Zmiana frontów..na początek :)

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Przemko teraz dalej tak jest , a przynajmniej od serii Tradytion, pisałem to w swoim teście po odsłuchu SF serafino trdytion, wszystkie głośniki zostały wykonane na podstawie projektu ich inżyniera. I jak dla mnie zrobił to wspaniale, świetnie grają, a do tego genialnie wykonane i oczy cieszą na maksa. Ja jestem nimi zachwycony.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Franco.jpg


Fragment wywiadu z Franco Serblinim zamieszczony w Audio w 2000r

Jak wyglądała Twoja pierwsza kolumna ?

Pierwszy zestaw głośnikowy nosił nazwę Snail Project ,to coś z wyglądu jak skrzyżowanie machiny Leonardo Da Vinci z Jar Binksem z Gwiezdnych Wojen .Pojechałem z nią na wystawę do Mediolanu i wzbudziłem prawdziwa sensację ,ludzie nie zdawali sobie sprawy że tak może wyglądać zestaw głośnikowy od razu znalazło się parę osób które chciały mieć te kolumny i tak powstało kilka sztuk

Czy projektując swoja pierwszą kolumnę miałeś odpowiednią wiedzę do zaprojektowania zwrotnic ?

Na początku pomogli mi znajomi ,później doszedłem do wniosku ,że ponieważ nie mam technicznej wiedzy będę używał najlepszych głośników pochodzących od Dynaudio ,Seas ,Scan-Speak oraz najprostszych zwrotnic 1 rzędu .Byliśmy jedną z pierwszych firm ,która zaczęła używać zwrotnic pierwszego rzędu i odniosła na tym polu sukcesy ,wkrótce wiele firm zaczęło kopiować to co robiliśmy

Jak na początku wyglądał proces projektowania kolumn ?

Opierał się głównie na metodzie prób i błędów.Konstruowałem dziesiątki ,setki prototypów stopniowo zmieniając poszczególne części w zwrotnicy i ich wartości ,tak aby uzyskać brzmienie którego szukałem ,brzmienie fizjologiczne z biegiem czasu projektowanie przychodziło mi coraz łatwiej ,gdy chciałem uzyskać zamierzony efekt wiedziałem już jakie części powinienem wstawić i o jakich wartościach .Wbrew pozorom brak wykształcenia elektronicznego pomógł mi ,gdybym uczył się z podręczników powielałbym rozwiązania tam stosowane i nie podejmował prób stworzenia czegoś nowego i innowacyjnego

Jak wygląda projektowanie teraz ,czy używasz programów ?

W początkowej fazie tak ,później stopniowo wszystko zmieniam i na koniec zwrotnica nie ma nic wspólnego z tą zaprojektowana przez komputer.Mimo wszystko programy komputerowe nie są zbyt dokładne i nie są wstanie zastąpić wieloletniego doświadczenia

Obudowy Twoich kolumn są wykonywane z drzewa orzechowego czy za wyborem tego gatunku stoi jakaś konkretna przesłanka ,czy próbowaliście robić kolumny z innego rodzaju drzewa ?

Do rodzaju drzewa doszedłem po bardzo długich eksperymentach .W swoim kominku w domu musiałem spalić setki obudów wykonanych z różnych gatunków drzewa ponieważ nie odpowiadały moim oczekiwaniom

Rozumiem ,że sam wybór drewna to nie jedyna tajemnica ?

Oczywiście że nie .Ważniejszą o ile nie najważniejszą jest sposób cięcia i klejenia .Każde drewno posiada naprężenia wewnętrzne ,które z biegiem czasu ,zmianie temperatury i wilgotności mogą powodować deformację .Odpowiednie cięcie drewna pomaga zlikwidować te naprężenia,bo musisz wiedzieć ,że nasze obudowy tak jak obudowy instrumentów muzycznych są elementem odpowiedzialnym za końcowe brzmienie ,nieodpowiednie cięcie lub zastosowanie nieodpowiedniego kleju może zniszczyć efekt końcowy.Ludziom się wydaje ,że wystarczy wziąć kawałek drzewa orzechowego skleić wszystko do kupy byle jakim klejem i mieć obudowy o takich właściwościach jak nasze .Taka obudowa poprzez źle umiejscowiony rezonans może mieć gorsze właściwości niż najprostsza skrzynka z MDF. Drzewo to szlachetny materiał z którym trzeba umieć się obchodzić

Wspomniałeś o kleju ,co jest w nim takiego specjalnego ?

Tej receptury nauczyłem się od lutników czyli ludzi zajmujących się produkcją skrzypiec .To oni uświadomili mi jego ważność dla uzyskanie odpowiedniego brzmienia.Klej którego używamy ma taka samą recepturę jak ten używany przez włoskich lutników

W swoich materiałach reklamowych porównujecie kształt przekroju kolumn Guarneri ,Amati do lutni Stradivardiego ,czy jest to chwyt marketingowy czy też rzeczywiście znaleźliście to w jego rysunkach

Wymyśliłem ten kształt aby uzyskać lepsze brzmienie ,kilka miesięcy później gdy Guarneri były już na rynku znaleźliśmy identyczny kształt w rysunkach Stradivardiego .Oczywiście nie mówimy o tym ,bo i tak nam nikt nie uwierzy ale w swoich materiałach powołujemy się na te rysunki

Z tego co wiem macie już naśladowców w postaci kolumn JBL ,Celestion ,B&W

Tak i w związku z tym oddaliśmy sprawę do sądu przeciwko tym firmom.Rozmawialiśmy z nimi o tym grzecznie przez dwa lata,ale oni nie traktowali nas poważnie równocześnie wykorzystując nasze pomysły

Obudowy robisz sam ,a głośniki kupujesz zagranicą - gdzie ?

Obecnie Scan-Speak to firma dysponująca najbardziej zaawansowana technologią głośnikową ,jeszcze parę lat temu można było mówić o Dunaudio ,ale oni zatrzymali się na pewnym pułapie w rozwoju ,obecnie w ich ofercie można znaleźć bardzo dobre głośniki wysokotonowe ale pozostałe nie są w stanie dotrzymać kroku konstrukcjom Vify ,Sesa ,Scan-Speka

Nie wspomniałeś o francuskim Focalu ?

Znam dobrze pana Mahula ,to taki typowy francuzik ,chodzi z zadartym nosem i ogłasza wszem i wobec,że jest najlepszy na świecie i wszystkich ma za nic.To taki typowy styl kowbojski a my nie lubimy stylu kowbojskiego

W swojej ofercie macie jedyny wzmacniacz Musica ,kto go skonstruował ?

Parę lat temu dowiedziałem się ,że jeden nasz niemiecki przyjaciel ma projekt bardzo ciekawego wzmacniacza ,zainteresowaliśmy się nim i przywieźliśmy go ,cały czas jednak czegoś mu brakowało ,nie słuchało się go z takim zaangażowaniem jakiego byśmy sobie życzyli .Któregoś dnia wpadł do nas nasz przyjaciel Ken Ishiwata ,posiedział przy nim ,pozmieniał kilka rzeczy i nagle wzmacniacz zaczął grać cudownie .Ken to prawdziwy geniusz

Czy Ken pomaga wam również w konstruowaniu kolumn ,słyszałem od wielu ludzi z branży o jego szerokiej wiedzy w tej dziedzinie ,którą wykorzystano w produkcji B&W Nautilius ,Tannoy Mercury?

Nie ,kolumny Sonus Faber to domena do której nikt nie ma wstępu
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nie wspomniałeś o francuskim Focalu ?

Znam dobrze pana Mahula ,to taki typowy francuzik ,chodzi z zadartym nosem i ogłasza wszem i wobec,że jest najlepszy na świecie i wszystkich ma za nic.To taki typowy styl kowbojski a my nie lubimy stylu kowbojskiego

Z zadartym nosem... się dostało Focalowi :D

Któregoś dnia wpadł do nas nasz przyjaciel Ken Ishiwata ,posiedział przy nim ,pozmieniał kilka rzeczy i nagle wzmacniacz zaczął grać cudownie .Ken to prawdziwy geniusz

Wiadomo, Ken to jest Gość, poznałem osobiście, przesympatyczny ;)
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Sympatyczny Gość to fakt, ale powiem Ci, że troszkę winią Go za to , że najnowsza zabawka marantza PM 10 nie gra na pieniądze, które kosztuje, a pewne osoby, które są blisko .... podobno niektórzy z nich mówią, że powoli Japończyk się "kończy" - chyba małymi krokami przychodzi czas na zmiany i na świeżą krew tak jak uczyniono to np w Accu. Im wyszło na zdrowie pomimo, że Accu zawsze było szanowane i lubiane i miało swoją renomę na świecie to niektórych nie potrafili przekonać do siebie, dzisiaj po nowych zabawkach wielu z tych ludzi zaczęło kupować ich elektronikę. Może i Marantz potrzebuje powera do kolejnych zabawek.

Przemko i pomyśleć, że gdyby nie ten Gość, to kto wie gdzie teraz byłby SF... :) to dzięki temu Panu SF jest w tym miejscu, a nie w innym.
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ja w przypadku sprzętów sygnowanych Ishiwatą nie kieruje się ceną, a danym produktem, zresztą dotyczy to, też innych zabawek.
Jest wiele sprzętów (w tym skrzynek) których bym nie tknął za kwotę "detaliczną", ale często można trafić okazję i wówczas zmienia to postać rzeczy.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Za najnowszą serię Marantza nie jest już odpowiedzialny bezpośrenio Ken, ale raczej Rainer Finck. Tak donoszą branżowe źródła.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Mi mówili co innego, ale może prawda Krzychu jest gdzieś po połowie :) . Ja myślę , że Ken ma dużo do powiedzenia odnośnie marantza i nie raz się to potwierdzało. Ale upierać się nie będę, bo ja nie rozmawiałem z Japończykiem.. :) Za to chwalą z serii 10 odtwarzacz cd ..
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Jacy Ci "mówili? ;)
Pamiętam, że np. przed Audio Show 2016, kiedy miała miejsce przedpremiera serii 10 prasa już pisała o tym, że tym razem pracę nad topową serią przejął wyjątkowo Rainer Finck (choć nawet na stronie AS2016 już była o tym wzmianka). Stąd ponoć delikatna zmiana w kosmetyce i nietylko. Zastanawiano się nawet czy teraz to on na stałe przejmie odpowiedzialność za topowe projekty zamiast Kena I. czy tylko w Europie (?).
Takie na bank były informacje wtedy. Dziś jednak nadal na różnych wystawach i okazjach światka Audio opisywane są wywiady, na YT filmiki jak to dalej Ken opowiada z dumą o najnowszej serii. Czy był to wtedy Chwyt marketingowy? Czy jest nim teraz? Czy Finck chciał zbyt wiele kasy za swoje nazwisko? Czy faktycznie Finck maczał w tym paluchy a Ken tylko się podpisuje jako bardziej rozpoznawana twarz Marantza? Możmy się tylko domyślać. Całej prawdy nie poznamy. Dla mnie to jednak nie ma znaczenia kto co stworzył, liczy się brzmienie.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Pogadamy prywatnie.. :) dla mnie powiem szczerze również nie ma znaczenia kto jest odpowiedzialny, prywatnie mam zdanie na temat Kena i tak jak pisałem jest to sympatyczny Gość, a resztę zostawię dla siebie ... najważniejsza jest sprawa dźwięku, gdzie dla mnie w serii 10 jest słabo w stosunku do kasy jaką chcą za tę integrę. Podobno CDik jest fajny i warty grzechu ja testowałem z cd od 11 , a ten niestety nie jest najszczęśliwszym urządzeniem. Pisałem kiedyś jak rozmawiałem z Panem z Horna, który mówił, że gdyby ten wzmak kosztował powiedzmy około 22-24 tys to na pewno byłby to dobry wzmak w swojej cenie i na pewno miałby wzięcie dużo większe niż w obecnej cenie, gdzie w tej cenie jest już mega konkurencja, bo 36 tys to jest dużo za dużo..I Ci szczerze sprzedawcy nawet od Horna nawet tego nie kryją.
A wg mnie powinna wejść nowa krew do marantza i coś zmienić, bo widać na przykładzie innych , że młoda krew służy w takich przypadkach. Natomiast Ci co kochają marantza na pewno marzą o takim zestawie jak kiedyś był marantz 7 czy jakoś tak to się nazywało.. nawet Ci co uwielbiają Maki, Accu itp mówili, że tamten marantz mógł sobie pogadać z tymi firmami, dzisiaj niestety nie może.. Kiedyś w jakimś wątku wklejałem te zabawki od marantza..
 
Ostatnia edycja:

venomas200

New member
Bez reklam
Ja swojego Marantza miałem jednego. Słuchałem kilku u siebie również i nie wiem czy miałoby nastąpić żebym znów kupił coś z tej marki. To jest sprzęt o co najmniej połowę przeszacowany. A i tak bym go nie kupił. Od takie jechanie na marketingowym bełkocie tej marki. Nawet te ich streamery za kupę kasy to suchotniki straszne są i bez powietrza
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Wiesz to wszystko kwestia gustu, odtwarzacze cd z serii 10 są chwalone i cenowo też mówią Ci co słuchali, że nie jest źle, gorzej z integrą z serii 10 (cena kosmos do jakości) jak i z zestawami serii 11 i 14... tam ceny również są przewalone..
Natomiast marantz pod względem dźwięku to może się podobać kwestia kolumn i okablowania.. przecież to kwestia gustu.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
A Onkyo nie jest "przeszacowane", Pioneer, Yamaha, Denon...
Kolumny po 100, 200k nie są? Kable po 20k? Listwy po kilka tys.?
Zejdzmy na ziemię, sprzęt jak każdy inny i niewątpliwie na wielu płaszczyznach lepszy (bądź też gorszy, wszak nie ma ideału na rynku) od konkurencji, ale na pewno nie jest zły.

To, że na tym zadupiu zwanym Polską dystrybutorzy walą absurdalne ceny, a potem ktoś nie widząc nic po za czubkiem własnego nosa i jest ślepy na to, co się dzieje u sąsiadów, to nie wina marki.
Procesory serii AV Marantza są często wykorzystywane w zacnych salkach KD, dlaczego? Bo konkurencja śpi, a ta, co ma coś już w ofercie kosztuje swoje.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig jest jak jest i zmienić tego nie zmienimy, ale mamy swój rozum i wybieramy to co nam pasuje. Ale wiesz między innymi dlaczego tak jest jak piszesz? Na przykładzie Accu Ci napisze.. ta elektronika w RP w głównej mierze kręci się na sprzęcie używanym, która i tak jest droga. Oczywiście gro ludzi kupuje nowe zabawki tego Producenta ale to już kupują Ci którzy maja większy portfel, ale do czego zmierzam? W Niemczech są niższe ceny na te zabawki, a wiesz dlaczego ? Bo u naszych sąsiadów te sprzęty sprzedaje się w "tonach", a u nas w "kilogramach" i do czasu kiedy nie zaczniemy więcej kupować u nas to nasi dystrybutorzy nigdy nie dostaną takiego rabatu jak dostaje dystrybutor w Niemczech. Podobna sytuacja ma się Makami.. A my potrafimy (były tutaj takie przypadki), że ludzie za 300 zł kupowali amplitunery w Niemczech, bo o te 300 zł było taniej, a potem jeszcze psioczyli, że nie mają instrukcji w języku polskim, a Dystrybutor nie chce im udostępnić. Nie mówiąc już o tym, że w razie czego trzeba ze sprzętem bawić się np w Niemczech.
Jesteśmy Państwem na dorobku, ale jeśli do pewnych rzeczy nie dojdziemy to w cale ceny elektroniki, kabli, kolumn itp nie będą niższe.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Czyli błędne koło.
Logika podpowiada, że ktoś na dorobku nie będzie (tym bardziej) przepłacał.
Owszem, można napisać, skoro kogoś na coś nie stać w kraju którym żyje, to niech kupi coś tańszego, tylko ja pytam z jakiej racji? Nie jesteśmy niewolnikami, jesteśmy obywatelami świata, a nie jednej dziury.
Co innego zakup pt. postaw się wystaw się i zakup drogiego auta za ostatnie pieniądze, a następnie problem z utrzymaniem, a co innego zakup lepszego sprzętu (lub czegokolwiek innego) o wiele taniej, jak u nas.

Jeżeli kogoś na coś nie stać, a ma okazje kupić gdzieś taniej, to dlaczego ma z tego przywileju nie skorzystać?
Ja nie piszę o drobnych różnicach, bo tutaj zawsze wolę dołożyć i kupić w RP, ale jak w gre wchodzą oszczędności rzędu kilkudziesięciu procent?
Za tą resztę można dzieciakowi zapewnić lepszy byt, nie tracąc przy tym z jakości towaru.

Wszystkie fortuny i biznesy tak właśnie się rodziły. Kupić taniej, sprzedać drożej. To podstawa każdego biznesu.
Ktoś kto tworzył firmy, zazwyczaj skorzysta z okazji tańszego zakupu.
Znam ludzi których stać na każdy zakup w PL, ale jak widzą okazję, to kupią za granicą.
Reszte i tak oddadzą w wysokich podatkach państwu (tak wysokich, że 20 "Kowalskich" tego nie odda).

Powiedz mi, gdybyś miał kupować Sonusy które i nas stoją np. 150k, a za granicą 80k.
Nie skorzystałbyś?
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig każdy ma wybór, ale potem nie możemy posoczyć , że u nas jest drogo, bo nie będzie taniej jeśli nie zaczniemy u nas kupować. I tak jak napisałeś kółko się zamyka :)

Natomiast co do SF i fakt z życia Kolega podzwonił mi po sklepach w Niemczech wynalazł mi najlepszą cenę za pewne kolumny ( nie istotne model i cena- w każdym razie drogie kolumny) podzwoniłem po kilku sklepach, powiedziałem jaką dostałem cenę, niektórzy wymiękli, jeden się podjął walki podzwonili po Szefach itp - powiedzieli, że są w stanie zrobić taką cenę jak u Niemca :) Nie licząc tego, ze jeden z Niemców dokładał do zakupu kabel HDMI w cenie powiedzmy 500-700 zł. Oczywiście mowa o drogich kolumnach więc i inna gadka jest wtedy, nikt nie bawiłby się z kolumnami powiedzmy za 10 czy 20 tys.. co też jak na warunki RP są drogie. Oczywiście teraz niczego nie kupuje, chciałem sobie sprawdzić jak będzie jakby co...

Ale nie zawsze tak jest miło jak tym razem ... za byłego dystrybutora jeśli chodzi o SF znam człowieka co Aidy kupował w Niemczech, bo w Polsce średnio było zainteresowanie żeby sprowadzić je i dać do domu Gościa na odsłuch i potem jakby co żeby zakupił. To wszystko zorganizował Niemiec i u niego kolumny zostały zakupione. I to Aidy, a ja się pytałem o drogie kolumny, ale jednak dużo tańsze niż te kolumny.
 

rafa@rafa

Active member
Bez reklam
Ja swojego Marantza miałem jednego. Słuchałem kilku u siebie również i nie wiem czy miałoby nastąpić żebym znów kupił coś z tej marki. To jest sprzęt o co najmniej połowę przeszacowany. A i tak bym go nie kupił. Od takie jechanie na marketingowym bełkocie tej marki. Nawet te ich streamery za kupę kasy to suchotniki straszne są i bez powietrza

A ja sie z Toba calkowicie zgadzam.

Wiekszosc sprzetu na rynku jest przeszacowana ale tu jest jagby wiecej tego powietrza w balonie.
I odnosze sie tu w 100% do jakosci grania do ceny. Nie wygladu czy jakosci wykonania. Chyba ze to taki sprzet kupowany glownie dla wygladu.

Moim najwiekszym rozczarowaniem byl streamer NA8005. Jak podlaczylem chinski DAC w tej samej cenie, swierzy nie wygrzany ktory od pierwszych taktow zagral dwie klasy wyzej to poczulem sie jakby ktos mnie niezle w... bez mydla i dopiero sie o tym dowiedzialem...
Gosc ktoremu sprzedalem po paru tygodniach wystawil na ebay.

CD playery podobnie dupy nie urywaja, jakby ich wlasciciele nie zaklinali rzeczywistosci. Takie jest moje zdanie.
 

venomas200

New member
Bez reklam
Nareszcie przyszedł Denafrips Pontus.
Świetny DAC mega naturalny dla systemu. Nic nie dodaje nic nie ujmuje. Idealnie realizuje nagrania
128ef08d86daae27bb4e45d8c6d2fcda.jpg
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
A ja sie z Toba calkowicie zgadzam.

Wiekszosc sprzetu na rynku jest przeszacowana ale tu jest jagby wiecej tego powietrza w balonie.
I odnosze sie tu w 100% do jakosci grania do ceny. Nie wygladu czy jakosci wykonania. Chyba ze to taki sprzet kupowany glownie dla wygladu.

Moim najwiekszym rozczarowaniem byl streamer NA8005. Jak podlaczylem chinski DAC w tej samej cenie, swierzy nie wygrzany ktory od pierwszych taktow zagral dwie klasy wyzej to poczulem sie jakby ktos mnie niezle w... bez mydla i dopiero sie o tym dowiedzialem...
Gosc ktoremu sprzedalem po paru tygodniach wystawil na ebay.

CD playery podobnie dupy nie urywaja, jakby ich wlasciciele nie zaklinali rzeczywistosci. Takie jest moje zdanie.

Podobno dobre oceny zbiera najnowsze dziecko Marantza SA 10, ale to już inne piniądze, gdzie w tej cenie juz tez można kupić coś fajnego i bardziej "audiofilskiego" choć nie koniecznie to coś by miało również możliwość odtwarzania płyt sacd.
Ja słuchałem PM 10 razem z SA 11 jedno i drugie jak dla mnie słabo patrząc ile kosztują te zabawki. Generalnie cały zestaw 11 stka dla mnie najmniej opłacalny zestaw w tej cenie.. i to nie tylko moje zdanie.. to co fajne to fakt, że pewnych spostrzeżeń już można doczekać się nawet w sklepach Horna (odnośnie stereo Marantza), co kiedyś nie było możliwe.
Dla mnie osobiście niższe serie Marantza lepiej się prezentują względem cena - jakość, ale to moje zdanie.
 
Do góry