Mam konkretnie jedno pytanie. Czy w Epizodzie IV są oryginalne sceny jak były do obejrzenia w kinie, czy są te ze wstawionymi zwierzakami(co na nich szturmowcy na pustyni pociskają tudzież Jabba The Hut, którego w oryginale wcale nie było, zresztą całej z nim sceny nie było!) itd. Czyli czy to kinowy oryginał, czy podrasowana wersja znana z DVD?
Star Wars: The Complete Saga (Episodes I-VI) [Blu-ray]30-09-2011
- Thread starter dunker
- Rozpoczęty
Angielski DTS-ES Discrete 6.1 - rozumiem że m.in. właśnie ta ścieżka dźwiękowa jest w tym wydaniu - czy jest ona aż taka zła ? Jak mam to rozumieć ???Dla zainteresowanych (właśnie zamówiłem):
Star Wars: The Complete Saga (Episodes I-VI) (Blu-ray) na muve.pl za jedyne 279,99 PLN
Kadajo. Jeśli masz takie wydanie sagi jak piszesz, to zrób sobie kopię. Ale z polskimi napisami. W necie można było znaleźć paczkę polskich napisów (rozszerzenie .sup) , pasujących idealnie do wersji BR, lub „zrobić” je sobie samemu. Jest dużo na ten temat w necie, jak to zrobić. Będziesz miał piękną, polską wersję. Ja tak sobie zrobiłem.
Jak to czesto w zyciu bywa cos za cos..
Odświeżę nieco temat.
Właśnie stworzyłem sobie najlepszą z możliwych wersję sagi Star Wars. Było z tym trochę pracy, ponieważ powstała ona z dwóch wydań: naszego krajowego i zagranicznego. Oczywiście mówimy o wersji bluray. Podstawa to upragnione DTS-HD Master Audio 6.1 w wersji angielskiej. Do tego dubbing, lektor i napisy pl. W ten sposób powstało jedyne w swoim rodzaju i unikatowe wydanie dla wszystkich; od lat pięciu do stu pięciu. Pozostaje mieć nadzieję, że może kiedyś ukaże się oficjalnie takie wydanie.
Właśnie stworzyłem sobie najlepszą z możliwych wersję sagi Star Wars. Było z tym trochę pracy, ponieważ powstała ona z dwóch wydań: naszego krajowego i zagranicznego. Oczywiście mówimy o wersji bluray. Podstawa to upragnione DTS-HD Master Audio 6.1 w wersji angielskiej. Do tego dubbing, lektor i napisy pl. W ten sposób powstało jedyne w swoim rodzaju i unikatowe wydanie dla wszystkich; od lat pięciu do stu pięciu. Pozostaje mieć nadzieję, że może kiedyś ukaże się oficjalnie takie wydanie.
Odswierze i ja. Rownierz zrobilem to samo. DTS descrete nijak sie mialo do Master Audio, tu bitrate siega do 7000 kbps.Odświeżę nieco temat.
Właśnie stworzyłem sobie najlepszą z możliwych wersję sagi Star Wars. Było z tym trochę pracy, ponieważ powstała ona z dwóch wydań: naszego krajowego i zagranicznego. Oczywiście mówimy o wersji bluray. Podstawa to upragnione DTS-HD Master Audio 6.1 w wersji angielskiej. Do tego dubbing, lektor i napisy pl. W ten sposób powstało jedyne w swoim rodzaju i unikatowe wydanie dla wszystkich; od lat pięciu do stu pięciu. Pozostaje mieć nadzieję, że może kiedyś ukaże się oficjalnie takie wydanie.
I tu dopiero jest prawdziwa moc.