Wild Zenon
New member
Witam,
co do sufitu wygląda to tak.
Firmy które to wykonują twierdzą że bez problemu mogą wstawić głośnik w sufit tak jak każdą lampę itd. Będę w najbliższych dniach widział się z przedstawicielami u mnie w domu więc będę znał szczegóły.
Początkowo myślałem że jeżeli nie będzie Atmos z sufitu to polecę po całości folią. Teraz gdy jest opcja aby wstawić głośniki na sufit mam w głowie 2 opcje. Jedna to żeby głośnik był w bardzo fajnej, nowoczesnej oprawie i wtedy mógłby wystawać. Tutaj rzeczywiście może to różnie wyglądać, jednakże gdybym zachował symetrię i wstawił jeszcze kilka futurystycznych lamp mogłoby być ciekawie. Druga opcja to w sektorze gdzie będą głośniki pójdzie drugi poziom folia z wysokością dostosowaną do wysokości głośników (dlatego szukałem jak najmniej wystających). Czyli np od ściany z TV do wysokości kominka idzie folia ok 4-5cm a następnie pojawi się nowy poziom na ok 8-9cm który będzie czymś oddzielony. Wiem że są takie rozwiązania lecz dokładnie ustalone jak to wygląda jak będę bezpośrednio rozmawiał z firmami.
Mam obecnie ok 265cm wysokości i uważam że bezsensowna była by tak duża strata wysokości gdybym pojechał płytami K/G od kuchni a po drugie nikt w domu nie zgodzi się na pył z przycierania - to masakra. Jak obniżę folią o 4-5cm a w pewnej sferze do 8-9cm to jeszcze przełknę. Będzie bardziej intymniej ale bez pyłu.
Atmos 2 czy 4 głośniki. U mnie jak sam zauważyłeś ciężko jest je rozstawić aby dźwięk z tyłem się nie grzmocił. Oczywiście jak pisałem mogę narożnikiem się oddalić od ściany ok 20 cm ale więcej nie dam rady gdyż miejsce które powstanie będzie do kitu. Jak masz pomysł jak rozstawić 4 sufitowe głośniki to jestem gotowy na propozycję. W weekend postaram się podać dokładne wymiary salonu. Napisałeś że Onkyo RZ 820 nie da rady systemowi 5.1.4?
Jeszcze jest jedna rzecz która wyszła wczoraj. Tak jak Bipo pisał na samym początku będę miał ostrą walkę z akustyką. Mam nadzieję że nowy sufit i ściany z kamienia wytłumi dźwięk. Wczoraj popołudniu leżałem sobie spokojnie na kanapie gdy w ciągu 10-15 minut każdy z domowników w teorii po cichu podchodził do kuchni i brał a to łyżkę a to coś z lodówki a to chipsy z szafki. Dźwięk dochodzący i odgłosy były koszmarne
Pozdrawiam
co do sufitu wygląda to tak.
Firmy które to wykonują twierdzą że bez problemu mogą wstawić głośnik w sufit tak jak każdą lampę itd. Będę w najbliższych dniach widział się z przedstawicielami u mnie w domu więc będę znał szczegóły.
Początkowo myślałem że jeżeli nie będzie Atmos z sufitu to polecę po całości folią. Teraz gdy jest opcja aby wstawić głośniki na sufit mam w głowie 2 opcje. Jedna to żeby głośnik był w bardzo fajnej, nowoczesnej oprawie i wtedy mógłby wystawać. Tutaj rzeczywiście może to różnie wyglądać, jednakże gdybym zachował symetrię i wstawił jeszcze kilka futurystycznych lamp mogłoby być ciekawie. Druga opcja to w sektorze gdzie będą głośniki pójdzie drugi poziom folia z wysokością dostosowaną do wysokości głośników (dlatego szukałem jak najmniej wystających). Czyli np od ściany z TV do wysokości kominka idzie folia ok 4-5cm a następnie pojawi się nowy poziom na ok 8-9cm który będzie czymś oddzielony. Wiem że są takie rozwiązania lecz dokładnie ustalone jak to wygląda jak będę bezpośrednio rozmawiał z firmami.
Mam obecnie ok 265cm wysokości i uważam że bezsensowna była by tak duża strata wysokości gdybym pojechał płytami K/G od kuchni a po drugie nikt w domu nie zgodzi się na pył z przycierania - to masakra. Jak obniżę folią o 4-5cm a w pewnej sferze do 8-9cm to jeszcze przełknę. Będzie bardziej intymniej ale bez pyłu.
Atmos 2 czy 4 głośniki. U mnie jak sam zauważyłeś ciężko jest je rozstawić aby dźwięk z tyłem się nie grzmocił. Oczywiście jak pisałem mogę narożnikiem się oddalić od ściany ok 20 cm ale więcej nie dam rady gdyż miejsce które powstanie będzie do kitu. Jak masz pomysł jak rozstawić 4 sufitowe głośniki to jestem gotowy na propozycję. W weekend postaram się podać dokładne wymiary salonu. Napisałeś że Onkyo RZ 820 nie da rady systemowi 5.1.4?
Jeszcze jest jedna rzecz która wyszła wczoraj. Tak jak Bipo pisał na samym początku będę miał ostrą walkę z akustyką. Mam nadzieję że nowy sufit i ściany z kamienia wytłumi dźwięk. Wczoraj popołudniu leżałem sobie spokojnie na kanapie gdy w ciągu 10-15 minut każdy z domowników w teorii po cichu podchodził do kuchni i brał a to łyżkę a to coś z lodówki a to chipsy z szafki. Dźwięk dochodzący i odgłosy były koszmarne
Pozdrawiam