Ponadto serwis ocenia czy TV ma wadę z punktu widzenia producenta a to może być coś całkiem innego niż niezgodność towaru z umową. Wystarczy bowiem, że TV nie ma jakiejś funkcjonalności o której byliśmy poinformowani przez sprzedawcę w momencie zakupu i już możemy taki TV oddać jako nie ten który kupowaliśmy. A wady żadnej z punktu widzenia producenta miał nie będzie.
Sprzedawca odpowiada za informacje rozpowszechniane przez producenta jak i przez siebie (które i tak bierze od producenta). Najczęściej też, nie ma wiedzy technicznej, żeby móc ocenić, czy dana wada rzeczywiście istnieje, czy nie jest spowodowana przez użytkownika, czy da się to naprawić, czy jest na tyle istotna, że nadaje się do rozwiązania umowy, czy tylko do obniżenia ceny. Sądzisz, ze jakaś pani Zosia z np. EuroRTVAGD jest w stanie takie rzeczy stwierdzić? Dlatego powołuje rzeczoznawcę, który niestety jest przedstawicielem producenta i to on ustala powyższe.
Niestety w przypadku Philipsa, ichni serwis potrafi napisać, że np. brak Miracastu, który był w specyfikacji jest spowodowany tym, że jest to usługa innej firmy, za której istnienie i działanie Philips nie odpowiada (sic!) i reklamacja nie może być uwzględniona. W takim przypadku, gdyby sprzedawca tak czy inaczej przyjął zwrot towaru, to Philips by go od niego nie odebrał, bo na podstawie opinii ichniego rzeczoznawcy sprzęt jest sprawny i wolny od wad, i został by bez pieniędzy z używanym TV, który ciężko było by mu sprzedać. Dlatego sprzedawca musi mieć opinię rzeczoznawcy, którą Philips zaaprobuje, lub wyrok sądu (polubownego lub cywilnego), który da mu prawo do regresu do swojego dostawcy. Niestety żaden sklep nie przyjmie z powrotem towaru (szczególnie drogiego), którego nie będzie mógł oddać dalej (chyba, że ma umowę z dostawcą, że przyjmuje towar od niego z powrotem bez względu na okoliczności).
Podobnie w karcie gwarancyjnej może być jakieś wyłączenie odpowiedzialności producenta i przy takiej ocenie weźmie ją pod uwagę serwis wydając swoją ekspertyzę. A nas ona w tym przypadku nie interesuje bo ważna dla nas jest tylko instrukcja obsługi i informacje przekazane przez sprzedawcę. Także np. te w reklamie tego produktu jeśli miały wpływ na nasz wybór.
Zapisy w karcie gwarancyjnej nie mają zastosowania w przypadku reklamacji z tytułu rękojmi.