Sony !! Zastanawiacie się czy kupić ?

rrr7

New member
Oto świeża historia...

Dwa tygodnie temu kupiłem nowy TV Sony w pewnym sklepie z wystawy (stał nie włączony) z zastrzeżeniem że jest nowy nieużywany - nówka sztuka no może na godzinkę raz był włączony - tak twierdził sprzedawca.
Po dwóch tygodniach mając uzasadnione podejrzenia że TV przepracował już bardzo dużo godzin i nowy to on nie jest na pewno poinformowałem sklep , który zażyczył sobie wraz z reklamacją aby dostarczyć mu na piśmie potwierdzone przez autoryzowanego serwisanta Sony - ile godzin przepracowane ma TV.



Co było dalej ... Zgłosiłem problem i przy okazji Clouding ... po dwóch dniach przyszedł serwisant i przy wizycie poinformował mnie że dostał UWAGA !!!! e-mail "z góry" iż " Nie może mi podać informacji ile przepracowane ma telewizor !!!!!"


Myślałem że to "prywatna inicjatywa" MIK Radom , ale po telefonie do pomocy technicznej SONY w dniu dzisiejszym dowiedziałem się że to oficjalne stanowisko SONY !!!!!


Myślałem że to sklep zrobił przekręt i wcisnął mi TV , który wykorzystywał wcześniej jako pokazowy , ale po takiej zagrywce "pomocy technicznej" (specjalnie piszę w cudzysłowie) nasuwa się przypuszczenie że to może jednak samo Sony maczało łapy w takim oszustwie jakim jest sprzedaż powystawowego produktu jako nowy...?
 
D

Deleted member 121090

Guest
Nieźle.
Zgłoś problem do miejscowego rzecznika konsumentów, niech się zainteresuje taka praktyką sklepu. Powinieneś walczyć ze sklepem na podstawie znowelizowanej Ustawy z końca zeszłego roku. Tylko żebym im udowodnić, że TV nie był nowy, tylko powystawowy, musiałbyś poznać ilość przepracowanych godzin odbiornika. Jak sam wejdziesz w menu to mogą Ci odmówić późniejszej gwarancji, bo wchodziłeś w menu serwisowe. Chyba mogła by Ci pomóc tylko opinia rzeczoznawcy, biegłego z tego zakresu. Przy swoim miejscowym sądzie rejonowym masz listę takich biegłych. Będzie i z tego zakresu. Zadzwoń do niego i zapytaj czy Ci to zrobi i ile to kosztuje.
Zadzwoń do sklepu i podaj im, że chcesz oddać TV jako towar niezgodny z umową( nie był nowy), a jak się nie chcą zgodzić to zrobisz fachową ekspertyzę i finalnie też oni będą musieli za nią zapłacić. Jeśli oczywiście TV ma więcej godzin pracy niż te dwa tygodnie pracy.
Nie rozmawiaj z Sony bo nic nie wskórasz, tylko ze sklepem bo po Twojej stronie masz Ustawę ,, konsumencką'' i nasze krajowe ustawodawstwo.
Twój przykład to niestety kolejny dowód na to, co piszę od dłuższego czasu.
Jak kupujemy NOWY wyrób, to tylko w dziewiczym nierozpakowywanym, fabrycznym pudełku.
Każdy inny tylko wtedy, jak ma obniżoną cenę bo to powystawowy egzemplarz.
Inaczej mogą nas spotkać takie przygody jak Twoja.
 

accu

New member
Bez reklam
Witam uprzejmie,

Sprawa rzeczywiście jest" kuriozalna" i godna najwyższego napiętnowania tego sklepu .
Niebywałe , również jest , że serwisant się tak zachował .
Osobiście sam będąc w takiej sytuacji zobaczyłbym w menu serwisowym ilość przepracowanych
godzin i zrobił zdjęcie z SELF CHECK , gdzie na samym dole jest podana ilość godzin przepracowanych
przez telewizor i ilość włączeń telewizora . W żadnym wypadku , jeżeli tylko ten element sprawdzamy
w menu serwisowym i nic "nie grzebiemy" , nie tracimy pełnych uprawnień gwarancyjnych .
Temat ten kilka razy był już przerabiany tutaj na forum i na forum konkurencyjnym .
Ze zdjęciem z ilością przepracowanych godzin poszedłbym do rzecznika i przedstawił
szczegółowo sprawę .(można również pójść do sklepu i poinformować , że telewizor przepracował xxx godzin , więc zostałem przez sklep wprowadzony w błąd)

BTW, niedawno była sytuacja , jeden z użytkowników forum kupił w sklepie internetowym MatrixMedia telewizor Sony . Miał podejrzenie , że telewizor jednak nie jest nowy . Sprawdził w menu
serwisowym ilość przepracowanych godzin , zrobił zdjęcie i poinformował sklep .
Sklep uznał jego reklamację i wymienił używany telewizor na nowy .

Pozdrawiam,:)
accu
:kom:
 
Ostatnia edycja:

collider

New member
Bez reklam
Kuriozalna to jest wiara w to, ze telewizor na wystawie sluzyl tylko do podpierania kurzu. Z wystawy to sie kupuje sprzet jezeli jest przeceniony. Inna sprawa to reakcja Sony. Zreszta z tego co wiadomo to nie jestes pierwszym klientem ktorego ta firma czy tez jej serwis traktuje jak piate kolo u wozu.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Witam uprzejmie,

Sprawa rzeczywiście jest" kuriozalna" i godna najwyższego napiętnowania tego sklepu .
Niebywałe , również jest , że serwisant się tak zachował .
Z tym się nie zgodzę. Serwisant nie ma nic do tego. Robi tylko to co nakazał mu jego ,, pracodawca'' czyli firma Sony. Można więc być tylko zbulwersowanym postawą Sony w stosunku do klienta.
Z resztą się zgadzam, to może się udać, wręcz powinno, ale 100% pewności co do legalności wchodzenia w menu serwisowe nie mam.
 

accu

New member
Bez reklam
Z tym się nie zgodzę. Serwisant nie ma nic do tego. Robi tylko to co nakazał mu jego ,, pracodawca'' czyli firma Sony. Można więc być tylko zbulwersowanym postawą Sony w stosunku do klienta.
Z resztą się zgadzam, to może się udać, wręcz powinno, ale 100% pewności co do legalności wchodzenia w menu serwisowe nie mam.

Witam uprzejmie,
Jeżeli serwisujący dba o wizerunek firmy , którą serwisuje , to prosta zwyczajna życzliwość
do klienta powinna być jego naczelną dewizą . Takie jest moje , skromne zdanie .
Wszystko zależy od danego człowieka , jak podchodzi do swojej pracy i drugiego człowieka .

Pozdrawiam,:)
accu
:kom:
 
D

Deleted member 121090

Guest
Witam uprzejmie,
Jeżeli serwisujący dba o wizerunek firmy , którą serwisuje , to prosta zwyczajna życzliwość
do klienta powinna być jego naczelną dewizą . Takie jest moje , skromne zdanie .
Wszystko zależy od danego człowieka , jak podchodzi do swojej pracy i drugiego człowieka .

Pozdrawiam,:)
accu
:kom:

Nie bardzo. Prywatnie to on może być po stronie klienta, ale jeśli w obowiązkach służbowych ma wyraźnie zaznaczone, że nie wolno mu podawać ilości godzin, a tak jest w tym wypadku, to wyleciał by z roboty.
 

agass

New member
Kolego jaki problem sprawdzić samemu ile godzin tv przepracowało, konfiguracja wciśnięcia 4 klawiszy.Jaki to model?
 

Henry

Active member
Bez reklam
Obecne Sony, to cień firmy sprzed lat.
Kiedyś kupując sprzęt tej firmy miało się odczucie, że jest to produkt ponad przeciętny, b. dobry jakościowo i to nie tylko pod kątem wykonania.
Obecnie najtańsze koreańce biją Sony na głowę, sprzęt audio to jakaś kpina z klienta, a video bardzo, bardzo średni, nie wyróżniający się niczym szczególnym.
A opisane przez Kolegę podejście autoryzowanego serwisu- szkoda gadać.

ps. Jedynie chyba tylko konsole trzymają poziom.....
 

gidyja

New member
Konsole chyba kolego sobie żarty robisz, po PS3 Fat gdzie wykonanie i wszystkie detale były na najwyższym poziomie to PS4 to kpina i pojechanie po kosztach. Aż poję sie jak będzie wyglądać wersja slim.

Wytapane z LG-G2
 

Henry

Active member
Bez reklam
Z PS4 nie miałem do czynienia, ale PS3 jest przyzwoita i na tej podstawie piszę ;)
Ostatnio przez krótką chwilę się bawiłem i źle nie było, brat kupił swojemu synowi PS4 i młody sobie chwali.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja bym oddał tv do sklepu i zgłosił go na Ustawę konsumencką i jeszcze sprawę zgłosił do rzecznika ...
A jeśli nic z tego nie wyjdzie to na miejscu Kolegi na Sony bym się..... i stracili klienta ...
Bo pomimo że ostatnie wyniki finansowe są zdecydowanie lepsze jak to było wcześniej ale do podnoszenia łapek do góry z radości to jeszcze im daleko jest...
Co do podświetlenia matrycy to ten aspekt opisywany był nie raz na forum i niestety tutaj pies pogrzebany bo firmy nie wymieniają na nowy z tego powodu .. jak to mówią wszystkie firmy że to wada technologii a nie awaria tv.. jedyny tutaj zgłoszony przykład był przez użytkownika że wymienili mu tv to była właśnie firma Sony ale zapewne to jedyny taki przypadek w historii Sony.


Ale jedno jest święte to co napisał HQ że jeśli ktoś nam mówi że coś jest nowe to tylko i wyłącznie musi być zapakowane i dziewicze jak to się mówi.. w innym przypadku to nie jest nowe nawet jeśli było użyte powiedzmy tylko przez 2 godziny... a tak to niby stało na wystawie.. to nie jest nowe .. to już jest używane..
Ja wżyciu bym nie kupił niby coś "nowego" gdzie cos było otwarte i stało na wystawie z półki..




Accu mam pytanko bo jesteś obcykany - był taki przypadek ktoś pisał tylko nie pamiętam jakiego to tv dotyczyło że właśnie zaglądał do Menu serwisowego i niby nic nie robił tylko ilość godzin chciał sprawdzić. I po jakimś czasie oddał tv do naprawy serwis stwierdził że było zaglądane do Menu serwisowego i traci gwarancję że to menu to tylko dla serwisantów jest...
Wierząc że Gość pisał prawdę że nic nie kombinował w tym Menu jest możliwe żeby serwis stwierdził że było zglądane do takiego Menu? Czy raczej Gość cos kręcił ?


Do poszkodowanego Kolegi mam sprawę jak już wyjaśni się sprawa w ta czy w inną stronę to prosiłbym o podanie nazwy sklepu i w jakim mieście ten sklep się mieści - myślę że administracja nie będzie miała nic przeciwko temu, bo zdajesz sobie sprawę że ten sklep dobrze wie co z tym tv jest i ile faktycznie on był użytkowany więc może dzięki temu cos się nauczą że ludzi nie można okłamywać bo ten tv to na pewno nie jest nowy..
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 121090

Guest
Kolego jaki problem sprawdzić samemu ile godzin tv przepracowało, konfiguracja wciśnięcia 4 klawiszy.Jaki to model?
Tylko sama wiedza właściciela może nie wystarczyć.
Trzeba jeszcze udowodnić, że sklep sprzedał nam towar z nalatanymi już roboczogodzinami.
Najbardziej bulwersująca w tej sprawie jest postawa Sony, który wydaje dyspozycje serwisantom, żeby nie podawali klientom ilości przepracowanych godzin.
Nie zrobili tego bezpodstawnie. Z jakiegoś powodu chcą fakt ilości pracy danego TV ukryć przed klientem.
Wygląda na to, że przypadek naszego kolegi nie jest jednostkowy.
Henry1979
ale w samochodzie widzisz jaki jest stan licznika. Nikt przed klientem tego nie ukrywa tak jak Sony.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Tego nie wiem ja zawsze od kilkunastu lat kupuje takie samochody że są robione pod moją osobę więc zawsze jest nowy i "śmierdzi" w środku nowością :) - uwielbiam to uczucie jak się właśnie wchodzi do takiego nowego samochodu..


A w przypadku tv jak wyjmujesz tv taki "niowiusienki" z kartonu jeszcze opakowany w folii również ma swój specyficzny zapach zresztą tak jak każde inne urządzenie które jest nowe w 100%.


A ten tv kupiony przez Kolegę miał tyle wspólnego z nowością co ... a może nie będę pisał...
 

Henry

Active member
Bez reklam
Lolek, to był żart. Wiem o co ci chodzi, bo też preferuję nowe i ten zapach lubię ;)

HQ, nie chciałbyś wiedzieć co u nas czasem wyrabiają z samochodami, które jako nowe z kilkoma km na liczniku sprzedają ;)
W Niemczech masz dokładną wiedzę, co z danym pojazdem się działo, od momentu wyjazdu z linii, aż do czasu wystawienia go w salonie, czy przypadkiem jakieś historie "po drodze" nie miały miejsca

A wracając do tematu kolegi, to bezwzględnie należałoby tą sprawę nagłośnić, bo takie postępowanie sprzedawcy oraz Sony (jeśli faktycznie firma maczała w tym palce) jest niedopuszczalne.
Jak dla mnie, to nosi to znamiona oszustwa....
 
D

Deleted member 121090

Guest
Ale to się układa w logiczną i spójną całość.
W gwarancjach Sony też jest zapis, że mogą nam naprawić TV np. nie nowymi częściami. Mało tego mogą nam dać cały ,, odnowiony'' inny TV.
Więc w tym wypadku też nie będziemy wiedzieli ile roboczogodzin ma za sobą matryca którą dostaliśmy lub nawet cały TV.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Na zachodzie wszystko jest lepiej zorganizowane jeśli chodzi o serwis i same firmy bo liczą się z ludźmi a u nas sami musimy walczyć o to.. W Niemczech dla przykładu jedzie transport samochodów z fabryki do salonu danego jak coś się stanie w czasie transportu jest to odnotowywane w systemie i w książce serwisowej i jest np. poprawka lakieru i automatycznie taki samochód jest już tańszy.. w RP może coś takiego będzie za 10 lat i oby...


A wracając do tematu to jestem ciekawy co by zrobiła prokuratura jakby się taki fakt oszustwa zgłosiło tylko iść w stronę że Sklep oszukał (bo również jest winowajcą i dobrze wie co z tym tv jest grane) - bo sony wiadomo gdzie ma swoje przedstawicielstwo... Tylko szybko trzeba byłoby działać bo nie wiadomo ile tych godzin ma ten tv wylatane... ja bym próbował jakby sklep polubownie nie chciał rozwiązać tej sprawy..
 
Do góry