dj_kriss napisał:tak jak kiedyś stare mercedesy były nie do zajeżdżenia (a dzisiejsze nowe za xxx tysięcy się psują) tak kiedyś stare telewizory niekiedy pracują do dzisiaj bez jednej naprawy - i to jest dobry markowy produkt! (...) marka powinna do czegoś zobowiązywać.... na lata.....
To sie zgadza ale: kiedys amerykanie robili samochody tak ze chrom na zderzakach nigdy nie odpadal. I co? spadla sprzedaz i niektóre fabryki trzeba bylo zamknac. Tak samo ze wspomnianymi mercedesami, gdyby byly nie usterki nie byloby potrzeby kupowania nowego - w tym równiez ladniejszego - modelu. I w jakimkolwiek sprzecie jest tak samo!
Fabryki musza pracowac, ludzie przychodzic do pracy a tego nie da sie zyskac produktami wiecznymi. I tak jak w przypadku wspomnianych amerykanskich samochodów, równiez producenci sprzetu opracowali miejsca, które po uplywie okreslonego czasu przestana dzialac - przeciez przy tak wieloletnim doswiadczeniu oni doskonale wiedza która czesc i kiedy sie zepsuje. przeciez trzeba zaplanowac produkcje czesci zamiennych! : ))
Tak czy inaczej Loewe sa stylistycznie wysoko plasowane i ta stylistyka trzeba sie ucieszyc. I tyle. (po dwóch trzech latach jak padnie, to trudno, trzeba pójsc po nowy)