Nie prawda, na przeróbce LT 3.0 można grać na live, od 2 lat nie słyszałem aby kogoś zbanowali (oczywiście jeżeli nie grał w dany tytuł przed oficjalną premierą), natomiast na RGH da się grać w multi w gry wykorzystujące system link.
Amen!!
Przyznaję się swoją pierwsza konsolę przerobiłem i żałuję. To nie jest już taka frajda, gry nie cieszą, fabuła nie zdąży się rozkręcić i człowiek już sobie mówi nie lipa i rezygnuje z gry. Teraz gdy posiadam nieprzerobioną konsolę to każda gra jest na wagę złota, podoba się i chcę ją prezjść całą. Do tego moge grać online, nie mam bana i jest większa satysfakcja
Dokładnie . Teraz wyciskam z gry wszystko, podvhodzę do niej poważnie, wykonuje wszystko co tylko możliwe, wszystkie osiągnięcia, misje poboczne, dodatkowe. Zauważyłem że początki gier są nudnawe i mnie odstraszały i brałem kolejną. Np kiedyś miałem pirata Fable włączyłem ją tylko na 5min i od razu było blee next. A teraz z braku laku pożyczyłem oryginał Fable, początek nudny, te wprowadzenia, nie podobało mi się to, ale jak się rozkręciła to się okazała świetną grą bynajmniej dla mnie , przeszedłem już 2 części hehe. Mając pirata do dziś bym tej gry nie lubił. Ale to było dawno i nie prawda, byłem młody i głupiJakbym sluchal siebie 5-7 lat temu! Kiedys napisalem identyczny tekst. 150% racji.
Mialem po 200 gier, kazdy tytul w dniu premiery, zmienialem plyty z predkoscia lamperi.
Zadnej nie ukonczylem, zawsze w glowie rodzila sie mysl "a moze zagram w cos innego" i tak bez konca! Teraz nie dosc ze czlowiek wyda kupe kasy (na jakby nie bylo droga pozycje), to calkowicie zmienia sie podejscie, gra inaczej "smakuje". Polecam kazdemu takie podejscie.
I jesteś taki dumny z tego powodu że przerobiłeś konsolę i grasz na piratach? Gratuluję sumienia.