Uwaga . B.Ważne ! Podwyżki cen 05.01.2009
- Thread starter kiki
- Rozpoczęty
A jakaż to będzie ta extra cenakiki napisał:Ceny Pioneera dla "Niebieskich" są extra z gwarancją Pioneer Polska. Kto pyta ten wie.
np. na Pioneera BDP LX-91, bo polski dystrybutor mnie podał detal ok.8700, w Niemczech na dzień dzisiejszy ok. 8000pln, a u naszych wschodnich sąsiadów, skąd ja będe miał - to ok.7000pln ?Przebije tą ostatnią cene (lub chociaż się do niej zbliży) jakikolwiek sprzedawca w Polsce?
Jeżeli tak, to już moge przelać gotówke
Czekam na propozycje mogą być na PW...może Kolega kiki mnie zaskoczy super ceną
No ja wciąż czekam na te super oferte cenową dla niebieskich, zielonych, czy jak ich tam zwał
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Zlituj się człowieku. Jak chcesz sprowadzać sobie TV z Ukrainy, czy innej wschodniej krainy, to Twoja sprawa. Wiesz dobrze, że masz do czynienia z niekoniecznie legalnym importem do tego kraju, o eksporcie do Polski nie wspominając. Wiesz również, że TV nie będzie posiadał polskiej gwarancji. Twoje ryzyko, Twoja oszczędność. Jeśli ktoś sprowadza sprzęt z przestrzeganiem wszelkich reguł celno-podatkowych, to nie wyjdzie na tym tak dobrze. Do tego dochodzi jeszcze kwestia różnic kursowych. Dlaczego jeszcze pół roku temu Polacy gremialnie kupowali w USA?
ArtS
ArtS
Ja nie sprowadzam, tylko złożyłem zamówienie u zaprzyjaźnionego allegrowicza (On sprowadza) na odtwarzacz BDP Pioneer LX-91 , a wiem, że ma tyle zamówień np.na plazmy Pionka, że starczyłoby na niejeden MM.
Pół roku temu ja też mój projektor kupowałem w USA, ale sytuacja walutowa się zmieniła i teraz będzie się opłacało kupować u wschodnich sąsiadów...a za jakiś czas może ponownie w USA...a może w UK?
Taki jest wolny rynek: nie ma litości ani sentymentów...
A wiem, że mój Kolega zaopatruje sporą ilość sklepów
A co do pazerności naszych handlowców, to jakim cudem w/w BD w UK wychodzi ok.7200pln, a u nas detal ma być ok. 8700pln? Przecież UK to nie Ukraina!!!
Pomijam już kwestie ile wynosi płaca w naszym kraju, a ile w UK...
Może idioci z DSV o tym nie wiedzą?
, a wiem, że ma tyle zamówień np.na plazmy Pionka, że starczyłoby na niejeden MM.Pół roku temu ja też mój projektor kupowałem w USA, ale sytuacja walutowa się zmieniła i teraz będzie się opłacało kupować u wschodnich sąsiadów...a za jakiś czas może ponownie w USA...a może w UK?
Taki jest wolny rynek: nie ma litości ani sentymentów...
A wiem, że mój Kolega zaopatruje sporą ilość sklepów
A co do pazerności naszych handlowców, to jakim cudem w/w BD w UK wychodzi ok.7200pln, a u nas detal ma być ok. 8700pln? Przecież UK to nie Ukraina!!!
Pomijam już kwestie ile wynosi płaca w naszym kraju, a ile w UK...
Może idioci z DSV o tym nie wiedzą?
Ostatnia edycja:
Jesli juz rozmawiacie o podwyzce cen od nowego roku to tez pozwole sobie wtracic kilka slow. Sam pracuje w duzej swiatowej korporacji wiec moge wam napisac jak to wyglada od kuchni.
Otoz kazda korporacja ma:
1) ustalony budzet na dany rok 2009, ktory jest fixowany juz w 2-giej polowie 2008r.
2) budzet jest ustalany w walucie krajowej i w walucie tej w ktorej raportuje do swoich szefow (zazwyczaj euro lub dolar)
co z tego wynika ?
1) zalozmy, ze firma zakladala w budzecie przychody rzedu 100 zl. Raportuje do centrali ten sam budzet ale w walucie (US=2,5, Euro=3,5) 40 dolarow lub 29 euro.
2) kurs w 2-gim polroczu wzrosl(US=3, EURO=4) i ten sam budzet 100 zl zmienia sie/spada do (33,3 dolarow lub 25 euro)
Szefostwo nie pozwala na rewizje budzetu bo tez ma swoje cele wiec co robi oddzial w Polsce ?
1) Podwyzsza cene na produkt i jej przychod do budzetu przy obecnych kursach walut wraca do poziomu 40 dolarow lub 29 euro
2) Chcac zabezpieczyc sie na wypadek spadku sprzedazy w wyniku krysysu jeszcze raz podwyzsza ceny tak aby na koniec roku 2009 dopiac Budzet na 100%.
3) Po 1 kwartale 2009 roku robi jeszcze raz rewizje budzetu i sprawdza dodatkowo ceny zakupu surowcow i jesli wzrastaja to znowu podwyzsza ceny produktow lub
4) redukuje koszty poprzez zwolnienia pracownikow
Pozdrawiam
braavoo
Otoz kazda korporacja ma:
1) ustalony budzet na dany rok 2009, ktory jest fixowany juz w 2-giej polowie 2008r.
2) budzet jest ustalany w walucie krajowej i w walucie tej w ktorej raportuje do swoich szefow (zazwyczaj euro lub dolar)
co z tego wynika ?
1) zalozmy, ze firma zakladala w budzecie przychody rzedu 100 zl. Raportuje do centrali ten sam budzet ale w walucie (US=2,5, Euro=3,5) 40 dolarow lub 29 euro.
2) kurs w 2-gim polroczu wzrosl(US=3, EURO=4) i ten sam budzet 100 zl zmienia sie/spada do (33,3 dolarow lub 25 euro)
Szefostwo nie pozwala na rewizje budzetu bo tez ma swoje cele wiec co robi oddzial w Polsce ?
1) Podwyzsza cene na produkt i jej przychod do budzetu przy obecnych kursach walut wraca do poziomu 40 dolarow lub 29 euro
2) Chcac zabezpieczyc sie na wypadek spadku sprzedazy w wyniku krysysu jeszcze raz podwyzsza ceny tak aby na koniec roku 2009 dopiac Budzet na 100%.
3) Po 1 kwartale 2009 roku robi jeszcze raz rewizje budzetu i sprawdza dodatkowo ceny zakupu surowcow i jesli wzrastaja to znowu podwyzsza ceny produktow lub
4) redukuje koszty poprzez zwolnienia pracownikow
Pozdrawiam
braavoo
Dokładnie tak jest w korporacji (amerykańskiej) w której pracuję - przy osłabieniu złotówki są tylko dwa warianty: niewykonanie dolarowego planu sprzedaży (niemile widziane przez matkę korporację) lub podniesienie cen w PLN i próba "utrzymania" planu.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
demografik
New member
JA tak czekałem na planowane obniżki sprzetu na koniec roku. W500 miało spaść poniżej 2tys(gdy we wrześniu kosztowało ok 2200) a teraz kosztuje już 2600zł!
Nikt nie przewidywał jak zareaguje rynek ;0
Nikt nie przewidywał jak zareaguje rynek ;0
Moze w centrum sony sa takie ceny,ale.. Bylem wlasnie w media markt i euro agd w Gdansku.W tym pierwszym maja 46Z4500 po 8 tys zl ,ale jeszcze dostawe maja sprzed swiat.Natomiast w euro cena jest tez 8 tys zl i maja 2 szt tych lcd i dostali je we wtorek czyli juz po Nowym Roku.Pytalem sie sprzedawcy powiedzial ze we wtorek mieli wieksza dostawe sprzetu i nie zauwazyl żeby cokolwiek poszlo do góry.Malo tego duzo sprzetu jest w promocyjnej cenie!
No ja też zrobiłem sobie "spacer" po marketach. promocje jak najbardziej są... na modele, które stoją na półce od roku!!!
Ktoś kto tego nie śledzi i wejdzie po zakup nowego TV faktycznie uzna, że to super promocja np. obniżka ceny o 1000zł.
Ale dla mnie to jest wyprzedaż!!! Zresztą jak to inaczej nazwać. Dzięki bardzo za nowy TV, który przez rok dzień w dzień pracował po 12h...
Ktoś kto tego nie śledzi i wejdzie po zakup nowego TV faktycznie uzna, że to super promocja np. obniżka ceny o 1000zł.
Ale dla mnie to jest wyprzedaż!!! Zresztą jak to inaczej nazwać. Dzięki bardzo za nowy TV, który przez rok dzień w dzień pracował po 12h...
Ostatnia edycja: