Ups do projektora

marek301

New member
heli napisał:
...Nie chciałem ryzykować wyłączenia bez ewentualnego zadziałania ups-a...
To niezly "myk" faktycznie moze lepiej pierwszy raz w taki sposob
zadzialac :)

Na moim UPS-ie "Pan Slonik" spokojnie dokonczy projekcje filmu :):D
Nawet bez problemu odpala tylko z samego UPS-a(brak pradu) . :)

Oto On: UPS Chloride Power Protection seria Active, 1000 VA,
opiera sie na technologii podwojnej konwersji z automatyczna regulacja
napiecia, dzieki czemu zapewniaja ochrone na
wypadek przerw w dostawie pradu, zaklócen i pików. :cool:

http://www.chloridepower.com/en-gb/UK/Products--Solutions/Single-phase-UPS/Active/Overview2/
 

Penconek

New member
Sorki, że się nie odzywałem. UPS działa, tzn projektor jest przez niego podłączony.

Doszedłem do wniosku, że nie będę sprawdzał, czy udźwignie projektor - zostanie to sprawdzone, gdy zabraknie prądu. Przecież jeśli nie udźwignie to ryzykuję zniszczeniem lampy itd...

A sprawdzanie tuż po odłączeniu, gdy projektor jest tylko chłodzony przez wiatrak nie ma sensu - dużo nie wnosi, bo UPs musi udźwignąć projektor z włączoną lampą, gdy nagle zabraknie prądu.

Pozdrawiam.
 

heli

New member
Penconek napisał:
Sorki, że się nie odzywałem. UPS działa, tzn projektor jest przez niego podłączony.

Doszedłem do wniosku, że nie będę sprawdzał, czy udźwignie projektor - zostanie to sprawdzone, gdy zabraknie prądu. Przecież jeśli nie udźwignie to ryzykuję zniszczeniem lampy itd...

A sprawdzanie tuż po odłączeniu, gdy projektor jest tylko chłodzony przez wiatrak nie ma sensu - dużo nie wnosi, bo UPs musi udźwignąć projektor z włączoną lampą, gdy nagle zabraknie prądu.

Pozdrawiam.

Myślałem, że chodzi o to aby po zaniku prądu projektor wyłączył się z chłodzeniem lampy, ale jeżeli ma dokończyć projekcję - a np. film się dopiero zaczął i trwa 1,5 h to zupełnie inna bajka i inny UPS - chyba trochę bez sensu, ale życzę powodzenia.
 

Penconek

New member
Nie zrozumiałeś - jak zabraknie prądu to po przełączeniu UPS na baterię projektor jeszcze chodzi z włączoną lampą póki nie zdążysz kliknąć off by rozpoczął wyłączanie lampy i schładzanie. Jeśli UPS nie zdoła utrzymać włączonego projektora to na nic się zda jego zdolność do podtrzymania pracy samego wiatraczka bo nie będzie miało mu co (projektor) kazać się kręcić.
 

Penconek

New member
A wypadałby by o tym napisać. Mój UPS Lestar, gdy jest włączony wydaje jednostajny niski dźwięk - jest cichy, ale jednostajny, więc może irytować, nie słychać go oczywiście w trakcie oglądania filmów. Przynajmniej po projekcji nigdy nie zapomnę go wyłączyć...
 

heli

New member
Penconek
myślę, że jeżeli ups załącza się z danym obciążeniem to da radę pociągnąć choć te kilkanaście sekund projektor - w tym czasie należy go wyłączyć. Jak byś faktyzcnie robił próbę to daj znać. A z tym piszczeniem to trochę porażka i nie wiem co może być tego przyczyną.
Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

BoDeX

New member
Panowie , temat ciągnięcia filmu po zaniku zasilania jest lekko niepoważny.
Po co to komu, jak reszta systemu leży i kwiczy ...

Kto posiada podstawy wiedzy i minimalne zdolności majsterkowicza,
to zabezpieczy wentyl w projektorze prościutkim układem z akumulatorkiem - nic więcej nie potrzeba, a UPS to tylko zbyteczny klocek. ( i tu się wielu naraziłem) :)


pzdr.
 

Penconek

New member
Tak prościutki jest układzik, który wykryje brak prądu i równie szybko jak UPS przełączy się w tryb baterii dla wiatraczka?

Takie majsterkowanie jest bez sensu z punktu widzenia typowego użytkownika, bo traci on gwarancję, jak słusznie zauważa heli.
 

Fanek

New member
Bez reklam
wyłaczacie swoje UPSy z prądu gdy nieużywacie projektora i podłaczacie 10min przed rozpoczęciem projekcji, czy kabel zasilający UPSa macie cały czas podłączony do gniazdka ?
 

drosophilia

Active member
Bez reklam
ja wylaczam swoj ups jakies 20-30 min. po wylaczeniu projektora. Jak wlacze UPs, to praktycznie zaraz uruchamiam projektor.U mnie ups raczej nie zadzialala, gdyz jest on podlaczony do rozgaleziacza, on z kolei do listwy zasilajacej, a ta dopiero bezposrednio do gniazda sieciowego w scianie. Raz juz nawet sprawdzilem wylaczajac listwe zasilajaca, zanim ups uruchomil swoja baterie, to projektor juz sie wylaczyl. Na szczescie z lampa wszystko ok.
 

Fanek

New member
Bez reklam
drosophilia napisał:
ja wylaczam swoj ups jakies 20-30 min. po wylaczeniu projektora. Jak wlacze UPs, to praktycznie zaraz uruchamiam projektor.U mnie ups raczej nie zadzialala, gdyz jest on podlaczony do rozgaleziacza, on z kolei do listwy zasilajacej, a ta dopiero bezposrednio do gniazda sieciowego w scianie. Raz juz nawet sprawdzilem wylaczajac listwe zasilajaca, zanim ups uruchomil swoja baterie, to projektor juz sie wylaczyl. Na szczescie z lampa wszystko ok.
a czemu czekasz aż 20-30min ? jaki masz projektor?
w instrukcji UPSa czytałem, żeby podłaczać go bezpośrednio do gniazdka, by nie stosować przedłużaczy itp.

ale jak pytałem, czy wyłaczacie swoje UPSy z gniazdka gdy są nieużywane ?
znajomy powiedział mi o zjawisku 'puchnięciu' baterii w UPSie...
 

drosophilia

Active member
Bez reklam
posiadam Optome HD 65, w instrukcji jest napisane aby nie odlaczac projektora z sieci bezposrednio po zakonczeniu projekcji i jego wylaczeniu. Proces schladzania jest szybki, ale i tak wole odczekac te 20 min. UPs'a nie odlaczam po zakonczeniu projekcji. Co do puchniecia baterii, nie wiem co to znaczy i czy to prawda. Wiec jak ta sytuacja wyglada np. w bankach, gdzie kompy musza pracowac non stop, serwerowania chodzi 24/h.?
 
Ostatnia edycja:

slavol33

New member
Ups pracuje jako bufor, elektronika dba o prawidłowe naładowanie akumulatorów,jeżeli ulegnie uszkodzeniu może powodować "puchnięcie", analogicznie jak w samochodzie. Może jak najbardziej pracować 24h/7.
Jedyna przypadłość to powolna degradacja akumulatorów, ale to nie do uniknięcia jak to w każdym aku kwasowym. Kilka lat powinien działać bezproblemowo.
 

Fanek

New member
Bez reklam
'puchnięcie baterii' czyli miałem na myśli coś takiego, gdy UPS jest ciągle podłączony do sieci i akumulator nie pracuje wtedy - jest tylko ciągle ładowany, a akumulator pracuje tylko wtedy, gdy jakieś urządzenie jest do niego podłączone i pobiera prąd. Czy akumulator nie powinien cały czas pracować by nie 'spuchnąć' jak to określiłem ?
 

slavol33

New member
Nie musi cały czas pracować by nie spuchnąć, zapewniam Cię. Elektronika ładuje go do pełnej pojemności i odłącza ładowanie. Kiedy napięcie spadnie znowu go doładowuje i tak w kółko. Z czasem po prostu ogniwo zaczyna tracić pojemność i trzeba je wymienić jak akumulator w samochodzie, ot i wszystko.
Używać bez strachu, po to są :eek:k:
 
Do góry