Na stronie TCL-a masz warunki gwarancji tej firmy.
Przytoczę parę ciekawych zapisów:
,,Aby zlecic naprawe produktu, skontaktuj sie ze sprzedawca, u którego produkt zostal zakupiony. Skontaktuje sie on z nami, abysmy mogli zajac sie naprawa.''
,,Prosimy pamietac, ze w ramach gwarancji firma TCL zastrzega sobie prawo (zgodnie ze swoim uznaniem) do wymiany czesci w wadliwych produktach na czesci nowe lub sprawdzone w fabryce.''
,,Gwarancja nie dotyczy-2. Kosztów transportu miedzy miejscem zamieszkania a miejscem naprawy oraz innych kosztów zwiazanych bezposrednio lub posrednio z ta gwarancja. ''
,,3. Uszkodzen produktu spowodowanych zaniedbaniem, nieprawidlowym uzytkowaniem, w tym nieprzestrzeganiem zalecen uzytkowania, instalacji produktu do uzytku domowego niezgodnie z przeznaczeniem, zwlaszcza dotyczacych obslugi, wypalenia ekranu spowodowanego zbyt dlugim wyswietlaniem logo nadawcy telewizyjnego.''
Ciekawe co?
Czyli realizując gwarancję i tak musisz to robić przez sprzedawcę.
To po co mi taka gwarancja?
Nie lepiej od razu skorzystać z ustawy skoro muszę realizować to ze sprzedawcą?
Zgodnie z gwarancją TCL koszty transportu uszkodzonego bubla obciążają klienta. Zgodnie z ustawą sprzedawcę. I to nawet te które ponieśliśmy na demontaż TV ze ściany, pakowanie itd.
Firma TCL, dokładnie tak jak Sony zastrzegła sobie w gwarancji, że nie musi Ci naprawiać TV nowymi częściami.
Firma TCL nie bierze odpowiedzialności za wypalenia powstałe na ekranie.
Więc chyba ich TV są na to narażone skoro się tego boją i odpowiedzialność za nie przerzucają w całości na klienta.
I bardzo istotne jest to, że w tych warunkach gwarancji nie ma ani słowa na temat praw klientów wynikających z gwarancji!
To jakieś kuriozum.
Nie jet napisane ani pół słowa co nam w razie padnięcia sprzętu się należy.
No ja bym takiego produktu nie kupił.
Tu można się z tym zapoznać:
http://www.tcl.eu/pl/informacje-o-gwarancji
cd.
Zadzwoniłem na infolinię zajmującą się gwarancjami tej firmy.
W rozmowie z konsultantem dowiedziałem się niewiele. On nie wie czy ta informacja na ich stronie to jest pełna treść karty gwarancyjnej jaką otrzymują klienci. Na początku mówił, że tak, później po wskazaniu mu, że przecież tam nie ma nawet wskazanego okresu na jaki firma TCL udziela gwarancji i na czym ona polega już taki pewny nie był
Dowiedziałem się też, że TV są naprawiane w Polsce a nie tak jak powiedzieli koledze @Maciej_ka, że za granicą ( na Filipinach). Podał mi np. serwis w Radomiu.
Na cały szereg wątpliwości nie był w stanie odpowiedzieć ale obiecał kontakt z odpowiedziami w poniedziałek. No to czekam i dam znać.