznie.. i faktycznie wymiana jest tylko wtedy kiedy nie ma czesci na dany tv ktory jest w naprawie... ale tak jak napisalem to jest najlepsza wg mnie gwarancja, a nie te ala 5 letnie w marketach od ubezpiczycieli... tam to jest dopiero jazda... a przynajmniej to co czytalem i to co moja ciotka przezyla jak zareklamowala tv po 3 latach uzytkowania... szkoda czasu na pisanie, ale ta gwarancja sonego w porownaniu do tego co te sieciowki daja to niebo a ziemia... oczywiscie jak sie trafi jakis ala serwis sonego co bedzie robil pod gorke to juz inna sprawa ale to juz kwestia bardziej danego serwisu niz samej gwarancji ... kiedys tez taka akcje dal panasonuic a jak bylem zainteresowany kupnem panasa i nawet jeszcze w tym roku dzwonilem i pytalem sie czy moge im zaplacic dodatkowo do takiej gwarancji zeby miec ich a nie z marketu to powiedziano mi ze nie ma takiej mozliwosci... wiec mysle ze nie narzekajmyna taka gwarancje bo raz ze jest lepsza od marketowych , a dwa jest o polowe tansza...
Lolek, ale ta gwarancja marketowa (dodatkowo platna) to glownie wypadki losowe. Nie wiem czy zawsze to sie sprawdza, ale znam przypadek gdzie wymienili tv. Mam tu na mysli sytuacje gdzie np. dzieciak uderzy w matryce kontrolerem move, lub okno przypadkowo uderzy w tv, a ten spadnie na podloge. Nie mowie ze to lepsze rozwiazanie od gwarancji producenta, ale znam przypadek gdzie tv zostal wymieniony ("przypadkiem" zostal uszkodzony, ups..jezeli wiesz co mam na mysli )
)
D
Deleted member 121090
Guest
Piszesz niestety nieprawdę.
Ani mnie, ani innym użytkownikom nawet na tym forum, nie dano za padnięty TV równorzędnego modelu. Ja piszę o konkretnych przypadkach. Kolega z forum nawet za złamanie warunków gwarancji dał ich do sądu, stracił kolejne 2tzł i dowiedział się , że Sony nie ma osobowości prawnej przed naszym wymiarem sprawiedliwości. Ma sobie iść do Wielkiej Brytanii do sądu.
Pisał o tym tutaj.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
D
Deleted member 121090
Guest
lolek126
Gwarancja wiąże nas konsumentów z PRODUCENTEM a nie z żadnym serwisem. To Sony odpowiada za to jak jest naprawa gwarancyjna rozpatrywana!
Masz rację, że pięcioletnia gwarancja producenta jest o niebo lepsza niż to ubezpieczenie marketowe.
Gwarancja wiąże nas konsumentów z PRODUCENTEM a nie z żadnym serwisem. To Sony odpowiada za to jak jest naprawa gwarancyjna rozpatrywana!
Masz rację, że pięcioletnia gwarancja producenta jest o niebo lepsza niż to ubezpieczenie marketowe.
Zgadzam sie z toba kolego w 100% tylko mi nie o to chodzi ze jak powiedzmy ktos teraz ma topowy tv sonego, a za 4 lata mu sie rozwali tv to nie dostanie topowego modelu za te 4 lata.... az tak pieknie to w Polsce nie ma, choc podejrzewam ze w Anglii jest to duze prawdopodobienstwo ze tak jest... ale my nie jestesmy w Anglii. Ale dostanie sie tv tak jak pisalo tu kilka osob i moj kolega tak mniejwiecej jedna polka nizej, tak bylo u kolegi ale i tak byl zadowolony patrzac na to ze juz swoje tv przegral a dostal nowy tv i zero problemow z tym mial...... kolejna sprawa masz racje ze to sony jest gwarantem i to ta firma odpowiada za serwis, ale niestety tu znowu sie powtorze zyjemy w Polsce i co zrobic jak jeden serwis(pisal o tym ktos tutaj) nie chcialo mu sie dupy ruszyc i pojechac do czlowieka po tv pomimo ze byl to 46 czy 55 calowy tv, malo tego jak podjechal pod serwis i podobno widziano to w serwisie nikt nie wyszedl chlopakowi pomoc... kiedy zadzwonilem do serwisu glownego w wawie to czlowiek az nie dowierzal ze cos takiego bylo, malo tego powiedzial ze w czasie gwarancji nie pozwalaja samemu przewozic tv. Najpierw jada sami i jak moga robia na miejscu , a jesli nie to oni zabieraja i nic konsumenta juz nie interesuje....i moj kolega jest tego przykladem, byli u niego dwa razy... raz robili na miejscu , a jak juz drugi raz mu poszlo to samo to juz zabrali i dostal informacje ze nie ma takiej czesci i dostanie nowy tv.. A to ze sad jest w Anglii to nie wiem jak kiedys ale teraz to wyraznie jest napisane gdzie mozna sie sadzic jak ktos kupi sobie tv sonego... choc jak dla mnie nie powinno miec miejsca cos takiego... ale co zrobic. Pozdrawiam kolege.
D
Deleted member 121090
Guest
To ja pisałem. I jak podjechałem pod serwis to kazali mi go samemu wnieść. A jechała ze mną drobna dziewczyna i oni to widzieli. I to ona ze mną taszczyła 52 cale w kartonie. A jak wnieśliśmy do serwisu to poprosili mnie żebym im pomógł rozpakować pudło!!!
I to Sony jest za to odpowiedzialne.
Mało tego ekspertyzę o wymianie TV i braku możliwości jego naprawy serwis w B-Białej wydał nie widząc TV na oczy!!!
Kazali mi wysłać zdjęcie ekranu podczas oglądania i to im wystarczyło.
Do dzisiaj nie wiem skąd mieli pewność że to mój TV na tym zdjęciu.
Może miałem całkiem dobry a zdjęcie wziąłem z netu?
A co zapisów gwarancji to tam jest jasno powiedziane. jak Ci padnie to mają Ci wymienić na równorzędny model. A oni robią co im się żywnie podoba i dają gorszy model, bo wiedzą że ich nie potrafisz dać do sądu. Ich prawnicy z tego korzystają jak pokazał przykład naszego forumowego kolegi.
I to Sony jest za to odpowiedzialne.
Mało tego ekspertyzę o wymianie TV i braku możliwości jego naprawy serwis w B-Białej wydał nie widząc TV na oczy!!!
Kazali mi wysłać zdjęcie ekranu podczas oglądania i to im wystarczyło.
Do dzisiaj nie wiem skąd mieli pewność że to mój TV na tym zdjęciu.
Może miałem całkiem dobry a zdjęcie wziąłem z netu?
A co zapisów gwarancji to tam jest jasno powiedziane. jak Ci padnie to mają Ci wymienić na równorzędny model. A oni robią co im się żywnie podoba i dają gorszy model, bo wiedzą że ich nie potrafisz dać do sądu. Ich prawnicy z tego korzystają jak pokazał przykład naszego forumowego kolegi.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jeżeli faktycznie tak jest, czyli, że Sony nie wywiązuje sie z warunków gwarancji, to faktycznie należy unikać Sony. Ja akurat nie spotkałem się z taką sytuacją. Jedyne zastrzeżenia dotyczyły faktu, że Sony proponowało najwyżej model W8 i nie ma możliwości, nawet za dopłatą, wymiany na wyższy model.
Co do osobowości prawnej, faktycznie masz rację. Nie ma Sony Polska tylko Sony Europe.
Ostatnia edycja:
D
Deleted member 121090
Guest
Jak padł mój 52Z5500, to sprzedawca powiedział mi że to był najwyższy model więc obecnie też należy mi się najwyższy czyli wtedy HX920 chyba. Mało tego zadzwoniłem do trzech salonów Sony w kraju i zapytałem jaki jest następca mojego Z5500. Wszyscy wskazali na serię HX900.
Ale Sony powiedziało że takiego mi nie da, bo jest za drogi. Woleli oddać kasę zakupu.
Ja stratny nie byłem, wręcz przeciwnie ale fakt pozostaje faktem. Nie dotrzymali mimo moich żądań warunków gwarancji.
Ja powiem ci szczerze ze to dla ciebie lepiej ja tez bym wolal kase niz tv powiedzmy polke nizej ale nie plakalbym jakbym dostal o polke nizej nowy tv po 4 latach uzytkowania , najwyzej bym go sprzedal... a jedno trzeba wiedziec ze zyjemy w Polsce i na to trzeba brac poprawke bo czy kiedys widziales ze jakikolwiek serwis w Polsce przepraszal klienta za to ze popsul mu sie tv na gwarancji? w Londynie mojemu kumplowi sie popsul i Panowie z uznizeniem przeprosili go za klopoty jego tv na gwarancji .... niestety tak juz u nas jest a jak ktos pisze ze omija sonego ok prosze mozna kupic samsunga, lg i inne marki , tam serwis nie lepszy i gwarancja tylko na 2 lata... nie bronie sonego powinni sie wywiazywac z gwarancji ale wiem rowniez ze co kraj to i obyczaj... a teraz zobacz ktos kupil w tym roku tv topowy za trzy lata sie psuje i mowia ze dadza nowy tv i czy powinni dac topowy model jak juz bedzie np 4k tak jak to juz jest w tym roku? To nie jest taki sam technicznie tv tylko lepszy od hx 955 to czemu mieliby dawac lepszy tv za gorszy....najlepszym rozwiazaniem byloby oddanie kasy tak jak tobie to uczyniono...
A prawda tez jest taka ze jak komus cos sie popsulo ( i nie mowie o Tobie tylko ogolnie) to ktos tam zawsze sobie pomarudzi a inny jak bedzie mial kilka dobrych lat i bedzie spoko to bedzie chwalil- takie zycie.
HQ 150 sprawdzilem tez wczoraj gwarancje jak jest napisane i jest napisane cos takiego: ze w razie braku mozliwosci naprawienia danego tv dostaje sie taki sam tv lub porownywalny technicznie czy cos w tym stylu ale to oznacza jedno kolego ze dostajesz identyczny model jak jest on jeszcze na rynku albo wlasnie porownywalny technicznie, a to nalezy rozumiec, ze jak dadza jedna polke nizej tv to on jest porownywalny technicznie... tak wlasnie powiedzial mi prawnik u ktorego bylem przed chwila u mnie w pracy... wiec robia to zgodnie z prawem... nie zgodnie byloby wtedy gdyby sie dostalo model powiedzmy juz o 2 polki nizej i np jest niezgodnosc w pewnych parametrach bardzo istotnych jak np w jednym sa okulary pasywne a w tym co sie popsul sa okulary aktywne lub jest inna technologia w podswietleniu matrycy ( edge led , full led, plazma ) czyli prawnik mowi ze teoretycznie nie mozesz dostac za lcd - plazmy, ale juz edge led za full led to juz jest to sprawa dyskusyjna i mowi ze duza szansa jest ze trzeba by bylo isc do sadu bo mogliby robic pod gorke... a tym bardziej jak mu powiedzialem ze topowy model teraz to juz tv 4k wiec wg niego sznasy nie ma na to zeby po zepsuciu hx 955 dostac wlasnie jego nastepce - chyba ze to bedzie ich dobra wola Za granica moze i tak by bylo ale u nas w Polsce to wiadomo jak jest a tym bardziej ze trzeba by bylo sie sadzic w Anglii.... ale wtedy mozna zadac kasy za tv ktory sie popsul - tak mi powiedzial i to jest do wygrania ...
A prawda tez jest taka ze jak komus cos sie popsulo ( i nie mowie o Tobie tylko ogolnie) to ktos tam zawsze sobie pomarudzi a inny jak bedzie mial kilka dobrych lat i bedzie spoko to bedzie chwalil- takie zycie.
HQ 150 sprawdzilem tez wczoraj gwarancje jak jest napisane i jest napisane cos takiego: ze w razie braku mozliwosci naprawienia danego tv dostaje sie taki sam tv lub porownywalny technicznie czy cos w tym stylu ale to oznacza jedno kolego ze dostajesz identyczny model jak jest on jeszcze na rynku albo wlasnie porownywalny technicznie, a to nalezy rozumiec, ze jak dadza jedna polke nizej tv to on jest porownywalny technicznie... tak wlasnie powiedzial mi prawnik u ktorego bylem przed chwila u mnie w pracy... wiec robia to zgodnie z prawem... nie zgodnie byloby wtedy gdyby sie dostalo model powiedzmy juz o 2 polki nizej i np jest niezgodnosc w pewnych parametrach bardzo istotnych jak np w jednym sa okulary pasywne a w tym co sie popsul sa okulary aktywne lub jest inna technologia w podswietleniu matrycy ( edge led , full led, plazma ) czyli prawnik mowi ze teoretycznie nie mozesz dostac za lcd - plazmy, ale juz edge led za full led to juz jest to sprawa dyskusyjna i mowi ze duza szansa jest ze trzeba by bylo isc do sadu bo mogliby robic pod gorke... a tym bardziej jak mu powiedzialem ze topowy model teraz to juz tv 4k wiec wg niego sznasy nie ma na to zeby po zepsuciu hx 955 dostac wlasnie jego nastepce - chyba ze to bedzie ich dobra wola
Za granica moze i tak by bylo ale u nas w Polsce to wiadomo jak jest a tym bardziej ze trzeba by bylo sie sadzic w Anglii.... ale wtedy mozna zadac kasy za tv ktory sie popsul - tak mi powiedzial i to jest do wygrania ...
Ostatnia edycja:
D
Deleted member 121090
Guest
Czytałeś gwarancję Sony?
Wydaje mi sie że nie bo celowo byś chyba bzdur nie pisał.
Nie ma w gwarancji ani słowa o zwrocie kasy. Jest naprawa, lub wymiana na inny model o nie gorszych paramatrach z dołożeniem na niego gwarancji jak nam jeszcze pozostała. W moim przypadku to było 3.5r. I mimo żądań z mojej strony dotrzymania zapisów gwarancji nie dostałem, żadnej propozycji modelu na wymianę. powiedzieli że są za drogie?!
lolek125
Tu chodzi o zasady. To nie Sony ma decydować co jest dla mnie lepsze, tylko ma dotrzymać warunków gwarancji! Koniec kropka.
Albo niech w gwarancji w momencie zakupu napiszą i poinformaoją klienta, jak panu padnie to zrobimy co uważamy za słuszne i będzie Pan zadowolony. Wtedy O.K.
Ja nigdzie nie napisałem, że byłem stratny. Piszę tylko że Sony jawnie i bezczelnie łamie zapisy gwarancji żeby wybrać tańszą dla siebie opcję.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Przedstawię Wam moją przygodę z tv SONY 32V4240. Tv kupiony w marcu 2009, obowiązywała wtedy Gwarancja 5 lat Sony, po rejestracji na stronie Sony. Była to jedna z pierwszych akcji 5 lat Gwarancji tej firmy.
Usterka:
"Podczas przełączania kanałów, w górnej częśći ekranu pojawiają się poziome linie (ok 1 cm od górnej krawędzi).
Występuje to przy tunerze analogowym, przy zmianie źródła sygnału np na komponent,
scart (paski także się pojawiają podczas przełączania kanałów na tunerze w magnetowidzie podłączonym scartem).
Po włączeniu tv na pewnych programach pojawiają się szumy, falowania obrazu (Obraz wtedy
wygląda jak przy załączonej funkcji w menu strojenia LNA). Natomiast po przełączeniu na
kolejny kanał i powrocie na ten wcześniejszy to tych szumów/falowań już niema.
Na ekranie górna cześć oraz na dole matrycy widać wypalone piksele (kolorowe),
są także widoczne cienie przy dolnych (lewej i prawej) krawędziach obudowy (w miejscu styku matrycy z obudową)."
Usterkę zgłosiłem we wrześniu 2010. Po 2 dniach przyjechał Pan z serwisu i stwierdził, że matryca do wymiany. Zabrano tv na serwis i po ok tygodniu tv wrócił. Nadal te linie, kreski się pojawiały. No to stwierdzono, że płyta główna. Też wymieniono na nową. Nadal to samo, a przy powrocie z serwisu padło zasilanie. Finalnie w tv wymieniono 2 razy matrycę,płytę główną i coś od zasilania. Miałem dwa razy tv zastępczy który po 15 minutach zaczynał świecić na czerwono. W końcu Pan z serwisu stwierdził, że ten typ tak ma (głównie chodziło o te paski w górnej części matrycy). Zakończono tą reklamację, mimo mojej pisemnej adnotacji, że sprzęt nadal wykazuje usterkę.
Jednak sama naprawa według mnie popsuła tv. O ile obudowa może tylko minimalnie została porysowana (piano black) to między matryca a obudową były szpary przez które wyłaziło światło. Po prostu źle wsadzono matrycę w serwisie.
Zacząłem walczyć z Sony (bo tak można nazwać wydzwanianie na infolinię i wysyłanie filmików z usterką do Sony) i domagać się naprawy usterki. Na końcu mojego starcia z Sony usłyszałem ekspertyzę techniczną: że winne jest urządzenie zewnętrzne podające sygnał tv (też się zdziwiłem, bo nie miałem nic takiego). W końcu w grudniu (tak), dostałem w ramach wymiany model 32EX500. Model wiadomo nowszy, FHD 100 Hz, Bravia Internet Video. Cenowo też wyszedłem lepiej.
Podkreślam jednak, że to ja, czyli klient musiał udowadniać problem i usterkę. Gdybym w pewnym momencie odpuścił to miałbym tv który był uszkodzony i źle naprawiony. Nowy tv jest oczywiście lepszy i nowszy, no ale można by się czepiać szczegółów typu gorsze głośniki, gorsze wykonanie dziur pod wieszak na ścianę itp.
Ważna rzecz która wynikła podczas realizacji gwarancji. Sony nie podaje terminów naprawy sprzętu. Gwarancja 5 lat od sony nie przedłuża się na wymieniony tv. Czyli jeżeli komuś padnie sprzęt na 5 letniej gwarancji Sony po 4,5 roku, to na nowy zostanie mu pół roku gwarancji. Sony w instrukcji podaje info, że zapewnia dostęp do części przez 7 lat.
Czy teraz kupiłbym tv Sony? Z obecnej linii może nie, ale taki tv serii HX850 (40'') chętnie bym zawiesił na swojej ścianie.
Usterka:
"Podczas przełączania kanałów, w górnej częśći ekranu pojawiają się poziome linie (ok 1 cm od górnej krawędzi).
Występuje to przy tunerze analogowym, przy zmianie źródła sygnału np na komponent,
scart (paski także się pojawiają podczas przełączania kanałów na tunerze w magnetowidzie podłączonym scartem).
Po włączeniu tv na pewnych programach pojawiają się szumy, falowania obrazu (Obraz wtedy
wygląda jak przy załączonej funkcji w menu strojenia LNA). Natomiast po przełączeniu na
kolejny kanał i powrocie na ten wcześniejszy to tych szumów/falowań już niema.
Na ekranie górna cześć oraz na dole matrycy widać wypalone piksele (kolorowe),
są także widoczne cienie przy dolnych (lewej i prawej) krawędziach obudowy (w miejscu styku matrycy z obudową)."
Usterkę zgłosiłem we wrześniu 2010. Po 2 dniach przyjechał Pan z serwisu i stwierdził, że matryca do wymiany. Zabrano tv na serwis i po ok tygodniu tv wrócił. Nadal te linie, kreski się pojawiały. No to stwierdzono, że płyta główna. Też wymieniono na nową. Nadal to samo, a przy powrocie z serwisu padło zasilanie. Finalnie w tv wymieniono 2 razy matrycę,płytę główną i coś od zasilania. Miałem dwa razy tv zastępczy który po 15 minutach zaczynał świecić na czerwono. W końcu Pan z serwisu stwierdził, że ten typ tak ma (głównie chodziło o te paski w górnej części matrycy). Zakończono tą reklamację, mimo mojej pisemnej adnotacji, że sprzęt nadal wykazuje usterkę.
Jednak sama naprawa według mnie popsuła tv. O ile obudowa może tylko minimalnie została porysowana (piano black) to między matryca a obudową były szpary przez które wyłaziło światło. Po prostu źle wsadzono matrycę w serwisie.
Zacząłem walczyć z Sony (bo tak można nazwać wydzwanianie na infolinię i wysyłanie filmików z usterką do Sony) i domagać się naprawy usterki. Na końcu mojego starcia z Sony usłyszałem ekspertyzę techniczną: że winne jest urządzenie zewnętrzne podające sygnał tv (też się zdziwiłem, bo nie miałem nic takiego). W końcu w grudniu (tak), dostałem w ramach wymiany model 32EX500. Model wiadomo nowszy, FHD 100 Hz, Bravia Internet Video. Cenowo też wyszedłem lepiej.
Podkreślam jednak, że to ja, czyli klient musiał udowadniać problem i usterkę. Gdybym w pewnym momencie odpuścił to miałbym tv który był uszkodzony i źle naprawiony. Nowy tv jest oczywiście lepszy i nowszy, no ale można by się czepiać szczegółów typu gorsze głośniki, gorsze wykonanie dziur pod wieszak na ścianę itp.
Ważna rzecz która wynikła podczas realizacji gwarancji. Sony nie podaje terminów naprawy sprzętu. Gwarancja 5 lat od sony nie przedłuża się na wymieniony tv. Czyli jeżeli komuś padnie sprzęt na 5 letniej gwarancji Sony po 4,5 roku, to na nowy zostanie mu pół roku gwarancji. Sony w instrukcji podaje info, że zapewnia dostęp do części przez 7 lat.
Czy teraz kupiłbym tv Sony? Z obecnej linii może nie, ale taki tv serii HX850 (40'') chętnie bym zawiesił na swojej ścianie.